Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł SKAM-P i sterownik Puma


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Możecie mi powiedziec gdzie w nowym sofcie Pumy ustawia się wysokośc kopca?? aha i jeszcze wpisując 1982 wyskakuja mi temp:

1. TKOC - temperatura kotła.

2.TCWU- temperatura ciepłej wody

3.TPOD - temperatura podajnika??

4.TDOD- ???

5.TPCB- ???

co oznaczają te dwa ostatnie wskazanie??

Menu kodowe 2207 nie działa?? albo coś źle wpisuję

dzięki za info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pomału kończę mój miał ok.2T go miałem, popiołu z niego dużo ale za te pieniądze to nie ma co narzekać. Jestem pod wrażeniem ślimaka sporo gwoździ udało mu się przepchnąć i się nie zablokował.

A równo na palniku ci się pali?, bo mi ten który ostatnio kupiłem to na małych mocach bliżej kosza się spala ( fakt, że trafiłem na lichy ten miał i popiołu bardzo dużo po nim)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A równo na palniku ci się pali?, bo mi ten który ostatnio kupiłem to na małych mocach bliżej kosza się spala ( fakt, że trafiłem na lichy ten miał i popiołu bardzo dużo po nim)

 

ja mam podobnie. w poprzednim sezonie paliłem miałem z Piasta 25, uziarnienie mial prawie jak ekogroszek...spalał się nawet ok, poza tym że tworzyły się spieki z popiołu. na tą zimę zamówiłem ten sam miał, choć na innym składzie (i bez oglądania) i....przyszedł miałłł....uziarnienie ma faktycznie 0-20, straszny syf w kotłowni no i popiołu z niego też dużo powstaje.

 

Ale za to problem odwrotny...z popiołu nawet sie spieki nie tworzą bo jak dłużej się pali to go wypali w miarę na sypko, reszta sie skruszy. Powstają natomiast spieki z węgla, które się przesypują. Co większe to wybieram, ale trochę i tak takich mniejszych kawałków ląduje na kupce z popiołem. Palę od połowy października i konczę powoli 3T, więc trochę mało ekonomicznie wychodzi. W dodatku strasznie syfi w kotle, co tydzień to minimum czyszczenie..

Zastanawiam się czy nie spalać go w pracy dwustanowej, jak tylko ustawić wtedy czas podawania i pauzy? (Skam-P 17kW z Cobrą, palnik APM-1)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też bardziej od strony kosza się pali a po zewnętrznej jakby trochę gorzej, ale myślę może wyczyścić palnik bo nie był czyszczony. Trochę syfu w kotłowni jest jak to przy miale. no i boję się zasypywać kosz do pełna bo sporo niespodzianek w tym miale mam więc wolę tak po 50kg. w razie jakby się zaciął.

 

Gdzie można kupić zawleczki do ślimaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mp_krk

Jak chcesz spróbować dwustanowej pracy to granice nadmuchu ok. 67-75%

Podawanie ok. 6sekund i pauzę dla miału zacznij od ok. 38sekund, jak będzie ten miał deko lepszy, to może dojdziesz do 50sek pauzy

 

Minimalna moc kotła ok. 2,5% i w zasadzie tyle, będziesz się musial wstrzelic z pauza podawania dla trybu dwustanowego, zacznij od pauzy 38sek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mp_krk

Jak chcesz spróbować dwustanowej pracy to granice nadmuchu ok. 67-75%

Podawanie ok. 6sekund i pauzę dla miału zacznij od ok. 38sekund, jak będzie ten miał deko lepszy, to może dojdziesz do 50sek pauzy

 

Minimalna moc kotła ok. 2,5% i w zasadzie tyle, będziesz się musial wstrzelic z pauza podawania dla trybu dwustanowego, zacznij od pauzy 38sek...

 

Jarek,

 

z lenistwa w szukaniu kabla do kompa posługuję się jeszcze starym softem, jaki był wgrany oryginalnie. Pisząc min moc kotła i nadmuch masz na myśli to samo czy w nowym sofcie jest rozbicie? bo w starym jest moc kotła po prostu (min ustawiam na 15% bo mam małą dmuchawe)

 

masz jakies sugestie co do ograniczenia tworzenia spiekow z niespalonego wegla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałes,że kupiłeś drobny miał węglowy, pewnie wszystko zalezy od niego...

pewnie słusznie kombinujesz,że może uda się go lepiej spalić dwustanowo

 

15% to dolna wartość nadmuchu, aby mała dmuchawa ruszała. Górę dmuchawy dla trybu bez pid-a ustaw w granicy 67-75%

 

Jak masz ustawiany dół dmuchawy to masz juz jakis z nowszych softów, juz dokładne nie pamiętam, ale chyba w tym starszym, oficjalnym 939 dołu dmuchawy nie było.

