We włoskim stylu

[kacha.crac]

ło bozzzzze wszedzie tylko o bazyliach i innych chwastach:) az slinka cieknie.....

[anbama]

Agawi mebelki śliczne mam nadzieję że pogoda pozwoli się na nich wylegiwać w czasie majówki;)

[yokasta]

Dzięki WERI . Co do bazylii- miło, że mnie pytasz:lol2: Ja Ci powiem tak-ta z marketu też się nadaje, ale na Boga nie wsadzamy niczego do gruntu przed 15 maja:no: Szczególnie wrażliwej bazylii, która lubi ciepło min 15C.

Znajoma miała takie zioła z marketu- wsadziła do skrzyń i rozrosły się jak głupie, ale musi być naprawdę ciepło;)

Jeżeli Ci zależy na zdrowej żywności to kup bazylię w sklepie eko.

 

Nie zgadzam się zupełnie z tym co piszesz. W kwietniu można wsadzić już prawie wszystko, trzeba zwracać uwagę na temperaturę i jeśli wiemy, że w nocy zimno - przykrywać. Marketowa bazylia jest pryskana i nie nadaje się do ziemi, chyba że dla przyjemności wsadzania czegoś zielonego, ale chyba nie o to chodzi. Może komuś się rozrosły, ale najlepiej kupić flance, teraz na nie czas najwyższy. Wysiewać można już w marcu a i tak urosną sobie po jakimś czasie. U mnie np. temperatura jest cały czas dodatnia i dość wysoka. Jakby każdy miał czekać do 15 maja to powodzenia z nowalijkami

[yokasta]

Dzięki Anju

Właśnie pisałam u yokasty, że u nas w nocy ma być -3C:jawdrop: więc nie wiem czy ziółka przetrzymają.... Większość rzeczy zalecają sadzić po ogrodnikach i zośce czyli po 15 maja....

Jak masz w skrzyniach to może wstaw do domku, do czasu aż pogoda się ustabilizuje:) Ja nie wsadziłam nawet jeszcze hortensji z obawy przed zimnem...

 

Agawi, ale w domu roślina się może rozhartować i potem w ogóle doopa wyjdzie z sadzenia w gruncie. To tak samo jak z podlewaniem, zaleca się od czasu do czasu zostawić trochę bardziej wyschniętą ziemię żeby roślinki przyzwyczaiły się do każdych warunków

[yokasta]

Piękne meble ogrodowe, zachęcają do leżakowania z kawą i książką

 

Nie przed 15 maja???

Ja posadziłam już wczoraj oregano, lawendę, miętę i tymianek, nie mam tylko bazylii, bo jeszcze jej nie ma w ogrodniczych, z uwagi na wrażliwość na temperatury.

 

I słusznie na pewno wszystko wyrośnie ładnie, tylko przykrywaj w razie niższych temperatur

[reni1980]

dziewczyny jak wy się tak znacie to powiedzcie czy magnolie które zasadziłam ze 3 dni temu też szlag trafi, skoro ma byc zimno?

[Juszczakówka]

Jak maja pąki to lepiej okryj bo szkoda takich pięknych kwiatów....

 

Agusia mebelki piękne i całkiem do moich podobne , barak jednak słonka żeby je wypróbować...a szkoda... bo fajnie tak z kawusia posiedzieć na świeżym powietrzu

[yokasta]

Reni, najlepiej jak obłożysz sporą ilością kory, co uchroni przed przemarzaniem. Niby można sadzić cały sezon wegetacyjny czyli na wiosnę, ale to dość obszerny termin, ja nie mam jeszcze roslinek a magnolii nie planuję. Niech napisze ktoś kto sadził

[agawi74]

ło bozzzzze wszedzie tylko o bazyliach i innych chwastach:) az slinka cieknie.....

 

Ano. Sezon rozpoczęty

[agawi74]

Agawi mebelki śliczne mam nadzieję że pogoda pozwoli się na nich wylegiwać w czasie majówki;)

 

Dzięki Anbama Wczoraj było pięęęęknie i upalnie, ale za to dzisiaj brrrr zimno:bash:

Czasu mało na wylegiwanie, bo zrobiliśmy system nawadniający. Jutro i pojutrze walcujujemy ziemię, żeby trochę się ugniotła i za tydzień siejemy trawkę :rotfl: wreszcie nie będzie tego UGORU:)

[yokasta]

Ano. Sezon rozpoczęty

 

i pewnie każdej wiosny będzie o badylach

[agawi74]

Agawi, ale w domu roślina się może rozhartować i potem w ogóle doopa wyjdzie z sadzenia w gruncie. To tak samo jak z podlewaniem, zaleca się od czasu do czasu zostawić trochę bardziej wyschniętą ziemię żeby roślinki przyzwyczaiły się do każdych warunków

 

Nie no bez przesady z tym rozhartowaniem. W domu mam teraz 20C, a w tygodniu było cieplej na zewnętrz:) Za to noce na razie są zimne, owszem było 8-9C, ale dzisiaj ma być przymrozek, także stanowczo za zimno dla roślinek na dworze.

