kaszpir007 30.11.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 kaszpir: Masz wiele racji jednak odnosze wrażenie, że próbujesz oceniać sytuację z własnego punktu widzenia, przez pryzmat własnej budowy. Mam nadzieję, że trafiłeś na wyjątkową okazję, wyjątek jednak potwierdza regułę. Wiesz ja też do końca nie ufam wykonawcy , dlatego mam swojego inspektora. Dodatkowo często (choć cięzko nazwać to ciężko bo średnio raz w tygodniu) i patrzę na ich pracę. Według mnie za cenę jaką budują uważam że stosują niezłe materiały. Jest dachówka ceramiczna Nelskampa , styropian jaki został założony też nie był o najgorszych parametrach , suporeks Solbetu mimo że można kupić tańszy , chemia budowalna jakiś niemieckich firm , okna profil Veka 5 czy 6 komorowy i itd ... Dla mnie największą zaletą jest to że firma ta wybudowala już kilka domów i będzie budowała więcej , więc sądzę że musi im zależeć na jakości ... Byliśmy u nich w domu rodzinnym , właściciele tej firmy mieszkają niedaleko nas... Ja nie chciałem "gotowego" domu. Chciałem aby wybudowali dla mnie. Kazałem im dać lepsze ocieplenie , wpowadziałem pewne zmiany , kazałem dać w całym domu ogrzewanie podlogowe (w standardzie miało być w połowie domu) i itd ... U mnie budowa w systemie gospodarczym nie wchodzi w rachubę. Mamy dwóję małych dzieci , a często w domu jesteśmy dopiero koło 18.00-19.00 ... Inspektor przyjechał w czasie gdy dom był w stanie surowym i nie mógł się do czego doczepić. Inspektor to znajomy ojca , który sam wiele lat budował domu a obecnie ma własną firmę budowlaną ... My najpierw szukaliśmy "gotowego" domu , ale nigdy nie znaleźliśmy takiego który nam do końca pasował. A to zamiast dachówki ceramicznej miał gont ,a to blachodachówkę , a to bardzo słabo ocieplony , a to mała działka , a to kiepski projekt domu i itd .. Dom dopasowaliśmy pod nas. Zastosowaliśmy dużo zmian (dużo pomógł nam wykonawca). Ja jestem zadowolony. Mimo moich wielu pomysłów i zmian wykonawca na to się godzi i nie robi problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekBudujeDomek 30.11.2010 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 kaszpir: Jeśli Twój optymizm się potwierdzi, to można powiedzieć, że miałeś dużo szczęścia. Nie zmienia to faktu, że wyjątek potwierdza regułę.Życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 01.12.2010 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Bardzo często te "samodzielne" budowanie jest droższe od domu wybudowanego przez firmę , bo firma jedzie na VAT 7% a nie na 22% i ma dużo wyższe upusty o których zwykły śmiertelnik nie może nawet marzyć .. Niestety, rzadko kiedy te upusty i różnica w VAT trafia do kieszeni klienta. A jeśli materiał kupujesz sam, możesz zrobić to tak, by zgarnąć te upusty, o których zwykli śmiertelnicy nawet nie marzą. Tu jest kilka słów na temat tego, jak to zrobić: http://artelis.pl/artykuly/961/jak-wybudowac-dom-jednorodzinny-za-polowe-ceny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 01.12.2010 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 kaszpir007 mi nie chodziło o to by samemu, własnoręcznie budować. a jedynie o to, że poprzez poświęcony czas na szukanie choćby materiałów jest się w stanie zaoszczędzić trochę grosza. co do budowania z firmami, to już widziałem kilka budów i kilka różnych firm budowlanych i moim zdaniem jedyne na czym się zyskuje tak budując to spokój dzięki nieświadomości tego co jest zrobione. nic więcej. ale to moje skromne zdanie. jest jeszcze kwestia tego czy ktoś się zna czy nie. i tu niestety jak z wszystkim, jak tylko wykonawca i nie ważne czy to jest firma która buduje czy pan mietek zorientuje się, że klient jest laikiem wykorzysta to w mniejszy czy w większy sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 01.12.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Niestety to samo można powiedzieć o sytuacji gdy sami zatrudniamy wykonawców. Oni też mogą odwalić "pańszczyznę" ... Tak naprawdę aby mieć 100% pewności trzeba by mieć jakiegoś inspektora który całe dnie siedzi na budowie i patrzy na ręcę budowlańcom. Jeśli takiej osoby nie ma to każdy wykonawca może odwalić pańszczyznę ... A jak jeszcze jest to jakiś wykonawca który wie że nawet jak coś schrzani to i tak nic się nie stanie bo nie "popsuje mu to renomy" bo szansa że następny klient trafi na niezadowolonego klienta jest zerowa ... W moim przypadku od razu mogę zweryfikować "jakość" wykonanych domów ... Rozmawiałem z jednym mieszkańcem i narzekali