Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Vesila - trochę klasyki na przedmieściu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Vesi swietnie wyglada !! :yes:

a ta niebieska - wszechswiata - nie wejdzie gdzie indziej tez?? dobrze by wygladala na tej polce nad pudelkami.

 

Teraz zauwazylam (ie wiem jak patrzylam) ze nie masz do sufitu zabudowanej tej biblioteki, czyli jak ja nie zabuduje to tez bedzie OK :yes:

 

wystaja te mlodego szachowe figury i wiesz co - to sa olbrzymy! zmierzylam swoje - weszly by Ci w szafki tam, moze kiedys kup te co ja mam i zrob zamianke z mlodym?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oh pszczolka,

wierz mi ja bym chętnie kupiła coś wyjątkowego, np na overstock, maja takie cudo plafony, że mucha nie siada, ale jak drugie tyle doliczają cła i kosztów wysyłki to cena robi sie kosmiczna, te co pokazałaś to ładne, ale znajdź u nas takie w normalnej cenie....

 

Wiem, że to strasznie stary post, ale może nadal szukasz - z Ovestocka nie opłaca się zamawiać bezpośrednio. Są w USA pośrednicy zakupów, korzystam od lat. Zamawiasz towar do nich z Overstocka (po USA wysyłka jest darmowa), a oni przesyłają Ci to do Polski prywatną paczką - nie ma ani cła ani vatu. A ceny wysyłek z prowizją są niskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokój młodej.

W planach była sofa dwójka, ale uznałam, ze na dwójce to nie pokima, bo za krótka, wiec lepsza trójka, w ikea była burza mózgów, młodej podobał sie biały ektrop, ale po obejrzeniu ektropa blizej, stanęło na rozkładanym narożniku BACKABRO.

 

DSCN8595.JPG

 

DSCN8609.JPG

 

DSCN8615.JPG

 

DSCN8613.JPG

 

Tak więc wygląda dziś pokój młodej....

Puzzle miały wisieć nad sofą, ale teraz nie wiemy czy je wieszac nad kanapa czy nad komodą...

 

Ale świetne biurko! Skąd ono?

Edytowane przez jo--anna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Pare dni temu zgarnełam z wystawki stoliczek, jest drewniany, troche zrysowany, ale kolor i tak paskudny wiec do przemalowania, tylko jak....??

Nie mam pomysłu ;)

 

20160411_182510.jpg 20160411_182537.jpg

 

Kupiłam tez lampe KERRY PORCH Elstead Lighting

http://www.imperiumlamp.pl/files/kerryporch.jpg

4 lata tu mieszkamy a nad wejsciem nadal dynda goła zarówka, co jakis czas szukałam takiego własnie plafonu. Jest duzo ładnych lamp zewnetrznych, ale wszystko na łańcuchach wisi, a ja mam tam wkrecony z żarówką czujnik ruchu i zmierzchu, gdy wieje wiatr to co chwila włacza sie światło.

 

Od dłuższego czasu korci mnie by w pokoju młodej zminic kolorystyke, tzn pozbyc sie czerwonego i zamienic np na blady turkus lub jasnozielony lub szary, tylko nie wiem co młoda na to i co zrobic z czerwona komodą hemnes i fotelem biurowym...komode mozna przemalowac ale tapicerke fotela bedzie cięzko dopasować... i jeszcze skąd wziąć czas na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jak coś pokażesz to człowiek ma ochotę iść i się pochlastać z zazdrości :) pięknie!

 

Lepiej bym tego nie ujęła :D

 

Milion lat mnie tu nie było. Pokój twojego syna jest fantastyczny, dopracowany w każdym szczególe, kolorystycznie, układem mebli. No właśnie, meble! Po prostu słów brakuje! Są świetne (troszkę szkoda że masz za mały rozstaw półeczek, ale to tylko detal).

Pokój twojej córki ma przepiękne światło, za każdym razem gdy widzę ścianę z regałem i drzwiami po prostu się zachwycam, bo ona jest dużo dużo ładniejsza niż ściana z oknem. Tak pięknie na jej tle widać lampę! <3 Wiem, że macie już obczajone ustawienie mebli, ale może na coś się przyda moja refleksja. Teraz, gdy wchodzi się do niej do pokoju, pierwszą rzeczą, którą widać, jest łóżko, prawda? Ja bym zamieniła miejscami kanapę z łóżkiem, żeby wchodząc do pokoju człowiek skupiał swój wzrok na kanapie. Na przykład koleżanki, po wejściu, pójdą prosto na kanapę, łóżko będą miały za plecami. Biurko byłoby rodzajem parawanu (teraz też nim jest) i osoby siedzące na kanapie nie miałyby łóżka na wprost oczu (wiem, teraz jest dokładnie tak samo, ale chodzi mi o to, że przy odwrotnym ustawieniu łóżko mogłoby być "niezauważalne"). Nie wiem, co o tym sądzisz.

Witrynki oczywiście też ci zazdroszczę ;) Wciąż marzę i czekam, aż będę mogła wywalić moją landarę-kredens i wstawić coś w tym stylu, co jest u ciebie. Nie myślałaś o tym, żeby wstawić do witrynki odświętne naczynia (zastawę stołową?) Ja docelowo tak właśnie chciałabym zrobić, trzymać w witrynie porcelanę, bo talerze, których używam na co dzień, są w kuchni. Zostawiam pozdrowienia <3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania,

mi nie brakuje odwagi, tylko czasu :( do tego ostatnio jestem wiecznie senna i zmęczona.

