Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

problem z wentylacją - skrapla się woda


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No tak przyznaję, że rozpisałam wszystko dość chaotycznie ;) no ale mam nadzieje, że już wszystko jasne.Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. czyli w miejscu jak rury wychodzą z dachu zredukowac je do dwóch czy calkowicie wymienic tylko na dwie? Twój pomysł brzmi dość rozsądnie. tylko teraz muszę wykombiznować jak poprowadzić ten odpływ do kanalizy :confused:

 

Zredukować rury z czterech na dwie i założyć odskraplacz, można już w tym pokoju, 05-1,0 m nad podłogą.

Tak wygląda odskraplacz: http://www.hms-komet.com/produkty/odskraplacz.html

Może być jeden wspólny dla dwóch rur wychodzących ponad dach. Odejście skroplin do kanalizy cienką rurką, np.: fi 15, można ją łatwo ukryć, wkuć w ścianę, obudować.

Będą jeszcze potrzebne trójniki, redukcje z fi 150 na 100. Najlepiej odwiedź okoliczny zakład który trudni się wykonywaniem i montażem u klienta, elementów kominowych/wentylacyjnych z blachy nierdzewnej-kwasoodpornej. Wykonawca powinien zobaczyć to na miejscu, pomierzyć i dopiero wykonać. Możliwe, że będzie miał inne lepsze pomysły na poprawienie wentylacji.

Rury od odskraplacza, ponad dach, fi 150 ocieplone, np.: dwu-płaszczowe, również z blachy kwasoodpornej. Oczywiście fi 150 to powinna mieć rura wewnętrzna.

Wyprowadziłbym to około 1 m ponad dach i zakończyłbym nasadą obrotową np.:

http://www.nasadykominowe.pl/obrotowe-nasady-kominowe/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominiarz był, zrobił odbiór. Stwierdził, że wentylacja działa prawidłowo, woda skrapla się głównie przez to , że mamy nowy budynek. Uznał, że mozemy sobie ocieplić rury, ale nie ma konieczności, wydłużac tez ich nie trzeba, bo w tym przypadku nie ma to znaczenia. doradził zamontowanie nawiewników w ścianie(wyznaczył miejsca) lub na oknach, konieczne do wymiany powietrza.Wg jego zdania to wystarczy.... ciekawe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominiarz był, zrobił odbiór. Stwierdził, że wentylacja działa prawidłowo, woda skrapla się głównie przez to , że mamy nowy budynek. Uznał, że mozemy sobie ocieplić rury, ale nie ma konieczności, wydłużac tez ich nie trzeba, bo w tym przypadku nie ma to znaczenia. doradził zamontowanie nawiewników w ścianie(wyznaczył miejsca) lub na oknach, konieczne do wymiany powietrza.Wg jego zdania to wystarczy.... ciekawe...

 

Dość oryginalne podejście do tematu, zaprezentował ten kominiarz. Według niego woda przestanie się skraplać w kanale wentylacyjnym oraz z niego kapać, kiedy budynek wyschnie.

No dobrze a jak domownicy zaczną korzystać z prysznica lub gorącej kąpieli w wannie, będzie potrzebne odmalowanie mieszkania, mamy wielkie pieczenie i gotowanie, to para, wilgoć, nie skropli się w tych kanałach? Jakoś nie przemawia do mnie argumentacja kominiarza ale nie widziałem naocznie twojej wentylacji, więc mogę się mylić.

Kominiarz widział wentylację, sprawdził jej działanie i zalecił tylko zamontowanie nawiewników. Przyjmijmy więc, że ma rację.

Ponadto nawiewniki i tak będą potrzebne w twoim domu. Pozostaje je założyć a potem ocenić efekt.

Tak z ciekawości jeszcze zapytam się, gdzie kominiarz zalecił zainstalować nawiewniki i jakie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość oryginalne podejście do tematu, zaprezentował ten kominiarz. Według niego woda przestanie się skraplać w kanale wentylacyjnym oraz z niego kapać, kiedy budynek wyschnie.

No dobrze a jak domownicy zaczną korzystać z prysznica lub gorącej kąpieli w wannie, będzie potrzebne odmalowanie mieszkania, mamy wielkie pieczenie i gotowanie, to para, wilgoć, nie skropli się w tych kanałach? Jakoś nie przemawia do mnie argumentacja kominiarza ale nie widziałem naocznie twojej wentylacji, więc mogę się mylić.

Kominiarz widział wentylację, sprawdził jej działanie i zalecił tylko zamontowanie nawiewników. Przyjmijmy więc, że ma rację.

Ponadto nawiewniki i tak będą potrzebne w twoim domu. Pozostaje je założyć a potem ocenić efekt.

Tak z ciekawości jeszcze zapytam się, gdzie kominiarz zalecił zainstalować nawiewniki i jakie?

