Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

We włoskim stylu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć dziewczynki, ale tutaj gwarno... http://forum.barcis.pl/images/smilies/plotki.gifhttp://www.polishbikers.com/images/smilies/podstawowe/biggrin.gif

pysiaczku, oczywiście, że Ci podam mój przepis na pizzę, chociaż wydaje się być bardzo podobny do tego przepisu psosin:)

psosin- możesz tutaj i niczego nie usuwaj:no: Fajny przepisik- szczególnie włoski zawsze jest mile widziany:yes:

Anetko, fajny smakosz Ci rośnie:lol2: i wie jak uszczuplić portfelik mamusi;)

 

Ok, oto mój przepis na pizzę- grubość ciasta zależy od grubości rozwałkowania:

 

Składniki ciasta wystarczającego na przygotowanie dużej pizzy dla dwóch osób:

 

  • 250 gram mąki pszennej
  • 150 ml ciepłej wody
  • 15 gram drożdży świeżych (lub 6-7 gram drożdży instant)
  • solidna szczypta soli (4 gram)

Składników jak widać nie jest wiele. Tajemnicą jest sposób wyrabiania ciasta:

 

  1. Mąkę i sól wsypuję do dużej miski
  2. Drożdże wrzucam do wody i rozpuszczam je, tak aby uzyskać jednolity płyn
  3. Wodę z drożdżami wlewam do miski z mąką i zaczynam wyrabiać ciasto
  4. Wyrabiam je dobrych kilka minut, aż uzyskam miękkie, sprężyste ciasto nie klejące się do dłoni
  5. Kulę ciasta pozostawiam w przykrytej misce na ok. 30 minut w ciepłym miejscu – w tym czasie powinno podwoić swoją objętość
  6. Wyrośnięte ciasto oprószam delikatnie mąką, przekładam na posmarowaną oliwą blachę
  7. Następnie rozprowadzam ciasto na pizzę na całej powierzchni blachy w ten sposób, że jest cienkie na środku i nieco grubsze po bokach
  8. Teraz pozostaje już tylko nałożyć dodatki wg gustu

Piekarnik nagrzewam bardzo mocno do temperatury 250 st. Celsjusza i wkładam do niego pizzę na 10-15 minut. Pizza na cienkim cieście jest gotowa bardzo szybko – wystarczy obserwować dodatki. Kiedy ser stopi się i ładnie przyrumieni, a boki ciasta nabiorą złotego koloru, pizza jest gotowa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Agawi:):) oj smakowicie u Ciebie!! Ja właśnie za obiad się zabieram ale na wieczór pizza ,chodź z innego przepisu;)

Cześć domowa, ojejku jak dawno Cię nie było...:hug::D U mnie czasami smakowicie, czasami wnętrzarsko- ostatnio nawet wianek był;)

Jak tam zdrówko i dzidzia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agawi wianek bardzo ładnie wyszedł nie ma co :)Moje hortensje jeszcze na krzaczku też potraciły kolorki ale coś im się ostatnio poprzestawiało i zaczęły znowu kwitnąć tyle ze chyba za zimno jest bo wybarwiają się powolutku i kwiatostany takie drobne mają.

jak tam kanapy przeszły testy ...........wygodne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lata temu, jak pracowałam we włoskiej pizzeri w Londynie, próbowałam nauczyć się robienia "prawdziwej" włoskiej pizzy - ze średnim skutkiem:(.

 

Proporcji nawet nie próbowałam wyciągnąć, bo robili ciasto w wielkiej kadzi, ale też pizza-man powiedział to samo co Agawi: najważniejsze jest dobre wyrobienie ciasta.

ja nie potrafiłam ani rozpoznać momentu, kiedy ciasto jest wyrobione (jakoś tam zmienia sprężystość) ani nauczyć się tego fajnego podrzucania ciasta, żeby się rozpłaszczyło.

 

za to nauczyłam się patentu na znakomity sos boloński:

dużo włoszczyzny

podlać winem

dłuuugo smażyć - trzy godziny pyrkania na wolnym ogniu minimum:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agawi wianek bardzo ładnie wyszedł nie ma co :)Moje hortensje jeszcze na krzaczku też potraciły kolorki ale coś im się ostatnio poprzestawiało i zaczęły znowu kwitnąć tyle ze chyba za zimno jest bo wybarwiają się powolutku i kwiatostany takie drobne mają.

jak tam kanapy przeszły testy ...........wygodne?

Dzięki za wianek Anetko:hug:Może i Ty zrób? zawsze to będzie pamiątka po lecie...:rolleyes:

Sofki wygodne a i owszem:yes: Wszystkim się bardzo podobają:)

Kochana ale Ty nie odwracaj mojej uwagi, bo nie zapomniałam o torcie... Jak się udał???:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goszczę u Ciebie czasem po cichu bo mi nieraz czasu brakuje , żeby coś naklikać;( Dzidzia rośnie, kopie i daje we znaki powoli;)jestem na zwolnieniu lekarskim, jeszcze 13 tygodni i Maluszek będzie z nami:) A przed nami remont ( malowanie) , zakup wózka, łóżeczka , kilku mebli, wyprawka już prawie gotowa, bo się nie mogę powstrzymać przed zakupem kolejnych pieluch, pajacyków, skarpetek i czego tam jeszcze;) Siedzę w domu i wciągnęłam się w robótki ręczno-domowe, haftuję, wyszywam, teraz wpadło mi w ręce szydełko i jak mi się uda i się w końcu nauczę poprawnie, to chcę wydziergać synkowi pled. Jedyne co, to nie mam tyle siły co na początku ciąży i nieraz nie chce mi sie żywcem nic..:sleep: Wianuszek sliczny, a sofy jeszcze ładniejsze:) Mam tylko pytanie, nie brak oparcia?nie są za niskie? sama sie zastanawiałam nad podobnymi do nas do biblioteki, ale boję się że będą niewygodne:( Buziaki dla Ciebie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co pysiaczku:) Różnica z pizzą psosin to chyba tylko ta oliwa do ciasta- kiedyś też dodawałam, więc nie zaszkodzi;) Polecam Ci jako dodatek prawdziwą mozzarellę i świeże oregano przed podaniem Pychaaaaa