na gościa od wykończeniówki , ale już wiem że ten osobnik w tej firmie już nie pracuje , właśnie ze względu na skargi .. Niestety w moim przypadku samodzielne budowanie nie wchodziło w rachubę ze względów finansowych jak i czasowych ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 01.12.2010 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 kaszpir007 i zgodzę się z tobą. zresztą na budowie to trudno by nie było coś zawalone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 01.12.2010 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Z tym budowaniem samemu ale tak dosłownie to jest tak, że jak sami coś spierniczymy to machniemy ręką i powiem eeeetam mi to nie będzie przeszkadzać...ale jak wykonawca to wielkie oburzenie no tak płacę i wymagam. Niestety autorka wątku trafiła na nieuczciwego sprzedawcę. Musze tu potwierdzić odnośnie też wcześniejszych wypowiedzi ze niestety płacimy za coś, czy to usługa czy materiał, czy sprzęt dopiero po otrzymaniu tejże rzeczy czy wykonaniu usługi. Można też stosować i często praktykuje się zaliczkowanie. Jak coś nie tak to jakieś dziesiętne sumy jesteśmy w plecy. Odnośnie tych rabatów...hmmm taka przeciętna firma budowlana zachowuje je dla siebie...jeśli je otrzymuje oczywiście. Bo teraz producenci pustaków czy betonów tak nimi nie szastają, wiedzą że i tak Towar zejdzie. Musi to być ogromny odbiorca. A z tym Vatem 7%...myślisz ze takie mniejsze firmy chcą się w to bawić?? Przecież oni i tak muszą kupić od producenta na 22 % i zamrożą swoją kasę tylko po to aby inwestor miał taniej?? Aż takich lojalnych i przyjaznych firm to w Polsce nie znajdziemy chyba. Poza tym Jak firma kupi towar na swoje konto to musi na nim zarobić, nie ma bata żadna księgowa tego nie przepuści. Ogólnie te rabaty można włożyć między bajki A prawda jest taka że jak nie mamy czasu to musimy mieć kasę bo inaczej to budowa będzie kulała. Budować się jak najbardziej warto a co doświadczymy to nasze...i efekt też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 01.12.2010 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 widzę,że bardzo ciekawa dyskusja się rozpętała,oby więcej takich opini;)dodam od siebie tylko tyle,że polak mądry po szkodzie-jestem tego w 100% przykładem;)powtarzam sobie,że nawet dobrze się stało z tym betonem,bo firma by zalała a nawet nie wiem jak było połączone zbrojenie?czy była folia?dlaczego zbrojenie nie było wyciągnięte pod słupy?na dzień dzisiejszy prowadzimy intensywne rozmowy z firmami budowlanymi,pomału zaczynam się gubić,brat dużo nam wytłumaczył,podpowiedział,ojciec rozmawiał z kierownikiem budowy i będzie naszym inspektorem(cichym kontrolerem;))musimy się jakoś zabezpieczyć bo nasza praca nie pozwala nam na ciągłą obecność na budowie,z rozmowy wyciągnełam wniosek taki,że nie ważne czy budujemy systemem gospodarczym czy z firmą,ważne aby oczy i uszy mieć szeroko otwarte,pilnować,czytać,doglądać,sprawdzać,pytać i na końcu płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 01.12.2010 16:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 dodam,ze na początku każdy powtarzał:zapłacisz firmie i nic cię nie obchodzi,będziecie mieć święty spokój!-no to mieliśmy "spokój";) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redlum 02.12.2010 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 jak już na prawdę nie ma się czasu - to się zatrudnia firmę która buduje - do tego jakiegoś NIEZALEŻNEGO inspektora bądź kierownika budowy - który będzie wszelkiego doglądał. To i tak lepsze niż kupić coś gotowego - co nie wiadomo jak było robione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 02.12.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 Dlatego "gotowego" nie warto kupować , bo wątpie że wybudowany dom spełni wszystkie nasze wymagania. My z żoną wybraliśmy sobie dom z "oferty wykonawcy - małej firmy rodzinnej budowlanej" i firma ta zaczęła nam ten dom budować. Jeszcze przed budową zostały wykonane pewne zmiany w aranżacji domu. Dużo dzięki dobrym radom wykonawcy ... Dodatkowo dzięki temu mamy wpływ na budowę. Wybraliśmy grubsze ocieplenie , będzie inny piec , zamiast grzejników będzie podłogówka i itd .. Dodatkowo wybraliśmy kolor okien , dachówki i itd ... To my decydowaliśmy gdzie będą gniazda , światła i itd ... Kupno gotowego domu to najgorsza rzecz z możliwych. Ze względu na całkowity brak "nadzoru" i możliwości ingerencji w projekt , materiały i wykonania ryzyko jest dużo dużo większe a szansa że trafimy na