Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kluczowa sprawa to firma budowlana, ktora za ciebie wybierze i kupi material i przyniesie w zębach faktury do zaplaty -a ty je zaplacisz przelewem, sprawdziwszy telefonicznie w innych skladzie budowlanym, ile taki material jest warty. Dobrze jest zalożyc sobie konto w banku, ktory oferuje internetową obslugę - przelewy zrobisz z każdego miejsca, w ktorym masz dostep do internetu.

Nie wyobrażam sobie osobistego zalatwiania tak powszechnych materialow jak beton, cement, cegly, piasek etc. Roboty z koordynacją dat i godzin dostaw jest od groma, telefony sie urywają - po co ci to? Niech sie budowlaniec o to stara, ty go kontroluj i płać lwią część po wykonaniu. Zaliczka nie powinna być większa niż 20% wartości robót.

Urlop zachowaj na wykonczeniowke - za ciebie nikt nie wybierze kafelek, kranikow, paneli, etc. W week-endy kontroluj postep robót. Aha, no i zatrudnij niezależnego fachowca. Ja miałem emeryta - takiego siwiuteńkiego dziadka - woziłem go 2x w tygodniu wieczorami na budowe -zawsze tuż przed i tuż po ważnej robocie.

Powodzenia. Fajnie się gada po fakcie, ale nerwów bylo co niemiara. :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15074-dom-w-26-dni/#findComment-246380
Udostępnij na innych stronach

Można zatrudnić się w charakterze pracownika naukowego wówczas przypada dodatkowe 10 dni urlopu. Nagromadzić można urlop z poprzedniego roku i dodatkowo wykorzystać ustawowe wcześniej nadrobione 80 godzin (nadgodzin). Na dokładkę pozostaje 2 dni opieki nad dzieckiem. Tym sposobem mamy 84 dni wolnego. Parę dni jest ustawowo wolne (Poniedziałek Wielkanocny i Boże ciało). Zatem starczyło by tego urlopu na cztery miesiące. A w cztery miesiące to można domek wybudować. :wink:

A tak na serio to w zeszłym roku wiele rzeczy wykonałem sam, odpowiedzialny byłem za wszystkie zakupy i przy tym wszystkim wykorzystałem jedynie 14 dni urlopu. Po prostu dzień zaczyna się od 5:00 Jedzie się na budowę, załatwia sprawy, odwiedza hurtownie. O 8:30 pojawiamy się w pracy i od 17:00 spowrotem na budowę. Można jeszcze pracować od 6:00 do 14:00 wówczas zostaje całe popołudnie na budowanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15074-dom-w-26-dni/#findComment-246613
Udostępnij na innych stronach

Uller ja dokładnie tak samo - wieczorem na budowę co zrobili, co mają do zrobienia, jakich materiałów zabrakło a rano do hurtowni kupić, zapłacić czasem dowieżć jak coś małe i lekkie i na budowę sprawdzić czy czegoś nie zapomnieli, zobaczyć w świetle dnia. I tak codziennie. Dałam im jeszcze komórkę, żeby dzwonili jak coś pilne.

Żadnego dnia urlopu nie straciłam :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15074-dom-w-26-dni/#findComment-246647
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Przygotować wcześniej wszystkie materiały. Wziąć solidną ekipę (przynajmniej 3-4 ludzi) i stan surowy, kryty papą można bez problemu zrobić. Aha, ekipa musi mieć płacone za całość. Jeśli będzie na dniówki lub godziny, zapomnij. No i muszą pracować min. 10h. dziennie razem z sobotami. Moich dwóch murarzy robiło od 5:00 do 21:00. Ściany, kominy i strop zrobili we dwójkę w 2 tygodnie. Wcześniej inny razem ze mną i bratem w tydzień zrobił fundamenty. Jeszcze innych trzech w tydzień odeskowało dach i pokryło papą. Tylko cieśla, alkoholik z pomocnikiem robił prawie 2 miesiące. Tyle, że roboty było najwyżej cztery dni. Reszta to picie albo moje uganianie się za nim...

Genaralnie z jedną solidną ekipą da się zrobić. A jek będzie się składać z więcej niż 4 ludzi to spokojnie.

Powodzenia.

 

Sebastian

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15074-dom-w-26-dni/#findComment-246654
Udostępnij na innych stronach

oj można, można! Wierzcie lub nie ale... Ja zaczynałem w połowie czerwca 2003 - teraz kładę ostatnie dachówki. Wszystkie prace (za wyjątkiem części murowania ścian parteru) robię wraz z ojcem w ramach urlopu oraz weekendów - wykop ręczny, fundamenty, ściany, strop monilit, ścianki kolankowe, więźba, pokrycie dachówką. Na czas budowy wywalczyłem sobię zmianę godzin pracy - pracuję od 6 do 14, a o 14 jestem już na budowie. Całe szczęście, że już nowy rok i nowe 26 dni urlopu!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15074-dom-w-26-dni/#findComment-247070
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...