ZojaART 17.07.2012 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2012 (edytowane) No a ja też mam takie miski. Już dawno u Kasi podglądnęłam, pozazdrościłam no i tez sobie kupiłam. Masywne są i bardzo ładne, tylko jak w nich mieszałam mikserem to na spodzie powstały ciemne kreski. Hmmmm, może to jednak nie miski do miksowania, więc teraz bylko w niej ubijam i mieszam ręcznie. Mój manżel jak je zobaczył to się mnie spytał, po co nam takie duże filiżanki do kawy. Drugą rzecz którą zgapiłam od ciebie Kasiu (no i od innych forumowych koleżanek) to szklana patera. Wyprosiłam sobie ją w prezencie na urodziny. Siostra zamówiła, przysłali jej nie tą co chciałam, potem posłali już ta właściwą, no i w sumie siostra dostala jedną patere za free. Tym razem to nie mąż, tylko ona sie spytała: a po co ci to? hehe Brakuje mi jeszcze białego napisu HOME, a będę miała wszystkie "farby gangowe" w komplecie yokasta na youtube jest strasznie wiele tutorialow na sketchup, po 15 minutach nauki można już spróbować swoich sił, choćiaz napewno mi było troche łatwiej bo ja dużo z grafiką pracuję. Ale mimo wszystko jest to prosty program i praca w nim to miła zabawa. Edytowane 17 Lipca 2012 przez ZojaART Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia_sw 18.07.2012 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Zoja dokładnie to samo mi się ostatnio stało z miską mieszałam w tej dużej ciasto mikserem i na bokach mam teraz takie grafitiwe zarysowania. Chyba ta porcelana nie lubi metalu trudno będziemy mieszać ręcznie drewnianymi łyżkami Jak spotkam gdzies ten napis HOME to kupię go dla Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betib 18.07.2012 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 napisy home na allegro http://allegro.pl/listing.php/search?category=123&sg=0&string=napis+home Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joasiah 18.07.2012 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 zoja a o jakiej paterze mówisz? Kasiu a wkleję zdjęcie na pewno tylko przybrać się nie mogę dzięki za linka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magduśka1719509122 18.07.2012 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Zoja, a ja mam pytanie o program Sketchup... możesz polecić jakąś konkretną wersję? Taką w miarę do opanowania? . Dzięki wielkie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 18.07.2012 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 moje miski też mają już ślady po mikserze na szczescie do mufinek Kasi wystarczy drewniana łyżka Kaska są przepyszne tylko strasznie mi sie przyklejają do papierków - masz na to jakiś patent ? w czym pieczesz swoje mufinki ? (nienawidze myć formy do mufinek - tej metalowej z wgłębieniami) z sylikonowych foremek nie bardzo chcą wyłazić gdy robię mufinki z owocami .... ale i tak ostatnio u nas w domku to ciasto nr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magduśka1719509122 18.07.2012 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Kurczę, mi też strasznie się przyklejają do tych papierków, a dajecie do papierków dodatkowo tłuszcz? Ja też nie lubię myć formy (zastanawiałam się ostatnio, czy można ją myć w zmywarce), ale wolę to niż odrywanie papierków . Myślałam, żeby kupić dodatkowo te sylikonowe, ale jak piszesz mugatko, że z tych też nie bardzo chcą wychodzić, to już nie wiem... Kasiu, ja już ostatnio dwa razy robiłam te z porzeczkami i dodatkowo z rabarbarem, oczywiście dzięki Tobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 18.07.2012 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Magduś umyłam kilkakrotnie moją formę w zmywarce ale na dobre jej to nie wyszło, pojawiają się kropki rdzy a te przyschnięte i zapieczone owoce i tak trzeba doskrobać ja do tej blaszanej formy wkładam papierki i dopiero ciasto, ale ... efekt taki że forma i tak po przypalana bo zawsze coś się wysączy a papierki ciężko oderwać, ja niczym już papierków nie natłuszczam ... Co do silikonowych foremek na muffinki (ja mam z IKEA) to są SUPER ale na ciasto bez owoców, moja córa uwielbia mufinki czekoladowe (dodaje sporo cacao) i takie mufinki bez problemu z tych foremek wychodzą, myje się je łatwo ręcznie a jak mi się nie chce to wrzucam do zmywarki, też ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magduśka1719509122 18.07.2012 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Dzięki mugatko . Ja mam taką czarną formę, teflonową (?) , w papierkach zrobiłam tylko raz, ale też ich przedtem nie natłuszczałam . Za nic ich potem oderwać nie mogłam, wiec pomyślałam, że może trzeba było to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 18.07.2012 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Ja swoje piekę w takich pojedyńczych silikonowych foremkach i dodatkowo daję papilotki - te papierki, trochę się przyklejaja ale tylko na dnie, jak dla mnie to nie problem, zawsze piekłam z papierkami:lol2:i oczywiście w papierkach kładę na stół, każdy sam sobie