agalind 20.05.2011 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Przyszłam z rewizytą. Duży, piękny dom budujecie. Będę trzymać kciuki i podglądać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 20.05.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Wez Ty mnie nie strasz, pierwszy raz w zyciu widzialam zeby filar trzymal fundament, a nie fundament filar - cos jak zasada odwroconego stozka ( wymyslilam na poczekaniu:D). Albo ja malo w zyciu widzialam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 20.05.2011 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 No widzisz, takie cuda się zdarzają a mało tego, mojemu małżonkowi, co w budowlance siedzi od lat, pierwszy raz się ścianka wywaliła, pierwszy raz słupy tańczyły i to na własnej budowie takie niespodzianki, hmm ... Może na swoim łatwiej się ryzykuje, chce się szybciej, taniej. Ale jak to już gdzieś pisałam, nie ma tego złego, nauczka będzie na przyszłość. Na szczęście beton na fundament pod słupy zrobili bardzo mocny, to trzyma się i grawitacja mu niestraszna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 21.05.2011 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Cześć Bardzo ciekawy i niepowtarzalny domek Wam wyszedł. Co prawda ja nie cierpię schodów i piwnic ale podziwiam za odwagę, konsekwencję i zapał do tak ogromnego domu. Zresztą wszystko jest kwestią naszych potrzeb My nasz teoretyczne zmniejszyliśmy, ale jakby tak przyszło zagospodarować poddasze... to też byłby ogromny. Zazdroszczę tego pieca chlebowego - moja babcia taki miała w kamienicy - bajka... do dziś pamiętam ten zapach i smak pieczonego w nim chleba, ciast drożdżowych i makowców. Co do okien - to jak patrzę na Wasze elewacje zostawiłabym tak jak jest. Pierwsza myśl zawsze jest najtrafniejsza - pozmniejszacie a potem będziecie żałować. Nie wiem jakie macie ich wymiary ale wizualnie i proporcjami do bryły to pasują w sam raz. Nie widzą mi się tam mniejsze okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 21.05.2011 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Cześć tutli_putli Piec chlebowy daje ciepło i nadaje klimat, ostatnio nie piekę chleba ale mam w lodówce bardzo dobry zakwas, który stale dokarmiam, takie moje lodówkowe zwierzątko, potem będzie jak znalazł. Wyjścia na balkony juz zmniejszyliśmy do 150cm szerokie, to kompromis z mężem, on mi podwyższył pomieszczenia ja mu zmniejszyłam okna, dziwny układ ale się zgodziłam Kolejna zmiana to lukarny z przodu i tyłu budynku jednak zamienimy na okna dachowe. To tyle na dziś wieści, jest sobota, na budowie wolne tylko beton podlewamy, bo bardzo gorąco u nas a deszczu ni widu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 23.05.2011 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Szkoda, że pozmniejszaliście Jaką będziesz miała wysokość pomieszczeń? U mnie wyszedł z zonk z tymi wysokościami i jestem załamana bo mój mąż się uparł żeby nie dawać jeszcze jednej warstwy pustaków więcej i zostawić jakieś 255 a mnie to absolutnie się nie widzi. Miało być min. 260cm wys a optymalnie chciałam 270cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 23.05.2011 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Nawet źle to nie wygląda, jak zmniejszyliśmy te otwory, tańsze okna wyjdą, mniej strat ciepła, tak sobie tłumaczę Za to mam pomieszczenia na wysokość takie jak chciałam (o to była 'walka', ale użyłam kobiecej perswazji, łzy i rozpacz ) i na gotowo mają wyjść 2,7m. Teraz po wylanym stropie i mąż widzi, że to była dobra decyzja na takich powierzchniach, jak są u nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 23.05.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Niestety na mojego łzy nie działają. W obecnym mieszkaniu mamy prawie 3 m wysokości i mnie to odpowiada - w nowym wystarczyłoby by mi tradycyjne 2,60 Bo już mi się nie chce perswadować normalnie oczywistych spraw dla większości ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 26.05.2011 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 przyszlam, a tu znow z kopyta ,wience pod murłate - glowa boli od tempa. Zartuje, fajnie, fajnie zanim sie nie obejrze a tu dach juz bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 26.05.2011 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 No będzie, nie wiem jeszcze kiedy ale będzie. Odnośnie dachu to wcześniej chciałam karpiówkę ale teraz już nie tak bardzo, co więcej, chciałam ciemny dach, teraz już nie tak bardzo no normalnie zwariuję sama ze sobą. Na chwilę obecną przychylam się za kolorem ceglastym, kształtem falistym i dachówką cementową. No i okna dachowe też muszę jakieś wybrać. Dzisiaj sobie wymyśliłam, tzn wcześniej, że do gruchy z betonem wsypiemy włókna polipropylenowe, ciepło jest, deszczu niet a dodanie włókien powoduje redukcję rys skurczowych i mikropęknięć. No i wsypał nam pan cztery worki kilogramowe do 6m3 betonu, wymieszało się i siup na wieńce poszła taka mieszanka niedrogo wzbogacona, polecam Szkoda, że przy stropach o tym nie pomyślałam, najwyżej do wylewek dodamy, w ogóle jest tyle tej chemii budowlanej, że głowa mała, np. chciałam jeszcze dodać SikaLatex ale nie było na Kielcach, zamówię przez neta, do