Gość doktorka 21.02.2004 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2004 Czy to jest mozliwe zeby samemu ,nigdy tego nie robiac polozyc gladz na sciany i sufity,skuc stare kafelki w lazience i polozyc nowe i wycyklinowac podloge???czy moze zwariowalam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czmirek 21.02.2004 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2004 Czy to jest mozliwe zeby samemu ,nigdy tego nie robiac polozyc gladz na sciany i sufity,skuc stare kafelki w lazience i polozyc nowe i wycyklinowac podloge???czy moze zwariowalam? oczywiscie ze mozna, rowniez hydraulik moze wyciac wyrostek robaczkowy tylko tylko kto to przezyje ( nawiazuje do autorki postu) a tak na marginesie czy widzialas cykliniarza po np. 7 godz. pracy. nie dajmy sie zwariowac budowlaniec niech buduje domy, a lekarz leczy ludzi. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 23.02.2004 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2004 Sama robiłam wylewki na podłodze i położyłam wszystkie płytki w całym domu. Jak się chce ,ma czas i trochę zdolności manualnych ,wszystko można zrobić. Jak ktoś mi mówi, że fachowiec, który z trudem skończył zawodówkę a wiedzę zawodową pobierał u kolegów jemu podobnych (a tak naprawdę nie ma pojęcia o tym co robi i dlaczego tak a nie inaczej, bo jego wiedza i wyobrażnia nie pozwalają mu zrozumieć), zrobi mi lepiej i szybciej, to powinien sobie obejrzeć program Usterka. Prawda jest taka, że większość tych fachowców nie zna się na wykonywanej robocie. Więc jak mam czas, robię sama, powoli i dokładnie a przedtem jeszcze poczytam literaturę fachową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 23.02.2004 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2004 fachowość fachowca, nie bierze się z tego, że skończył szkołę zawodową, a z doświadczenia i wprawy, a tego na uniwersytecie się nie zdobędzie....... nie ma co ironicznie wspominać o ich wykształceniu, bo nie o to tu chodzi ! pewnie, że mozna sobie lepić płytki przez 2 miesiące i zrobić to dobrze..... tyle, że fachowiec zrobi to równie dobrze, przez 2 dni - i o to właśnie chodzi ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 23.02.2004 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2004 Ciężko będzie - wymieniłaś prace brudne i "fizyczne". "Facet" dysponujący wolnym czasem powinien sobie z tym poradzić, ale dla wykształconej kobitki będzie to trudne. Nie z powodu braku wiedzy, staranności czy pracowitości tylko dlatego, że są t opo prostu cięzkie fizycznie prace. Do tego potrzebowałabyś kilku narzędz, których raczej nie kupisz (bo za drogie), a bez nich praca będzie dodatkowo utrudniona. IMHO: Skuć stare kafle i położyć nowe możesz - to wymaga głównie staranności. Do cyklinowania i tynkowania poszukaj sobie fachowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.02.2004 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2004 Doktorka nie chce tynkować tylko szpachlować. A fachowość wykonawców "doświadczonych praktyków" oglądam w domu na codzień i nic dobrego nie da się o nich powiedzieć. Krzywo wstawione futryny, przegwizdy pod oknami (w czasie deszczu woda leje się spod parapetów) pęknięcia w miejscach, gdzie ścianki działowe winny być ze sobą związane, nierówne i nie gładkie powierzchnie ścian, krzywe podłogi. "Fachowcy" psują wszystko co tylko zepsuć można a potem trzeba po nich poprawiać. Każdy z nich przychodzi i mówi :Pani, my od 20(30) lat robimy tak samo i nigdy nie poprawialiśmy, zawsze się trzymało i było dobrze. Tylko ,że poprawiają po nich inni a "fachowcy" już o tym nie wiedzą. A to doświadczenie zdobywali na blokowiskach(jakość ich wykonania i wykończenia każdy zna), bo 10 lat temu nic innego się nie budowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 24.02.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2004 Nnnooo - szpachlować też można samemu. Do tego faktycznie potrzeba więcej staranności niż siły. Chociaż... Już samo nasypanie szpachli do wiadra i rozmieszanie wiertarką dla damy może być wyzwaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2004 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2004 Polecam swoje usługi hydraulika glazura biały montaz układanie podł. drewnianych cyklinowanie generalnie wszystkie prace wykończeniowSłużę radą i skutecznym rozwiązaniem. tel.0607545357 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość doktorka13 26.02.2004 01:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Rany, nie wiedziałam, że tyle osób mi odpowie. Za wszystkie dziękuje. Bałam się , że wyjdę na wariatkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czmirek 26.02.2004 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Rany, nie wiedziałam, że tyle osób mi odpowie. Za wszystkie dziękuje. Bałam się , że wyjdę na wariatkę. no wiesz co , dlaczego od razu na wariatke. jednak jesli to wszystko co napisalas zrobisz sama to kto wie gdzie bedziesz musiala sie leczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 26.02.