Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do praktycznej AgnesK


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aga, to zdrówka i dla Twojej glizdeczki.

 

Magi, no miałam taki zamiar swego czasu, ale pozostaliśmy przy pierwotnym zamiarze. Trochę nam sę proporcje pozmieniały w stosunku tych na projekcie (tynku i drewna na elewacji) i zastanawiam się jak to wyjdze. Zobaczymy najdalej pod koniec lipca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany :o :o :o Przeczytałam dziś cały Wasz dziennik. Teraz wiem, że budowa nie zawsze tak szybko przemija i przechodzi w stan zamieszkania jakby się nam wydawało. Tylko jakoś dziwnie i tak mnie to nie zraża :lol: Wiem, że w którymś poście zastanawiałaś się czy zmieścicie się w 200 tys. Napisz jak z tym było, bo chyba raczej nie, prawda?

Pozdrawiam i życzę dalszej wytrwałości. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magi, no miałam taki zamiar swego czasu, ale pozostaliśmy przy pierwotnym zamiarze. Trochę nam sę proporcje pozmieniały w stosunku tych na projekcie (tynku i drewna na elewacji) i zastanawiam się jak to wyjdze. Zobaczymy najdalej pod koniec lipca.

 

No to czekam, z niecierpliwością, na fotosiki :D

Może i mnie jeszcze się odmieni :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam dziewczyny, że tak zwlekałam z odpowiedzią, ale nie dostałam powiadomienia, że w komentarzach ktoś się wpisał.

No to po kolei.

 

Aga - w kwestii zdrówka glizdeczki - znowu mamy włączony dodatkowy lek. :-? A jak Twoja mała?

 

Iwuś - wiadomośc, że ktoś przeczytał nasz dziennik zawsze wprawia mnie w zakłopotanie :oops: Często brak czasu i opisuję wiele rzeczy bardzo powierzchownie, no ale mam nadzieję, ze czegoś-tam się dowiedziałaś. Jeśli chodzi o wykańczanie, to powiem Ci tylko, że na żadne luksusowe mieszkanie nie zamieniłabym tego naszego w połowie wykończonego domu. Jak patrzę na glizdeczkę biegającą po trawie (ręka mi zadrżała, gdy chciałam napisać "po ogrodzie :wink: ), Radka- Boba Budowniczego i farmera w jednym, (no i siebie na "tarasie" (narazie ciągle z palet :D )) to wiem, że warto było. :D Wierzę, że i Tobie/Wam się uda.

Jeśli chodzi o kasę, to planów było kilka. Na rok przed budową koszt zamykał się w ok 180 tys, rok później ok 200, jak był pisany artykuł do "M", to było to już ok 212 tys. Na dziś sparaw ma się następująco: wprowadziliśmy się na etapie 180 tys a do dziś wydaliśmy ok 210 tys. Zwiększanie budżetu wynikło przede wszystkim z wprowadzenia vatu, ciągłych podwyżek no i jak to zawsze bywa: kilku absolutnie nieprzewidywalnych wydatków. Wiem, że możnaby pewnie taniej, gdyby kilka rzeczy zrobić samodzielnie, ale u nas wszystko robił mistrz ze swoją ekipą, bo Radka po prostu nie ma w domu. I tak uważam, że na taki syste, budowania mamy wcale niezły rezultat.

To chyba wsio :D

 

Magi, fotosiki będą :D

 

Serdecznie Was pozdrawiam i do poczytania wkrótce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Andrzejko :D

A dom już nie łobsiurany ino łobklejony i ... znowu rzuca żabami. Dziś miał być ciąg dalszy epopei elewacyjnej, ale nie bedzie...

Jeśli zaś chodzi o zdjęcia, to mam pewien zgryz, bo... wiem, że obiecałam, ale właściwie to nie wiem co fotografować... :o Dzwi do pom gos takie same jak do WC a kuchnia..hm.. tu naprawdę nie ma co fotografować :D Zdezelowana kuchenka i zmywarka pod zabudowę plus komplet "rustykalnych szafek" ledwie zipiących :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witajcie :D

 

Przepraszam za kolejną dłuższą przerwę, ale był to okres duuużych zawirowań, trudno było mi znaleźć czas na spokojną chwilkę na forum.

 

Mohag, Aga, Andrzejka - troszkę nadrobiłam już zaległości w zdjęciach.

 

Aga, publicznie tu jeszcze raz dzięki za Twoje konsultacje w sprawie Natki. Złotaś kobitka.

 

Andrzejko, jeśli chodzi to porównywanie efektów, to nie wiem czy do czasu aż będziemy mogli powiedzieć: "oto efekt końcowy" ktokolwiej jeszcze bbędzie zaglądał do mojego leciwego dziennika :wink:

 

Serdeczne pozdrowienia

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes ale Natce pewnie super sie mieszka, kąpiele w basenie, cudny pokól z cunym łózkiem, jak królewna pewnie sie czuje jak zasypia 8) 8) 8)

Fajnie u was naprawdę jest 8)

A na kiedy planujecie mebelki w kuchni zmienić :roll: :roll:

Czy takie zostawiacie, :wink: ze względu na wygodę dla córci 8) :wink:

I wcale ta kuchnia nie taka strasznie zdezelowana szczególnie jak taka kuchareczka w niej sie krząta :wink: 8)

Do dzinnika to ja mam zamiar zawsze zaglądać do was 8) 8) 8) Więc będę porównywać na 100 % to co teraz z tym co będzie 8)

 

Pozdrówka 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...