kocioł SKAM-P i sterownik Puma

[Jarecki79]

Jak mnie pytasz o maxa, to ze względu na wielkość i pojemność wodna wymiennika logiczna granica wynosi 21kW, ale nie ma problemu, aby wytargać 25kW, tyle,że juz spaliny mogą mieć ok.250st.C i trochę może spaść sprawność.

Przy 17kW jest 170,2st.C średnia temp. spalin.

 

17kW było badane w Łodzi, także 30%mocy wypadło na 4,8kW

[kubiakpiotr1982]

no byłeś blisko... ok 32 kg. Więc nie mam się na razie czym przejmować i tylko dokładać? Pozdrawiam

[ppietrz]

no byłeś blisko... ok 32 kg. Więc nie mam się na razie czym przejmować i tylko dokładać? Pozdrawiam

 

A jaką masz temperaturę w środku? Zużycie paliwa zależy sporo od temperatury grzejników. U siebie przykręciłem na zaworze 4D na 1 kreskę i spalam teraz 100kg/tydzień. Temperatura w domu 15-16stopni. Na czas budowy wystarczy - wcześniej pracownicy narzekali, że jest za gorąco

[kubiakpiotr1982]

A jaką masz temperaturę w środku? Zużycie paliwa zależy sporo od temperatury grzejników. U siebie przykręciłem na zaworze 4D na 1 kreskę i spalam teraz 100kg/tydzień. Temperatura w domu 15-16stopni. Na czas budowy wystarczy - wcześniej pracownicy narzekali, że jest za gorąco

 

dzięki za zainteresowanie a wiec w pokojach (sypialnie) gdzie są włączone grzejniki mam ok 14 stopni (nie ma drzwi) ale za to salon, kuchnia, sień jeszcze nie ogrzewane (z podłogówką czekamy jeszcze ok 2 dni ) i w tych miejscach czuje się chłód, nawet nie chcę sprawdzać ile jest stopni. W sobotę przyjeżdża do mnie instalator i będzie załączał podłogówkę i ma mi wytłumaczyć co i jak postępować z tą moją instalacją. Wstępni też mi mówił, że jeśli chcę zmniejszyć ciepło oddawane przez grzejniki to mam przykręcić na zaworze dokładnie tak samo jak Ty ppietrz. A ja myślałem, że piec trzeba skręcić z tych moich 50 stopni C (człowiek uczy się na własnych błędach). Zobaczymy jak będzie z ta moją podłogówką po załączeniu. Podzielę się doświadczeniem w ilości zużywanego a`la eko-groszku z marketu Pozdrawiam. Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie i podpowiedz.

[Jarecki79]

no byłeś blisko... ok 32 kg. Więc nie mam się na razie czym przejmować i tylko dokładać? Pozdrawiam

 

Jak na budowę i wygrzewanie wilgoci ze ścian, to moim zdaniem i tak mało.

[kubiakpiotr1982]

Jak na budowę i wygrzewanie wilgoci ze ścian, to moim zdaniem i tak mało.

 

 

to znaczy że mi dobry piec sprzedałeś ... dopiero się uczę od początku tego tematu więc będę was często pytał i proszę o wyrozumiałość dużo wyrozumiałości.

 

Pozdrawiam

[Kazik123]

To ja potruję jeszcze raz.

Czy nie jest lepszym rozwiązaniem zastosowanie dwóch pomp obiegowych zamiast zaworu 3/4D? Jedną pompę można kupić już za 100 zł, a czytając instrukcję Pumy wywnioskowałem, że steruje ona właśnie dwoma pompami. Dopóki Puma nie ma obsługi zaworu, to dochodzi jeszcze koszt sterownika do niego.

Chyba, że zastosowanie zaworu jest lepszym rozwiązaniem niż pompy? Ja rozpatrzyłem jedynie pod kątem kosztów.

[Jarecki79]

Ten zawór 3d/4d to w jakim sensie?

 

Co masz na myśli mówiąc o 2pompach?

PUMA steruje pompą C.O. i ładująca CWU

 

 

Jak chcesz tanio podmieszać wodę na powrocie, to można zrobić tzw spinkę zamiast zaworu 3d. Koszt rurki i zaworu kulowego. Taki zawór to ok.12zł a rurka ma spiąć nitkę przed pompą na zasileniu z powrotem wody przy kotle. Zaworem kulowym wówczas manualnie ustawiasz podmieszanie układu C.O. (wyższa nastawa kotła, mniej ciepła w grzejniki, część wody jest brana z kotła a część z nitki powrotu instalacji).