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Mój fachowiec od stolarki opowiadał mi o swoim niedoszłym kliencie który najpierw "dopytywał" się o cenę usługi cyklinowania a gdy ją poznał to stwierdził, że jednak zdecydował się wynająć w "Platformie" profesjonalną cykliniarkę i prace zrobić samemu. Po tygodniu zadzwonił ponownie i ponowił propozycje. Mój fachowiec obejrzał parkiet i odmówił pracy. Powód? - Klient wynajął cykliniarkę. Ustawił głębokość cyklinowania na 3 mm i jeździł nią po parkiecie najlepiej jak umiał. Wynik! - w parkiecie pojawiły się "rynny" o głębokości graniczącej ze składaniem pióro- wpust. Dotyczyło to zwłaszcza fragmentów parkietu obok listew przypodłogowych. Każda następna ingerencja cykliniarki groziła odsłonięciem składania parkietu. Tak więc do każdej pracy należy mieć jakieś przygotowanie praktyczne. Samymi dobrymi chęciami to wiecie co jest wybrukowane..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość MAREK KUTNO 05.03.2004 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 oczywiście że tak!!!! jeżeli jestes uparta. pzdr. i powodzenia oczywiście , że tak trzeba podjąć walkę i być gotową na wszystko....również na niepowodzenia dużo czytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grody 06.03.2004 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Twoje rozwazania są natury ekonomicznej zasadnicze pytanie to co jest dla ciebie cenniejsze czas czy pieniądze; lub inaczej gdzie więcej zaoszczędzisz na samodzielnym wykonywaniu tych wszystkich robót (i nauce) czy w pracy.No chyba, że to sprawia ci radochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość doktorka 08.03.2004 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Pomóżcie mi proszę i poradźcie:ściany skute do betonu ze starej farby(zasadniczo nie bylo kucia bo odchodziło samo:)) i teraz chcemy położyć gładź gipsową.Czy muszę coś dać pod tą gładź?czy kładę na beton i jest ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.03.2004 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Czy to jest mozliwe zeby samemu ,nigdy tego nie robiac polozyc gladz na sciany i sufity,skuc stare kafelki w lazience i polozyc nowe i wycyklinowac podloge???czy moze zwariowalam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.03.2004 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2004 ... zagruntować którymś z uni gruntów (koniecznie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 09.03.2004 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2004 Czy to jest mozliwe zeby samemu ,nigdy tego nie robiac polozyc gladz na sciany i sufity,skuc stare kafelki w lazience i polozyc nowe i wycyklinowac podloge???czy moze zwariowalam? Ze wszystkim sobie świetnie poradzisz (tak jak ja sobie poradziłam) tylko to cyklinowanie odradzam: trzeba mieć wprawę tj. zepsuć wcześniej kilka podłóg, a szkoda byłoby uczyć się na własnej! A na czas skuwania kafelków polecam zatkać sobie uszy watą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.03.2004 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2004 tylko nie kupuj GIPSARU firmy ATLAS kusi łatwością wykonania gladzi, ale potem trzeba go zerwać i kupić porzadną gładź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesztka 17.03.2004 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2004 Doktorka, właśnie przymierzam się do położenia po raz pierwszy glazury! Mam trochę wolnego czasu, dużo samozaparcia i chcę sobie udowodnić, że potrafię! Jaki będzie rezultat - zobaczymy Połamania płytek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaAn 04.07.2004 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2004 Jestesmy w bardzo podobnej sytuacji. Remont zaczynamy, wszystko b. stare i w kiepskim stanie, brak ogrzewania, instalacje el. do wymiany i tez co sie da zamierzamy robic sami. Radze tylko zapytac doswiadczonych lub fachowcow o rady (ale na zywo, a nie na forum). Powodzenia! (Tobie i sobie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.