Mój "DOM" :))

[ivy17]

stolikowi ladnie bylo by chyb w kolorach...cos dla kontrastu pomysl z wieszakiem idealny... tylko gdzie ja znajde takie deski hmmmmmm

m

[mada1412]

Kasiula,

jaki stolik:jawdrop: Ja, tak jak Kasia, machnęłabym blat na turkus:D A nogi ciemne:)

[Ruby]

Kasiu, Prześliczne zdjęcia ze wsi Bardzo mi się podobają.

 

A co do koloru blatu, to ja też jak dziewczyny pomyślałam o jakimś niesztampowym kolorku. Piękny pastelowy kolor ładnie by współgrał w kolorem nóg.

[Monisiaaa]

Kasiu piękny ten wieszak, też uwielbiam takie styrane czasem drewno...

zdradzisz może skąd, z jakiego blogu pochodzi to zdjęcie??

 

stolik?, hmmm, w turkusie będzie mu chyba dobrze

 

P.S. jeżeli mogę prosić Kasiu u Ciebie w wątku o zajrzenie do mnie - potrzebuję Waszej pomocy , please...

[Stellonka]

Kasiu

może przetrzyj blat wedle dominujących kolorystycznie dodatków we wnętrzu???

Ja tak robię i teoretycznie tylko pobielone mebelki mają bardzo różne klimaty w zależności od pomieszczenia w którym się znalazły.

pozdrawiam Cię!

[kasia_sw]

kobietki nie wiem jak odnowię ten stolik, bo nie wiem gdzie on bedzie stał musi być raczej w neutralnych kolorach, żeby pasował do każdego wnętrza

Kusicie mnie strasznie tym turkusem ale jak oczyszczę nogi zobaczę jaki kolor ma to drewno i wtedy zadecyduję

 

Co do desek na wieszak ja będę miała ich cały stos mogę się nimi podzielić ale to dopiero w przyszłym roku

a fotka z wieszakiem pochodzi z tego bloga http://detvitadarhuset.blogspot.com/search?updated-max=2012-04-16T09:44:00%2B02:00&max-results=10&start=10&by-date=false

[KasiaC79]

No to może jak neutralny, to poszarzyć coś jak robi to Betib, albo robiła chyba ostatnio Mada.

Blat biały do tych nóg mi jakoś nie pasuje, tzn do tego koloru. A kolor nóg wydaje mi się że jest idealny i można zostawić tak jak jest.

Na deskę się piszę jak jakaś się znajdzie. Uwielbiam takie starocie.

Kiedyś jak byłam nad morzem, to na brzegu rano leżała deska ze śrubą, piękna była, taka nierówna a zarazem wyszlifowana, miałam zgarnąć, ale ludzi było trochę, a mąż na mnie krzywo spojrzał i mi się odechciało. Do dzisiaj żałuję.

Decha była trochę duża, i pewnie dziwnie wyglądałabym idąc z nią na kwaterę.

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez KasiaC79

[kasia_sw]

Kasiu nogi są trochę zniszczone gł jedna noga jest podrapana i nie wygląda to ładnie....tak jak by ktoś już zabrał sie za jej czyszczenie

Kusi mnie, zeby zrobić ten stolik cały ciemny ale blat mam z innego gatunku drewna i tak samo pewnie nie wyjdą. Z czasem na coś się zdecyduję

Jak będę miała te deski będę zbierać zamówienia

Deski z plaży szkoda ja też bym miała pewnie opory przed jej zabraniem sama pamiętam ile się zastanawiałam czy zabrać stół ze śmietnika

 

Myślałam ostatnio nad zasłonkami pod blaty na balkon, bo na obu jego końcach mam blaty, które zostały mi z kuchni...na nich trzymam kwiaty a pod nimi różne rzeczy, których nie chcę oglądać. Wstąpiłam kiedyś do jakiegoś lumpka i kupiłam zasłonki, których nie było mi żal wywiesić na balkon nie grzeszą urodą ale przynajmniej nie widać co jest za nimi z resztek uszyłam sobie wieszak na klamerki do prania

 

 

 

p.s. nie patrzcie na brudny parapet ale postawiłam na nim świecę i w słońcu roztopiła sie zupełnie i teraz myślę czym to zmyć

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez kasia_sw

[Drop_Inn]

Kasiu i znów wyczarowałaś uroczy kącik

 

Zasłonki są super. Nie dość, że ładne to jakie praktyczne - wszystko poukrywają

[asiulkowo]

piękny balkon:)

i pomysły świetne i chęci i zapał Kasiu:)

 

podziwiam

[mugatka]

Fajnie, jak zawsze a co Ty tam masz na podlodze obok zasłonki ? takie jakieś fajowe koszyczki ?

