fajkowski 23.11.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Witam, mam miszańca labradora z wilczurem który ma dusze podróżnika. Już 2 razy musiałem go odbierać ze schroniska bo ktoś zadzwonił po straż miejską i zabrali go z ulicy. Zazwyczaj jego tułaczka trwa jeden dzień i wraca chyba że własnie zabierze go hycel albo ktoś przygarnie (raz już płaciłem znaleźne). Znajomi mają podobnego psiaka z tego samego miotu i to samo. Czy to jest w naturze tych psów - też macie takie problemy ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 23.11.2010 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 A za chwilę wpadnie pod samochód i zostaniesz pozwany do naprawienia szkody. Oczywiście jak Ci udowodnią, że to Twój pies. Ale pewnie ma obrożę jak dzwonią ze schroniska Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4385081 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 23.11.2010 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Moze czas pomyslec o tym , zeby sie psem zająć ?Labradory czy temu podobne to psy aportujace , pracujace a nie przytulanki dla dzieci jak sie powszechnie zaczelo uwazac . Swoja droga nie wiem skad takie pomysly , kiedy charakterystyka rasy mowi jasno do czego sluzy ten pies .Jak pies bedzie zmeczony i zajety czyms sensownym przestanie uciekac , bo on szuka zajecia z nudow .Uwierz , ze jak pies psy sa zajete , maja odpowiednia dawke ruchu to nawet nie kusi ich otwarta brama . Wiekszosc ludzi biorac za darmo psa mysli , ze wystarczy dac mu jedzenie i jakos to bedzie .Czesto psu wystarczy zabawa pileczka i jest szczesliwy . Nie zapomninajmy , ze to sa zywe swtorzenia . Nie odbieraj tego co napisalam jako krytyke Twojej osoby , ale tak mi sie "nasuwa" wlasnie . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4385186 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 23.11.2010 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 I rowerek po pracy póki śniegu nie ma z piesiem oczywiście, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4385213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 24.11.2010 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2010 A on ucieka z domu, z podwórka, w trakcie spacerów? Zapewne z podwórka - pewnie wystarczy go tam samego nie zostawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4385806 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajkowski 25.11.2010 10:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 On ma dużo ruchu - mamy sporą działke i w wolnej chwili zawsze ktoś się z nim bawi. Piłki to jego pasja. No niestety kiedy my wychodzimy do pracy a dzieci do szkoły to zostaje tylko z naszym drugim psem. Zazwyczaj właśnie ucieka w nocy lub jak nikogo nie ma w domu. Myślałem że po pierwszej wizycie w schronisku odechce mu się tych wędrówek ale patrze że nic z tego. Trzeba będzie poprostu przy zmianie ogrodzenia zrobić cokolik i tyle. Chyba że znacie jakieś metody żeby go oduczyć tych wędrówek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4387774 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prawdziwy.anika 25.11.2010 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 (edytowane) Edytowane 27 Maja 2011 przez prawdziwy.anika Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4388471 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 25.11.2010 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 Może to ten ,co przyszedł kiedyś do mnie.Pojawił się z nikąd pies labradoro-podobny.Przemiły i bardzo inteligentny.Reagował na polecenia bezbłędnie.Daliśmy mu jeść.Najadł się,pobawił i usnął.Po paru godzinach wstał i poszedł.Nigdy się już nie pojawił. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4389104 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gewka 27.12.2010 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 Podpisuję się pod postem rrmi!!! nasz wybiegany, wybawiony Bazyl nie myśli o ucieczkach.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4454770 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 28.12.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Labradory maja inklinację do wędrówek w przeciwieństwie do owczarków alzackich, które mają rozbudowany instynkt terytorialny i pilnują mocno swojego "obejścia". Moja labradorka często mi znikała na kilka godzin, z tym nie chodziło tutaj o sprawy damsko-męskie, bo od wczesnej młodości jest wysterylizowana. Ucieczki to kwestia genów labradora, z tym, że jedne labki są spokojniejsze, a inne mają ADHD. Jeśli Twój pies nie jest wysterylizowany, to proponuję to zrobić, może trochę uspokoi się z tymi wycieczkami, albo akurat Twój mieszaniec tak ma I proszę nie nazywaj go labradorem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4456206 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.