andrew01 23.01.2012 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 andrew01 musiałbyś z tym tematem uderzyć do Włodka. W modelu tłokowym u jednego producenta z południowej Polski Puma jest z zapalarką, więc jak sądzę wykorzystano czujnik spalin. Tyle,że to specjalny sofcik był pewnie szykowany pod tego producenta i jego produkt oki, to nie jest pilne, jak p. Włodek odwiedzi ten wątek to pewnie napisze czy można czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mp_krk 24.01.2012 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Myślę że ci koledzy do których wysłałem w zeszłym tygodniu także wszystko dostali. Tak Koledzy, dostałem i dziękuję. W wolnej chwili będzie update softy...jak w końcu nie zapomnę zabrać kabla:D swoją drogą, jak ocenić czy nie za dużo ciepła idzie w komin? nie mam obecnie pomiaru temp spalin...przed kolejnym sezonem pewnie zdejmę pokrywkę otworu na czopuchu do wspawania mufki i w niej zainstaluję term z kapilarą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mp_krk 24.01.2012 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Czy w tym sofcie do Cobry (przed aktualizacja) jest możliwość podejrzenia temp. z czujnika powrotu? Zamiennie z godziną jest pokazywany właśnie powrót czu cwu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 24.01.2012 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Dziś rano piec wygasł po raz kolejny... już mnie ch.... strzela no ile można... codziennie rano przed pracą rozpalać go od nowa!!!!Jarecki wymyśl coś... przecież palę cały czas tym samym opałem od sierpnia i nigdy wcześniej nie było takich szopek... opał w workach od sierpnia leży u mnie w garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 24.01.2012 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Ustaw go wyjściowo tak:8sekund praca35sekund pauza podawaniaNadmuch góra 85%Nadmuch dół 6%Minimalna moc kotła 3% Jaki alarm Ci się wyświetla? Brak opału? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 24.01.2012 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 dodam, że w garażu ogrzewanym w którym jest cały czas około 15 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 24.01.2012 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 tak... alarm BRAK OPAŁU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 24.01.2012 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Czy w tym sofcie do Cobry (przed aktualizacja) jest możliwość podejrzenia temp. z czujnika powrotu? Zamiennie z godziną jest pokazywany właśnie powrót czu cwu? Zamiennie z godziną pokazywana jest temp. czujnika kosza. Podgląd na inne temp. jest w menu 1982 zarówno w starszym jak też nowszym sofcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 24.01.2012 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 moje nastawy:podawanie 9spauza 40sdmuchawa max 85%dmuchawa min 5%minimalna moc kotła 2% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 24.01.2012 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 tak... alarm BRAK OPAŁU Ten alarm wyświetlić się może tylko z dwóch powodów: 1. Zawieszenie paliwa w koszu 2. Brak przyrostu temperatury wody na kotle w danej jednostce czasu (dobrane zbyt mocno parametry przerwy podawania) Spróbuj jak napisałem wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 24.01.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 jeszcze jedno w menu 1982, która z temperatur to temperatura powrotu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 24.01.2012 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 ale kocioł zachowuje się jakby opału nie było w całym podajniku. Bo przy rozpalaniu zanim podam opał do palnika to musi minąć jakieś 20 minut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 24.01.2012 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Nie liczyłem tu na jakieś po dzięki tylko czasami net przymuli i może jakiś mail nie dojść, dzieci ferie mają, druty aż czerwone Przy zamontowaniu czujnika ważna jest również głębokość umiejscowienia w czopuchu żeby pomiar był w miarę dokładny. Powinien być umiejscowiony w strudze spalin, piszą po środku czopucha. Słyszałem od ludzi bardziej