Paweł i Magdalena 07.11.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 (edytowane) Poczytałem o służebności i już wiem, że jestem w.. (pogrążony w smutku).Musze dbać o to żeby była glina tak jak jest. - O nie nie glina. Zrobiłem zrzutke - sasiedzi dali po 300-450 PLN. Ja wywaliłem 1400. A i tak klinca starczyło do granicy mojej działki. Sasiad za mna juz zdażył wszystko rozjedzić - żyje z jezdzenia jako Kurier lub inna spedycja (na szczęście furgony a nie TIRy)Dość łez... Jest sprawa.Od pewnego czasu wiem, że właściciel działeczki służebnej chce ją zbyć gminie. Oczywiście gmina jej nie chce. Jednak wykoncypowałem coś takiego.Właściciel działeczkę przepisuje na najstarszego członka rodziny. Senior robi zapis testamentowy, że grunt ten przekazuje na rzecz skarbu państwa - lub - gminy. No i czekamy. Wiem, że to nie ładnie ale wydaje się to jedynym sposobem na zmuszenie gminy aby łyknęła tą gorzką pigułkę. Co wy na to? Edytowane 7 Listopada 2010 przez Paweł i Magdalena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.