Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, mam miszańca labradora z wilczurem który ma dusze podróżnika. Już 2 razy musiałem go odbierać ze schroniska bo ktoś zadzwonił po straż miejską i zabrali go z ulicy. Zazwyczaj jego tułaczka trwa jeden dzień i wraca chyba że własnie zabierze go hycel albo ktoś przygarnie (raz już płaciłem znaleźne). Znajomi mają podobnego psiaka z tego samego miotu i to samo. Czy to jest w naturze tych psów - też macie takie problemy ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/
Udostępnij na innych stronach

Moze czas pomyslec o tym , zeby sie psem zająć ?

Labradory czy temu podobne to psy aportujace , pracujace a nie przytulanki dla dzieci jak sie powszechnie zaczelo uwazac . Swoja droga nie wiem skad takie pomysly , kiedy charakterystyka rasy mowi jasno do czego sluzy ten pies .

Jak pies bedzie zmeczony i zajety czyms sensownym przestanie uciekac , bo on szuka zajecia z nudow .

Uwierz , ze jak pies psy sa zajete , maja odpowiednia dawke ruchu to nawet nie kusi ich otwarta brama .

Wiekszosc ludzi biorac za darmo psa mysli , ze wystarczy dac mu jedzenie i jakos to bedzie .

Czesto psu wystarczy zabawa pileczka i jest szczesliwy . Nie zapomninajmy , ze to sa zywe swtorzenia .

 

Nie odbieraj tego co napisalam jako krytyke Twojej osoby , ale tak mi sie "nasuwa" wlasnie .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4385186
Udostępnij na innych stronach

On ma dużo ruchu - mamy sporą działke i w wolnej chwili zawsze ktoś się z nim bawi. Piłki to jego pasja. No niestety kiedy my wychodzimy do pracy a dzieci do szkoły to zostaje tylko z naszym drugim psem. Zazwyczaj właśnie ucieka w nocy lub jak nikogo nie ma w domu. Myślałem że po pierwszej wizycie w schronisku odechce mu się tych wędrówek ale patrze że nic z tego. Trzeba będzie poprostu przy zmianie ogrodzenia zrobić cokolik i tyle. Chyba że znacie jakieś metody żeby go oduczyć tych wędrówek
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4387774
Udostępnij na innych stronach

Może to ten ,co przyszedł kiedyś do mnie.

Pojawił się z nikąd pies labradoro-podobny.Przemiły i bardzo inteligentny.Reagował na polecenia bezbłędnie.Daliśmy mu jeść.

Najadł się,pobawił i usnął.Po paru godzinach wstał i poszedł.

Nigdy się już nie pojawił.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4389104
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Labradory maja inklinację do wędrówek w przeciwieństwie do owczarków alzackich, które mają rozbudowany instynkt terytorialny i pilnują mocno swojego "obejścia". Moja labradorka często mi znikała na kilka godzin, z tym nie chodziło tutaj o sprawy damsko-męskie, bo od wczesnej młodości jest wysterylizowana. Ucieczki to kwestia genów labradora, z tym, że jedne labki są spokojniejsze, a inne mają ADHD.

Jeśli Twój pies nie jest wysterylizowany, to proponuję to zrobić, może trochę uspokoi się z tymi wycieczkami, albo akurat Twój mieszaniec tak ma :p

I proszę nie nazywaj go labradorem :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150599-w%C4%99druj%C4%85cy-labrador/#findComment-4456206
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...