Mądrzy ogrodnicy radzą sadzenie po 15 maja i tego będę się trzymać.

[agawi74]

i pewnie każdej wiosny będzie o badylach

To takie koło zamknięte - zimą wnętrza , latem ogród

[agawi74]

dziewczyny jak wy się tak znacie to powiedzcie czy magnolie które zasadziłam ze 3 dni temu też szlag trafi, skoro ma byc zimno?

 

Nie powinny Największe przymrozki są przy gruncie, a magnolia jest przecież wyższa:)

[agawi74]

Jak maja pąki to lepiej okryj bo szkoda takich pięknych kwiatów....

 

Agusia mebelki piękne i całkiem do moich podobne , barak jednak słonka żeby je wypróbować...a szkoda... bo fajnie tak z kawusia posiedzieć na świeżym powietrzu

 

 

Dzięki Andżeliko Te mebelki to raczej wszystkie podobne są Dokupiliśmy jeszcze 2 krzesełka, także mamy komplet 4 krzesła, stół i ławkę. Nic tylko imprezować

[yokasta]

Nie no bez przesady z tym rozhartowaniem. W domu mam teraz 20C, a w tygodniu było cieplej na zewnętrz:) Za to noce na razie są zimne, owszem było 8-9C, ale dzisiaj ma być przymrozek, także stanowczo za zimno dla roślinek na dworze.

Mądrzy ogrodnicy radzą sadzenie po 15 maja i tego będę się trzymać.

 

No nie do końca. Na 15 maja trzeba być odpowiednio przygotowanym i wiedziec, jak ewentualnie ochronić rośliny. Zimna Zośka faktycznie nadchodzi często, ale nie zawsze. Wiadomo, że rośliny narazone na przymrozki lub źle znoszące można sobie posadzić później. Ja bazylię posadziłam, bo teraz mam na to czas i ochotę, a w maju będzie pod okrywami. 15 maja to nie jest magiczna data

[agawi74]

Nie zgadzam się zupełnie z tym co piszesz. W kwietniu można wsadzić już prawie wszystko, trzeba zwracać uwagę na temperaturę i jeśli wiemy, że w nocy zimno - przykrywać. Marketowa bazylia jest pryskana i nie nadaje się do ziemi, chyba że dla przyjemności wsadzania czegoś zielonego, ale chyba nie o to chodzi. Może komuś się rozrosły, ale najlepiej kupić flance, teraz na nie czas najwyższy. Wysiewać można już w marcu a i tak urosną sobie po jakimś czasie. U mnie np. temperatura jest cały czas dodatnia i dość wysoka. Jakby każdy miał czekać do 15 maja to powodzenia z nowalijkami

 

Już Ci pisałam u Ciebie yokasta, że niestety i dzisiaj i jutro przymrozki, więc w takich temperaturach nawet pod folią marne szanse na bazylię. A co do tych oprysków, to oczywiście, że lepiej mieć zupełnie niepryskane z tym, że niestety bez nawozów to i marne plony będą . Moja przyjaciółka w zeszłym roku tworzyła ogród i nasadziła różności jak marchew, sałata, ogórki, pomidory i niestety robactwo zjadło. Tak ją to skutecznie ostudziło, że w tym roku ma tylko szczypior i koperek;)

[yokasta]

na robaki są różne spodoby, ale to nie forum ogrodnicze np. marchew i cebula powinny rosnąć obok siebie bo nawzajem zwalczają swoje szkodniki, tzw. "dobre sąsiedztwo".

 

O moją bazylię się nie martw, poradzi sobie za miesiąc-dwa pokażę pięknie rozrastające się krzaczki

 

Szkoda, że nie masz czasu na warzywka, jak już macie podlewanie to pewnie byś znalazła miejsce na jakąś grządkę .

 

P.s. pryskanych nie uznaję, jakby pryskane były dobre to w sklepach jest szeroka gama obrzydliwych warzyw bez smaku

[agawi74]

Ja się ograniczę do ziół a warzywka będę podziwiała u Ciebie;)

A co jadasz cały rok, jak nie uznajesz tych sklepowych warzywek? Sklepy Eko?

[MagdaZZZ]

a mogę też coś o badylach?

 

Na tarasie marzy mi się jedno liściaste drzewko. Dość wysokie, smukłe, mało rozłożyste. Najpierw myślałam o magnolii (takiej w postaci drzewka, nie krzaka). Mam do nich słabość. W końcu pochodzę ze Szczecina - miasta magnolii;). Ale mama przekonuje mnie, że to nienajlepszy pomysł. Będę miała okazję nacieszyć się nią jedynie przez tydzień - dwa, a potem zostanie kupa sprzątania i łyse badyle;) Do tego ponoć faktycznie najlepiej kwitną w szczecinie, a w innych częściach kraju nie ma gwarancji, że w ogóle wypuści pąki.

Więc nowy typ (oczywiście sugestia mamusi;)) - klon kulisty. Baaardzo mi się podoba. Ale pytanie do prawdziwych pasjonatów i znawców ogrodnictwa - czy takie drzewko ma w nogóle szansę żyć w dużej skrzyni na tarasie?