Mój "DOM" :))

[aga_dar]

Dziewczyny ja powinnam byc tam w niedziele. Znaczy w okolicy Aldiefo. Jak cos to pw.

[betib]

Mnie też się wydaje, że dobre zeszlifowanie tego blatu wystarczy. Do szpar są jakieś masy uzupełniające - ostatnio w leroju mignęła mi jakaś. Na to lakier i będzie git:yes:

 

ja jestem ostatnią osobą na ziemi ktora poleci lakierowanie.........a takie domowym sposobem to juz wcale.....choć przyznaję ja patrzę na meble inaczej niż normalny człowiek....i doczepie się do kazdego zacieku

szliwofanie czasami nie daje efektu, zalezy jak głeboko weszły plamy- spróbowac mozna - o ile blat jest lity ,bo jezeli to fornir to zaraz wyjdzie płyta wiórowa na wierzch i będzie po zabawie - pytanie tez czy taką ręczną szlifierką laik jest w stanie nie zrobic wgłębien na blacie...? właśnie ostatnio klientka pokazywała mi ławe ktorą sama odnowiła........cały blat w góry i doliny , no i smugi po pędzlu na lakierze......ja osobiście wolałabym oddac mebel w ręce fachowca niż tracic swój czas na efekty ktorych nitk nie doceni

Edytowane 8 Sierpnia 2012 przez betib

[kasia_sw]

Daila nadal nic nie dostałam

 

Beatko ja jestem najlepszym przykładem jak można brzydko zeszlifować blat mąż robił to ręczną taśmową szlifierką...czymś takim nie można zrobic tego ładnie, bo wystarczy w jednym miejscu mocniej nacisnąć i już jest wgłębienie w drewnie. Kiedyś muszę swój stół a dokładniej jego blat oddać w ręce profesjonalisty.

Lakieru też bym unikała...lepszy wosk lub olej.

[Daila]

Kasiu jak teraz nie dojdzie tonie wiem co się dzieje . Pierwszy raz mi się takie coś zdarza.

[Benta]

Ujawnię się w końcu i ja. Wchodzę regularnie i podziwiam, i zachwycam się, i nic nie piszę, bo słów mi brak aby wyrazić jak bardzo mi się wszystko podoba.

 

U Ciebie rozgoszczone są dziewczyny o podobnym poczuciu piękna, to sobie skaczę od jednej do drugiej, tyle smakowitości do oglądania, że nie mam kiedy pisać. A teraz chcę się zapytać o stoliki z oferty kauflandu . Na żywo nie widziałam, bo od jutra maja być, cena dobra, może fajne?

[kasia_sw]

Daila tym razem dostałam wiadomość odpiszę wieczorkiem

 

Benta Dzięki wielkie

Co do stolika to ma być ten biały ?? nigdzie go nie widzę w ofercie jest tylko taki drewniany.

Napisz mi proszę czy u Ciebie będzie biały czy ten drewniany ?

[Benta]

To będzie raczej drewniany, słabe zdjęcie, ale na biały nie wygląda. A przemalować to się da?

[betib]

Beatko ja jestem najlepszym przykładem jak można brzydko zeszlifować blat mąż robił to ręczną taśmową szlifierką...czymś takim nie można zrobic tego ładnie, bo wystarczy w jednym miejscu mocniej nacisnąć i już jest wgłębienie w drewnie. Kiedyś muszę swój stół a dokładniej jego blat oddać w ręce profesjonalisty.

Lakieru też bym unikała...lepszy wosk lub olej.

 

no własnie jest tak jak piszesz Kasia, my w stolarni wogole nie uzywamy takich szlifierek tylko taką wielką ktora dziala podobnie jak magiel przywieziesz następnym razem blat to cos wykombinujemy na miejscu

[aga_dar]

Ja dzis bejcuje blat. Po bejcy bedzie widac jak narozrabialam swoja mała szlifierka oscylacyjna. Szła ładnie, bo ona plaska, darłam lakier 3 dni ale sie udalo Dzis zobaczymy na ile "profesjonalnie"

 

Wracajac ze spaceru weszlam do Kauflanda. Stolik jest sosnowy, nie malowany, jesli mowimy o tym za 39zł. Ten ktory stal rozlozony u nas strasznie sie kolabal. Nozki cienkiutkie, dlugie. Moze tylko ten ludzie juz rozniesli, ale generalnie szału nie ma :/

Edytowane 9 Sierpnia 2012 przez aga_dar

[betib]

Ja dzis bejcuje blat. Po bejcy bedzie widac jak narozrabialam swoja mała szlifierka oscylacyjna. Szła ładnie, bo ona plaska, darłam lakier 3 dni ale sie udalo Dzis zobaczymy na ile "profesjonalnie"

 

Wracajac ze spaceru weszlam do Kauflanda. Stolik jest sosnowy, nie malowany, jesli mowimy o tym za 39zł. Ten ktory stal rozlozony u nas strasznie sie kolabal. Nozki cienkiutkie, dlugie. Moze tylko ten ludzie juz rozniesli, ale generalnie szału nie ma :/

 

 

 

wszystkie są płaskie ale jak przyciśniesz mocniej to wybierze wiecej drewna......to moze miec swój urok ale nie w każdym meblu

pochwali się jak Ci wyszła metamorfoza ?

