Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nadbudowywać stare, czy budować nowe


Recommended Posts

Mamy z mężem ogromny dylemat i mamy nadzieję, że pomożecie nam podjąć właściwą decyzję. Otóż mamy do dyspozycji 160 000zł i nie wiemy co zrobić. Mieszkamy w 60-letnim parterowym domu zrobionym ze szlaki, częściowo podpiwniczony, bez deki na strychu. Instalacje 30-letnie. Działka na której jest osadzony ma 10 arów ,ale tylko 4 można jeszcze zagospodarować, bo są też inne budynki gospodarcze. I w związku z tym mamy dylemat czy nadbudowywać piętro bądź poddasze, czy wybudować nowy domek na tych 4 arach, które są wolne na działce. Dodam, że mieszkamy z teściami, więc wyburzenie domu w którym obecnie mieszkamy nie wchodzi w grę. Bardzo prosimy o pomoc!!! BUDOWAĆ NOWY CZY NADBUDOWAĆ STARY???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzję jak piszesz musicie podjąć sami.

 

Po pierwsze czy to wasza własność. Na ile plan lub warunki zabudowy pozwalają na rozbudowę domu lub budowę nowego. To trzeba wcześniej sprawdzić w gminie, a potem szukać najwłaściwszego dla was rozwiązania. Forumowicze jak będą mieć więcej danych, z pewnością podzielą się swoimi doświadczeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy z mężem ogromny dylemat i mamy nadzieję, że pomożecie nam podjąć właściwą decyzję. Otóż mamy do dyspozycji 160 000zł i nie wiemy co zrobić. Mieszkamy w 60-letnim parterowym domu zrobionym ze szlaki, częściowo podpiwniczony, bez deki na strychu. Instalacje 30-letnie. Działka na której jest osadzony ma 10 arów ,ale tylko 4 można jeszcze zagospodarować, bo są też inne budynki gospodarcze. I w związku z tym mamy dylemat czy nadbudowywać piętro bądź poddasze, czy wybudować nowy domek na tych 4 arach, które są wolne na działce. Dodam, że mieszkamy z teściami, więc wyburzenie domu w którym obecnie mieszkamy nie wchodzi w grę. Bardzo prosimy o pomoc!!! BUDOWAĆ NOWY CZY NADBUDOWAĆ STARY???

 

No i oczywiscie wczesniej ekspertyza scian i fundamentow - pokaze czy w ogole mozna nadbudowac, a moze tylko w lekkiej technologii itp

Na razie za malo wiecie i wiemy

Pzdr

Edytowane przez qqlio
Typo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo jaka jest nośność ścian i czy one wytrzymają nadbudówkę. Ekspertyza jest zatem konieczna.

160 tys. to już całkiem ładny grosz i można pomyśleć o przybudówce do starego domu. Za 160 tys. zł raczej nie da się wybudować czegoś nowego. "Pod uwagę należy również wziąć fakt, że kiedyś ten starszy dom w którym zostaną teściowie trzeba będzie odnowić, wymienić instalację itp." - i z tym się zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jeden aspekt - uwolnić się od teściów.

Ja bym nie miała wątpliwości, że to warte każdej sumy, ale nie każdy musi myśleć tak, jak ja.

 

zgadzam sie z toba w całej rozciągłości!!! najlepiej mieszkać samemu bez rodziców z żadnej ze "stron"

 

jest takie stare przysłowie

 

WOLNOŚC TOMKU W SWOIM DOMKU (czy jakoś tak :) )

 

ja bym wolła "dobrać" i byc wolny niz "meczyć" - czytaj mieszkac- z rodziacami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę,ze dość istotną sprawą jest kwota jaką dysponujecie-160 tys.-może to niewystarczyć na wybudowanie nowego.Ale najpierw, tak jak napisał gglio,ekspertyza ścian i fundamentów.

 

warunki zabudowy i plan pozwalają na dobudowanie lub wybudowanie nowego domu i raczej myśleliśmy o małym domku z poddaszem (ok 100m kw użytkowego) ale za Waszą radą zrobimy ekspertyzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja radzę wręcz odwrotnie. remont starego domu może czasem wynieść drożej, niż budowa nowego. W zasdzie jeżeli robić tą nadbudowę, to ze starego domu wam zostaną mury, a to przy budowie najtańszy element. Fundament i mur to max 30 tyś zysku. resztę i tak trzeba zrobić. Założę się, że podłoga na legarach - trzeba by zrobić wylewki. No to i instalacje na nowo. Koszt dachu. Dobudowanie góry. Elewacja. W zasadzie za co się nie złapiecie, to pewnie będzie do wymiany. I wszystko nadal nie będzie wasze, czyż nie?

ja bym zostawiła tą prace dzieciom swoim dzieciom (spadek po dzadkach ;) ) a sama wybudowała nowy domek. 160 nie wystarczy, ale na rozbudowę też nie. A jest jeszcze jeden zonk - o ile budować można długo mieszkając u rodziców, o tyle rozudowę trzeba zrobić szybko, bo gdzieś 2 rodziny musza się podziać, a szybko znaczy drogo i wszystkie potrzebnie pieniądze muszą być na raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego typu problemami to raczej do rodzinki lub przyjaciol po pomoc mozna. a nie tak na forum w necie sie uwywnetrzniac. jak ja bym mial tyle pieniazkow to bym wydal na super samochod. a w waszej sytuacji na nowy osobny dom zeby nie mieszkac na kupie z tesciami to chyba oczywiste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego typu problemami to raczej do rodzinki lub przyjaciol po pomoc mozna. a nie tak na forum w necie sie uwywnetrzniac. jak ja bym mial tyle pieniazkow to bym wydal na super samochod. a w waszej sytuacji na nowy osobny dom zeby nie mieszkac na kupie z tesciami to chyba oczywiste.

to twoja rada, czy posty nabijasz?

Bo pytanie było, na co wystarczy 160 tys. Że na samochód, to nie to forum. A jeżeli masz doświadczenia budowlane, to nie chowaj ich dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...