kompetentnych ode mnie że różnice wskazywanych temp. spalin w zależności do umiejscowienia czujnika w czopuchu mogą sięgać nawet do 40 stopni także jest to dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 24.01.2012 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 ale kocioł zachowuje się jakby opału nie było w całym podajniku. Bo przy rozpalaniu zanim podam opał do palnika to musi minąć jakieś 20 minut Dzisiaj to trochę zalatany jestem. Troche tak z doskoku zapytam... Czy czasami nie masz zerwanej zawleczki? Ślimak się zawsze kręci? Dociśnij wtyczkę od podajnika w gnieździe sterownika. Możliwe,że kondensator umiera i nie za każde załączenie podawania ślimak rusza. Musisz zaobserwować, czy za każde załączenie podajnika ślimak pracuje i kręci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubiakpiotr1982 24.01.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 witam co do wyłączeń z opisem brak opału ja miałem problemy gdy podłączyłem pompę od ogrzewania podłogowego w chwili gdy pompa od grzejników i pompa od podłogówki działały osobno to temp. na piecu nie potrafiła się podnieść z chwilą gdy pompy zostały sparowane ze sobą to wszystko zaczęło pracować. Obecnie jest ok piec pracuje wg mnie stabilnie, mam zawory termostatyczne, regulator pokojowy w pomieszczeniu gdzie znajduje się podłogówka. Jedynie co na minus to odgłosy z pieca ale do tego można się przyzwyczaić już próbowałem wielu kombinacji i najlepiej sprawdza się groszek z miałem bardzo drobnym. wszystko byłoby ok gdyby nie szumy w grzejnikach, instalator zainstalował dodatkowo zawór upustowy ciśnienia i trochę pomogło ale jak przykręcę zaworem przy grzejnikach to zaczyna szumieć delikatnie ale w nocy jest stresujące dla mnie bo żona głucha albo zmęczona pompa chodzi na 1 biegu myślałem nad wymiana wkładki w grzejniku ale czy to coś pomoże sam nie wiem. Może macie jakąś radę. Oto praca mojego pieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 25.01.2012 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Dzisiaj to trochę zalatany jestem. Troche tak z doskoku zapytam... Czy czasami nie masz zerwanej zawleczki? Ślimak się zawsze kręci? Dociśnij wtyczkę od podajnika w gnieździe sterownika. Możliwe,że kondensator umiera i nie za każde załączenie podawania ślimak rusza. Musisz zaobserwować, czy za każde załączenie podajnika ślimak pracuje i kręci A jeśli to np ten kondensator... to gdzie szukać pomocy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 25.01.2012 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 witam co do wyłączeń z opisem brak opału ja miałem problemy gdy podłączyłem pompę od ogrzewania podłogowego w chwili gdy pompa od grzejników i pompa od podłogówki działały osobno to temp. na piecu nie potrafiła się podnieść z chwilą gdy pompy zostały sparowane ze sobą to wszystko zaczęło pracować. Obecnie jest ok piec pracuje wg mnie stabilnie, mam zawory termostatyczne, regulator pokojowy w pomieszczeniu gdzie znajduje się podłogówka. Jedynie co na minus to odgłosy z pieca ale do tego można się przyzwyczaić już próbowałem wielu kombinacji i najlepiej sprawdza się groszek z miałem bardzo drobnym. wszystko byłoby ok gdyby nie szumy w grzejnikach, instalator zainstalował dodatkowo zawór upustowy ciśnienia i trochę pomogło ale jak przykręcę zaworem przy grzejnikach to zaczyna szumieć delikatnie ale w nocy jest stresujące dla mnie bo żona głucha albo zmęczona pompa chodzi na 1 biegu myślałem nad wymiana wkładki w grzejniku ale czy to coś pomoże sam nie wiem. Może macie jakąś radę. Oto praca mojego pieca Co do dwóch pompek.. Miałem zrobione tak jak Ty... tzn dwie osobne pompki. Jedna od podłogówki a druga od grzejników.. szukałem rozwiązania żeby je wpiąć do jednego gniazda bo w przeciwnym wypadku jedna chodziła non stop bez umiaru i sterownik nic do niej nie miał (a to ma zwłaszcza dla Ciebie znaczenie skoro używasz regulatora pokojowego). W końcu odłączyłem zupełnie pompkę od podłogówki i wszystko chodzi na jednej tylko pompce. Nie czuję różnicy w ilości ciepła w domu, ale za to kocioł chodzi równiej, nie ma żadnych skoków temperatur. Druga kwestia gdybyś mógł coś więcej napisać o współpracy