Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogólnoforumowa pyskówka na tematy związane z domem - przyłączysz się?


Liwko

Recommended Posts

Natura nie znosi próżni.

Trwa wieczna pogoń między drapieżnikiem a ofiarą. Drapieżnicy mają to coraz mocniejsze zęby, lepszy chwyt i inne sztuczki, ofiary szybsze nogi, większą zwinność.

I tak np: zwykły pospolity karaluch, potrafi przetrwać atak nuklearny!

Dlaczego opisałem Darwina.

Ano darwin uważał, że osobniki słabsze i gorzej przystosowane do życia w naturalny sposób zostaną wyeliminowane-wymrą a przetrwają te lepiej przystosowane.

Natura też poszukuje nowych rozwiązań. Rodzą się ludzie wysocy, niscy, grubi, chudzi, z sercem po prawej stronie, albinosi itd. Tak na dobrą sprawę każdy człowiek jest inny, zmieniony, natura mutuje. W zasadzie każdy z nas jest w jakimś stopniu zmieniony, zmutowany, wymieszane są cechy po ojcu i matce.

Przekładając to na język natury, rodzą się różne kolory takich np: robaczków. Zielone, żółte, niebieskie. Łażą sobie takie w trawce i żyją sobie beztrosko. Przylatuje ptak i zjada te... najbardziej widoczne czyli żółte i niebieskie. Zielone, te które wtopiły się w kolor trawy zostaną niezauważone i przetrwają, rozmnożą się. I na danym terenie właśnie te zielone będą najliczniejszą populacją. Wygrały więc Darwinowskie osobniki, czyli które najlepiej były przystosowane.

 

Tak samo jest z bakteriami. Skuteczność 99,9% oznacza, że jest 0,01% które nie zabiła lampa. A dlaczego? a no pochowały się w dziury szczeliny czy inne miejsca i przetrwały rozmnażając się i tworząc nową mutację chowajacych się osobników, gdy świeci lampa UV :)

 

Każde rozwiązanie, które wymyślimy spowoduje, że powstaną bakterie, które będą na naszą broń uodpornione.

Ludzie zachłystują się nowinkami bez zastanowienia się czy jest to dla nas najlepsze rozwiązanie i jakie są konsekwencje takich wynalazków.

 

Dlaczego to piszę?

-Po pierwsze to wątek kontrowersji i pyskówek, więc trzeba trochę zasiać ziarno niepewności ;)

-Po drugie, boję się i podważam zasadność stosowania klimatyzacji, GWC (zwłaszcza rurowej) i rekuperacji w obawie przed takimi zmutowanymi bakteriami, które dostosują się do nowych warunków i będą nam powoli acz systematycznie szkodzić.

Po latach okaże się że dziecko ma alergię bo zafundowaliśmy dziecku nadmiar alergenów np: klimy, przed którymi mały organizm się nie obronił.

Czyli w imię polepszenia warunków życia, znacząco je pogorszymy.

 

 

Jakiś czas temu rozmawiałem z jednym człowiekiem od rekuperacji, który przyjechał do mnie i straszył jakie to paskudztwa żyją w rurach, jeżeli doprowadzenie powietrza nie będzie dostarczane rurami bakteriobójczymi (które to rury oni oferują). I konkurencji to niech pan nie bierze bo oni zwykłymi rurami doprowadzają to powietrze.

Zapytałem zatem, czy rekuperator, który oferują, też jest zrobiony z materiałów bakteriobójczych, oraz czy kanały wewnątrz domu też są z takich kanałów zrobione. Nie odpowiedział :)

 

Myśle, że dobrym rozwiązaniem byłoby dobrać się do takiego wymiennika przy GWC pobrać materiał i poddać badaniu.

Naocznie wtedy bedzie wiadomo czy jest zagrożenie i/lub o jakiej skali zjawiska rozmawiamy.

 

Czy są chętni być dawcą materiału ze swojego wymiennika (glikowoego GWC)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 699
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale przecież codziennie jesteśmy atakowani przez różne skurczybyki i właśnie dlatego się na nie uodparniamy. Najgorszym rozwiązaniem jest życie w sterylnych warunkach bo wtedy dopiero przy kontakcie ze skubańcami zaczyna się ostra jazda. Dobra wentylacja to podstawa jakkolwiek by ona nie była.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:cool:

proponuję w ramach eksperymentu w kuchni zostawić na wierzchu otwarte mleko zwykłe z folii oraz takie z kartonika pasteryzowane UV, gwarantuję ci że to pasteryzowane nigdy się nie zsiądzie, prędzej się zepsuje, dlaczego tak się dzieje, przecież każdy wie że zsiadłe mleko to po prostu mleko przetrawione przez bakterie, jak więc to możliwe że w pasteryzowanym mleku bakterie się nie mnożą :-?

 

 

podsumowanie: promieniowanie UV niszczy DNA, nie istnieje metoda walki z tym, nie ma możliwości żeby ewolucja potrafiła sobie z tym poradzić, inaczej dinozaury już dawno podbiły by kosmos :D

 

Z tego co mi wiadomo to mleko jest pasteryzowane UHT.

UHT (ang. Ultra-high temperature processing) – sterylizacja produktów żywnościowych, polegająca na błyskawicznym, 1-2-sekundowym podgrzaniu do temperatury ponad 100 °C (135-150 °C dla mleka).

I tez się nie zsiada tylko psuje.

A jak to możliwe że w pasteryzowanym mleku bakterie się nie mnożą. Ano mnożą się. Tylko że mnożą się nie te które powodują psucie mleka.

