Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do praktycznej AgnesK


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Normalnie podglądali nas!!!! :D :D

A nie widzieliście kobity w negliżu?? Już wyjaśniam: w ub tygodniu przyjechała do mnie siostra. Ja pojechałam do pracy a ona poszła z Natką na sanki. Gdy wróciłam do domu drzwi otworzyła mi dzika baba w negliżu. :o Siorka. Piknie myślę sobie: żadnych firanek, dom bez ogrodzenia - ale sąsiedzi mają Big Brother'a :D Siostra młodsza więc nawet najgorzej to nie wyglądało, ale kazałam jej się ubrać, natychmiast :D Jeszcze Anioł z naprzeciwka zawału by dostał i kto by nam domu pilnował?? :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałam napisać jaką role sanki w owym wydarzeniu odegrały - otóż one po prostu wróciły przemoczone do domu (nie sanki ino dziewczyny) i Natalia rozebrała się a następnie ubrała w suche fatałaszki a siorka ino rozebrała.

Niezamężna.

Ciągle korzysta z życia.

Szęściara :wink: :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Agnesiu :o matko jedyna co tam się u ciebie dzieje, mam wrażenie jakbyś pisała o domu który dopiero macie zamiar remontować i oddać do użytku, no i jeszcze ten spalony odkurzacz. :cry: ale widze Agnes, że się nie stresujesz tym zbytnio to bardzo dobrze, bo optymizm rozwiązuje problemy :D trzymam kciuki :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnesK - widzę, że u was jest całkiem nieźle. Żyjecie, jesteście zdrowi, chyba nawet nieźle odżywieni, humory dopisują więc jakoś to będzie... Podziwiam Was, jak dzielnie się trzymacie. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że sikorki przylecą by nacieszyć Was swoim widokiem.

 

Pozdrawiam gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - według mojej skormnej wiedzy budowlanej jak tynk odpryskuje to znaczy że chłopaki niedobre proporcje materiałów przy tynkach zrobili. Tynk "strzela" , a nie powinien. Tu powinna wkroczyć KB - a na wiosnę Majster ze swoją ekipą do pooprawek... na swój koszt. Błąd w sztuce budowlanej to ich działka objęta gwarancją na usługę...

 

Macie pracujące bardzo podłoże i powinnieście mieć spokój z pęknieciami na ścianach po 2007 roku kiedy zatuszujecie rysy.

Ciekawe jak kwestię wentylacji mają rozwiazaną inni mieszkańcy waszej okolicy... Przecież te wiatry wieją tam wszytskim równo do kominów? Cała okolica zatyka wentylację? Napisz szybko co robią inni podśnieżanie?

 

Ale co do mieszkania na swoim - masz racje jest to niepowtarzalne :):) i radosne doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie nie jest źle :D

Z tym tynkiem, to wyjątkowy pech, bo dwie najbardziej reprezentatywne dziury "dziury" znajdują się akurat w kąciku telewizyjno-fotelowo-ławowym i jak ktoś do nas przychodzi, to ma je dokładnie naprzeciw swoich oczu :D W sumie mamy trzy takie dość mocno widoczne no i kilka takich pojedynczych uwalniającuch się kamyczków :D Tynk mony jest, Radek wiercił i potwierdził, także wszystko jest gut. :D A że chałupka siada - no cóż, to efekt postawienia domu w tak krótkim czasie. Liczyliśmy się z tym. Mamy znajomych, którzy położyli sobie regipsy na sufitach na dole domu. NIe moga odżałować, po 3 latach mieszkania mają dokłady rysunek regipsów na suficie - mimo prawidłowych połączeń pomiędzy nimi. Ano dom sobie osiada.

Ja do tego wszystkiego podchodze naprawdę ze stockim spokojem. Może to skutek tego, że te dwa lata budowania były dla mnie niezłą szkołą? :D W każdym razie jest gut. Naprawdę.

A co sąsiedzi z wentylacją robią? Hm... jakby to powiedzieć, jeszcze nie jestem w tak zażyłych stosunkach z sąsiadami żeby z nimi o wentylacji rozmawiać. :lol: Ale tak sobie myślę, że przyjdzie wiosna, lato, założy się ..hm... bikini.. zadzierzgnie stosunki dobrosąsiedzkie i...porozmawia o wentylacji.. :oops: :wink: :D

A tak na poważnie - tutaj z wentylacją kłopoty ma wiele domów, niestety. Mistrz jest już po rozmowach z kb i oboje ustalili plan działania na wiosnę. Mistrz powiedział, że zrobi to oczywiście w ramach owej dwuletniej gwarancji jaką zawarliśmy. Tak więc wszystko jest pod kontrolą.

A element chaosu to nieodłączny towarzysz mojego życia :-? :D

Ale jak tylko Radek wróci do domu zaczniemy prowadzić normalne życie rodzinne. Jeszcze tylko półtora roku. To szybko minie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, ja już jestem po prostu zmęczona. Nie, nie, to był żart :wink: Prawda jest taka, że... :oops: chłopa w domu mi brak. :wink: :D

Te ciepłe bułeczki rano na śniadanko, odgarnięty śnieg z podjazdu, ciepły obiadek, że o innych plusach nie wspomnę. 8) :wink:

 

Ps. Mężu drogi, jeśli to czytasz na zsyłce, to pozdrawiam Cię serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga życzę Ci tego spokoju bo ja już przestałam wierzyć że to u nas jest możliwe :o :roll: ( jak już się wydaje że idzie ku dobremu to My sobie nowy pomysł i zabawa zaczyna się pd początku :wink: :) ) - widocznie tak mamy :)

czy mogę się dołączyć do tego klubu :D

 

U mnie też pękające ściany, odpdające sufity i wychodzące plamy na kominie. To jednak bez porównania lepsze niż mieszkanie w bloku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...