ptak01 14.11.2010 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 witam, jak wygląda u was sprawa dostarczania listów przez pocztę polską na wsiach Czy poczta polska dostarcza listy tylko do tak zwanych " niebieskich skrzynek zbiorczych" które stoją w kilku- kilkunastu punktach we wsi. czy tez może dostarcza pod adres posesji do skrzynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justkaaa 14.11.2010 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 To zależy jak jest na twojej wsi praktykowane, bo jeśli są te zbiorcze skrzynki to pewnie dostarcza do nich. U mnie takich zbiorczych skrzynek nie ma więc listonosz dostarcza bezpośrednio do domowej skrzynki. Jeśli nawet u Ciebie są te zbiorcze skrzynki a domyślam że właśnie tak jest z tym że Ty wolałbyś by dostarczał bezpośrednio do domowej, to pogadaj z listonoszem, może będzie miał po drodze do Ciebie i pójdzie Ci 'na rękę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 14.11.2010 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 U nas na wsi skrzynka na posesji - listonosz dostarcza listy do tej skrzynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalumet 14.11.2010 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 u mnie nie ma skrzynek zbiorczych, więc każda przesyłka jest dostarczana do domutak jak wyżej jeżeli listonosz jest spoko to się z nim dogadasz inaczej trzeba sobie sprawdzać skrzynkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ptak01 14.11.2010 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 no właśnie że raczej z listonoszem się chyba nie dogadam. Nie dość że nie przynosi mi listów( zostawia u sąsiada który mieszka ode mnie 30m ale na innej ulicy). A w piątek oznajmił sąsiadowi że ja i on będziemy mieli jedną wspólną skrzynkę zbiorczą. Czy jest jakiś przepis umożliwiający poczcie nie dostarczanie listów na adres posesji? mieszkam w " zabudowie skupionej" , na mojej ulicy na 6 możliwych działek 5 zabudowana domkami, i zamieszkana, na sąsiedniej głównej ulic budynek przy budynku, a listonosz i tak nie roznosi listów( ostatnio na raz przyniósł do sąsiada w sumie 10 listów dla mnie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 14.11.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 U nas w mieście, mimo że wisi skrzynka to i tak zawsze jest w niej awizo.Awizonosz zawsze wpisuje Brak Adresata i Ja za każdym razem maszeruje sobie dzielnie po każdą pieprzoną koperte na pocztę. Odczekam swoje i dostane upragnioną fakturę za telefon, czy list od teściowej....Taki stan trwa już kilka lat i na nic moje pyskówki z urzędasami. Czekam więc cierpliwie, aż się skończy ochronka dla Poczty Polskiej i na rynek małych przesyłek wejdzie konkurencja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 14.11.2010 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 Przedmówca, który pisze o końcu ochronki dla poczty polskiej i wejściu na rynek jej konkurencji niech nie liczy na wyższy standard usług. Miałem okazję przyjrzeć się funkcjonowaniu prywatnego operatora i bycie operatorem powszechnym im się nie opłaca. Nie opłaca im się dostarczać przesyłek szczególnie na słabo zaludnionych terenach, gdzie pomiędzy wsiami jest po kilka kilometrów, a w każdej mniej niż 100 domostw. Pobliska mojemu miejscu zamieszkania gminę zamieszkuje ok 4000 osób a można ją opisać elipsą o osiach 25 i 15 km. Tak więc konkurencja będzie obecna tylko w miastach i to najlepiej takich powyżej 50 tys mieszkańców.Poza tym dostawcy usług i mediów nie wysyłają faktur listem poleconym. Można też upoważnić listonosza do zostawiania przesyłek poleconych w skrzynce bez osobistego podpisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 14.11.