vesila 05.06.2017 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Doczekałam sie w końcu kinkietów w łazience, normalnie skakałabym pod sufit z radości, bo mam te co chciałam, ale okazało sie że od tyłu kinkiet ma wyciete kóleczko na kabel dokładnie po srodku i nie dało rady powiesic ich nizej ani o cm, bo po lewej kabelki ze ściany wystawały ino-ino, wiec nie można było podkuc kawałek i dać kabel niżej... happy end-u nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 06.06.2017 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2017 A miały być niżej? Moim zdaniem jest dobrze. Śliczne są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 07.06.2017 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 wyglada ladnie. pamietam kiedys mierzylam ile u mnie od blatu jest, bylo nizej ale masz juz dziury jak pisalas. Co przeszkadza - ze lampki za wysoko i malo swieca czy za wysoko i sie wydaje nieproporcjonalnie? bo jak to drugie - wystarczy powiesic wyzsze lustro. Ja tu w sraczyku zmieniam wlasnie na wyzsze, heh, kupione ponad miesiac temu stoi i czeka na litosc;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 27.06.2017 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2017 WAKACJE Doriko, specjalnie chciałam te kinkiety z taką długą osłonka mocowania, bo liczyłam że zamontuje je tak by kable były przy górnej krawędzi, a tu klapa - nie dało sie. RanyJulek, na nic nie mam czasu, ale muszę Was się poradzić. M kupił w Lidlu baterie do zlewu bez konsultacji ze mną Obecna bateria jest mocno zniszczona przez kamień, ale jeszcze działa. Oddać tą nowa baterie czy wymienić? Poniżej zdjęcie kranu ze strony sklepu i porównanie do obecnego kranu przy zlewie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 28.06.2017 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 Jak bardzo ci nie pasuje to wymień bo pewnie chodzi ci że za bardzo nowoczesna jest. Chociaż jeśli chodzi o użytkową stronę to mam bardzo podobną i sobie chwalę. Choć wizualnie bardzo mi się podobają baterie z pokrętłami to jeśli chodzi o funkcjonalność nie cierpię ich. Taką z wajchą można obsługiwać mając zajęte ręce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 28.06.2017 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 Za 200 zeta spokojnie na alegro kupisz baterie retro z jedną wajchą. Tak jak Doriko uważam że taka jest dużo wygodniejsza. Chociaż nie za bardzo można kupić baterie retro z wyciagana wylewką i te baterie są mniejsze niż ta z lidla, mają mniejszy zasięg. Co mnie akurat denerwuje ale zaciskam zęby. Taka pospolita bateria jak dla mnie bardzo psuje efekt. Jeżeli masz problem z kamieniem to mocno polecam zmiekczacz - policz sobie ile masz baterii w domu które zaraz znajdą kamieniem, pralka, zmywarka, bojler. Wszystko zaraz padnie. Mania boje się do ciebie zajrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 28.06.2017 14:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 Sorki za odwrócone fotki, w kompie były w pionie Ok, to oddam ta baterie, małzowi bedzie przykro, ale mi nijak to pasowało . Zerknęlam na all... i faktycznie jest troche tych kranów rertro z wajchą, a przeglądając oferty trafiłam na zlew czarny granitowy w przystepnej cenie, jeszcze nie sprawdzałam wymiarów czy by pasował, ale ze o wymianie blatu na kamienny póki co moge zapomniec to przy okazji wymiany baterii wymieniłabym chociaż zlew, bo ten ceramiczny jednak sie juz poobijał troche. Czarny zlał by sie z blatem. Jak jest z uzytkowaniem takiego granitowego zlewu? warto?? Macie jakieś doświadczenia? http://www.kedeallegro.granitan.pl/MALTA/RETRO/SJ%20RETRO.jpg aaa... zmiekczacza raczej nie zamontujemy, 5 lat mieszczkamy, do wymiany poszedł niedawno tylko termostat z prysznica bo stukał przy używaniu i ten kran w kuchni tez działa, tylko chrom zjadło miejscami i miedź prześwituje, no wygląda mało ęstetycznie z bliska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 28.06.2017 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 Sama ostatnio kupiłam czarny kran tylko z mosiężnymi elementami też za grosze, chyba 300? Granitowego zlewu nigdy nie miałam. Nie lubie kompozytów. Co do koloru zlewu zastanów się jak jest z kamieniem. U mnie zmiekczacz jest na max ustawiony. Ale bez zmiękczacza nie zdecydowałabym, już przy stalowym zlewie miałam problem. Masz doświadczenie z czarnymi sprzetami przy swojej wodzie? Żebyś 100 razy dziennie nie musiała go szorowac, bo będzie widać każda kropelke wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 28.06.2017 14:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 Kropelkami wody sie nie przejmuje, moga byc, zastanawia mnie raczej jak sie toto myje, czy sie rysuje, obija, itp. Mam czarna szklana płyte gazową, wsytkie syfy, plamy widac i kurz, ale mi to nie przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 08.07.2017 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2017 Bateria oddana zlew został póki co jaki jest ze stara baterią Rok czekałam az M przeniesie mi gniazdko w sypialni i nie mogłam przez to dokończyć malować sciany z szablonem. Wczoraj nie wytrzymałam i sama sobie wykułam pod kabel i puszkę, gdy M był w pracy Dzis juz M połączył kabelki i nałożył zaprawe. Schnie teraz. Jutro niedziela to nie bede robić syfu, pojutrze zrobie szlif i wyrównam gipsem. Potem będę wreszcie mogła powoli dokończyć malowanie. Znając moje tempo, pewnie zejdzie mi dwa tyg conajmniej Zastanawiam sie tez nad położeniem politury na tym stoliku okrągłym, który pokazywałam kilka postów wcześniej. Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z politurą, ale bardzo mi sie taki połysk podoba. Przymierzam sie wiec do zakupu potrzebnych rzeczy: gotowej politury i oleju. Czy cos jeszcze powinnam kupic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 12.07.2017 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2017 Zrobiłam sobie teraz przerwe w koszeniu, bo przygrzało mi słonko tak że głowa zaczęła bolec, siadłam do kompa i kupiłam sekretarzyk do pokoju młodej pójdzie do malowania na biało http://img2.aukcjoner.pl/gallery/025891181/1_f.jpg?1494994941 Lecekosic dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 12.07.2017 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2017 Piękny sekretarzyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 12.07.2017 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2017 Ahhhh... i te szprosiki.... dobrze ze taki kolor dupny, to trochę mniej Ci go zazdroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 13.07.2017 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Ahhhh... i te szprosiki.... dobrze ze taki kolor dupny, to trochę mniej Ci go zazdroszczę Czyli Vesi ma po malowaniu nie pokazywać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 13.07.2017 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Czyli Vesi ma po malowaniu nie pokazywać? Tak, kolor do bani, wiec nie bedzie żal przemalować. Wczoraj żar z nieba, dziś wieje i leje Nie dokończyłam koszenia przez ból głowy, potem miałam jeszcze dreszcze i nudnosci, teraz troche tylko głowa boli, to chyba wezmę sie za ścianę w sypialni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 26.07.2017 21:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2017 Mam juz sekretarzyk. Ach góra cudeńko, w idealnym stanie i kolor super, ale dól niestety zrysowany i kolor troszkę ciemniejszy, z odpryskami lakieru - trza malować. Stoi póki co w garażu i czeka na swoja kolej lub na stolarza Skończyłam malować ścianę w sypialni z szablonem we wzór marokański, o ja pierniczę jak mnie piekło w karku po godzinie takiego malowania, wiec malowałam ratami, co drugi dzień, do tego szablon nie idealny, wzorek sie lekko rozchodził. Męczące to było. Jutro zrobię fotkę. Teraz muszę wziąć sie za szafki nocne, pewnie zejdzie mi znowu dwa tygodnie, bo ciągle cos do roboty w domu jest, to my w gości, to goście u nas. Obiecałam sobie jeszcze tego lata zrobić porządek w garażu bo tam sodoma i gomora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 27.07.2017 23:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Sypialnia, chyba najmniej pokazywana, bo i nie było co pokazywać. Teraz dopiero nabrała jako-takiego wyglądu. Udało sie mi zrealizowac póki co tylko wzorek na ścianie, wymarzonego łozka tapicerowanego nadal niet - nad czym ubolewam, zwłaszcza gdy kolanem uderzam w kant ramy łożka:mad: Zastanawiam sie jak pomalować szafki przy łózku, mam dwie takie jak ta z lewej strony, sa w okleinie, stare i zniszczone. Planowałam na granatowo, ale nie jestem przekonana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 30.07.2017 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2017 Ściana super, pięknie wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 30.07.2017 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2017 Co do łóżka tapicerowanego to właśnie wpadłam przez przypadek na takie w niezłych cenach, może coś ci wpadnie w oko. Klik Tyle że nie wiem jak tam z jakością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 30.07.2017 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2017 Dziękuję, ale Twojego cuda Doriko nic nie przebije Co dwa dni udaje sie zebrac troche borówek i kilka malin, jak raz spadł latawiec-odstraszacz zawieszony nad krzakami, to widziałam ptaszyska w krzaczkach i wtedy oczywiście ani jednej dojrzałej nie było - wszystko wyżarły Masakra normalnie- odgrodziłam sie od saren, to teraz jakas plaga szpaków i kosów, sąsiadka firanami osłoniła swoje krzaki borówek. Nie mozna nic uchodowac bo ciagle jakis szkodnik sie znajdzie. Tylko tyle dzis udało sie mi zebrac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.