To pod względem kosztów.

 

Dalej mam zawór 4d sterowany ręcznie, bo w kotle z podajnikiem tak naprawdę muszę nim ruszyć 4-5razy w sezonie. Jest gałeczka ze skalą, można dołożyć termometry.

Jak dojdzie obsługa zaworu w module do PUMY, to dokupujemy silniczek do mieszacza plus moduł do PUMY za np. rok czy 1,5roku i mamy taką inwestycję na raty.

[kubiakpiotr1982]

witam ponownie...

 

dziś miało dojść do podłączenia podłogówki no i doszło, ale...nastąpiły niespodziewane problemy. Wcześniej jak chodziły same grzejniki nie było problemów, temperatura na kotle (50 stopni) bardzo zbliżona do temperatury zadanej. Dziś instalator uruchomił podłogówkę, na razie "na sztywno" jak to powiedział - tzn. bez sterownika, ma być podłączony w sobotę z termostatem pokojowym. Po jakimś czasie ok 30 minutach temperatura na piecu momentalnie i drastycznie zaczęła spadać z 50 do ok 30 stopni grzejniki zrobiły się zimne, co ciekawe przy ok 35 stopniach wyłączyliśmy pompę od podłogówki skręciliśmy na zaworze 4d wodę na grzejniki a temperatura nadal spadała następnie za jakiś czas włączyliśmy delikatnie grzejniki temperatura znów zaczęła na piecu rosnąć przy ok 48 stopniach włączyliśmy podłogówkę na ok 14-stopni nadal temperatura na kotle rosła do ok 53 stopni, nagle znów zaczęła raptownie spadać. Ustawienia na piecu serwisowe. cwu wyłączona Co o tym myślicie? Źle podłączone urządzenia? Zrobiłem kilka fotek, powiedzcie co o tym sądzicie. Pozdrawiam

[Michal1507]

Witam,

przepaliłem prawie 2 tony pieklorza i chce dokupić coś innego co Panowie proponujecie co jest hiciorem w 2011 roku??

[Jarecki79]

w/g mnie najmniej problematyczny w tym sezonie jest:

- retopal

- jaret plus

- ekoret (zależy od dostawy)

[andrew01]

Panowie, włączyłem ostatnio w Pumie funkcję ADC i zauważyłem, że groszek nie jest dopalany do końca. Przed włączeniem ADC miałem ustawione podawanie 15, przerwa 55, wysokość kopca -1. Po włączeniu ADC i zaobserwowaniu niedopalonego groszku przestawiłem na podawanie 12, przerwa 58. Za bardzo się nie polepszyło, więc obecnie przestawiłem na 12/60. Nie wiem czy to istotne ale niedopalony groszek spada na lewą stronę (zasobnik mam po stronie prawej).

 

Jak mógłbym polepszyć spalanie?

 

Pozdrawiam

Andrzej

[kubiakpiotr1982]

witam. jestem sfrustrowany - co nie oznacza niezadowolony mimo, iż w domu zimno jak cholera ciągle walczę o ciepło z mojego pieca. Do pracy pieca i sterownika nie mogłem się w ogóle przyczepić gdyż wszystko sprawnie chodziło na grzejnikach. Temperatura zadana na piecu 50stopni, włączony pid 50/10 (przerwa, podawanie) cacy było (ok 14 stopni w pomieszczeniu z grzejnikami). Po włączeniu podłogówki (z dużym trudem - po przestawieniu na 25/10 przerwa,podawanie) piec dogrzał do temperatury 50 stopni zadanej (podłogówka nagrzała się do 19 stopni na powrocie przy zadanej 22 stopnie) i po osiągnięciu powyższej temperatury 50 stopni temperatura zaczęła spadać, jak przybyłem następnego dnia na piecu 6,6 stopnia i komunikat brak opału w koszu (a kosz do połowy). Wczoraj nastawiłem podobnie, ale z wyłączonym PID i po osiągnięciu temperatury 50 stopni piec znów tracił temperaturę, a wg instrukcji powinien się załączyć poniżej 2 stopni od zadanej na piecu i nadal ten sam komunikat - brak opału w koszu. Moje spostrzeżenie - opał dobry, bo piec osiąga zadaną temperaturę, podłogówka też poprawnie wykonana bo się nagrzewa, a ciągle to samo: po włączeniu od "zera" rośnie do zadanej temperatury, po czym spada i nie dogrzewa, czy może coś ze sterownikiem? Dziś z rana włączyłem zimny piec - ustawiłem na 70 stopni, podawanie standardowe (50,10) PID włączony, podłogówka włączona na ok 40 stopni, może podniesienie zadanej temperatury usprawni pracę pieca. Dziś i tak popołudniu będę wgrywał nowy soft. Zimno w chałupie gips nie schnie - masakra. Już powoli się irytuję, ale nadal walczę... Jeśli ktokolwiek coś wie o przyczynach pracy mojego pieca i sterownika to proszę o pomoc. Pozdrawiam

