Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

We włoskim stylu


Recommended Posts

ja to się już boję do agawi zaglądać... przez te cudne przepisy zaczęłam piec jak szalona i teraz mam 3 kg do zrzucenia wrrrr...

Aga, podziwiam ogród i od razu zapytam: sami go robiliście, czy braliście fachowca do pomocy? Ja dostałam od męża na urodziny prezent: przyszła pani projektantka i zaprojektowała mi co i jak. Ale na realizację z firmą szkoda mi kasy... Jak sobie z tym poradziłaś? Boję się, że mi diabli wezmą roślinki, jak nie będę wiedziała, co która lubi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja to się już boję do agawi zaglądać...

Hi, hi strasznie mi miło:D:hug:kilogramami to się w ogóle nie przejmuj- zaczniesz biegać za małym, to zrzucisz:D

Ash, nieskromnie przyznam, że cały ogród łącznie z projektem kostki, nawadnianiem i resztą robiliśmy sami. Realizację też- oprócz układania kostki:D Fajny prezent dostałaś od męża:yes: Zazdroszczę:D

Słuchaj, u nas większość drzew to iglaki -bo po pierwsze ziemię mamy raczej kwaśną a po drugie je bardzo lubimy. Pomiędzy nim mam trochę krzewów, bylin. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym sama- będzie większa satysfakcja. Jeżeli Ci projektantka zaprojektowała układ i roślinki, to brała chyba pod uwagę strony świata, rodzaj ziemi? Resztę doczytasz w necie:yes:

Trzymam kciuki:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agawi no niby już trochę wyedukowana jestem roślinnie... A co tam, nie święci garnki lepią! Ty dałas radę to postaram się i ja :yes:

A jeszcze odnośnie ciasteczek.... do tych lawendowych to może byc dowolna suszona lawenda? Aż trudno mi w to uwierzyć... widziałam kiedyś na południu Francji lawendowy miód. Był oczywiście w kolorze lawendowo- fioletowym. Ale domowe ciasteczka z lawendą...hhmmm... to dopiero coś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty dałas radę to postaram się i ja :yes:

Tak trzymaj Ash:D Jestem pewna, że dasz radę:yes:

 

A jeszcze odnośnie ciasteczek.... do tych lawendowych to może byc dowolna suszona lawenda? Aż trudno mi w to uwierzyć... widziałam kiedyś na południu Francji lawendowy miód. Był oczywiście w kolorze lawendowo- fioletowym. Ale domowe ciasteczka z lawendą...hhmmm... to dopiero coś!

 

Tak, zwykła lawenda. Ja z kolei jadłam czekoladę z taka lawendą-pychaaaa:D

Ale taki miodek tez bym spróbowała:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie znalazłam fajne krzesła, choć są mocno ozdobne. Ponieważ jest to oryginalny Eichholtz, model Key-Largo kosztują bagatela 1250 zł/sztuka:sick::sick:

 

 

 

http://s.sklep.meble.pl/gfx/adomus/sklep_oferta/103362/leichholtz_krzeslo_key_largo___kolory_4754271773.jpg

 

http://s.sklep.meble.pl/gfx/adomus/sklep_oferta/103362/eichholtz_krzeslo_key_largo___kolory_6369481940.jpg

Edytowane przez agawi74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki!!! Wiadomość jest taka, że na 99% w sobotę przyjeżdzają sofy:wiggle::wiggle:

Drugi news dotyczy stoliczka Singer, którego nogi zaczęłam czyścić. To strasznie ciężka robota, a ręce bolą jak diabli od szlifierki:( Mam nadzieje, że z czyszczeniem uporam się w tym tygodniu, a w przyszłym malowanie i stoliczek będzie jak nowy:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aguś, nie wiem, czy poszukujesz krzeseł w takim stylu... czy tylko tak wrzuciłaś - bo ładne;) Ale spieszę donieść, że dziś w Jupiterze trafiłam na nowootwarty sklep, który miał całkiem fajne meble (szczególnie jakoś do Twojego stylu mi by pasowały) w dosć przystępnych cenach.

A moją uwagę przykuły własnie takie oto krzesła:

 

http://i3.fmix.pl/fmi2010/ad7d4b90002364964e8ce8c5/zdjecie.jpg

 

w cenie 610 zł/szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki!!! Wiadomość jest taka, że na 99% w sobotę przyjeżdzają sofy:wiggle::wiggle:

Drugi news dotyczy stoliczka Singer, którego nogi zaczęłam czyścić. To strasznie ciężka robota, a ręce bolą jak diabli od szlifierki:( Mam nadzieje, że z czyszczeniem uporam się w tym tygodniu, a w przyszłym malowanie i stoliczek będzie jak nowy:yes:

 

To w sobotę otwieramy szampana ;) ale fajowo :)

 

A na jaki kolor chcesz go wymalować .... i co Cię tak wzięło na czyszczennie nóżek maszyny ? Przeceiż były ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki!!! Wiadomość jest taka, że na 99% w sobotę przyjeżdzają sofy:wiggle::wiggle:

