fenix2 05.01.2011 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 feniks to trzeba po wszystkich wątkach rozesłać..... Trzeba by. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 08.01.2011 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Nieźle się ubawiłem. Dobre! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof czajka 10.01.2011 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 "wszystko zależy od ekipy, a ekipa bracie, to już nie zależy od nikogo":) szczera prawda:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 12.01.2011 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Tak jest i do tego są dwie prawdy 1. Wielka Prawda 2. Gów...o prawda. Najważniejsze to jednak, że będziesz Pan zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawgar 13.01.2011 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 (edytowane) "wszystko zależy od ekipy, a ekipa bracie, to już nie zależy od nikogo":) szczera prawda:) Dawno mnie nie było tutaj. Tyle prowokacji a taki mały odzew Ja trochę napiszę. Nie wiem czy bardziej jest to prowokacja czy moja subiektywna ocena rzeczywistości. Wiem, że moje wypowiedzi nie są popularne ale nie zależy mi na popularności. Wszyscy wszystkich straszą dookoła jaka to budowa jest straszna jak ci budowlańcy wszytko paprzą, marketingowcy wcisną jakieś solary, PC a ci głupi inwestorzy łykają to wszytko jak pelikany. Budowa będzie wlokła się latami a PC zepsuje ci się nim zdąży się zamortyzować. A może można inaczej. Zamiast murowanego postawić zwykłego drewniaka -szkieletowca. Budowa trwa 3 miesiące i koniec. Koniec brudów, ganiania, nerwów i rozterek. Szczerze powiedziawszy budując szkieletowca w ogóle nie wiem czy ma sens zakładanie dziennika budowy. Po co. Na 3 miesiące. Nie opłaca się. Zanim zaczniesz pisać już jest koniec budowy. Dajcie sobie spokój też z różnymi wynalazkami. Dać sobie spokój z PC, solarami i inteligentnymi instalacjami. Po co to. Człowiek budując dom zaczyna zjadać swój własny ogon Finansowy ogon. Nie znam nikogo kto budując się powiedziałby: wyszło mi taniej niż myślałem i zostało mi sporo kasy więc jadę na extra wakacje. Budując dom jest inaczej. ZAWSZE W JAKIMŚ MOMENCIE ZABRAKNIE KASY. Zastanawiam się czy z budową nie jest tak jak z kupnem samochodu. W imię komfortu, bezpieczeństwa i wyjazdów wakacyjnych kupujemy dużo większy samochód niż wynika to z potrzeb rodziny. Takim większym samochodem jeździmy TYLKO I WYŁĄCZNIE DO PRACY. Raty za niego wysokie, pali jak smok , ubezpieczenie kosztuje, części drogie więc więcej pracujemy I WIĘCEJ I WIĘCEJ ABY BYŁO NAS NA NIEGO STAĆ. STARAMY SIĘ WIĘC ZARABIAĆ NA TO ABY ABY DOJEŻDŻAĆ DO PRACY SAMOCHODEM. Jednocześnie już nie starcza na wakacje i wyjazdy czyli czynnik jaki sprawił, że kupilismy większy, bezpieczniejszy, szybszy i droższy samochód niż potrzebowaliśmy. Kochani dom i budowa pochłonie cały nasz wolny czas i wszystkie nasze pieniądze. Ładując się w solary, PC czy inteligentne instalacje tak naprawdę obciążamy się finansowo bajerami, których nie potrzebujemy a budując się latami TRACIMY BEZCENNY CZAS, życie, młodość, zdrowie, które już nam nie wrócą. Co mi z PC, solary i inne bajery jak sumując wszytko do kupy okaże się, że przez te bajery nie stać mnie na wyjazdy i cieszenie się życiem. Co ciekawe ciągniemy nasze wydatki dalej. Nie zatrzymujemy się. Kupujemy zbytki, plazmy, kino domowe a później jescze więcej wydajemy na ochronę, alarmy i grupy interwencyjne aby ochroniły nasze niepotrzebne gadżety. A to wszytko kosztuje. I to masę pieniędzy rocznie. Ja zamiast pakować się w drogie rozwiązania postawiłem szkieletowca (bez zbędnych bajerów). Prosty dom, prosta bryła, mały metraż. Nie mam kina domowego, jakuzzi, plazmy i innych modnych gadżetów Najdroższym wyposażeniem to u mnie jest przeciętna zmywarka. Co mi po dużym metrażu, dwóch garażach i domu naszpikowanym gadżetami jak jedynie co będę musiał robić to zapylać aby zarobić na jego utrzymanie, wykończenie i spłacenie. W zasadzie dom ma być dla mnie spełnieniem marzeń a nie stratą życia i zdrowia. Kupując samochód, PC czy solary - za 5, 10 czy 15 lat to wszytko może mi się zepsuć , rozlecieć, zniszczyć i będzie wymagało wymiany. ZAMIAST TEGO MOŻNA WYDAĆ TE PIENIĄDZE NA COŚ CO ZAPAMIĘTAMY DO KOŃCA ŻYCIA I