 

Chodzi o osobna ikonke z minimalną moca kotła, ona odpowiada za przedmuchy w trybie dwustanowym, wyjściowo jest tam wartośc 3%. To masz zrobić na ok. 2,5%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałes,że kupiłeś drobny miał węglowy, pewnie wszystko zalezy od niego...

pewnie słusznie kombinujesz,że może uda się go lepiej spalić dwustanowo

 

15% to dolna wartość nadmuchu, aby mała dmuchawa ruszała. Górę dmuchawy dla trybu bez pid-a ustaw w granicy 67-75%

 

Jak masz ustawiany dół dmuchawy to masz juz jakis z nowszych softów, juz dokładne nie pamiętam, ale chyba w tym starszym, oficjalnym 939 dołu dmuchawy nie było.

 

Chodzi o osobna ikonke z minimalną moca kotła, ona odpowiada za przedmuchy w trybie dwustanowym, wyjściowo jest tam wartośc 3%. To masz zrobić na ok. 2,5%

 

faktycznie, kojarze juz ta min moc kotla...dzieki, zobaczymy co z tego wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testuję Ognika PID w trybie dwustanowym. Piec standardowo Skam-P Premium 12kW , dmuchawa wbs6a.

 

Od wczoraj jadę na ustawieniu 50sekund podtrzymanie , 6 s praca podajnika , dmuchawa na 70% , otwarta na max przesłona na dmuchawie , podtrzymanie "1".

 

Na piecu ustawione 55stopni.

 

Po spadku temp co 53stopni (histereza 2 stopnie) i włączeniu się dmuchawy piec potrzebował ponad 10minut aby dość do żądanej temperatury 55 stopni. Temperatura zaczęła rosnąć a nie spadać po osiągnięciu przez piec chyba 50,8 stopnia.

Temperatura podczas pracy dmuchawy i podczas wzrostu temperatury wahała się pomiędzy 140-180stopni.

 

W staniu podtrzymania piec działał ponad 40minut ... Temperatura dochodzi do około 60 stopni.

 

Dziś zmniejszyłem ustawienie dmuchawy do 65% bo było słychać jak palnik "huczy" , dałem też podtrzymanie na "2" bo delikatnie się jednak zapadało palenisko.

 

Jak policzyłem na szybko to wyszło mi że podajnik działał około 72 sekund aby dojść do żądanej temp , ale po tych zmianach (zmniejszenie o 5% dmuchawy i podniesienie podtrzymania na "2" jeszcze nie mierzyłem)

 

Jako ciekawostkę podam że na ustawieniu 60/6 i dmuchawa 60% piec miał zbliżony czas w podtrzymaniu.

Zapewne czas podtrzymania będzie się zmieniał od zapotrzebowania na ciepło.

 

Nie wiem czy takie zachowanie i praca może być , czy może coś jeszce kombiować ?

 

Może przytkać dmuchawę ? Może zmniejszyć nadmuch ?

 

Robiłem też testy za zamkniętej dmuchawie (szpara za dmuchawie z 2cm) i nadmuchu 60% to zanim temperatura na piecu zaczęła rosnąć to temperatura spadła jeszcze o 1,5 stopnia czyli do około 49,7 stopnia i dopiero powoli zaczęła rosnąc , ale z tego co pamiętam to dłużej to chyba trwało i zapewne spaliło się więcej węgla.

 

Jak to powinno wyglądać ? Powinna być przymknięta dmuchawa czy też nie ?

Jakieś pomysły i propozycje ?

 

Jak to powinno być bo słyszałem różne opinie. Jedni mówiąc że piec powinien szybko dojść do temperatury i długo stać w podtrzymaniu , inni że powinien powoli dochodzić i krótko stać ...

Jednakże biorąc na "chłopski rozum" to czym częściej działa podajnik tym więcej spala węgla i tym spalanie będzie większe ...

Cudów nie ma ...

 

Jednak czy takie długie czasy podtrzymania są bezpieczne dla komina i pieca , a może podwyższyć temp do np. 60 stopni dla bezpieczeństwa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli co , powinienem zmienić ? od czego to zależy jaki jej dół ustawić ?

czyli jak ustawię nawet np. 1 % to cały czas będzie chodziła na minimalnych obrotach.