Trzymam kciuki za popisowe danie:stirthepot:

Nihiru, to Ty to mistrzynią powinnaś być:jawdrop:Włoska knajpa i to w Londynie:cool:

Powiem Ci, że mamy znajomego, który pracował we włoskiej knajpie, ale w Polsce i jak nas zaprasza na pizzę, to niebo w gębie:cool: Zdradził nam sekret, że ciasto zagniata i wkłada do lodówki na 24h. Nigdy tego nie słyszałam, ale pizza była palce lizać.

Chociaż najlepszą i tak jadłam w Italii z mozzarella con bufala (czyli mozzarella z mleka bawolego). Tam to rarytas;)

A Twój przepis na sos boloński zapisuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domowa, bardzo mi miło, że wpadasz chociaż po cichutku:) No to dzidzia będzie już z Wami niedługo:wiggle:

To normalne, że nie masz sił- dużo śpij i odpoczywaj. Z robótkami zdążysz;) Odnośnie sof, to są bardzo wygodne, a oparcie normalne. Ja nie lubię oparć do wysokości głowy. Radzę Ci wybierz się do salonu i tam wypróbuj podobnego chestera:) Buziaki i dzięki za odwiedzinki:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, po sofach przyszedł czas na łóżko i jakiś fotelik do sypialni...:rolleyes::rolleyes:

Czekam na ostateczne wyceny, ale łóżko będzie wyglądało tak tylko z małymi modyfikacjami. Zagłówek nie może być wyższy niż 90cm i chcę podnieść trochę przód łóżka- tak, żeby przykrywał materac;) Nóżki będą też inne.

 

http://innemeble.pl/data/numer%20%201%20foto%20DIANAfea763.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz o kolorach, łóżko będzie chyba w szarości, ale strasznie mnie kusi kolor oberżyny...;) Czekam na próbki w realu, póki co mogę Wam pokazać zdjęcie producenta. Jest to welur, kolory szarości wchodzą w grę dwa- przedostatni lub ten tuż nad nim. Oberżyna to ten nad różem:)

 

http://www.magiclean.eu/gfx/wzornik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I łóżko i fotel bardzo fajne. dokładnie takie same chcę do swojej sypialni. Na razie jednak nie ma szans.

Kolor oberżyny też mi się podoba. W sumie to trochę dziwne jest, bo fioletowego zasadniczo bardzo nie lubię, ale właśnie taki przydymiony odcień jest fantastyczny.

W łazience mam taki i nieustająco się nim zachwycam (niezaleznie od tego, że po półtora roku muszę znowu ją malować, bo zwykła matowa farba w łazience+ mój aktywny synek=katastrofa)

 

a wracając do tematów jedzeniowych, uszczegóławiam przepis na sos boloński, bo jeszcze cos pomylisz i będziesz miała do mnie pretensję:)

 

pokrojoną cebulę podsmazyć

dodać startą na grubych oczkach marchewkę, pietruszkę, seler

jak się zeszklą dodać mięso - podsmażyć tylko tyle żeby straciło ten krwisty kolor

zalać czerwonym winem - półwytrawne, wytrawne - wedle gustu

pyrkać na wolnym ogniu aż wino odparuje

wlać sos pomidorowy, dodać czosnek i MNÓSTWO przyprawy prowansalskiej

pyrkotać jak najdłużej

włala

 

dodam tylko, że ja korzystam z przecieru pomidorowego mojej mamy. jak mi zabraknie i muszę się ratować kupnymi, to dodaję trochę cukru, bo one zwykle są bardzo kwaśne.

zresztą słyszałam, że włosi do każdego sosu dodają odrobinę cukru - podobno fajnie "podkręca" smak

 

i jeszcze gwoli wyjaśnienia: w tej knajpie to ja tylko kelnerowałam niestety:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I łóżko i fotel bardzo fajne. dokładnie takie same chcę do swojej sypialni. Na razie jednak nie ma szans.

Dzięki i nie martw się:) My też od roku śpimy na materacu;)

 

Kolor oberżyny też mi się podoba. W sumie to trochę dziwne jest, bo fioletowego zasadniczo bardzo nie lubię, ale właśnie taki przydymiony odcień jest fantastyczny.

Ja w sumie lubię taki fiolet, ale nie za wiele go mam we wnętrzach, poza garderobą. Na razie tylko tapeta;)

A za przepisik ślicznie dziękuję:hug:

Tak myślałam, że ma takie składniki. Winko to podstawa, ja zawsze dodaję sosy włoskie lub w sezonie smaczne, dojrzałe pomidory bez skóry:)

 

i jeszcze gwoli wyjaśnienia: w tej knajpie to ja tylko kelnerowałam niestety:)

Aaa, to nic nie zmienia, bo mogłaś się napatrzeć do woli:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nihiru fajny przepis;-) zapamietam tez;-) a ja zawsze daje cukier jak daje przecier, najczesciej uzywam Podravki albo Pudliszki. A jak robie sos bolonski to dodaje jeszcze szczypte cynamonu. Nie czuc go a fajnie podbija smak miesa;-)

 

Agawi piekne te łózko i fotel!! co to za producent? a cene zdradzisz? moze byc na priva. Matko kiedy my bedziemy na etapie sypialni;-(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...