Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odprowadzenie wody deszczowej- ???


1Sandra

Recommended Posts

Bardzo proszę o radę mam problem z sąsiadką. W tym roku zaczęłam budowę mojego domu i zaczęły się moje problemy .A więc dom już stoi sąsiadka oskarża mnie o podwyższenie terenu i o to że nie mam odprowadzonej wody deszczowej i ją zalewam .Podwyższenia terenu nie było bo nic tam nie nawiozłam - utwardziłam tylko drogę aby mogły dojechać samochody z towarem i betonem ale jest nie podniesiona, mąż dla świętego spokoju po otrzymaniu od wójta pozwolenia w formie że możemy odprowadzić wodę deszczową z nowo budowanego budynku do rowu przydrożnego gminnego i podana jest średnica rury jaką mamy to zrobić wykonał coś takiego wszystkie spady wody i studzienki tak jak powinno być skierowane są dodatkowo w przeciwnym kierunku do sąsiadki i zaczyna się problem bo gmina po oględzinach na wniosek sąsiadki o podwyższenie terenu umyła ręce i sprawa została skierowana do nadzoru budowlanego.Chciałabym zapytać czy faktycznie jest tak jak mówi Wójt że rów jest gminny i on o tym decyduje czy mogę to zrobić i nic więcej nie muszę robić , to samo usłyszałam w związku spółek wodnych że jeżeli Wójt wyrazi zgodę i nie postawi warunku że muszę donieść jakieś plany to nic więcej mi do tego nie potrzeba i mogę kopać i teraz pytanie czy oni faktycznie mają rację czy dokonałam samowoli budowlanej i jak się do tego odniesie nadzór ?? Bardzo proszę o radę bo strasznie się stresuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to zagmatwałaś że nic nie rozumiem. Wszystkie zgody muszą być na piśmie a nie na gębę . Jeżeli wójt wydał zgodę na wpięcie do rowu bez jakich kolwiek projektów i uzgodnień to i masz to na piśmie to się do tego rowu możesz wpiąć. Nie rozumiem co ma nadzór u ciebie sprawdzać ? Swoją działkę możesz sobie utwardzić bez jakichkolwiek zezwoleń tylko nie możesz podnosić terenu, ale piszesz ze nic nie było podniesione wiec nie wiem w czym problem. Gmina pewnie była na wizji nie stwierdziła nieprawidłowości, wezwała jeszcze dla świętego spokoju nadzór żeby on to sprawdził. Ja bym się niczego nie obawiał oczywiście jak masz papiery od wójta na to że możesz się wpiąć do tego rowu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.Tak zgodę Wójta mam na piśmie chyba jako jedyna w tamtym rejonie cała wieś jest tak podłączona ale jak słyszę nadzór budowlany to mnie zimny pot oblewa a na dodatek mój kierownik budowy który zabrał pieniądze i oprócz tego nic nie robi twierdzi że mogą mi zarzucić samowolę dlatego się martwię.O podniesienie terenu się nie martwię bo tego nie zrobiłam tylko o to że założyłam te rury tylko mając tą pisemną zgodę Wójta może miałam to jeszcze gdzieś zgłosić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz od wójta zgodę śpij spokojnie on jest władzą na tym terenie. Jeżeli wójt na piśmie pisze że wyraża zgodę na wpięcie do tego kanału i jest podana średnica rury, nie pisze nic projektach czy innych dokumentach to znaczy że wszystko jest według jego woli. O nic się nie obawiaj. A nowych sąsiadów trzeba wychować wiec sąsiadka chce was wytresować, żebyście pod miotła siedzieli. Jak się raz dacie to wam na głowę wyjdzie. Wiem bo sam miałem podobne przeboje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki a sąsiadka wcale nie jest nowa bo od zawsze tam mieszkam kiedyś były wojny potem chodziliśmy do siebie na kawę a jak zaczęłam budować dom to się jej żal zrobiło i znów zaczyna szaleć od jakiegoś czasu mam już wszystkiego dość zamiast się cieszyć z nowego domu .Zaczęłam nawet myśleć o postawieniu własnego ogrodzenia betonowego pełnego i wysokiego na 2,20 od jej strony żeby jej nie widzieć tylko muszę posprawdzać czy mogę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie to ona was traktuje jako nowych, widzisz ja miałem działkę a raczej moi rodzice od 40lat bywali na niej ciągle, ja również, ale jak się zaczęła budowa to nagle sąsiedzi, a raczej jedna sąsiadka która mieszka tam może od 15 lat, chciała nas ustawić pod siebie, ja jestem taki że się nie dam, wiec od czasu do czasu są jakieś nieporozumienia. Teraz ona wie że nie może sobie pozwolić na wiele i mam już z nią spokój. A jak bym raz jej pozwolił na więcej, to teraz pewnie miałbym ja co chwilę na karku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...