Drugi news dotyczy stoliczka Singer, którego nogi zaczęłam czyścić. To strasznie ciężka robota, a ręce bolą jak diabli od szlifierki:( Mam nadzieje, że z czyszczeniem uporam się w tym tygodniu, a w przyszłym malowanie i stoliczek będzie jak nowy:yes:

 

Super z tymi sofami :wiggle:

 

Ze stoliczkiem będe się też użerać niech no tylko mąż z teściem przyspawają mi do niego nóżkę bo się ułamała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aguś, nie wiem, czy poszukujesz krzeseł w takim stylu... czy tylko tak wrzuciłaś - bo ładne;) Ale spieszę donieść, że dziś w Jupiterze trafiłam na nowootwarty sklep, który miał całkiem fajne meble (szczególnie jakoś do Twojego stylu mi by pasowały) w dosć przystępnych cenach.

A moją uwagę przykuły własnie takie oto krzesła:

 

http://i3.fmix.pl/fmi2010/ad7d4b90002364964e8ce8c5/zdjecie.jpg

 

w cenie 610 zł/szt.

 

Madziu, Eichholtza wkleiłam, bo:

a). ładne

b). zastanawiam się nad całymi tapicerowanymi do jadalni;)

 

Ale, ale te Twoje z Jupitera są śliczne:) I maja dobrą ceną. Bardzo dziękuję za info:hug:A pamiętasz jak się nazywał ten sklep? Wybieram się do Jupitera, to chętnie go odwiedzę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w sobotę otwieramy szampana ;) ale fajowo :)

 

Ja stawiam:yes::D

 

A na jaki kolor chcesz go wymalować .... i co Cię tak wzięło na czyszczennie nóżek maszyny ? Przeceiż były ok :)

Andżeliko, nóżki nie były ok:no: Na fotach tego nie widać, ale domagały się renowacji. Stara farba była miejscami poobdrapywana i przebijała rdza, a nóżki miały kolor czarny. Teraz będą w graficie antycznym:lol2: W sobotę jedziemy na zakupy, to kupię też farbę do metalu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super z tymi sofami :wiggle:

Mam nadzieję:rolleyes::rolleyes:

 

 

Ze stoliczkiem będe się też użerać niech no tylko mąż z teściem przyspawają mi do niego nóżkę bo się ułamała.

 

To nastaw się pysiaczku na ciężką robotę;) Te ażurowe nogi są tak trudne do oczyszczenia, że miałam dosyć:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś czekam niecierpliwie na zdjęcia i rączki zacieram. Chestery są piękne - niby ozdobne ale jakieś takie majestatyczne :) idealne do Was. Jestem ciekawa salonu, mam nadzieję że jakieś takie nam zdjęcia zafundujesz porządne a nie zbliżenia na pikowanie :lol2:?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś czekam niecierpliwie na zdjęcia i rączki zacieram. Chestery są piękne - niby ozdobne ale jakieś takie majestatyczne :) idealne do Was. Jestem ciekawa salonu, mam nadzieję że jakieś takie nam zdjęcia zafundujesz porządne a nie zbliżenia na pikowanie :lol2:?

Dzięki yokasiu- mam nadzieję, że chestery ładnie się wpiszą:) Specjalnie szukałam takich delikatniejszych, bez podziału siedziska, bez pikowania na dole;)

Zafunduję Wam foty, a pewnie! Tylko, że w naszym salonie niewiele jest. Kominek, tv i... będą nowe sofy:) I wiele się nie zmieni, bo nie chcę go zagracać. Dojdzie tylko komoda z czasem- jak znajdę fajną:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to już dużo, a jakoś nie pamiętam salonu w PEŁNEJ, CAŁEJ OKAZAŁOŚCI :D

 

Tak sobie właśnie pomyślałam, że marzy mi się na wiosnę taka ładna trawka jak u Was.

Pamiętam, że pokazywałaś ale może tak na szybko pamiętasz - jakiej firmy nawadnianie macie? Chciałam się rozejrzeć za czymś ciekawym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że pokazywałaś ale może tak na szybko pamiętasz - jakiej firmy nawadnianie macie? Chciałam się rozejrzeć za czymś ciekawym :)

Nawadnianie mamy Gardeny-jest podobno mało awaryjne ale i najdroższe niestety:(

Braliśmy tez pod uwagę firmę Greenmill, ale podobno gorsza jakość i kilka osób odradzało;)

http://www.gardena.com/pl/

http://www.greenmill.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nastaw się pysiaczku na ciężką robotę;) Te ażurowe nogi są tak trudne do oczyszczenia, że miałam dosyć:sick:

 

Kurcze mam nadzieję, że moje nie są w złym stanie i samo malowanko im wystarczy :o

Jak wrócą to się im przyjrzę dokładnie :yes:

 

yokasta moi rodzice też mają wszystko z gardeny do nawadniania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze mam nadzieję, że moje nie są w złym stanie i samo malowanko im wystarczy :o

Jak wrócą to się im przyjrzę dokładnie :yes:

Pysiaczku, może rzeczywiście upiecze Ci się czyszczenie. Ja nie mogłam tak zostawić, bo wszystko by zlazło.

Teraz samo malowanie to już pikuś:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...