Monsiu 22.11.2010 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 witam, mam następujący dylemat i od prawie roku nie mogę się zdecydowac:( liczę,że może ktoś z Was mi pomoże podjąć decyzję,może mnie oświeci... mam obecnie dom (mieszkam 4 lata,dom ma około 5 lat), który z defaultu był parterówką,około 90m2 (malutki) (Projekt Edyta z Archipelagu),ale ponieważ kupiłam gotowy,bardzo szybko wyszły wady ukryte,m.in dach,który zmieniałam pół roku po wprowadzeniu się. Dach ma obecnie 30 stopni (z 13 wczesniej), dzieki temu powstała antresola,około 25 m2 po podłodze,ale z bardzo dużymi skosami). od ponad 2-ch lat wchodzimy na nią po drabinie,jeszcze nie mamy schodów,ale to kwestia czasu,może będą już na najbliższa Gwiazdkę... antresola służy głównie jako suszarnia i legowisko dla kotów. Rok temu wpadłam na pomysł rozbudowy domu w bok,w parterze,mam projekt,mam pozwolenie na budowę (od maja b.r.),nierozpoczęłam budowy ze względów finansowych,nie mam ciśnienia-jeszcze.... nowy projekt zakłada strop drewniany w salonie (teraz jest sufit tzw.katedralny), i adaptacje powierzchni poddasza. CZyli dom miałby po rozbudowie w bok (10x3,5m) i podniesieniu ścianki kolankowej (dach od nowa trzeba robić-koszmar...) prawie 80m2 więcej. nie potrzebujemy aż tak dużego domu,mamy 2 dzieci,ale nasze potrzeby obecnie to - dodatkowa sypialnia,dodatkowa łazienka i powiększona jadalnia. to nam ząłatwi rozbudowa w bok. Mój mąż jest zwolennikiem rozbudowy w górę,bo dach i tak trzeba kiedyś zmienić-(obecnie nie ma wieńca,ale ekipa od dachu 3 lata temu nam tego nie powiedziała....),twierdząc,że zwarta bryła,że ogrzewanie (obecnie gaz płynny,ale będzie niedługo ziemny) itp. Ja boje się stropu drewnianego,który bardzo zaciemni nam salon,a mieszkamy w lesie:( Słońca jest bardzo mało,wszędzie mech i wilgoć.... Kwestia kosztów - jesli rozbudujemy w bok,zgodnie z projektem,i tak trzeba będzie zdjąć cały dach,obecna konstrukcja uniemożliwia korzystanie z antresoli w 100%,a brak wieńca spędza mi sen z powiek,zwłaszcza przy opadach śniegu. Jeśli pójdziemy w górę,to tylko pokoje możemy zyskać+łazienkę MOŻE,ale jadalnia zostanie na dole-ciasna i mała nawet dla 4-ch osób. Dom obecnie jest na planie kwadratu, 10x10,dach kopertowy. Odpada wymiana dachu na 2-spadowy i adaptacja poddasza,bo...przy kwadracie dach 2-spadowy wygląda kiepsko,trzeba dobudowac ściany szczytowe,jest jedna ściana działowa,równoległa do konstrukcji....no i nie ma wieńca:( obecny dach opiera się na jednym słupie w centralnym miejscu,jest właściwie dachem namiotowym.... moze trochę za dużo szczegółów jak na początek,ale może ktoś z Was mógłby opisac swoj przypadek? Acha,w bok mogę tylko max 3,5 m,ze względu na odległość od granicy dzialki,strona południowa,ale zasłonięta 20 metrowymi sosnami na sąsiedniej letniskowej działce:( kiedys gdzieś czytałam taki wątek,czy w bok czy w górę,ale nie mogę go teraz odnaleźć będę wdzięczna za Wasze pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ela1979 23.11.2010 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Witaj Monsiu> Twój dylemat jest ta jakby moim dylematem. My również zastanawiamy się czy rozbudować w bok, czy wykończyć poddasze.Obecnie mieszkam u teściów .Mamy do własnej dyspozycji 2 pokoje w 4,5 X 5 wspólną kuchnię i łaxienkę. Dom ma wymiary 9x10 .Typowy kwadraciak lat sześćdziesiątych.Dach dwuspadowy. Początkowo nastawieni byliśmy na poddasze, na którym zyskaliśmy pewno jeden duży pokój jeden mniejszy , łazienkę, garderobę.Kuchnia pewno zostałaby wspólna na dole. Oczywiśce idealnym rozwiazaniem byłoby odrębne wejście własna kuchnia i łaxienka ale żyjemy w czasach jakich żyjemy i niestety wszystko kosztuje odłożyć nie ma za bardze z czego. Pozostaje zaciągnąć kredyt który niestety trzeba spłacić. Idąc w poddasze omijam pozwolenia, papierkowe i urzędowe spawy. Koszt to przypuszczam że pewno ok 70 tys. No cóż narazie śledzę wątki obserwuję jak formurowicze budują,przebudowują nadbudowują swoje gniazdka i jestem naprawdę pełna podziwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monsiu 23.11.2010 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 hej,Ela, gdybym ja miała mieszkać nad teściami, to-z całym szacunkiem-rozbudowałabym dom w bok,z osobnym wejściem...tak dla zdrowia psychicznego teściów i swojego. W bok można etapami, najpierw stan zero, potem surowy, itd. Wspólna łazienka- hmmm, to spore utrudnienie...a jesli macie dzieci-lub planujecie-to będzie naprawde cięzko z jedną łazienką z tesciami.Ja w Takiej sytuacji byc może-bo nie wiem,jakie macie układy rodzinne-po kawałeczku,ale jednak osobno, w bok....Cóż, każda sytuacja i rodzina jest inna, powodzenia życzę w podjęciu słusznej decyzji:) Może ktoś jeszcze?a może podpowiecie,gdzie szukać tego historycznego wątku o rozbudowie w bok czy w górę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.