wylewek się przyda i na tarasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 26.05.2011 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 Ale pędzicie Jeśli wiesz już jaki będzie kolor elewacji to z kolorem dachu powinno być łatwiej. Chyba muszę sobie od Ciebie ściągnąć te tajemnicze nazwy chemiczne W kwestii komarów - jeśli to Cię pocieszy nasze wielkie okno sypialniane ma wyjście na taras od strony ze stawem i podmokłymi łąkami. Ciekawe kto będzie miał więcej komarów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 26.05.2011 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 Elewacja jasna jakaś, stonowana, ziemista w stronę bieli, do tego pasują dachy i jasne i ciemne A komarom trzeba będzie tabliczkę wystawić, że wstęp surowo wzbroniony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 27.05.2011 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 No będzie, nie wiem jeszcze kiedy ale będzie. Odnośnie dachu to wcześniej chciałam karpiówkę ale teraz już nie tak bardzo, co więcej, chciałam ciemny dach, teraz już nie tak bardzo no normalnie zwariuję sama ze sobą. Na chwilę obecną przychylam się za kolorem ceglastym, kształtem falistym i dachówką cementową. No i okna dachowe też muszę jakieś wybrać. Dzisiaj sobie wymyśliłam, tzn wcześniej, że do gruchy z betonem wsypiemy włókna polipropylenowe, ciepło jest, deszczu niet a dodanie włókien powoduje redukcję rys skurczowych i mikropęknięć. No i wsypał nam pan cztery worki kilogramowe do 6m3 betonu, wymieszało się i siup na wieńce poszła taka mieszanka niedrogo wzbogacona, polecam Szkoda, że przy stropach o tym nie pomyślałam, najwyżej do wylewek dodamy, w ogóle jest tyle tej chemii budowlanej, że głowa mała, np. chciałam jeszcze dodać SikaLatex ale nie było na Kielcach, zamówię przez neta, do wylewek się przyda i na tarasy. Karpiowka jest piekna, ale drogie to cholerstwo ze hoho, a dachami tez tak mi nachodzi. Kiedys mowilam tylko ciemna i plaska, pozniej przebarwiana typu:jesienny lisc, a teraz taka bardziej jasna, ceglasta, cementowa. Widzisz, wiec my baby tak mamy Co do chemii, zapisuje sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 27.05.2011 06:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 Co do chemii, zapisuje sobie Ja żałuję, że tak późno wpadłam na tą chemię, a można było dodać uszczelniacze do fundamentów no i te ulepszacze do stropów, jak więc będziecie lać beton na strop to sobie dodajcie te włókna polipropylenowe i jakiś dodatek polimerowy, Sika ma dobre. Dzisiaj jak poszłam z rana na budowę podlać wieńce to widać, że beton trzyma wodę, jest ciemnoszary i nie złuszcza się tak bardzo z wierzchu a tylko te włókna były dodane. Kg kosztuje coś ok 15 zeta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 27.05.2011 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 Wiesz co na strop to pojdzie z pompy - a on to chyba ma juz wszystkie ulepszcze i inne takie, czy nie??Bynajmiej jak lalismy z pompy w lawy to wygladał fajnie Ale jak bedziemy krecic na slupy i inne takie to czemu nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 27.05.2011 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 No my też do tej ich betuniary, co się kręci wsypali Tzn ten pan co beczułkę obraca i pilnuje, żeby beton leciał, wsypał. Technicznie, żeby nie marudzili (zresztą czemu by mieli, w końcu nasz klient nasz pan! ), wygląda to tak, na plac podjeżdża najpierw pompa i ma czas żeby się ustawić, wyciągnąć siurka do góry i te sprawy, w tym czasie podjeżdża betuniara, co się non stop kręci, zanim się oba autka sczepią to szybko wsypać worek za workiem i akurat 5 min minie zanim się zacznie lać A we własnej betuniarze to już w ogóle prosta sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 27.05.2011 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 Podłączę się do tematu betonu, bo u nas na strop nad piwnicą beton był ok, ale nad parterem to już nie wyszło. Beton był z pompy, ale za dużo cementu dodali i niestety popękał. Strop zalali o 17, było zimno i został podlany, a rano już było popękany. Najciekawsze, ze nie pękł na podciągu i w nadprożach okien narożnych (grubość 50cm), ale nad stropem (15cm). Stad wiadomo, ze schrzanili beton i nie zrobili wg. recepty. Teraz uzupełnić trzeba szczeliny żywicą. No to klęczymy sobie na betonie ze strzykawkami i zalepiamy szczelinę po szczelinie (jak świstak co to zawija w sreberka...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 27.05.2011 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 My też stropy z "gruchy" będziemy lali. Ile kg tych włókien na taką gruchę dać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilianette 27.05.2011 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 Wg tego co piszą np. tu http://www.mega-market.com.pl/38-wlokna-polipropylenowe.html zużycie: ok. 0,6 kg - 1 kg / m3 betonu, małż kupił cztery worki to tyle my sypneli do całej gruchy (na 6m3 betonu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 30.05.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 Wyslalam Miska zeby poszukał te wlokna i u nas w Casto sa po 22zl za 0,6 kg - zdzierstwo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.