Kobieta buduje dom

[nazwa12]

Witam...będę tu do Ciebie zaglądala,życzę wytrwalości i samych pogodnych dni:bye:

[azalka76]

Witam Cię nazwa12 i zapraszam

[azalka76]

Rany 7 strona, no cóż trudno się dziwić...u mnie z tym pisaniem to straszny problem jest. Codziennie po pracy jadę po córcię do szkoły i na budowę. Lekcje podczas szlifowania ścian odrabiamy- ale to jeszcze potrwa tylko chwilkę , mam nadzieję że w końcu przeprowadzimy się choćby w same ściany , bo te dojazdy mnie wykończą. Poza tym ogrzewać dwa domy to zdecydowanie za dużo jak na mnie.

[azalka76]

Do sukcesów tegorocznych zaliczyć mogę:

- sama z G. położyliśmy styropian na 220m2 ścian

- sami zrobiliśmy tynki suche w całym domu

- sama! zaznaczam z naciskiem na liczbę pojedynczą położyłam na owych ścianach gładzie

- sama wytynkowałam garaż(częściowo)

- nauczyłam się kłaść płytki

 

Straty

- naderwany bark od przenoszenia złożonego rusztowania

- brak totalny czasu na wszystko

- chroniczne zmęczenie

 

Fotosy kiedyś , bo należy je w końcu zrobić.

[yokasta]

Czekamy na zdjęcia . Nie tak trudno kładzie się płytki, prawda? Zdolna kobita z Ciebie .

Zaoszczędziliście na pewno sporo pieniążków. Zdrowia tylko szkoda. Najfajniejsza po takiej robocie jest satysfakcja .

[Anjazzielonego]

Azalka,

czytam, czytam, i dociera do mnie, ILE Ty sama zrobiłaś, to jest niewyobrażalne!!!!

Szacun wielki.

[wadera]

Do mnie też to dociera, tym bardziej, ze autopsji wiem co to samodzielne zacieranie gładzi - szczęściem suche tynki mnie ominęły...

 

Jesteś niesamowita...

 

Z całej siły zaciskam za Was i Wasz dom kciuki...

[KrysiaG]

Również podziwiam i gratuluję

[azalka76]

Wszystkim dziewczynom bbb dziękuję za wsparcie. O tak jest ciężko. Cały weekend babrałam się z oczyszczalnią. W piątek przyjechał pan koparkowy, wykopał parowy , doły i czeluście... no cóż raz się żyje- skrzyknęłam 2 dodatkowe głowy (ręce) do pomocy i szaleliśmy z łopatami. Masakra do dziś się ruszać nie mogę. Ale "gówniany" interes zakopany i mam nadzieję że będzie działał bez zarzutu.

http://images49.fotosik.pl/1160/8288d8faa389c842m.jpg

[azalka76]

Ale moja największa duma to ocieplenie domu. Jakby nie było 230m2 ścian moimi i przyjaciela rękoma zrobione. Przyznam szczerze że znajomi pukali się w głowę dziś przecierają oczy ze zdziwienia- można... do czego mobilizuje ograniczenie budżetu. W końcu parę tysięcy zaoszczędzone. Jak się nie ma co się lubi to się szanuje co się ma:p.

Zdjęcia kiedyś jak chałupkę pomaluję na zimę i wstawię parapety- bo teraz straszy.

[nemi]

Oj tam, oj tam... My już nie takie rzeczy widziałyśmy. Pokaż fotki... prosimy ładnie...

 

Podziwiam za ogrom pracy, którą zrobiłaś sama i raz jeszcze trzymam kciuki, żeby dalej już było tylko lepiej.

[yokasta]

Azalko, podziwiam cały ogrom pracy wykonanej własnoręcznie bo doskonale wiem jaki to chleb. Pozostaje mi pogratulować i czekać na zdjęcia jest na co czekać!

[nihiru]

i pomyśleć, że ja taaka dumna z siebie jak pomalowałam parę desek:D

 

postawiłaś mnie do pionu:)

 

gratulacje i podziwiam

[azalka76]

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. No troszkę z tym "sama" to przesadziłam, bo pomaga mi przyjaciel i ojczulek( w kwestii glazury np.) Ale to prawda ja sama z Grześkiem praktycznie wykańczam dom a on mnie. Po miesiącu walki z wełną mineralną mamy skończone poddasze (a było tego 250m2), namachaliśmy się strasznie ale teraz ciepło z dołu nie będzie uciekać przez dach. Jeszcze folia i do przyszłego roku czeka na GK. Musimy się spieszyć, bo latem po raz drugi( w końcu) zostanę mamą i pokój na górze będzie potrzebny dla starszej córy.

[mada83]

Podziwiam i dopinguję w budowie domu

I GRATULUJĘ serdecznie :)

Dbaj o siebie i o maleństwo, a wykończeniówką pozwól zająć się innym.

Pozdrawiam cieplutko

[azalka76]

[azalka76]

http://i2.fmix.pl/fmi705/4ec6eb1b00189bfc4ee4c444/zdjecie.jpg[/url]

[azalka76]

udało się - oto początki kotłowni. Kolor nieco basenowy- ale promocyjna cena płytek przeważyła, a nie względy estetyczne. Ale po wstawieniu wszystkich elementów grzejnych czyli pieca i zasobnika okazało się że jest OK bo wszystko szaro- granatowe.

[azalka76]

http://i1.fmix.pl/fmi1578/c3a3a23c001c4b954ee4c42c' alt='c3a3a23c001c4b954ee4c42c'>

aby nie było gołosłownie- coś się dzieje ale to były początki, na szczęście większość już w tym temacie za nami

[narendil]

Azalko, po pierwsze gratuluję lokatora

Po drugie, jestem pełna podziwu dla Ciebie i Twojego przyjaciela!

 

Kolor płytek w kotłowni nastraja optymistycznie. Jeszcze jakaś palemka (zmieści się obok pieca?) i wakacje gotowe