Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do praktycznej AgnesK


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

agnes, przykro mi, ze tak sie stalo. Na prawde tragedia...Czytalam tez w dzienniku Agi o tym...Nie znalam czlowieka, ale straszne sa takie wiadomosci...Zawsze przychodzi pytanie dlaczego tak musi byc i zawsze nie ma odpowiedzi...

Smutne to wszystko... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes widać jaką mistrz miał zgraną ekipę,to dobrze, że doszliście do porozumienia i prace szły dalej "normalnym" tokiem.

 

A zdjęcia glizdeczek na polu bitwy (patrz: sypialnia) to coś cudownego odrazu przypominają mi się moje młode lata :D .

 

A plac zabaw w ogródku hmmm nic lepszego dziciaki nie mogą sobie wymarzyć. Cudna sielanka :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zamknęliśmy pewnie etap naszej budowy. To była dla nas ogroma strata - tu już abstrahując od kwestii czysto budowlanych - bo takich ludzi nie spotyka się codziennie. Ja to na pogrzebie powiedział prowadzący ceremoniał: "Gdy ktokolwiek z nas płakał Szrubkowscy też pałakali, gdy się śmiał oni się śmiali razem z nimi". Zawsze szkoda tak dobrych ludzi. PAni, która przygotowywała nam wieniec powiedziała, że najpierw odchodzą ci najlepsi, żeby Ci od nichgorsi mieli szansę jeszcze się poprawić. Może coś w tym jest?

 

**

 

Jeśli zaś chodzi o nasz "plac zabaw", to najpierw największą radochę miał tatuś Raduś i wujek Aruś, którzy to półtorej dnia składali owe ustrojstwo do kupy. A teraz dzieciaki się wydurniają. W ten sposób i my spełniliśmy swoje marzenia. Lepiej późno niż wcale (teraz potrzebne ino dobre oblewanie placu zabaw a rodzice nabiorą takiej fantazji, że sami zaczną po nim skakać :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PAni, która przygotowywała nam wieniec powiedziała, że najpierw odchodzą ci najlepsi, żeby Ci od nichgorsi mieli szansę jeszcze się poprawić. Może coś w tym jest?

 

Pięknie powiedziane zapamiętam to sobie.....

 

Mój mąż też ma plany co do zrobienia placu zabaw dla naszych przyszłych pociech (jak się zdecyduje wreszcie :roll: ), fajniy taki widok, aż Wam zazdroszczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes,

trudno pogodzić się z tym co się stało, ale trzeba żyć dalej ... Dobrze, że ekipa została i że razem Panowie pracują u Ciebie. Myślę, że tego mógł chcieć MISTRZ i to ON dodał im wiary i chęci, by mimo wszystko pozostać razem...

 

 

********

 

Wspaniały zrobiliście plac zabaw (nie tylko dla dzieci :wink: 8) ). Widoki przepiękne ! :D Teraz macie raj na ziemi :D . Fajnie !!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniałe te zabawy poduszkowe a plac zabaw - superancki 8)

Nic dziwnego,że dzieciaki tak szaleją i nawet guzy w zabawie nie przeszkadzaja :wink: :wink:

Fajny kolor elewacji macie, o takim tez myśle,

tylko z zółtym to trzeba dobrze celowac by nie był za blady i zbyt jaskrawy 8)

A ja to myślę, ze rodzice powinni byli wypróbowac czy wytrzymałe sa te budowle do zabaw dla dzieći 8) :wink: :lol: :lol:

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adrianko, ja też cieszę się, że panowie się nie rozstali - tak się przyzwyczaiłam do naszej ekipy, do faktu że można tak im ufać, że nie wyobrażam sobie pracy z kim innym.

Faktycznie wokół domy robi się coraz bardziej cywilizowanie :D

 

Andrzejko, co do tynku to miałam dokładnie te same obawy. Udało się jednak, bo dokładnie taki kolorek chciałam :D

A co do próbowania placyku, to musze o tym poważnie pomyśleć :D

 

Ewa, placy jest kupny ino przez tatusiów glizdeczek społem skręcany oraz malowany też przez nas. Był zaimpregnowany preparatem solnym, ale wyglądało to nie tak jak chcieliśmy, padło więc na ulubiony zielony kolor. :D

 

Aga, dzięki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Agnes, ja chyba po raz pierwszy wpisuję się do twoich komentarzy, ostatnio czytywałam sobie twój dziennik 8)

 

Z tą oblicówką dom naprawdę "nabrał smaku", ten kolor jest po prostu przepiękny (mój ulubiony)! A plac zabaw - rewelacja! Gdzie taki zdobyliście?

I niedyskretne pytanie o cenę: ile kosztował? :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A plac zabaw - rewelacja! Gdzie taki zdobyliście?

I niedyskretne pytanie o cenę: ile kosztował? :oops:

 

Agnes, podziel się proszę wiedzą na ten temat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...