 

tez zerkenlam do gazetki za tym stoliczkiem ale dość lichy się wydaje......fajny na kwietnik tak zeby go za duzo nie uzywac i nie przestawiac.....ja mialabym na taki ochote do naszego bialego domku ale chyba trocha za mały jak na stoliczek jest ;/

[Benta]

Byłam w kauflandzie, obejrzałam stoliki, były w kolorze naturalnym i czarnym. Nie zdecydowałam się na zakup, bo jednak są zbyt małe, jakby za wysokie przy niewielkim blaciku.

[aga_dar]

Betib-pewnie ze sie pochwale. Jak na razie patrze na moja bejce i mysle, czy dobrze wybralam Wyslalam Ci PW

[kasia_sw]

Benta tak mi sie wydawało, że te stoliczki liche będą. Może jeszcze kiedyś rzucą te białe.

 

Anetko wrzucaj linki z projektami pooglądamy może trafi się coś ładnego

[kami1227]

Hehe

Ja się nie wypowiadam, bo nie lubię:

a. parterowych

b. za dużych (lucjan)

[betib]

ja podobnie nie lubie parterowych i w takiej bryle ;/ choć te parterowe są naprawde wygodne......ale nie lubie

[ZojaART]

A ja może nie mam nic przeciwko parterówkam, póki nie są koloru mocnej pomarańczy i póki nie jest to akurat dom sąsiada, który widzę z mojego okna

Im jestem starsza tym bardziej jestem przekaonana że w programie edukacyjnym brakuje nam przedmiotu - ESTETYKA.

Bo potem powstają nam domy o niebieskich dachach i pomarańczowych ścianach (ten sąsiada ma akurat srebrną blache wiec moglo byc gorzej), albo osiedla bloków we wszystkich kolorach tęczy. Skąd się u nas bierze taka kolorystyczna fantazja?

 

No to się wyżaliłam i już mi lepiej

[betib]

A ja może nie mam nic przeciwko parterówkam, póki nie są koloru mocnej pomarańczy i póki nie jest to akurat dom sąsiada, który widzę z mojego okna

Im jestem starsza tym bardziej jestem przekaonana że w programie edukacyjnym brakuje nam przedmiotu - ESTETYKA.

Bo potem powstają nam domy o niebieskich dachach i pomarańczowych ścianach (ten sąsiada ma akurat srebrną blache wiec moglo byc gorzej), albo osiedla bloków we wszystkich kolorach tęczy. Skąd się u nas bierze taka kolorystyczna fantazja?

 

No to się wyżaliłam i już mi lepiej

 

co ja na to moge powiedziec ? sama mieszkam w szeregowcu ktory ma pomarańczowe wstawki......teraz kilku sąsiadów mialo poprawiany tynk i deweloper pomalował im te pomarańcze na nowo....masakra totalna, nie dość ze razi to po oczach jak diabli to jeszcze co drugi dom ma inny odcień pomarańczu.......mówilam sasiadom zeby się złożyć i przy okazji tych poprawek pomalowac elewacje na jaśniejszy kolor lub brązik.......i nie ma chętnych !!!!!!! ja tam wolałabym odmówić sobie nowych butów na jesien ale kolor zmienic...no ale to ja...w sumie mogłabym zmienic ten kolor u siebie ale boję się ze wyjdzie juz totalna masakra jak my się wyrwiemy z inna elewacja ;/

[kasia_sw]

Anetko jestem ale w tym tygodniu mam urlop i tak jakoś omijam komputer

Leniuchuję na wsi z dala od zgiełku miasta i bardzo mi z tym dobrze pogoda niestety kiepska a chciałam pojeździć na rowerku, może pod koniec tygodnia się uda.

Moje odpoczywanie nie jest oczywiście totalnym obijaniem się, bo odnowiłam już kilka koszyków a w czwartek jak pogoda na to pozwoli zabieram się za odnawianie starej bieliźniarki

 

Co do projektów, to jest tak jak napisałaś każdy szuka czegoś co będzie najbardziej odpowiadało jego rodzinie. Dla mnie musi być funkcjonalny w środku ale z zewnątrz też nie może straszyć

 

Smerfowy dach widziałam ostatnio na nowym domu....bryła ładna, a dach jakiś potworek ciekawa jestem koloru elewacji, bo jeszcze nie ma koloru, jak zrobią żółty to chyba zrobię zdjęcie

 

Pozdrawiam Was serdecznie

[Kasia_1982]

Kasiu,masz priv:)

[Drop_Inn]

sama mieszkam w szeregowcu ktory ma pomarańczowe wstawki......teraz kilku sąsiadów mialo poprawiany tynk i deweloper pomalował im te pomarańcze na nowo....masakra totalna, nie dość ze razi to po oczach jak diabli to jeszcze co drugi dom ma inny odcień pomarańczu.......mówilam sasiadom zeby się złożyć i przy okazji tych poprawek pomalowac elewacje na jaśniejszy kolor lub brązik.......i nie ma chętnych !!!!!!!

 

W naszej szeregówce na elewacji jest chyba z 7 odcieni zieleni - od ciemnych, poprzez miętowe, do seledynu A najlepsze jest to, że podobno tylko nam się nie podoba