gara? w piwnicy - da si? z tym ?y??

[Gość crimson2]

Witam,

Jestem na etapie wybierania projektu tzw. segmentu (7 metrów szerokości działki) i zastanawiam się czy robić garaż w piwnicy, do którego trzeba będzie zjeżdżać podjazdem, czy jednak koniecznie na poziomie gruntu, bo zjeżdżanie w dół jest na tyle uciążliwe zwłaszcza w zimie, że samochód i tak się trzyba na ulicy (jak twierdzą niektórzy). Czy ktoś, kto ma garaż w piwnicy, mógłby się podzielić doświadczeniami?

[pawelko]

W domu moich rodziców był (jest) garaż na poziomie piwnicy. Ja w swoim projekcie również taki (tyle że podwójny) garaż będę miał.

Takie rozwiązanie ma wady i zalety - sam przemyśl co przeważa:

Plusy:

- oszczędność miejsca

- proste ogrzewanie garażu

- zwykle taniej jesli i tak planowales piwnice (ja tak, bo mam małą działkę).

 

Minusy:

- podjazd

- konieczność odśnieżania i oczyszczania z liści

- jak zdechnie akumulator to nie wypchniesz samochodu na ulicę

 

Ja minusy rozwiążę tak:

- podjazd jak najdłuższy żeby był jak najmniejszy spadek (odsunąłem dom od ulicy co ma też inne zalety)

- oczyszczania nie ominę, ale odśnieżanie tak: zainstaluję przewody grzejne pod wjazdem

 

WAŻNE: zaplanuj ten garaż z rezerwą: pomyśl jeśli kiedyś zachce Ci się samochodu typu van to lepiej od razu wjazd i garaż zrobić odpowiednio wysoki. Długość garażu też lepiej pomyśl na najdłuższy z możliwych w Twoich przyszłych planach.

[gadu gadu]

Pawelko ma rację

[Gość]

Dzięki, o plusach i minusach już myślałem, nie wiem tylko, które przeważają

[Heliodor]

Będę budować taki dom -garaż w piwnicy a w nim van.Obejrzałam garaże tego typu u znajomych posłuchałam jak sobie radzą.Jedna dziewczyna sypie sól zimą .Inna wkopała się w drogę .Nasza piwnica bedzie trochę wyniesiona nad ziemię , a garaż dość długi i cóż dobre hamulce;)Liczę na swoje umiejętności kierowcy.Było mi żal powierzchni parteru ,bo dom musi być duży-rodzina wielodzietna.Poza tym wszelkie gospodarcze funkcje domu zepchnęliśmy do piwnicy.Popatrzcie ile takich domów stoi na osiedlach i czy ich właściciele parkują przed domem?Jednak nie zjeżdżają do garażu , a zatem nie jest to niemożliwe.

[myciek]

Mieszkałem prawie 10 lat w segmencie z garażem w piwnicy. Oczywiście trzeba odśnieżać, ale generalnie trzeba odśnieżać w zimie, więc to chyba nie jest podstawowy problem. Ważny jest dobry zjazd - u mnie porządna firma wykonała dość długi zjazd i nie miałem problemów z wyjeżdżaniem, ale wiem, że w sąsiednich uliczkach, gdzie z powodu miejsca były bardzo strome zjazdy to czasem był pisk opon przy wyjeździe. Co do akumulatora to bez komentarza: chyba już minęły czasy ciągania się za sznurkiem - obecnie oznacza to zatrucie katalizatora... A zresztą jak kto ma słaby akumulator, to z zestawie "garaż w piwnicy" powinien mieć ładowarkę za 30zł i problem z głowy.

No a ogólnie to jest problem pt. "dom parterowy czy piętrowy"...

[Gość]

Są jeszcze minusy:

1) Jeśli nie masz kanalizacji burzowej to przy gwałtownej, silnej burzy możesz mieć mały potop w garażu i dalej w piwnicy. Wybieraliśmy już taką wodę u szwagra chyba ze 2-3 razy co prawda w ciągu chyba 15 lat (raz jego własny odpływ do zakopanej beczki zatkany był przez liście).

2) Autko powinno mieć zawsze sprawny hamulec ręczny, sąsiad został przyciśnięty (skończyło się na strachu) przez swoje Uno do drzwi segmentowych. Wyjeżdżał z garażu, zaparkował na podjeździe nie wyłączał silnika bo miał otworzyć bramę i wyjechać. Winnym okazał się niesprawny hamulec ręczny.

3) Zawsze odśnieżać zjazd przed zaparkowaniem na nim. Inny sąsiad przyjechał tylko na godzinkę i zostawił auto na ośnieżonym podjeździe (w południe popadało), samochód po kilkunastu minutach ześliznął się (był na hamulcu i biegu). Finał rozbite światła. Winowajcą było chyba Słońce i zmienna temperatura.

4) Długi-wygodny zjazd wymaga dużej działki. A jak ktoś ma dużą działkę to może postawić niewiele większy dom i mieć garaż na poziomie gruntu.

Pozdrawiam - Darek