Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rekuperator - nagrzewnica wstępna


Recommended Posts

Hej

 

Tak na razie sobie kombinuję ;)

Czy macie, albo czy jest sens stosowania nagrzewnicy wstępnej powietrza pobieranego z zewnątrz do reku ?

Chodzi mi o to, ze takie powietrze będzie już wstępnie podgrzane i inną temperaturę też będzie miało powietrze nawiewane do pomieszczeń ?

 

Jak by ktos miał jakieś przemyślenia to z chęcią pewno nie tylko ja posłucham ;)

 

dzięki, pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zastanów się jak działa rekuperator - przekazuje ciepło z powietrza wyrzucanego powietrzu zasysanemu. Podgrzewając powietrze zasysane skazujesz się na wyrzucanie na aewnątrz powietrza zużytego o temperaturze CO NAJMNIEJ takiej, jak ogrzane powietrze zasysane, a w praktyce przy sprawności wymiennika 80%, będzie to temperatura powietrza ogrzanego wstępnie + 20% delta T, czyli pewnie + jakieś 4-5 stopni C.

WNIOSEK: stosując nagrzewnice przed pekuperatorem większość wyprodukowanego ciepła wywalisz z powrotem na zewnątrz.

IMO: Jeśli nagrzewnica przed reku, to tylko jako antyzamrożeniowa z automatyką sterującą. Jeśli do podgrzewania powietrza, żeby z anemostatów wiało ciepełko, to nagrzewnica kanałowa ZA rekuperatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majki

 

A jak w ogóle wrażenia po zainstalowaniu reku, zadowolony? odczuwasz różnicę?

 

Wiesz ... na razie jakoś szału nie ma ...

Na pewno parowanie łązienki mniejsze ( szybsze odparowanie ) po prysznicu.

Musze dziś pomierzyć jaką mam temp na wylotach w domu, ale odczuwalne - "zimno".

Na pewno ma na to wpływ nieocieplenie kanałów reku do końca na strychu ...

I tak właśnie kombinuje coby podnieść temepraturę nawiewu, tylko musze jakoś policzyće czy to się będzie w ogóle opłacało ... ?

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pisałam do Ciebie jak masz rozwiązaną wentylację w domu i twierdziłeś, że wen. grawitacyjna to jedna z rzeczy, która Cę gryzie. Mam jeszcze trochę czasu, co do wyboru wentylacji, choc pewne kroki juz zostały podjęte (brak jednego komina, w konsekwencji brak kominka - ale mozna jeszcze dostawić) i będe śledzić Twoje "wrażenia" . Tez buduję parterówkę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem :)

Tak, to fakt, mam "wywalone" 2 kominy z cegły pełnej, piękne ...

Będę na razie stał na stanowisku, że w szczelnym domu, went grawitacyjna nie działa. Ameryki nie odkryłem.

Szkoda tylko, że do tego faktu doszedłem po czasie ... :(

Generalnie na razie nie jest tak, ze kolejna wentylacja tym razem mechaniczna to pieniądze w błoto ... Czuć inny "klimat" w domu, parowanie mniejsze, zapachy z kuchni szybciej uciekają, nie używam już zawsze odświeżacza w ubikacji ;)

Ale opócz tego, ze wieje "świeżym" - wieje chłodem ... Wiem. rekupracja to nie system ogrzewania. Ale wolałbym żeby wiało cieplej ;)

Jak na razie wiem co muszę : podocieplać do końca kanały reku i ocieplić sam reku dodatkowo. A że włny na to mi idzie sporo ... musze to rozłożyć na pewien okres ( kasa :( )

Kolejny temat do obserwacji to jak ciepłem powietrze powstałe po napaleniu w kominku a gromadzące sie u mnie pod wysokim sufitem wpływa na "dogrzewanie" powietrza nawiewanego. Mam u samej góry salonu czerpnię i tam po drugiej stronie to kanał jest wyrażnie ciepły jak napalę. Teoretycznie powinno coś dogrzewać.

Też musze pomierzyć termometrem taki wpływ.

