Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Krzywe krokwie - co dalej?


salik

Recommended Posts

Do czego ma służyć ten stryszek skoro nad podłogą będą poziome jętki?

Dojście do wyłazu dachowego + serwisowanie rur od reku i co tam jeszcze będzie szło.

Na tym dolnym rzędem jętek (2.6m nad podłogą) miały być przybite deski jako podłoga, a pod tymi jętkami - płyty GK jako sufit poddasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

photos napisał :

"A widzisz bo sezonowanie drewna nie polega na zrobieniu krokwi i ułożeniu w suszarni do przeschnięcia. Tylko całą kładę powinno sie wysuszyć a dopiero z niej wykonywać elementy do kantu. A i tak drewno potrafi sie jeszcze odkształcić, ale to juz w dużo mniejszym stopniu."

 

Sezonowanie w pniu?? Proszę nie wypisywać tego typu bredni!!!! Elektroinstalator zna się na domach drewnianych , ktoś inny na suszeniu drewna. Paranoja.

ps. Kłoda jest nazwą zarezerwowana dla ściętego pnia drzew liściastych.

Edytowane przez subfosylny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jętki aby spełniały swoją konstrukcyjną rolę mają dokładnie sprecyzowane usytuowanie. Jak podzielimy odległość pomiędzy kalenicą a murłatą na 3 części to w 1/3 odległości od kalenicy (oczywiście z pewną tolerancją). Zatem sufit nie ma nić wspólnego z jętkami poza tym, że jest do nich podwieszony. W Twoim przypadku masz możliwość dowolnego formowania (ukształtowania) sufitu. Pozdrawiam.

 

Panie Andrzeju nie słyszałem o mocowaniu jętki na wysokości 1/3 - w literaturze wyczytałem natępujące wartości:

- Konstrukcje drewniane Michniwicz rok 1958 cytuję "Jętka powinna być umieszczona dla lepszej stateczności dachu na poziomie nie niższym niż w połowie wysokości wiązara"

 

- obliczanie konstrukcji budynków wznoszonych tradycyjnie Hoła, Pietraszek, Schabowicz cytuję "jętkę umieszcza się tak aby górny odcinek krokwi pow. jetki nie przekraczał 3,0m

 

A jeszcze w innych miejscach pisze by jetka dzieliła krokiew w stosunku 2/3 czyli jakby krokiew miała 5 metrów to górny odcinek 2m a dolny 3 metry

 

Tak więc umieszczenie jętki jak na rysunku kolegi salik nie wydaje mi się karygodnym błędem. Mam jedynie uwagi do 2 rzeczy:

- połączenie krokwi z murłatami - należy pamietać że jest to konstrukcja jętkowa czyli rozporowa tak więc powstaje w niej rozpór i ten rozpór musi przenieść własnie to połaczenie a ten jeden gwóźdź to wydaje mi się niepewne ( brak dodatkowych łaczników , siodełka itp)

- brak wiatrownic - taka konstrukcja nie jest tak sztywna jak krokwiowo płatwiowa więc trzeba ją jakoś usztywnić

- brak płatwi kalenicowej z tej samej przyczyny co punkt wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju nie słyszałem o mocowaniu jętki na wysokości 1/3 - w literaturze wyczytałem natępujące wartości:

 

A jeszcze w innych miejscach pisze by jetka dzieliła krokiew w stosunku 2/3 czyli jakby krokiew miała 5 metrów to górny odcinek 2m a dolny 3 metry

 

Zapis 2/3 wskazywał by na dosłownie dwie-trzecie, czyli ja to rozumiem jak umiejscowienie jętki na 66% wysokości, czyli jak p.Andrzej 1/3 (i tak najczęściej się stosuje; do dziś tak uczą na politechnikach. Wiem, pytałem studentów).

Co innego gdyby był zapis: 2:3. To bym zrozumiał jako dwie do trzech, czyli właśnie 5 podzielone na 2 i 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe nieporozumienie bierze się z błędnej interpretacji lub wyrwania z kontekstu wielkości "2/3". Odcinek krokwi od wierzchołka do murłaty to 1 czyli 3/3 tak więc od wierzchołka do jętki to 1/3 a od jętki do murłaty to 2/3. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich i PROSZĘ O FACHOWĄ PORADĘ

 

jak już wcześniej szczegółowo pisałem - w temacie: nie zdążyłam pokryć domu blachodachówką na zimę - mam problem z niedokończonym dachem. Jest wykonana tylko więźba (płatwie, krokwie, jętki) nie ma jeszcze położonej membrany dachowej - może to nawet dobrze. Wszystko wskazuje na to że roboty firma wznowi dopiero w przyszłym roku na wiosnę!!

MOJE PYTANIA:

1. Czy więźba dachowa może "przeczekać" okres zimowy bez żadnego negatywnego wpływu na jej stan - wilgotne drewno, mrozy, metalowe elementy łączące poszczególne elementy więźby?

2. Czy na wiosnę nie trzeba będzie stawiać jej od nowa z nowego materiału bo np. zacznie "kręcić" elementami więźby lub zaczną elementy pękać?

3. Czy jest sens kłaść w takiej sytuacji membranę dachową? Firma uważa że tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje Andrzeju za odpowiedź

rozmawiałem już wcześniej z firmą budującą mój dom o deskowaniu i papie, ale oni twierdzą że od lat robią tylko na membranie dachowej i nie mają żadnych reklamacji od klientów. Nie jestem budowlańcem więc może wciskają mi kit. Napisałeś że jest sens wykonania całego pokrycia dachu. Czy masz na myśli dachówkę? Niestety murarze "nie wyszli" mi jeszcze kominami z dachu (do wiosny pauza) i to trzyma dekarzy. Tak więc poddasze będę miał całą zimę odkryte, obawiam się czy zalegający śnieg nie wyrządzi strat na stropie (strop jest częściowo gęstożebrowy z ceramiki i monolityczny) oraz ścianach poddasza. Te elemanty są nasiąknięte wilgocią a idą ponoć spore mrozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...