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 Ja dostaję wszystkie przesyłki poza reklamami jako AWIZO.Nieważne, czy to list zwykły, czy list polecony dymam na pocztę i stoję w kolejce. A jedynie w konkurencji widzę możliwość poprawy usług. Co do faktur, Przyjazne Państwo chyba w końcu przepchnie faktury elektroniczne bez podpisu.... przepchnie powiedzmy w ciągu tej dekady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Laschlo 15.11.2010 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2010 U mnie najpierw były skrzynki zbiorcze(w odległości prawie 1 km od domów,ale od pewnego czasu(po boju stoczonym z pocztą,gdyż skrzynk często byly uszkadzane a dostarczana do nich korespondencja" rozpływała się we mgle") wisząna na posesjach i przesyłki sa do nich dostarczane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalumet 17.11.2010 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 Taki stan trwa już kilka lat i na nic moje pyskówki z urzędasami. nie ma sensu z nimi dyskutować złożyć pisemną skargę za potwierdzeniem odbioru u mnie to działa już paru listonoszy straciło pracę nie po to mam dużą skrzynkę aby zamówiona przeze mnie prenumerata trafiała do innych parę razy gazety przynosili mi sąsiedzi bo były u nich w skrzynkach a ile razy gazety w ogóle do mnie nie dotarły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 17.11.2010 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 A ja mieszkam w Krakowie. Cywilizowane miasto podobno...? Nasz dom stoi orzy bocznej uliczce (5 domków) oddalonej od głownej o 80m. Mamy skrzynkę na listy przy naszej furtce. Listonosz przynosi nam "komplety" (po kilkanaście listów) raz na tydzień - dwa. Z reguły nie mieszcza się więc w (dużej!) skrzynce, mokną, poniewierają się w błocie i fruwają po okolicznych krzakach. Zawsze gonimy po sąsiadach i wymieniamy się listami, bo sąsiad A ma fakturę adresowaną do sąsiada B, zaś B gazetkę dla sąsiada D, który z kolei niesie awizo dla sąsiadki C. Wszystko co większe niż mała koperta C6 czeka do odbioru na poczcie (w skrzynce awizo "Brak adresata"). Konkurencja... jaka konkurencja?! InPost robi to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 18.11.2010 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Wczoraj truchtałem na pocztę po 4 listy. Wracam w skrzynce awizo na kolejne 4 listy. Czy jak byłem na Poczcie, Pani wstukiwała mnie do komputera, czy wówczas nie mogła mi dać od razu 8 kopert? Nie nie mogła, trza znów lecieć i swoje wystać. A właśnie gazetki reklamowe (Makro, Lidl....) a także ulotki wyborcze są zawsze dostarczane na czas i do skrzynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MORHOT 18.11.2010 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 U mnie InPost z braku "unijnych" ogólnodostępnych skrzynek na listy na klatce schodowej zostawia list... W DZRZWIACH ADRESATA !!Wychodząc około południa z mieszkania (4 pirtro) widze nieraz prawie każdych drzwiach upchnięte koperty. A gdzie ochrona prywatności i danych osobowych?? Każdy może te koperty pozbierac i sprawdzić kto do kogo dzwonił i jakie ma saldo w banku...Dlatego gdzie się tylko da uruchamiam faktury elektroniczne i blokuję wysyłanie wyciągów z banków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 18.11.2010 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Przez InPost przez najbliższych kilka lat niczego nie prześle sam kiedyś tam pracowałem, wiem co to za firma.Powiem wam Poczta Polska mimo swoich nieprawidłowości w porównaniu z InPostem to porządna firma. Pamiętam jak niektóre listy szły po 2 miesiące, paczki miesiąc czasu, burdel na kółkach. Ludzie dzwonili ze skargami a kierownictwo się z nich śmiało. W tej firmie nikt nie chce pracować jak zobaczy co się tam dzieje to olewa system i szuka nowej pracy. Nikt nie chce się urzekając z klientami jak winę ponosi kierownictwo. Wiec nawet jak na rynek wejdą nowe firmy lepiej nie bezie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
__Marek 20.11.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Kiedyś Weiss w Radiu ZET zajmował się tym tematem. Z tego co pamiętam podsumowanie było takie:- odebranie kluczyka od skrzynki zbiorczej przy ulicy jest równoznaczne z zgodą na dostarczanie korenspodencji do tej skrzynki- naklejenie znaczka/opłacenie przesyłki jest jednoznaczne z wykupem usługi dostarczenia przesyłki pod wskazany adres- reklamację niedostarczenia przesyłki pod wskazany adres ma prawo nadawca, bo on wykupuje usługę A co do InPost to ja odbierałem przesyłkę awizowaną w zadymionym przyciemnionym salonie gier. Podchmielone towarzystwo i królujący dres bez karków i łańcuchami na szyjach. Myślałem, że pomyliłem adres i miałem opory z daniem dowodu osobistego, ale pani pokazała mi kopertę z gazowni (czekałem na umowę) to dałem ten dowód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.