Ciągle coś ... ;)

 

pozdrawiam, majki

 

PS. jak jesteś na etapie budowy to pewno lepiej poukrywać kanały od reku w warstwach ocieplenia. No i znów po fakcie ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

 

No więc jest tak :)

- z wilgotnością od ponad roku nie mam problemu, mam cały czas od 45-55%, mam higrometr ;)

- obecnie przy -3 na zewnątrz na nawiewie mam +10, latam cały czas z termometrem ;) :)

No i teraz mam zagwozdkę : jesli teraz przy -3 nawiewa mi +10, to przy -15 będzie mi nawiewało 0 ? ;) !

Ja wiem, że działa, bo podnosi temperaturę od -3 do +10 ale jakoś tak chciałbym więcej ;)

A jak jest u Ciebie ? Ile leci z anemostatów ? Tylko Ty masz pewno jakieś GWC chyba ?

 

pozdrawiam :) majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, ze moge mieć spore straty na kanałach na nieocieplonym stychu ... Mam na nich tylko 2 cm wełny, jestem dopiero w takcie ich ocieplania ...

Dobrze kombinuję, ze jak podocieplam porządnie to zyskam parę stC ?

A tak się Brink chwali, ze sprawność do 90% ...

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, Panowie, drobna errata ;)

Badałem nawiew ostatni na długim kanale. Na nawiewie pierwszym od początku mam +16 stopni. :) :) :)

Czyli ewidentne straty na słabo ocieplonych rurach ?

Czyli jesli wciąga mi 21C a nawiewa 16C to mam sprawność 76% ? Dobrze liczę ?

 

pozdrawiam, majki

 

PS. dlaczego ja w tym wieku musze się zacząć uczyć fizyki, ja nieeeeeeee chcę ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic bardziej mylnego. Bypass nie służy do ochrony wymiennika przez zamarzaniem. Jeśli dobrze pamiętam Brink ma system odszraniania polegający na stopniowym spowalnianiu wentylatora nawiewnego względem obrotów wentylatora wywiewnego. Tym samym ciepłe powietrze z domu ma zapobiec zamarznięciu wymiennika.

 

pzdr

 

OK, ja tak dokładnie jeszcze nie doczytałem ;)

Ale generalnie ma system, który ma sprawiać, żeby nie zamarzał.

Możesz mi napisać jakie Ty masz temperatury nawiewu ? Tylko tak jak pisałem Ty masz chyba GWC ?

 

pozdrawiam, majki

 

/edit/

Tak, masz rację.

Cytat ze strony brinka

Zabezpieczenie przed oszronieniem

System zabezpieczenia przed szronieniem zapewnia optymalną ochronę przed zamarznięciem. Pozwala to na zachowanie wysokiej wydajności nawet w ekstremalnych warunkach. W momencie wystąpienia szronienia wymiennika , urządzenie automatycznie obniża obroty wentylatora świeżego powietrza , aż do momentu rozmrożenia wymiennika .

Edytowane przez majki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czyli to by się zgadzało ... Wczoraj przy -3 nawiewało mi +16, przy wywiewie +21 i temp w pomieszczeniu +21.

Czyli też tak około 80% sprawności ...

Muszę powalczyć z ociepleniem kanałów szybciej ...

A moje urządzenie pomiarowe to najprostszy termometr. Tylko ma taką fajną właściwość, że gdzie bym go nie psrawdzał z innymi ( sterownik od CO, term. elektroniczny, inny termometr ) zawsze pokazuje zgodnie z innymi :)

 

dzięki, pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majki jak ja się ciesze, że przerabiasz ten temat przede mną; mam nadzieję, że fotorelacja w dzienniku z opisami jak zwykle sie pojawi (proszę w szczegółach, grubości wełny, itd., wszystko co istotne :))

 

Fajnie, że się cieszysz ;)