Stolik stoi nietknięty, nie mam pomysłu jak go pomalować i nie wiem gdzie postawic.

 

Lui,

Odnosnie pokoju młodej, juz wałkowałam temat postawienia łóżka z drugiej strony, ale...

-tam gdzie teraz stoi łóżko jest zrobione oświetlenie krzyżowe, czyli idac spac zapala lampkę nocna przy drzwiach - gasi będąc w łóżku

-łóżko ma 140 szer, a drzwi sa ok 60 cm od rogu sciany, wiec wchodząc do pokoju pierwsze co to byłoby właśnie łózko, moze na zdjeciach wygląda ze łózko jest na pierwszym planie, ale w realu pierwsze co widac to słup :bash: i biurko, a łózko jest w kącie pod skosem i w sumie dobrze mu tam :)

Dzieki za refleksje.

Co do witryny, to hmmm... trzeba by miec jakas zastawe:lol2:, a ja nie mam nic co nadawało by sie do eksponowania, zero, null... no ale sa dwa porcelanowe wazony :lol: za to w kuchni mam kredens z fazowanymi szybkami i to mi zupełności wystarcza :yes:

 

Ven,

zabudowa jest szara, farbę zamawiał stolarz, kolor dobrali do Boothbay Gray Benjamin Moore, jest prawie identyczny. Pokazałabym z wzornikiem BM ale chyba wylądował w śmieciach. To jest w pokoju młodego, na poddaszu, za zabudową jest wejscie do składzika, środkowy regał otwiera sie jak drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venuska, jaki text :lol2: :lol2::lol2:

 

Nakupiłam ostatnio kolejne kolejne ksiązki, pójdą do witryny, bo u młodego niestety sie nie zmieszczą, zła jestem na siebie jak niewiemco ze nie dopilnowałam wysokości półek w tej zabudowie.

http://www.ravelo.pl/pub/mm/multimedia/image/jpeg/10858959_1.jpg

http://imged.pl/4465/wielka-encyklopedia-swiata-tomy-1-20-oxford-idealy-1434465.jpg

przy okazji zmieniłam dekoracje na konsolce w holu, jest tam ciemno jak piwnicy, więc do zjecia otwarłam szeroko drzwi wejsciowe i wiatrołapu.

 

DSCN8673.JPG

 

DSCN8672.JPG

 

DSCN8675.JPG

 

DSCN8674.JPG

 

Poza tym czeka mnie robota w ogrodzie, w tym roku cały trawnik opryskałam na chwasty, okropnie duzo tego było, tylko nie wiem jak długo naciesze sie ładnym trawnikiem, bo za siatka jest łąka sąsiada, którą kosi góra 2x w roku, teraz jest piękna żółta od mniszków i mleczy, miliony kwiatów, jak to sie zamieni w dmuchawce, to wiadomo co potem :bash::bash::bash: zażartowałam do młodych, że maja isc pozrywać wszystkie kwiatki nim sie zamienią w dmuchawce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia fotka, bardzo mi się podoba. widok pierwsza klasa :rolleyes:

Mlecze.... w ogródku mam nóż kuchenny z długim, wąskim ostrzem i sobie z nim hasam po trawniku, tu kucnę, tam kucnę i te białe jak pietruszka korzenie tnę :cool: Opryski na dwuliścienne przegrały walkę na noże, która jest skuteczniejsza :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emila,

nie gadaj, moje dzieci mnie w wyśmiały, no ale ta łąka po sąsiedzku ma conajmniej 0,3 ha, zrywałyby chyba przez kilka dni :eek: :rotfl:

 

Mika,

moja działka tez nie mała (14ar) cała usiana była chwastami, nie tylko mleczmi :( nożykiem to bym sia zaj****ła, nieee :no: to byłoby po prostu niewykonalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi .....................CUDOWNIE :wave:

Przepieknie to wyszlo !

A pamietam jak Ci po glowie chodzilo zeby te lusterka przemalowac - dobrze ze nie ruszylas.

 

Tak patrzac na konsolke a i na stolik ktory masz kolo kanapy - pomyslalam o tym nowym co kupilas do przemalowania - powinnas w ktorejs z tych kombinacji - dol inny a gora jak jeden z tych stolikow. Latwa robota, troche farby i troche bejcy.

 

Gratuluje drugich ksiazek, bakcyla zalapalas :lol2:

 

 

Mi trawnik zaczala zzerac koniczyna ktora wpelza od sasiadki. Walka nie do wygrania. Mlecze to pestka bo powyrywam, a potem nie rosna juz w sumie jak sie wydmuchaja, ale koniczyna caly rok i rosnie jak glupa i pelznie pod trawa. Po wyrwaniu zostawaly puste place bez trawy. W zeszlym roku sie wkurzylam i sprowadzilam plyn z pestydami z US )bo u nas zabronione :bash:)....zadzialalo, zabilam gadzine. Wczoraj tez pryskalam, zanim zacznie rosnac i sie rozrastac. Na mlecze tez to dziala a trawy nie rusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi, ależ u Ciebie pieknie!! Niezmiennie zachwycam się Twoim cudnym domem :)

Joanna przesłała namiar na pośrednika? ;)

Z kwiatów mniszka robi się pyszny miodek, który fantastycznie leczy gardło i kaszel. Na miodek trzeba go dużo, więc problem z dmuchawcami miałabyś rozwiazany, a w domu byłby świetny srodek na anginy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...