 

Oczywiście że UV niszczy DNA. Ale co z tego. Bakterie mogą wytworzyć mechanizm w postaci "pancerza" który będzie blokował promienie UV tak jak krem z filtrem o wysokim faktorze.

 

Co do wypuszczania bakterii w kosmos to złe porównanie ponieważ w kosmosie nie tylko występuje promieniowanie UV równiez próżnia i temperatura bliska zera absolutnego co wykańcza wszystkie organizmy żywe!!!

Edytowane przez fenix2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli idzie o ewolucję darwinowską to mocno uproszczacie...

Jeśli idzie o potencjał form żywych do zmian w czasie (ewoluownia) to jest to proces baaardzo wolny. Zasadniczo im krócej trwa życie danego osobnika, czyli im więcej pokoleń w jednostce czasu, oraz im bardziej zmienne warunki tym ewolucja przebiega szybciej. Z tym, że u dyskutowanych tu bakterii ewolucja nie licząc procesu koniugacji bazuje wyłącznie na mutacjach, bo one nie mieszają materiału genetycznego (nie rozmnażają się płciowo, tylko przez proste podziały).

W kwestii alergików i problemów z obpornością - już dawno wykazano, że układ odpornościowy człowieka "wariuje" gdy w dzieciństwie nie ma on dostatecznego kontaktu z antygenami, przeciw którym powiniwn się uodparniać. Większość alergiii czy chorób autoimmunologicznych ma zatem przyczynę w zbyt sterylnym środowisku zycia, co skutkuje nieprawidłowymi reakcjami układu odpornościowego.

Co do zagrożenia bakteriologicznego i mykologicznego z GWC i klimy - wiecie jakie jest zagrożenie dla człowieka? Że zacznie śmierdzieć !!! Hahaha... Jedynie takie!!

 

Ot taki Staphylococcus aureus wywołuje u człowieka:

choroby skóry

choroby układu oddechowego

choroby układu moczowego

choroby przewodu pokarmowego

posocznice i ropowice

zapalenia ropne stawów

zapalenie sutków

zapalenie szpiku i kości

zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych

choroba Rittera

zespół wstrząsu toksycznego

i.... KATAR !!!

szacuje się że 40-50% populacji ludzkiej jest nosicielem tej bakterii (jest w danym momencie zainfekowana). I co, nie będziecie wychodzić z domu?? PAmiętajcie, że jesteśmy z ewolucyjnego punktu widzenia TYMI SAMYMI LUDŹMI, którzy przeżyli średniowiecze, w brudzie, syfie i totalnym braku higieny. Jesteśmy doskonale przystosowani do odpierania ataków na nasz organizm...

Więc jeśli tylko nie śmierdzi z GWC lub klimy, to na prawdę nie ma co się przejmować.

 

To powiedziałem ja... magister biologii UJ, specjalizacja biologia rozwoju roślin (kultury in vitro)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stacja kosmiczna MIR orbitowała w kosmosie 15 lat, miała wysoką wilgotność wewnętrzna ponieważ za bardzo nie było tam jak uchylić okna, miała zawsze tlen na pokładzie i normalną temperaturę powyżej zera, a mimo to wróciła na ziemię całkowicie wyjałowiona, żadnych grzybów bakterii porostów itp dlaczego :confused:

Jest cos takiego jak promieniowanie przenikliwe, poza tym baktierii niet, prikaz to prikaz.

No i jeszcze jedno, jak MIR wróciła na ziemię :)? Te spalone resztki nie zawierały bakterii? Ktos je wogóle znalazł?

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stacja kosmiczna MIR orbitowała w kosmosie 15 lat, miała wysoką wilgotność wewnętrzna ponieważ za bardzo nie było tam jak uchylić okna, miała zawsze tlen na pokładzie i normalną temperaturę powyżej zera, a mimo to wróciła na ziemię całkowicie wyjałowiona, żadnych grzybów bakterii porostów itp dlaczego :confused:

 

Skąd takie informacje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]32001[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]32002[/ATTACH]

http://spaceflight.nasa.gov/gallery/images/station/crew-7/lores/iss007e05831.jpg

 

To są tylko zdjęcia z nich nic nie wynika.

Skąd wiesz że stacja " mimo to wróciła na ziemię całkowicie wyjałowiona, żadnych grzybów bakterii porostów itp" ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu GWC. Jeśli przywiązywać by aż tak dużą wagę do aseptyczności powietrza, można zastosować GWC żwirowe, które posiada wysokie zdolności bakteriobójcze. Idealne dla alergików pod warunkiem okresowego płukania wymiennika.

No nie, znowu nie trafiłeś. Tam mogą zagnieżdzić się np dżdżownice albo jakies nicienie. Zdechnie taki i bedziesz potem oddychał jego jestestwem przerobionym na gaz przez bakterie. Już lepiej te lamelki codziennie czyścić.

 

Co do MIRa to spalił sie w atmosferze. To co pozostało wpadło do oceanu. Jak mozna było stwierdzić ze jest to jałowe to wie tylko kolega Popław.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, znowu nie trafiłeś. Tam mogą zagnieżdzić się np dżdżownice albo jakies nicienie. Zdechnie taki i bedziesz potem oddychał jego jestestwem przerobionym na gaz przez bakterie. .

 

A masz na to jakieś podparcie?

Bo ja mam ale wręcz przeciwne, jak pokażesz swoje to ja Ci wtedy pokaże swoje :).

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...