Lazar WESTA - warunki gwarancji

[__Marek]

Jestem w trakcie montażu kominka Lazara Westa i w dokumentacji (dostępnej również na ich stronie) znalazłem warunek, który muszę spełnić by mieć gwarancję na ten wkład:

 

W celu zabezpieczenia wkładu kominkowego przed korozją, spowodowaną powrotem

z instalacji C.O. wody o temperaturze poniżej punktu rosy, należy system grzewczy

wyposażyć w zabezpieczenie termiczne. Niedostosowanie się do powyższego zalecenia grozi

utratą gwarancji!

Temperatura wody powracającej do wkładu musi wynosić minimum 50C. Jest to warunek, który

należy bezwzględnie spełnić, aby zachować gwarancję i zapewnić poprawną pracę wkładu

kominkowego. W tym celu zalecane jest zastosowanie odpowiedniego zaworu – w postaci zaworu

termostatycznego TV 45ºC.

 

Nie wiem jak mam to rozumieć.

Czy to oznacza, że woda będzie krążyć w małym obiegu kominkowym i zawór nie dopuści jej do wymiennika nim osiągnie te 50 stopni? Jeżeli będę chciał kominkiem lekko dogrzac dom w jakiś chłodniejszy dzień, np. tylko podłogówką to będę musiał nieźle napalić w kominku, by zawór puścił nagrzaną wodę do minimum 50 stopni, gdy ja będę potrzebował np 30 stopni na zasilaniu podłogówki??

[margod]

Dobrze to rozumiesz

Potrzebujesz zaworu mieszającego powrót i zbiornika buforowego żebyś mógł palić tak jak należy oraz do magazynowania nadmiaru energii Swoją drogą Lazar jako jedna z niewielu firm wprowadza tak mądry i rozsądny zapis do warunków gwarancji . Ludzie wędzą drewno w kominku żeby nie przekroczyć zbyt wysokiej temperatury wody w podłogówce a później się dziwią, że szlag trafia wkład po 3 sezonach.

[Forest-Natura]

Witam.

_Marek, żeby jeszcze wyjaśnić Twoje wątpliwości - do podłogówki nie można podpinać bezpośrednio żadnego pieca na paliwo stałe. Obojętnie czy jest to piec węglowy, piec na drewno czy kominek. Pomiędzy kotłem (kominkiem) a instalacją musi znajdować się urządzenie (-a) obniżające temperaturę wody.

I jeszcze jedno - zawory podwyższające temperaturę wody na powrocie do pieca/kominka są stosowane od wielu lat w całej Europie. I praktycznie każdy poważny producent urządzeń grzewczych ma taki zapis w gwarancji. To my i nasi rodzimi producenci, jesteśmy swego rodzaju ewenementem w tym względzie. Jak zwykle z powodu "oszczędności" na instalacji i ogólnej technicznej niewiedzy wśród wielu "branżystów".

Pozdrawiam.

[Wojtek_796]

Witam!

 

Szczerze mówiąc, bardzo się zdziwiłem czytając, bo myślałem, że taki zawór mieszający to sprawa oczywista i przede wszystkim stała praktyka. To rozwiązanie wskazane przez producenta to właściwie niezbędne minimum. Jeszcze lepiej, gdyby ten zawór nie był zamkniętym urządzeniem termostatycznym, ale takim z manualnym pokręcidłem, na którym można zamontować siłownik ze sterownikiem kontrolującym temperaturę wody powrotnej. Wiadomo - wszystko może się zepsuć. Ten samoczynny zawór może się zaciąć (lub po prostu rozsypać), silnik lub sterownik może się uszkodzić lub braknie zasilania. W drugim przypadku zawsze można jednak posterować nim ręcznie.

Lepszy byłby oczywiście zawór czterodrożny - mamy wtedy dwa prawdziwe "niezależne" obwody.

Podłogówka, jak napisał Forest, ma oczywiście swój niezależny układ mieszający.

Praktyczna wskazówka - taki zawór najlepiej założyć na trzech śrubunkach - łatwo i szybko można go wymienić.

Im wyższa temperatura wody w płaszczu, tym lepiej dla spalania i sprawności. Najlepiej żeby sięgała maksymalnej, tzn. 90 st. Wtedy dobrze byłoby zastosować też nadstawkę z wężownicą schładzającą wkład w sytuacji awaryjnej (działa bez prądu).

Wkładu z PW nie mam, ale eksploatuję kocioł na drewno z zaworem 4d. Jego pełne otwarcie, czyli sytuacja jakby go nie było, powoduje właściwie zgaszenie paleniska i wyasfaltowanie wymiennika.

Dochodzi tutaj jeszcze jedna sprawa oprócz sprawności - obniżenie naprężeń korpusu związanych z dużą różnicą temperatury wody na zasilaniu i powrocie.

Marek, wkład wyposażony w zawór mieszający zagrzeje się bardzo szybko. Długie rozgrzewanie wiąże się właśnie z jego brakiem.

Moim zdaniem powinieneś posłuchać producenta.

 

Pozdrawiam

[__Marek]

[...]

Moim zdaniem powinieneś posłuchać producenta.

Ja chętnie posłucham i chcę mieć taki zawór (gwarnację). Może instalatorzy podeszli jak do standardowej instalacji kominka. Płatności jeszcze nie było, zgłosiłem im brak zaworu, jak i szybra w przewodzie spalinowym, czekam na reakcję.

Wnioskuję, że taki zawór byłoby lepiej zamontować w kotłowni, a nie przy kominku - te

[Wojtek_796]

Ja bym tak zrobił. To tego wg mnie do minimum wyposażenia należałoby dołożyć tę wężownicę schładzającą - chyba, że wkład ją posiada (a dobrze by było - to proste ustrojstwo).

Jeżeli ona by była, to też zaworek dałbym nie na 45, tylko na 60st. (trzeba zapytać producenta).

 

Pozdrawiam

Edytowane 23 Listopada 2010 przez Wojtek_796