Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój "DOM" :))


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam się i ja u Ciebie. Podglądam od dawna, Zachwycam się i wzdycham do tego twojego szycia... Nawet stwierdziłam, że właśnie to jest to, czego się teraz nauczę! :) Ostatnie wianek jest po prostu OH!!! Te kwiaty na nim to normalnie HMMM! Brak słów - przepraszam :rolleyes: Twój domek/mieszkanko jest przecudny, głównie może dlatego, że zupełnie sama sobie wszystko poprawiasz, przerabiasz. Zdolna pannica z ciebie. A to co wyczarowałaś z rudery która była w twoim obecnym salonie to już (znowu) Ohhh!

Ja tylko szydełkuję, sporo i dlatego MUSZĘ jeszcze napisać dwa słowa na temat Cepeliady, o której jest kilka stronek do tyłu. Sprzedają na aukcjach serwety, obrusy, bieżniki, firanki, pięknie opatrzone napisem "ręczna praca na szydełku". Bardzo przepraszam, ale jest to tylko maszynówka chińska, która po pierwszym poważnym praniu (piszą: bawełna czyli 90stopniC pranie) nadaje się na ścierę do podłogi, nitki się prują bo nie są zakończone odpowiednio itp. Osobiście miałam okazję "reperować" dziadowski obrus od tego sprzedawcy i niestety coś tam polekowałam, ale co złapałam nitkę to kolejna leciała. Masakra! Nienawidzę oszustów tego typu. To nie jest żadne rękodzieło. Tak że nie dajcie się nabrać na te ich "ręcznej roboty" koronki i filety. To jest nieprawda, choć wyglądają ślicznie i dla laika bardzo "profesjonalnie". A może to tylko były przypadki? Nie wiem, ale 4 razy reperować od tego samego sprzedawcy to już raczej reguła. Ale oczywiście moje zdanie dotyczy tylko "szydełkowych" produktów.

Przepraszam za ot, ale nie mogą zcierpieć :popcorn:

I dołączam do grona "daleko od dużych miast" :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kami witam Cię serdecznie :) dziękuję za miłe słowa i zazdroszczę umiejętności szydełkowania ;)

Co do cepeliady to nie sądziłam, ze ktoś bierze te ich produkty za rękodzieło. "Szydełkowych" rzeczy bym z pewnością u nich nie kupiła ale mam płucienne woreczki wykończone szydełkiem i 2 serduszka i są ok. Od początku wiedziałam, ze to nie rękodzieło ale myślę, ze można u niech kupić też fajne rzeczy.

 

Madziu zapraszam jak tylo coś Ci się spodoba :)

 

Mugatka robię to tak http://molliksystem.blogspot.com/2010/03/oblekanie-guzikow-tkanina-kurs.html

Ja używam guzików bez nóżki bo i tak przyszywając już gotowy guzik do kwiatka łapię nitką tę tkaninę ale z nóżką będzie pewnie łatwiej....nie przyklejam też taśmy tylko delikatnie wpycham troszkę wypełnienia.

 

Mam drewnianą skrzynkę na jabłka...nie jest bardzo zniszczona ale mam zamiar trochę ją podniszczyć i zrobić napisy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kami czasami wydaje mi się, ze ludzie nie mają wyobraźni....wierzą we wszystko co im napiszą. Z drugiej strony sprzedawca też tych ludzi wprowadza w błąd i nie ponosi żadnych konsekwencji. Cóż życie....

Szyj kobietko bo to naprawdę miłe uczucie jak coś się samemu zrobi :) ja mam od 2 dni totalnego lenia...pomysłów cała głowa ale sił mi brak..wiosny mi trzeba ;)

Uszyłam dzisiaj mój pierwszy koszyczek...dzięki Mugatka za instrukcje ;) już wiem, ze powstanie ich więcej ;)

A ostatnio w lumpku znalazłam taką szarą poszewkę...dołożyłam szydełkową różyczkę i zawsze to jakaś odmiana :)

 

DSC03717.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat nie lubię jodełki, to mam wbudowane od zawsze :)

Ale Kasia gdzie koszyczek ?? :) Jak Ci poszło, stoi ?? bo mój pierwszy był za cienki :)

Ja opanowałam tildowe kwiatuszki dzięki Twoim instrukcją, uszyłam ich dziś z 5 :) przyjemne są w pracy tylko ciężko się pod ten guzik tam dostawać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mugatka koszyczek nawet mi wyszedł mimo, że bez usztywnienia nawet stoi :) ale zamówiłam już to usztywnienie, które mi poleciłaś...już ponoć do mnie idzie :) Fotkę jutro zrobię bo koszyk w pracy został...trochę za wysoki i za małą podstawę ma, ale jak na pierwszy może być... wiem przynajmniej jak się to robi :)

Widziałaś ten kurs z guzikami wklejałam linka. Przy tych tildowych trzeba się trochę z guzikami nagimnastykować...długa, sztywna igła musi być i chyba jakiś naparstek, bo ja już mam całe palce obolałe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia tak linka guziczkowego widziałam, już kolejne kwiatuszki robiłam z takimi guziczkami, ale faktycznie ciężko tam się powkłuwać.

Mam nadzieję że będziesz zadowolona z tej fizeliny, ja jestem, choć na pierwszy rzut oka wygląda jak gruby papier :) ale po naprasowaniu jest ok.

Mada wszystkiego dobrego dla Was ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczęta drogie, uprzejmie donosze co następuje:

1. h&y, nanu-nana: nic nowego.

2, Tkmaxx - u nas sporo emaliowanych garów takich np. : http://www.cookwaredesigns.com/index.php?option=com_content&view=article&id=179&Itemid=110

Kremowe, na żywo bardzo ładne.

I tyle.

A, jeszcze w Auchan u nas są na wagę takie słoiki (ale z guzikiem zamiast koguta):

http://home-you.com/pl/salon/4,artykuly-dekoracyjne - trzeci rząd od góry, drugi od lewej.

po 3-10 zeta.

 

Moniko, Kasiu - paczki wyślę w sobotę lub poniedziałek, napiszcie mi jeszcze raz swoje adresy na pw. Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu cieszę się, że chociaż troszeczkę poprawiłam Ci humor :) To ja bardzo Ci dziękuję :)

Dużo zdrówka dla Jasia i wszystkiego dobrego dla całej Rodzinki :hug:

 

Mugatka dzisiaj zdzwonił do mnie pan od flizeliny z pytaniem do czego jest mi potrzebna, bo dość sztywna jest i jeśli do ubrań to odradza :) ale skoro u Ciebie się sprawdza to jestem pewna, że będzie ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia cuda znów pokazujesz, super ten Twój wątek kwitnie nawet w taki mróz jak u mnie dzisiaj było -31C :)

Potwierdzam pokazane przez Georgię "słoiki" z Auchan, mam 5szt i są super!!! Mają jeszcze inne emaliowane czy kamionkowe? na cukier, kawę itp wszystko na wagę.

żeby jeszcze człowiek miał mieszkanie z gumy i worki z kasa, nie wychodziłby ze sklepów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...