Relacje na pewno będą :)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś tu napiszę, stosując grzałkę do wstępnego podgrzewania powietrza nie dość że obniżasz sprawność wymiennika to jeszcze za to płacisz (prąd), tego już nie skomentuję, z gwc jest to samo dlatego będę twierdził ze przydaje się w lecie a w zimie tylko do ratowania zamarzających central ... uzysk energetyczny wygląda w przypadku nikola i bartosza następująco i zaznaczam że tłumaczę tylko poglądowo bo rzucanie wzorami i równaniami tylko zaciemni sprawę, wewnątrz mamy 20stC a na zewnątrz -20stC ciągniemy takie zimne powietrze przez wymiennik i nagrzewa się ono od wywiewanego, nagrzeje się tyle na ile pozwoli sprawność wymiennika, przykładowo jak u mnie nawiew w podobnych warunkach mam 17stC (czujniki temperatury kalibrowałem wiec raczej mało kłamią), gdzieś w wymienniku w strefie jeszcze dodatnich temperatur kondensuje się para oddając olbrzymią cześć ciepła i ścieka ogrzewając się do tych 20stC do kanalizy, ogrzanie jej do 20 pobiera niewielkie ilości ciepła w stosunku do tego jakie mamy z kondensacji, nie mniej jednak tracimy je, im większa wilgoć w domu im więcej ciepła tracimy w kanale ale i uzyskujemy z kondensacji wiec ten stosunek przyjmijmy jako const. powietrze po oddaniu wilgoci do wymiennika idzie sobie dalej oddając nadal ciepło i przyjmuje wartości minusowe lecz nie zamarznie bo jest suche, na wyrzutni może mieć nawet -15stC więc im niższa temperatura tym sprawność wymiennika rośnie

 

sytuacja z tradycyjnymi wymiennikami przeciwprądowymi i krzyżami wygląda inaczej, wewnątrz mamy 20stC a na zewnątrz -20stC ciągniemy takie zimne powietrze przez wymiennik i nagrzewa się ono od wywiewanego, nagrzeje się tyle na ile pozwoli sprawność wymiennika, przykładowo też do tych 17 stC, w wymienniku kondensuje wilgoć lecz cieknie w strefę niższych temperatur i zamarza, to jaką drogę musi pokonać zależy od temperatury zewn i wewnętrznej, im zimniej tym dłuższą, wydłużyć się może na tyle, ze woda nie zdąży ścieknąć i zamarznie, zamarzając znowu oddaje ogromną ilość ciepła ale lód blokuje nam wentylację i robi się duszno, na razie mamy przez to większą sprawność niż nikola i bartosza bo uzyskaliśmy ciepło ze schłodzenia kondensatu do 0stC i przemiany w lód, niestety ciepło przemiany musimy oddać by stopić lód więc nic nam z niego, pomijam sprawność wymiany odwrotnej by nie gmatwać tematu, sprawa oddawania tego ciepła wygląda kiepsko, albo są to grzałki wstępne albo modulowanie stosunku naw/wyw. podgrzewając wstępnie powietrze zasysane powodujemy ze powietrze wywiewane nie osiągnie wartości minusowych i drastycznie obniżamy sprawność naszego wymiennika na dodatek płacąc za to bo obniżając sprawność właśnie powodujemy pogorszenie parametrów wymiany na tle by była tak ułomna ze nie jest w stanie zamrozić wody, tak to niestety wygląda, w przypadku modulacji jest lepiej, tyle ze tracimy ciepło które mamy w domu na rzecz tego które uzyskaliśmy z zamrożenia kondensatu, jednak sprawność tego procesu jest słaba wiec tez dużo tracimy, nieporównywalnie jednak mniej niż grzejąc wstępnie powietrze grzałką, możemy jednak tą wadę tradycyjnych central poprawić stosując gwc który (zamiast grzałki) tak nam upośledzi sprawność wymiennika by ten nie zamroził wody, i to jest cały uzysk z gwc zimą ,

 

wybór należy do inwestora, jeśli chce robić gwc to bartosza i nikola odradzam bo ich zalety zostaną właśnie przez gwc pogrzebane, polecałbym każdy inny z wymiennikiem przeciwprądowym i modulacją naw/wyw, odradzam wszelkie krzyżowe również duo (nawet widziałem takie w prowencie łączone o zgrozo szeregowo (!) jak również takie gdzie producent jako zabezpieczenie poleca i stosuje grzałkę, świadczy to tylko o tym ze koń mojego pradziadka miał o tym większe pojęcie niż tenże producent

Edytowane przez kangaxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...