Komentarze do praktycznej AgnesK

[AgnesK]

[kroyena]

Tak się kończy jak ma się 2 godziny łotwarte okno na wątek i się go potem nie odświeży jeno klika.

[Aga J.G]

Aga trzymaj się w swoich postanowieniach

To może i mi się uda

My już jesteśmy po 1 ustępstwie co do podłogi

[Agacka1719499039]

Agnes...ale powiesz nam wkrótce,co wygrało?

piekło czy niebo....

[Aga J.G]

[AgnesK]

Oj powiem kobietki, powiem, może już 3, 4.02? (ino przezornie wezmę ze sobą do sklepu rękawice bokserskie ).

Ale mówię Wam - gresik polerowany jak marzenie, włoski... kurcze..50 zł za m2!!! Toż to...no nieee..... pewnie i tak wykupią do tego 3. lutego i nie będę miała dylematu

[Aga J.G]

Aga tylko nie bij za mocno

[kroyena]

"Niech moc będzie z tobą."

[Agacka1719499039]

Agnes,ale wiesz,że mogą go jednak nie wykupić...

[AgnesK]

Wiem Aga, i to mnie kurcze dręczy najbardziej..

[Agacka1719499039]

Oj będzie się działo!

[magmi]

Ja generalnie trzymam stronę aniołka z ołówkiem, ale tu akurat diabełek ma trochę racji, bo 50 zł.m2 to jeszcze całkiem przyzwoita cena.

Jak ma ci się ciągle przypominać, że "fajne te kafelki, ale tamte... to dopiero były piękne... i nawet nie takie strasznie drogie... może trzeba było jednak" - to może zaszalej?

Ja bym radziła zaszaleć sobie z JEDNĄ rzeczą (z jednym rodzajem kafelek znaczy) - oczywiście nawet w tym szaleństwie trzeba zachować umiar. Myśmy tak "zaszaleli" z kafelkami do kuchni - z dekorami wyszły po 80 zł/m2, podczas gdy założony limit cenowy był 50 zł - ale teraz bardzo mnie one cieszą.

[Aga J.G]

To ja już zaszalałam i jak mój mąż to poczyta to będzie koniec szaleństw

Aga trzyam kciuki żeby było dobrze i pięknie

[AgnesK]

Magmi, dzięki Otóż to.

 

Aga, miałam o to zapytać już wcześniej - coś Ty zaszalała z podłoga już??

 

A wyjście z sytuacji (chyba) znalazłam. Napisałam w dzienniku.

[Jagna]

He he, Magmi fajnie napisała "Trzymam stronę aniołka....ale jak ładne, to se kup!"

Ja też marzę o podwieszanym kibelku, ale jeszcze nie mam takich dylematów. Napisz jak tam ścianki działowe. Zmienił się bardzo domek? Robi wrażenie?

[Aga J.G]

Aga bo z nas to takie wariaty są że jeszcze nawet wykopów nie ma a dom już prawie urządzony - wszystko musi być zapalnowane wybrane, przynajmniej to co może być wiem że jeszcze dużo nas może zaskoczyć, ale chcemy żeby było tego jak najmniej.

Więc dół domu jest na papierze prawie urządzony i tu zaszalałam ponieważ w pierwszej wersji miały być w salonie panele i było liczone 40 - 45 zł /m, a teraz w związku z tym że chće na całym dole ogrzewanie podłogowe zdecydowaliśmy się na płytki i te które mi się podobają kosztują trochę więcej niż te przewidziane w budżecie i tu to szaleństwo.

UUUUUUUUU ale przynudziłam

[Ew-ka]

Agnesk kup takie , ktore Cie urzekly .... za pare lat ...co ja gadam za pare miesiecy zapomnisz o rozterkach - tak Ci sie serce bedzie radowalo

Zresztą o jakiej kwocie rozmawiamy ?obliczyłaś ?

[Aga J.G]

Aga poczytałam w dzienniku ale paln sobie uknułaś

W końcu podłoga jest na lata

[AgnesK]

Wiecie co, mam nadzieję, że już za 2 tygodnie będę mogła wydawać kaskę. 31 mamy podpisanie umowy notarialnej i po 2 dniach cała kwota ma być na naszym rachunku. Wtedy też będę bardzo dokładnie pisała w dzienniku ile na co wydaliśmy a ile planowaliśmy.

 

Ewa tego gresu nie mamy tak dużo - przedsionek, komunikacja na dole, kuchnia, no i na schody. Na schodach chcemy połączyć drewno z płytkami - poziom drewno, pion płytka (zawsze mi się mylą stopnice, podstopnice i cały ten kram ale wiecie o co chodzi), wszystkiego łącznie 27 m2 (już z zapasem na odpady). Zobaczymy jak wyjdzie. Coraz bardziej przyzwyczajam się do myśli że chyba jednak wprowadzimy się w czerwcu nie maju. Ma byc teraz 4-5 tygodni mrozów, co oznacza zero robót na budowie.. No ale mam nadzieję, że zanim mistrz zacznie u Agi, to u nas większoś grubych robót będzie wykonana (żeby Aga mnie nie klęła, ze chłopaków jej z budowy wyrywamy ).

[Ew-ka]

a jakiei ten gres?

kolor ? no i firma ?

i dlaczego Cie nie bedzie na zjexdzie ?????