 

Szczerze to ja rówież jestem nastawiona sceptycznie do jego zaleceń. Tym bardziej, że ta wentylacja mnie załamuje, leci jeszcze mocniej. Ja z kominiarzem nie rozmawiałam, a mój mąż nie potrafi mi dokładnie powiedziec jakie to nawiewniki( bez komentarza) Jak przekazał, maja to być nawietrzniki w ścianie regulujące przepływ powietrza (i poziom wilgotności??) w pomieszczeniach. Kominiarz kazał zainstalować je w salonie po przekątnej od rur umieszczonych w aneksie kuchennym, aby zapewnic swobodny przebieg powietrza. Ja sobie wymysloiłam, że mozna by było zamontować na oknach, ale moje plany sa nie do zrealizowania gdyz na witrynach nawiewników montować nie mozna :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa nawiewniki na salon? Może kominiarz chciał, żeby powstał przeciąg?

Proponuję założyć w salonie, jeden nawiewnik a drugi nawiewnik można założyć w sypialni.

Moim zdaniem najlepszy byłby nawiewnik ścienny ciśnieniowy z możliwością przymknięcia ręcznego lub zwykły ręczny.

Ważne aby posiadał dodatkową izolację akustyczną. Niektóre posiadają nawet grzałkę, ogrzewającą napływające powietrze zewnętrzne.

Nawiewnik ścienny montuje się nad oknem lub obok niego, na wysokości minimum 2 m.

Też mi się wydaje, że założenie nawiewników nie wyeliminuje skraplania pary wodnej w tych kanałach wentylacyjnych.

Raczej konieczne będzie zainstalowanie odskraplaczy z odprowadzeniem skroplin do kanalizacji.

Można również w kuchni (jak jest możliwość zabudowania) do tych rurek, dołożyć trójniki. Dołem odprowadzenie skroplin poprzez syfon, do kanalizacji.

Dalej mnie zastanawia, dlaczego tam są cztery kanały wentylacyjne. Skoro jeden miał być do pralni a dwa do kuchni to po co jest ten czwarty?

Poproś innego fachowca, niech to obejrzy i powiedz mu co chcesz zrobić/poprawić.

Edytowane przez M K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się dopytać o te nawiewniki. Rozmawiałam z mężem, ten kominiarz też mówil o jednym w salonie. a ja jeszcze sobie mysłałam, że pewnie przydałby się tez w sypialni, ale myslisz, ze moze byc ten na okna- chyba łatwiej się montuje? 4 kanał jest do łazienki :)

Postaram sie to skonsultować jeszcze z innym fachowcem, ech... czemu zawsze musi coś anwalić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałam z mężem, ten kominiarz też mówil o jednym w salonie. a ja jeszcze sobie mysłałam, że pewnie przydałby się tez w sypialni, ale myslisz, ze moze byc ten na okna- chyba łatwiej się montuje?

 

A ja tu posądzałem kominiarza o kiepskie pomysły:bash:

Pozostaje mi tylko gościa przeprosić:yes:

 

india83 wyboru jakie nawiewniki zamontować, musisz dokonać sama.

Łatwość montażu nie jest tu taka istotna, doświadczony instalator zamontuje nawiewnik okienny lub ścienny bez problemów.

Przy ściennych nawiewnikach można uzyskać lepsze wytłumienie akustyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Podnoszę temat....bo mi ręce opadają.

 

Jak pisałem dawno temu skrapla mi się woda w kanałach doprowadzających powietrze z zewnątrz do rekuperatora. Firma, która to zakładała już 4 razy wymieniała izolację rur i po ostatniej interwencji 2 tyg. temu dziś znowu zauważyłem krople wody.

Układ mam taki, że z czerpni zewnętrznej mam ok1m rury do nagrzewnicy i dalej 2m rury do rekuperatora Daikin VAM podwieszonego pod sufitem. Wszystko ocieplone 5cm wełny. Woda pojawiła się zaraz przy wejściu do budynku i tuż przed centralą wentylacji. Firma rozkłada ręce, ja mam mokro w pom. gospodarczym...macie jakiś pomysł na rozwiązanie problemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Odkopuję temat bo mam podobny problem. Wentylacja postawiona na rurkach 110 PCV szarych jak u koleżanki, na strychu ocieplone wełną niestety zalewa mnie i nie tylko woda juz :jawdrop:

Czy wymiana "orurowania na takie harmonijkowe wyeliminuje to skraplanie ?

http://images.budujesz.pl/full/50375_2_f.gif

Wnioskuję, że kropelki będa sie zatrzymywały na załamaniach i powoli odparują, bo po obecnej gładzi czasem spływają jak szalone

Zamontowanie odstojników raczej wykluczam bo wszystko w pokoju jest zabetonowane :/

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

Nie licz na cuda. Skraplanie nie zależy od kształtu rury. Ocieplenie jedynie nieco zmniejsza skraplanie, ale na pewno i tak wystąpi (co widać z twojej wypowiedzi). Jedyną receptą jest zainstalowanie stałego spływu do kanalizacji, choćby cienką elastyczną rurką z PCW (poprzez mały syfon) ukrytą w tynku. Można też dać rurki sztywniejsze (np. takie najcieńsze instalacyjne). Trzeba wtedy na gorąco wykonać kielichy i połączenia kleić trwałym klejem do PCW, aby zapewnić ich 100%-tową szczelność.

Dopiero wtedy o problemie zapomnisz.

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...