 

Ustawiam 7-10% bo tak sie lepiej sprawdza jak kocioł b.długo pracuje na niskich mocach.

1% to ledwo się wirnik kręci w dmuchawie.

 

Kaszpir przy dwustanowym to kwestia zabawy do tego, co wsypujemy do kosza i jaki jest obiekt i jego instalacja.

Ze względu na specyfike pracy dmuchawy z ognikiem ja raczej unikam przy tych sterownikach mocnego przysłaniania dmuchawy, ale tutaj ma dużo "do powiedzenia" dany komin. Nieco wyżej kolega pisze,że u niego dobrze pracuje jak ma na wlocie do dmuchawy kartonik założony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszpir

zrób sobie test

jeden dzień pracuj na tych nastawach które masz a kolejny zmniejsz moc i nadmuch

zobaczysz różnicę

pamiętaj że wydłużając przerwę sprawiasz że podajnik podaje rzadziej. keidyś bawiłem się w liczenie ile cykli kocioł potrzebuje by osiągnąć zadaną przy jakim stosunku podawanie/przerwa, niestety notatki chyba pochłonął kociołek bo były na papierze czynione. przy pracy z mniejszę mocą lepiej ustawić histerezę na 1st wtedy kocioł się nie wychładza tak mocno.

kopiec się zapadał ponieważ miałeś mocno rozgrzane złoże i wypalanie następowało szybciej - jak zmniejszysz moc podczas pracy to kopiec nie powinien się tak zapadać.

jak pisze Jarecki wszystko zależy od paliwa i instalacji. dużo podłogówki wychładza mocniej powrót i kociołek bardziej stygnie np, do tego kiepska kaloryczność paliwska i kocioł się będzie długo dźwigał do pracy.

 

żeby się przekonać......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już robiłem testy :)

 

Testowałem na ustawieniach:

 

Przesłona niemalże max zamknięta (szpara z 2cm).

 

Ustawienia:

Dmuchawa na 60% i 70% dla przerwy 50s

i dmuchawa 60% dla przerwy 60s

 

Przy podawaniu co 60s piec bez problemu osiągnął swoją zadaną temp ale robił to sporo dłużej (chyba 15 minut)

Wyszło mi po przeliczeniu że podajnik działał dłużej , wiec logicznie myśląc spalił więcej węgla ...

 

Widać że zapotrzebowanie na moc chyba nie jest u mnie zbyt wielki bo testy robiłem jak na zewnatrz było -10stopni i mimo to piec przy ustawieniu 60/6 , dmuchawa na 60% przy mocno przymkniętej przesłonie dmuchawy spokojnie osiągał żądaną temp 55 stopni , a węgiel który mam nie należy napewno do najkaloryczniejszego (sądzę że ma 22-24MJ) (ruski)

 

Dlatego mam zagwozdkę. Przy podawaniu co 60s opału piec działał dłużej i przez to spalił więcej opału niż przy krószym podawaniu 50s ...

 

Nie wiem jak te wyniki interpretować. Czy dążyć aby piec jak najszybciej osiągnął żądaną temp i w tym czasie jak najmniej spalił paliwa (czyli łączny czas podajnika potrzebny do osiągnięcia żądanej temperatury w jednym pełnym cyklu) czy może jeszcze inaczej ...

 

Bo miałem opinię że czas podawania podtrzymania powinien być jak najkrótszy , ale czym krószy czas podtrzymania tym więcej idzie opału ...

 

Rozumiem jak piec działa w PID i tam teoretycznie nie ma trybu podtrzymania , ale to zupełnie inna sytuacja bo tam sterownik może skrócać czasy podawania jak i zapewne długość podawania , ale w trybie dwustanowym dawka paliwa jak i przerwa i dmuchawa jest taka sama co najwyżej ilośc cykli jest zmienna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mierzyłeś tylko ilość węgla w czasie pracy czy traktowałeś cykl jako całość czyli to co podaje w czasie dochodzenia do zadanej oraz to co podaje w podtrzymaniu???

 

według tego co ja czytałem są 2 szkoły palenia dwustanowego

1- moc maksymalna, szybkie osiągnięcie zadanej i długie podtrzymanie

2- moc minimalna potrzebna by uzupełnić straty, baaaaardzo długa praca i minimalne czasy podtrzymania

 

różnica pomiędzy 60sek i 50sek nie jest duża,

w pierwszym przypadku masz stosunek 1:10 w drugim 1:8,33

spróbuj przerwę wyciągnąć ta aby kocioł pracował godzinę zanim osiągnie zadaną, wtedy porównaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...