PUMY z regulatorem pokojowym. Jak wygląda u Ciebie spalanie, nastawy itd. Interesuje mnie to bardzo gdyż sam zastanawiam się nad zakupem tego urządzenia. Wolna myśl... Pisałem już o tym, ale czy regulator pokojowy nie działałby lepiej bez zaworów termostatycznych na grzejnikach? No bo co z tego, że regulator pokojowy daje do sterownika sygnał, że pompka ma pracować, jak pompka nie wpycha ciepłej wody w grzejniki bo zawory termostatyczne je zamykają, tzn. początkowo zawory są otwarte, ale gdy w pobliżu grzejnika zostanie osiągnięta temperatura wg zaworów termostatycznych, to go odetną mimo, że tak naprawdę w pomieszczeniu jeszcze nie została osiągnięta zadana temperatura? Wydaje mi się że bez zaworów termostatycznych temperatura w pomieszczeniu szybciej byłaby osiągnięta, ale to tylko moje teoretyczne rozmyślania i nie wiem ile one mają związku z praktyką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubiakpiotr1982 25.01.2012 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 wiec może dokładniej opiszę, w salonie mam zainstalowany regulator pogodowy bo tam mam podłogówkę i regulator podłączony jest do sterownika euroster m11 a on współdziała z siłownikiem podłogówki a zawory są tylko na grzejnikach w sypialniach więc nie korzystaw w tym, przypadku z możliwości pumy. Ja jestem zadowolony nawet bardzo z tego rozwiązania mam stałą temperaturę w salonie. Spalanie chyba nie najgorsze wczoraj pewnie chodziło ok 50 min podajnik przy ujemnej temperaturze dom 123 użytkowej ale nie grzeję pralni ok 5m2, temp. w salonie 22st a w sypialniach jak ide spac to 20 min wczesniej nagrzewam pokój a żona w nocy zakręca do zera bo jest sahara, 15 cm ocieplenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art-e 25.01.2012 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Czy ktoś z Was stosował może strefy CO (np STOP) na kilka godzin? Walcze właśnie z wilgocią i w ciągu dnia mam wszystkie okna pootwierane na przestrzał.Zrobiłem już tak że głowice termostatyczne zamykają mi grzejniki na ten okres by znów po połduniu, po zamknięciu okien zacząć grzać aż do rana. Teraz zastanawiam się czy może cały piec nie odstawić na ten okres ok. 8 godz. bo jeszcze grzeje 60m2 podłogówki i ciepło z niej przecież ucieka przez otwarte okna. Zastanwiam się tylko jak może to mi schłodzić wode w instalacji i ile później musiałby piec chodzić na 100% żeby to nadrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 25.01.2012 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Czy ktoś z Was stosował może strefy CO (np STOP) na kilka godzin? Walcze właśnie z wilgocią i w ciągu dnia mam wszystkie okna pootwierane na przestrzał. Zrobiłem już tak że głowice termostatyczne zamykają mi grzejniki na ten okres by znów po połduniu, po zamknięciu okien zacząć grzać aż do rana. Teraz zastanawiam się czy może cały piec nie odstawić na ten okres ok. 8 godz. bo jeszcze grzeje 60m2 podłogówki i ciepło z niej przecież ucieka przez otwarte okna. Zastanwiam się tylko jak może to mi schłodzić wode w instalacji i ile później musiałby piec chodzić na 100% żeby to nadrobić. Jeśli chodzi o strefy to pisałem już... Ja stosowałem godzina STOP godzina pracy w tym czasie skoki temperatury na kotle były w czasie STOP nawet do 75 stopni, a czasie gdy kocioł ruszał to 40 stopni Wydaje mi się, że jeśli nastawisz na kilka godzin STOP, to już tej górnej temperatury nie będziesz miał takiej wysokiej bo przez dłuższy czas na STOP kocioł sam ją obniży do okolic zadanej, będąc w podtrzymaniu, za to zimniejsza woda wróci do kotła z grzejników, więc myślę, że schłodzi kocioł do grubo poniżej 40 stopni. Wszystko zależy jaką masz temperaturę zadaną. Nie wiem dokładnie jakie są proporcje ilości wody w grzejnikach a wody w kotle, ale powiedzmy, że w czasie gdy masz otwarte okna, to temperatura wody w grzejnikach będzie około 18 stopni, to przyjmując na kotle zadaną 50 stopni, przy założeniu pół na pół wody w grzejnikach i kotle, to temperatura mogłaby spaść nawet do 34 stopni. Kocioł musi to później znów ogrzać (przy moim założeniu) o 16 stopni wieć to będzie ponad godzinę na 100% mocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.