Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Vesila - trochę klasyki na przedmieściu


Recommended Posts

gałki fajne. Najważniejszy jest kibelek ;) Wodę masz to i w misce można się umyć :)

A tak poważnie, to bardzo Ci zazdroszczę tego młynka z wykończeniem domu. Jak już zasiądziesz w fotelu przed swoim kominkiem to będziesz się z tego wszystkiego śmiała :) Trzymam kciuki żebyś szybko skończyła a siebie nie wykończyła.

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/a010.gif przed kominkiem powiadasz? hmm... nie mam ci ja kominka, oj niehttp://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c090.gif

 

a wykończona to juz jestem na maxa prawie

 

Oj, to przepraszam. Ale nie masz bo jeszcze nie wstawiliście, czy w ogóle nie planujecie?

Jakkolwiek sens mojej wypowiedzi był taki, zę niedługo i tak zapomnisz o tych nerwach a komfort mieszkania we własnym domku wszystko wynagrodzi. Za co mocno trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za te kciuki, ale nie trzymaj ich za długo bo Cie rozbolą :D

u mnie nie kończy sie na parterze, czeka mnie jeszcze poddasze do wykończenia, ale to chyba za jakiś nieokreślony czas.

Kominka w ogóle nie planujemy, brak miejsca i chęci do tego.

Edytowane przez vesila
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe pomogę, ale zapytam: byłaś kiedyś u kogoś kto użytkuje takie łóżko? MOja przyjaciółka posiada takie z wystającym "rantem" i ilekroc jestem u niej tyle razy walę się w golenie (co przyjemne nie jest) a ona mimo, że już 5 lat ma to łóżko i oboje z mężem je przeklinają. Dodam, ze łóżko stoi w sypialni 15m2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Vesila, przychodzę z darami: łóżko z obrazka znajdziesz tutaj. Ale Rybka ma chyba rację z tymi kantami. Ja też na starcie takie odrzuciłam, bo - znając siebie - miałabym wiecznie poharatane golenie. Łóżko będzie zatem najprawdopodobniej całe otapicerowane. Najchętniej obiłabym pluszem wszystkie meble, bo generalnie jestem straszna łamaga i wiecznie chodzę z siniakami na różnych częściach ciała ;) A ostatnio zrobiłam sobie limo pod okiem (szafka mnie zaatakowała). Mój biedny mąż, wyjątkowo łagodny okaz, musi mieć fatalną opinię wśród moich znajomych ;)

 

A poza tym - gratuluję postępów! Mugaty i podłoga wyszły fantastycznie i cała łazienka zapowiada się naprawdę cudnie. Patrząc na plątaninę rurek pod umywalką w pierwszej chwili pomyślałam, że przydałby się postument (noga), ale ta umywalka jest chyba za mała i "zniknęłaby" z tym postumentem. Zatem faktycznie zgrabna szafeczka będzie lepszym rozwiązaniem.

 

Kuchnia też jest super - ładne szafki (fronty bardzo podobne do "moich" ramsjo). Czy to drewno, czy mdf? W każdym razie - wygląda porządnie. A jak to jeszcze "udomowisz", to już w ogóle będzie miodzio!

 

A tak w ogóle - na kiedy planujecie przeprowadzkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Barbe-cue

dzięki wielkie za namiary, macie racje z tym obijaniem goleni, chyba poszukam jakiegoś innego łóżka

szafeczka pod umywalką w toalecie to mus, tylko kiedy ten bidny stolarz sie wyrobi?? ledwo kuchnie poskładał, już drzwi czekają w kolejce i szafa itd...

fronty szafek kuchennych są dębowe, solidne, ale cena wysoka niestety...

przeprowadzka niewiadomokiedy... jak sie wykończymy i się odsprzątam pobudowlanie

 

barbe-cue, ja doczekać sie nie moge Twojej galerii - zapewne tak pięknie masz: :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barbe-cue, ja doczekać sie nie moge Twojej galerii - zapewne tak pięknie masz: :jawdrop:

 

A daj spokój, jakie pięknie... Niby cały zasadniczy remont już skończony, ale mieszkanie puste i nie wiem kiedy (i za co) my to wszystko urządzimy... Mamy mocne postanowienie, żeby nie przeprowadzać się do prowizorki, bo z obserwacji znajomych wiem, że po paru miesiącach nie zauważa się już gołej żarówki czy tu i ówdzie wiszącego kabla, a materac bezpośrednio na podłodze jest świetnym łóżkiem na lata ;) Nie mam na razie głowy, żeby się tym zająć, ale może niedługo wejdę na diabelski młyn o nazwie "urządzanie wnętrza" ;). A wtedy na pewno założę galerię i będę liczyła na tutejsze dobre dusze, bo sama na pewno utonę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, i jeszcze słówko o kuchni. Czy masz jakoś wykończoną górę szafek, tak żeby dochodziły do sufitu (jakaś listwa ozdobna czy profil przysufitowy)? Ładnie by wyglądało coś takiego, jak tutaj.

 

http://www.younghouselove.com/wp-content/uploads/housetour/final-kitchen-after.jpg

 

A jeśli chodzi o koszty, to pocieszę Cię, że mi stolarz zaśpiewał grubo ponad 30 tysięcy (oczywiście bez agd, blatu i innych drobiazgów), a mebli mam mniej-więcej tyle, co Ty. A że chciałam dokładnie takie same fronty, jak są w ramsjo (to malowane drewno, a nie płyta wiórowa), więc pomyślałam, że wezmę po prostu tę ikeę (chociaż wielką fanką nie jestem).

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, i jeszcze słówko o kuchni. Czy masz jakoś wykończoną górę szafek, tak żeby dochodziły do sufitu (jakaś listwa ozdobna czy profil przysufitowy)? Ładnie by wyglądało coś takiego, jak tutaj (to kuchnia ikea ramsjo).

 

pod sufitem, bezpośrednio nad frontami będzie taki gzyms jak nad pochłaniaczem :http://www.sztukaterie.com.pl/admin/adpictures/5_Gzymsy_CF22.jpg

czekam aż panowie-malarze będą mieć trochę wolnego czasu na ich montaż, bo gzyms gipsowy jest i to robota juz nie dla stolarza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Mugatko

te gzymsy gipsowe śliczne :) Ja sobie zafundowałam styropianowe listwy sufitowe ale to nie to samo :(

To ja Ci napiszę,że w holu i wiatrołapie mam styropianowe, są mniejsze, ale po pomalowaniu nie widać że jedne są ze styropianu a drugie gipsowe. Dałabym wszędzie styropianowe, lecz chciałam koniecznie obudowane karnisze i z te co mam w holu za małe i kruche sie mi wydawały, natomiast większe znalazłam tylko Oras i w kosmicznych cenach jak dla mnie, więc padło na gipsowe...

Podglądaj, zapraszam... tylko u mnie tempo ślimacze i nic teraz sie nie dzieje, juro mają montować odkurzacz centralny, coś sie będzie działo jeden dzień i tyle... czekam na montaż gzymsów w kuchni i wtedy fotki kuchenne zapodam...ale to nie wiem kiedy dokładnie :???: za tydzień, może dwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...