Hanen 25.11.2010 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 Mieszkam w poniemieckim pietrowym domu.Powierzchnia kondygnacji ok 60m2. Ogrzewany jest piecem Dozamet 1978.Instalacja wyposazona jest w pompe wodna 60/25/180 na centralne i druga na piec do ktorego podlaczony jest 120l. bojler.Pale weglem i drewnem.Instalacja miedziana, grzejniki to panele z konwektorami. Pietro to zasilanie dolnozaworowe, na pietrze boczne.Zasilanie parteru i pietra jest bezposrednie-z pieca. Okna plasiki,podloga strychu wylozona welna.Korytarz ocieplony w miare mozliwosci.Wejscie na strych to klapa ocieplona welna, schody do piwnicy rowniez ocieplone i wstawiony grzejnik na parterze korytarza.Dom nie jest ocieplony.Temperature 60 st. na piecu jest mi trudno utrzymac. Na pietrze jest cieplutko jak w puchu chociaz polowa grzejnikow jest wylączona a te ktore grzeja są na "2"...,zas pietro zione chlodem -grzejniki na parterze i pietrze jednako cieple-gorace. Nie daje rady w zrozumieniu tego zjawiska a fachowcy nie potrafia mi pomoc. Moje logiczne myslenie i proby nagrzania pietra juz nie wystarczaja.Bardzo prosze o rade,pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.