Krzywoj i Monisia i ich budowa CA 002

[Krzywoj]

21.04.2011 - już cała ekipa z Robertem na czele jest w robocie. Sławek się morduje bo nie ma na piwo a reszta sie z niego smieje. Ciąg dalszy murowania piwnic

[Lilianette]

Ładnie to się tak z człowieka śmiać, gorąco, pić sie chce

 

Mury juz prawie na wykończeniu, po świętach pewnie strop.

[Krzywoj]

2011-04-26 no to pełne zaskoczenie. Poświąteczny wtorek a ekipa już o 7.00 melduje się na placu. I to w składzie MAXI 8 osobowym, Ta ósma osoba to kobieta córka jednego z majstrów. Nie daj Boże podejść takiej pod ręce. Dzisiaj poszerzamy domek o częśc niepodpiwniczoną. Czyli jest juz caly zarys. Jutro pewnie ściany fundamentowe zostana skonczone. Najgorsze jest to , że ekipa szybko robi a mi sie skończyły bilety narodowego Banku Polskiego. Trzeba kupowac materiały a dopływ kasy dopiero 02.05 i 06.05.2011.

[Krzywoj]

2011-04-27 No i ściany fundamentowe zrobione. Strop zamówiony. Styropian ekstrudowany trzeba kupować. W międzyczasie chudy beton został wylany w piwnicy.

[Krzywoj]

2011-04-28 zalewanie słupa wzmacniajacego konstrukcję oraz rapówka na ścianach fundamentowych

[Krzywoj]

2011-04-29 przyjeżdża strop, styrodur, zaczyna sie układanie i stropu i styroduru

[Krzywoj]

2011-04-30 zbrojenie stropu w żebra, budowa wieńca, schodów do piwnicy i dalsze ocieplanie ścian fundamentowych. Praca na kilku frontach

[Krzywoj]

2011-05-02 - ekipa w 6 osobowym składzie bo Stacha nie było. Mówią, że Amerykanie złowili Bin Ladena ale to chyba nie prawda bo u nas dalej pracuje. Robili dzisiaj do końca zbrojenie wieńca i ciepła styrodurową otulinkę na fundamenty

[Krzywoj]

2011-05-04 Kolejny dzień otulania fundamentów styrodurem, zalepiania klejem, wzmacniania siatką. No i budowa szalunków na wieniec. Może w piątek się zaleje strop.

[Lilianette]

... Może w piątek się zaleje strop.

 

Jak to mówią, w piątek dobry początek

[Krzywoj]

2011-05-05 dalsze szalowanie wieńców oraz ogromna praca łyżeczką Pana Szwagra czyli zasypywanie ścian fundamentowych - kupa ziemi ale po zasypywaniu jest ładnie, zniknęła kupa ziemi od stodoły. Nasz domek jest teraz nie otoczony zwałami.

[Krzywoj]

2011-05-06 - zalewanie pierwszego stropu i wieńców i słupów. 17 metrów sześciennych betonu wylane. po zalaniu wiankowe a potem doładowanie u szwagra = tego od zasypywania

Edytowane 15 Maja 2011 przez Krzywoj

[Krzywoj]

2011-05-07 ziąb, deszcz bo tak trzeba żeby strop natura polewała. Przerwa w robotach a my lustrujemy wzrokowo pierwsze pomieszczenia "pod dachem" czyli piwnice

[Krzywoj]

2011-05-09 no i poczatek parteru. Pierwszy belit idzie na węgiełek. No i przyjeżdżają oczekiwane od 3 tygodni kominy. Mozna je wstawic i przystąpic do zasypywania salonu.

[Krzywoj]

2011-05-10 Mury pną się do góry no i powstają początki słupów. podporowych i gankowych. Typowa murarka> Zdjęcia robione dopiero po pracach bo byłem pól dnia na wyjeżdzie a drugie pół kosiłem trawę oszczędzając skręcona nogę

[Krzywoj]

2011-05-11 oj ciężki dzień - Tomek New Holland, "samonapierdalacz" z wypożyczalni i mordercza walka z piachem. Szacunkowo jakieś ponad 150 ton piachu wrzucone zostało tam gdzie ma byc kuchnia, salon i jadalnia. Ekipa troszke pomaga ale noc jest wybawieniem dla rąk

[Krzywoj]

2011-05-12 raniutko w 2 godziny uzueplniamy ziemie, skoczkiem ubijamy kolo okien piwnicznych i tam gdzie maja byc schody wejsciowe. O 11.20 przyjeżdza Marcin i powalamy modrzewia tuż koło garażu. O 15 przybywa tartak i powoli zaczynamy ciąc na więźbe. Poczatek nie jest dobry bo deba wyciąga bardzo w łuk ale damy radę.

[Krzywoj]

2011-05-13 Dla nas jest to dzień pod znakiem tartaku. Cały dzień tniemy drzewko. Murarze muruja ściany i ścianki i czesto zachodza pod tartak ukazujac swoją niechec do pracy w upale i parudze.

[Krzywoj]

2011-05-14 Dokańczamy cięcie drzewa a murarze zaczynają robić zbrojenia na nadproża i murują ścianki działowe. Zdjęć nie ma bo awaria telefonu z aparatem Edytowane 17 Maja 2011 przez Krzywoj

[Lilianette]

No ładnie rośnie dom, białe mury, pięknie

 

Mam pytanie, co będzie podpięte pod ten komin widoczny na zdjęciu, kominek, czy kocioł?