musi obedrzeć. Yokasta kiedyś pisała o swojej przygodzie ze zmywarka i formą do mufinek, efekt był taki, że Ania musiała nowa formę kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 18.07.2012 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 no właśnie pamietam przygodę Yokasty ale ja nadal myje swoje silikonowe formy w zmywarce i jakoś nie czuje żeby przesiąkły jakimś zapachem... może kwestia tabletek do zmywarki albo samego silikonu, nie wiem... u mnie natomiast biała patelnia ceramiczna Moneta po kilkakrotnym umyciu w zmywarce nadawała się do wyrzucenia ... przywierało do niej wszystko pomimo natłuszczania a mniejsza patelnia z tej samej serii która nie trafiła do zmywarki "działa" nadal bez zarzutu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 18.07.2012 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Dziewczyny z moimi sylikonowymi formami (tfu!tfu! na psa urok!) problem był w tym, że użyłam zapachu do zmywarki i to nim przeszły na wylot (bleeee). Bez zapachu można myć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia_sw 18.07.2012 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Kobietki ja muffinki piekę i w silkonowych formach i w takiej teflonowej do której zawsze wkładam papilotki. Papilotki nigdy mi się do formy nie przyklejały nie natłuszczam jej dodarkowo. Czasami silikonowe formy delikatnie natłuszczam jak ciasto ma dużo owoców. Mam olej w atomizerze lub robie to silikonowym pędzelkiem. Wszystkie formy silikonowe i teflonowe wrzucam do zmywarki. Te teflonowe zazwyczaj zaraz po wyjeciu z nich muffinek zalewam wodą, żeby resztki owoców nie zaschły a w zmywarce ładnie sie domywają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 18.07.2012 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Dziewczyny z moimi sylikonowymi formami (tfu!tfu! na psa urok!) problem był w tym, że użyłam zapachu do zmywarki i to nim przeszły na wylot (bleeee). Bez zapachu można myć . no to sobie dogodziłaś z tym zapachem:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 18.07.2012 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Mugatko dla patelni zmywarki są niestety zabójcze...ja też swoją ulubiona ceramiczną w zmywarce dobiłam, teraz wszystkie patelnie myję ręcznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 18.07.2012 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 anetko ja już też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_dar 18.07.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Nie wiem jak dziewczynom ale mi papilotki przywieraja nie do formy a do muffinek. Zawsze szalu dostajemy jak sie do nich chcemy dobrac ale tak kochamy te babeczki, ze mamy je czesto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia_sw 19.07.2012 05:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 aga_dar tego chyba nie da się uniknąć. Ciasto na muffinki jest bardzo mokre a papilotki to jednak papier. Może dziewczyny mają na to jakiś sposób ? Ja innych ciast raczej nie piekę więc nie wiem jak np zachowuje się klasyczny papier do pieczenia Ale tak teraz myślę, ze nawet jak kupowałam gdzieś babeczę w papilotce to zawsze trzeba było ją od ciastka odrywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 19.07.2012 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 według mnie to taki właśnie urok mufinek, ciasteczko jest w papilotce, którą trzeba zdjąć, dla mnie to nie problem, zresztą dla moich dzieci też, moja 1,5 roczna córeczka bez problemu ten papierek ściąga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 19.07.2012 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 u mnie natomiast biała patelnia ceramiczna Moneta po kilkakrotnym umyciu w zmywarce nadawała się do wyrzucenia ... przywierało do niej wszystko pomimo natłuszczania a mniejsza patelnia z tej samej serii która nie trafiła do zmywarki "działa" nadal bez zarzutu... Ja niestety tak samo sobie załatwiłam dwie patelnie ceramiczne I o ile na początku byłam nimi zauroczona to teraz jedna poleciała już do śmietnika z drugą chyba zaraz zrobię to samo bo już mnie nieźle denerwuje Muffinki piękę najczęśniej w papierowych papilotkach i je wsadzam jeszcze do tej telfonowej formy na muffinki. Czasem coś z nich wyleci, zwłaszcza jak są z owocami lub dżemem, ale wtedy tą formę pakuję do zmywarki. Nic się z nią nie dzieje Ostatnio upiekłam muffinki z porzeczkami w silikonowych papilotkach i postanowiłam je umyć ręcznie - koszmar! Wcześniej zawsze pakowałam do zmywarki ale teraz stwierdziłam, że umyję ręcznie bo w zmywarce zazwyczaj mi się przekręcają od strumienia wody (bo są lekkie) i wtedy woda zostaje w nich w środku. Ale ich mycie ręczne to jest jeszcze gorsze. Mimo, że chyba dobę moczyły się w misce z wodą to i tak miałam problem żeby je doszorować. I raczej nie są idealnie domyte. Następnym razem chyba włożę w nie papierowe papilotki jeszcze i wtedy już bez tej dużej teflonowej formy można piec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.