dom który nam w 100% odpowiada jest niemalże zerowe ... Ja się cieszę że buduje z wykonawcą. Dużo rozwiązań i pomysłów jakie zasugerował nam wykonawca byśmy sami nie zrealizowali ani na nie wpadli ... Wykonawca (rodzinna firma) na moje różne pomysły i fanaberie podchodzi ze zrozumieniem i nie stwarza problemów ... Ostatnio kazałem wykonawcy zrobić kosztorys zmiany ogrzewania mieszanego (miałem mieć ogrzewanie podłogowe w łazience , kuchni i przedpokoju) a w reszcie pokoi grzejniki na ogrzewanie podłogowe w całym domu. Kosztorys jaki dostałem mi nie do koca odpowiadał bo wykonawca wybrał najtańsze rury do ogrzewania podłogowego (Profex - typowa tania chińszczyzna). Porozmawiałem i powiedziałem że znalazłem w zbliżonej cenie lepsze rury - Wavin i wolałbym lepsze rury i lekko zmienić kosztorys (bardziej rozbudowany rozdzielacz) i itd i za "zaoszczędzoną" kasę miał kupić mi pogodówkę ... Więc wszystko zależy od podejścia "developera" lub wykonawcy. Są zapewni tacy którzy nie pozwolą na żadne zmiany i na żadne "wtrącanie" się do ich "pracy" lub materiałów. Sądzę że nadzór jakiś jest bo jakiś czas temu widzieliśmy jak skuli część ściany która była z suporeksu i w jej miejsce zrobili ścianę z cegły ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 02.12.2010 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 ... wyciągnełam wniosek taki,że nie ważne czy budujemy systemem gospodarczym czy z firmą,ważne aby oczy i uszy mieć szeroko otwarte,pilnować,czytać,doglądać,sprawdzać,pytać i na końcu płacić. i to jest chyba najlepsze podsumowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 02.12.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 musimy się jakoś zabezpieczyć bo nasza praca nie pozwala nam na ciągłą obecność na budowie,z rozmowy wyciągnełam wniosek taki,że nie ważne czy budujemy systemem gospodarczym czy z firmą,ważne aby oczy i uszy mieć szeroko otwarte,pilnować,czytać,doglądać,sprawdzać,pytać i na końcu płacić. A błędów i tak się nie da uniknąć. Można je tylko zminimalizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekBudujeDomek 02.12.2010 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 pierwszy dom budujesz dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 02.12.2010 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 pierwszy dom budujesz dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie ja zbudowałem jeden i to mi w zupełności wustarczy jest ten jeden wymarzony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 02.12.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 pierwszy dom budujesz dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie Nie stać mnie na budowę 3ech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekBudujeDomek 02.12.2010 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 Nie stać mnie na budowę 3ech. 1. Budujesz pierwszy dom - sprzedajesz wrogowi - zarabiasz kase na budowe drugiego lepszego. 2. Budujesz drugi dom - sprzedajesz go przyjacielowi po kosztach (na przyjacielu nie będziesz przecież zarabiał). 3. Budujesz trzeci dom - przyjaciel z wdzięczności pomaga Ci w budowie za free. Proste. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 06.10.2014 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 Bardzo ciekawy temat. Prosimy o dalszą dyskusję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia242 06.10.2014 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 Nie rozumiem...macie działkę ,pieniądze..i takie kłopoty? hmm chyba błędnie podeszliście do budowy domu.Jednak ja bym proponował wstrzymać wszystko,potem adwokat i najpierw odzyskać kasę,z tego co piszesz to spokojnie to wygracie,zarówno z firmą jak i z betoniarną...betoniarnia jest głównym winowajcą więc pokryje koszty..a firme od razu zwolnijcie i poszukajcie małej firmy ale pewnej z polecenia. Płaćcie za każdy wykonany etap,fundamenty,ściany,strop,dach oddzielnie.Zawsze po wykonanej pracy.Ja buduję domek i wszystko robię sam ale niestety do kilku rzecy musiałem brać firmy bo nie jestem w stanie zrobić wszystkiego ...było 5 usługodawców na mojej budowie tyllko jeden trzymał poziom,rozmowy,ceny,solidności...także dziś trudno o pewnego fachowca ale nie zniechęcajcie się. I poczytaj forum...od fund. po dach co i jak mniej więcej byscie wiedzieli co w trawie piszczy. Dziś poziom usług i produktów w Polsce absolutnie nie zależy od ceny,to taki dziki kraj gdzie wszystkiego trzeba pilnować.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.