NA STAROŚĆ NA EMERYTURZE JESZCZE BĘDZIEMY WSPOMINAĆ. np: Na podróż życia. Za 15 lat nie będę pamiętał że jeździłem lepszym samochodem, miałem solara czy piękną PC. Pozostaną jedynie wspomnienia. Kwestia jakie to będa wspomnienie. Czy będą to wspomnienia codzinnych dojazdów do pracy i brak kasy na wakacje, czy będą to wspomnienia niesamowitych podróży. Przemyślcie to. Jako bodziec zastanówcie się czy jedyny widok jaki chcecie zapamiętać z życia to widok brudnych ulic w czasie dojazdu do pracy czy może nutka czegoś takiego nieznanego i dzikiego: http://lh6.ggpht.com/_-ZWLbvIVISg/SNpRAhxF-II/AAAAAAAABRI/5IculeaDsqw/s640/Venezuela_369.JPG Więcej zdjęć tutaj: http://picasaweb.google.com/otomartaipawel/PodrPoLubna#5249584258769015106 i zasadnicze pytanie na które nie znam do końca odpowiedzi: Czy warto mieć dobra materialne czy lepiej mieć niesamowite wspomnienia. Edytowane 13 Stycznia 2011 przez pawgar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.01.2011 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Jedno i drugie można połączyć. Wybudowałem może i nie najtaniej za to utrzymanie domu mnie niewiele kosztuje. (z ciekawości ile kosztował cię cały system legallet)Wolałem wydać na tani w użytkowaniu system i kupić kuchnię w IKEA za 4tyś niż oszczędzać na rozwiązaniach by mieć taką za 40. Pewnie jakbym zaoszczędził jakieś pieniądze podczas budowy dzisiaj już bym miał położoną kostkę ale i wyższe rachunki. Tak nie mam i jednego i drugiego.Co roku jeżdżę na kilka koncertów nie tylko w Polsce, narty, żagle. Latem praktycznie nie ma mnie prawie w domu. Wszystko można pogodzić.ja nie pisałbym o PC czy solarach, ja raczej pisałbym o metrach domu. Znam osobiście przykłady domów 400m opalanych węglem a nawet miałem bo tak taniej! A nie lepiej wybudować 380-390 i mieć i tanio i bezobsługowo? Dom się buduje po to by w nim mieszkać a nie po to by się z nim pie...ć.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawgar 13.01.2011 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Jedno i drugie można połączyć. Wybudowałem może i nie najtaniej za to utrzymanie domu mnie niewiele kosztuje. Życie to sztuka wyboru, ale w tym wszytkim ciesze się, że masz czas i mozliwości na rozwijanie twoich pasji. Doceniam (z ciekawości ile kosztował cię cały system legallet) Podanie gołej sumy nie ma sensu. To tak jak by porównywać cenę domu w stanie surowym z ceną domu w stanie wykończonym. Przy okazji fundamnetu L. masz jeszcze, kanalizację, rozprowadzenie rurek CWU, kompleksowy system CO, wylewkę samopoziomujacą, bednarkę, drenaż dookoła domu, ganek ze schodami. Ja mam jeszcze podłączony kominek do Legaletu czyli rodzaj "DGP". Jak to wszytko razem podliczysz to dopiero wtedy możemy porównywac sumy. Fachowcy ponoć twierdzą, że wtedy L. wychodzi taniej niż zwykły fundamnet. Ja na szczęście nie jestem fachowcem więc mogę i mam inne zdanie. Dla mnie L. z wymienionymi bajerami wychodzi ok 20 tyś drożej. Ale za to mam prosty bezawaryjny system z gwarancją na 30 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 14.01.2011 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 ... Kochani dom i budowa pochłonie cały nasz wolny czas i wszystkie nasze pieniądze. Ładując się w solary, PC czy inteligentne instalacje tak naprawdę obciążamy się finansowo bajerami, których nie potrzebujemy a budując się latami TRACIMY BEZCENNY CZAS, życie, młodość, zdrowie, które już nam nie wrócą. Co mi z PC, solary i inne bajery jak sumując wszytko do kupy okaże się, że przez te bajery nie stać mnie na wyjazdy i cieszenie się życiem. Co ciekawe ciągniemy nasze wydatki dalej. Nie zatrzymujemy się. Kupujemy zbytki, plazmy, kino domowe a później jescze więcej wydajemy na ochronę, alarmy i grupy interwencyjne aby ochroniły nasze niepotrzebne gadżety. A to wszytko kosztuje. I to masę pieniędzy rocznie. ... [/center] Dokładnie. Ludzie ładują kasę w jakieś wymyśle instalację, inteligentny dom, pomiary, serwery szmery bajery. Tylko potem zachwyt tym wszystkim mija po miesiącu i wykorzystują z 90% możliwości tych urządzeń, nie mają zresztą czasu bawić się tymi wszystkim bajerami bo pracują po 12h dziennie. Ja sobie światło mogę włączyć pstryczkiem na ścianie i nie muszę mieć sterowania z pilota i kilkunastu różnych profili nastroju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 14.01.2011 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 też mi pyskówka ,kadzicie sobie ,że aż skręca mnie jak czytam wy sobie kurna nowy wątek otwórzcie ,a nie mi tu kici kici .... tu macie sie naparzać , a zdjęcia to Lepera wklejać ,bo jak tu na takie ładne pluć .