[diabel200]

Pozostałosc po świecy, to pewnie żelazko, kawałek materiału i papier śniadaniowy, lub polej to miejsce wrzątkiem. Kiedyś nam roztopiła się świeca na stole, też była plama, ale papier i żelazko pomogło i dziś nie ma śladu.

 

Stolik ma potencjał. Kiedyś mieliśmy mebelek z takimi nogami:), teraz cieszy kogoś nad morzem.

[kasia_sw]

Kwiatów mam mało, bo miejsca niewiele ale mam namiastkę ogrodu

Nawet ładnie się rozrastają

Rano było u nas słonecznie ....

 

 

 

 

A w środku zrobiło się jaśminowo

 

 

 

Mugatko te koszyki na podłodze, to osłonki z jyska, które pewnie znasz...

 

[Magduśka1719509122]

Kasiu, jakie Ty zawsze potrafisz stworzyć piękne aranżacje!

 

Namiastka ogródka cud miód, kompozycja z jaśminem boska, no i ostatnie zdjęcie...ach!

 

A propos... te osłonki z jyska dawno kupowane? Kurczę, nigdy nie rzuciły mi się w oczy, a takie urocze .

[Pasiata]

Kasiu zakątek balkonowy uroczy a pomysł na pojemnik na klamerki na szóstkę z plusem:)

[barbe-cue]

Kasiu, bardzo ładny kącik kwiatowy! Naprawdę odprężający.

Jeśli chodzi o stolik, to ja też bym radziła zostawić go w kolorze drewna - moim zdaniem do tego typu stołów po prostu nie pasuje bielenie. Nie ta forma, nie ta epoka... No ale zrobisz jak chcesz. Blat sam w sobie jest bardzo ładny, ale nie wiem czy do tej podstawy nie pasowałby bardziej taki z prostym (niefrezowanym) rantem, najlepiej lekko zaokrąglony na rogach. Podstawa nawiązuje raczej do kanciastego art-deco, a blat mnie się kojarzy z meblami w stylu prowansalskim. Poza tym, czy nie wydaje Ci się, że jest ciut mały? Wygląda trochę jak przykusa czapeczka

 

[mugatka]

Ale piękne kadry, ślicznie potrafisz aranżować fotki Niestety jysk mi zupełnie nie po drodze, więc nie znam tych osłonek, a są przecudne...

[kasia_sw]

Dziewczynki osłonki w jysku były chyba ze 3 lata temu...były też większe

 

barbe-cue zgadzam się, ze wszystkim co napisałaś, ale widze to dopiero po dorobieniu nowego blatu

oryginalny, który wyrzuciłam był z identycznym frezem i właśnie o takich wymiarach, dlatego dorobiłam identyczny....może bardziej pasował, bo był w kolorze nóg a teraz ten jasny jest taki ni z gruszki ni z pietruszki.....jak będzie w odpowiednim kolorze będzie lepiej

[barbe-cue]

Kasiu, może faktycznie to ten jasny kolor sprawia, że obie części jakoś nie przystają do siebie. Jeśli będziesz odnawiała nogi i dokopiesz się do oryginalnego koloru, to może okaże się, że nie ma tak dużej różnicy? Tak jak pisałaś, przy bejcowaniu/lakierowaniu/woskowaniu pewnie nie wyjdzie identycznie (dwa gatunki drewna), ale czy musi? . Ja bardzo lubię ten wzór stołu. Podobny (tylko prostokątny) miała chyba Vesila, ale ostatecznie nie wstawiła do kuchni. Ją też namawiałam na zostawienie brązowego, ale nie wiem, jak się skończyło.

[vesila]

Tak jak pisałaś, przy bejcowaniu/lakierowaniu/woskowaniu pewnie nie wyjdzie identycznie (dwa gatunki drewna), ale czy musi? . Ja bardzo lubię ten wzór stołu. Podobny (tylko prostokątny) miała chyba Vesila, ale ostatecznie nie wstawiła do kuchni. Ją też namawiałam na zostawienie brązowego, ale nie wiem, jak się skończyło.

Hej Barbe,

obiecałaś swoją galerię i gdzie ona jest? - ja sie pytamhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/nuda.gif

Hej Kasiu,

mam podobny stół do twojego stoliczka, nabyłam go do kuchni, miałam blat wymieniać, ale luby sie sprzeciwił, chce mieć stół i krzesła w komplecie. Też zastanawiałam sie jak ten stół pomalować i wyszukałam wtedy takie inspiracje, może ci pomogą zdecydować jak stoliczek pomalować, ja jeszcze nie miałam czasu swojego odnowić.

st