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 15.01.2011 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 Mówisz masz Co Lepper dostał pod choinkę?Rękawiczki, żeby nie zostawiał odcisków palców na działaczkach. http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20070827101645/nonsensopedia/images/a/a5/Adolf_lepper.gifJędrek w młodości w mundurku harcerskim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 15.01.2011 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 no ,teraz wiem po co wlazłem dzisiaj na FM... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekBudujeDomek 17.01.2011 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 NA TEMATY BUDOWLANE! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.01.2011 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 NA TEMATY BUDOWLANE! A jakie jak nie budowlane? W końcu on z Kaczorami budowali razem IV RP. (przez pewien czas oczywiście) Ale masz rację. Coś wam wkleję. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38743&d=1285924332 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38744&d=1285924352 Co wy na temat kominków z płaszczem sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.01.2011 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 A jakie jak nie budowlane? W końcu on z Kaczorami budowali razem IV RP. (przez pewien czas oczywiście) Ale masz rację. Coś wam wkleję. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38743&d=1285924332 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38744&d=1285924352 Co wy na temat kominków z płaszczem sądzicie? Liwko przeczytaj sobie moją odpowiedż tam skąd to zciągnąleś.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.01.2011 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 (edytowane) I przeczytaj i moją. Przykro mi eniu, ja do kominków nic nie mam ale do kominków z płaszczem to i owszem. Rozumiem że komuś będzie zależało na ich promocji ale ja się do tego nie przyłożę.Zdjęcia mówią same za siebie. Edytowane 17 Stycznia 2011 przez Liwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.01.2011 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 I przeczytaj i moją. Przykro mi eniu, ja do kominków nic nie mam ale do kominków z płaszczem to i owszem. Rozumiem że komuś będzie zależało na ich promocji ale ja się do tego nie przyłożę. Zdjęcia mówią same za siebie. Pewnie się zdziwisz ( choć żeś nie Dziwisz) - kominki z płaszczem to g. Tak , promować to ja mogę kominek a nie kociol CO w salonie umieszczony tam niezgodnie z przepisami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.01.2011 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Pewnie się zdziwisz ( choć żeś nie Dziwisz) - kominki z płaszczem to g. Tak , promować to ja mogę kominek a nie kociol CO w salonie umieszczony tam niezgodnie z przepisami Przepisy przepisami a życie życiem:) Swoją drogą dobrze że ktoś kto sam się przejechał potrafi się przyznać do błędu i pokazać ciemną stronę, tu akurat szyby i wkładu. A co powiesz eniu na mój kominek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.01.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Zaje....... Lubie takie formy.Ja mam w chacie trzy." Tartak "też mam . tylko działka 1,8 ha . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 17.01.2011 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 I przeczytaj i moją. Przykro mi eniu, ja do kominków nic nie mam ale do kominków z płaszczem to i owszem. Rozumiem że komuś będzie zależało na ich promocji ale ja się do tego nie przyłożę. Zdjęcia mówią same za siebie. Za zdjęcie Leppera powinni cie zamknąć...........Szkoda ,że nie masz KZPŁW i dla tego nie masz pojęcia jak w nim palić. pompiarzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.01.2011 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 O ! robi sie ciekawie - gdzie ten cholerny pompiarz przepadł ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.