 

 

 

ps. podobno problem ma rozwiązać złączenie pompy ogrzewania podłogowego z pompą na grzejniki, oby zadziałało

[kubiakpiotr1982]

witam, dziś po 5 dniach walki w końcu zadziałała podłogówka, grzejniki ciepłe. Połączenie pomp okazało się trafną decyzją (oczywiście i przy tym było sporo nieścisłości - instalator pomylił kabelki i zamiast do gniazda N podłączył przewód L i na odwrót). Na razie piec chodzi bez PID, ale jak pochodzi trochę to wtedy się pobawię ustawieniami. Wielkie dzięki dla Jareckiego i Pani Halinie za okazałą pomoc, życzliwość mimo, że dzwoniłem z problemem a nie z dobrymi wiadomościami. Po takich sytuacjach poznaje się prawdziwych fachowców. Jeszcze raz dziękuję.

[kubiakpiotr1982]

witam wszystkich, jak już wcześniej pisałem piec po podłączeniu pompy podłogówki z pompą od grzejników działa, ale... chyba mój płomień w piecu powinien być inny. Ustawienia: Włączony PID, obroty max dmuchawy 75%, kopiec -1, moc min 5%, (3110) podawanie 10 przerwa 34, dmuchawa 100%. Mam pompy wilo więc w 1203 zmieniłem na wartość 0 (wcześniej Jarecki o tym pisał że dla energooszczędnych pomp tak winno być) i modulację zmieniłem na 30%, pompy od podłogówki i grzejników na 3 -najwyższym biegu. Co zaobserwowałem: piec szybko osiąga zadana temp. 55st. (od momentu gdy piec zaczyna grzać po dłuższej przerwie) później bardzo szybko temp. spada do ok 40st. chwila przerwy temp. się utrzymuje na tych ok 40% i zaczyna grzać do 55 st. Nie mam termostatów narazie. acd wyłączony. Dziwi mnie to że taka amplituda duża, co może byc nie tak. Dodam że spieki na palenisku i popielniku po prawej stronie (po lewej zasobnik). Piec kupowany po 20.XI - więc powinno być uszczelnione palenisko. Moja dmuchawa teraz przysłonięta no ok 1/2 - tak zostało po instalatorze. W domu podłogówka ok 70 m reszta grzejniki 65m. W domu ok 16 st. przy - 17 na dworze, dom jeszcze nie ocieplony. Zresztą zobaczcie i oceńcie sami. Proszę o porady

http://w737.wrzuta.pl/film/1rfWIeYvVtk/wideo0000

http://w737.wrzuta.pl/film/3eaSdA9xF0q/wideo0001

 

pozdrawiam

[Konto usunięte na żądanie]

Witam, poczatki zawsze bywaja trudne... mam inny sterownik, ale mam kilka uwag odnosnie sposobu twojego palenia... po pierwsze temp zadana pieca (55st) to temperatura dla ocieplonego domku mam taki sam domek to i wiem mam ustawione u siebie 56 + 2 kocioł dociaga czyli mam 58st gdzie dom jest ocieplony styro 12cm, do nieocieplonego domku w takie mrozy to powinienes miec temp zadaną ok 65-70 st, nastepna sprawa... pompki... masz ustawione na 3 czyli max przeplyw wody w takim przypadku nastepuje bardzo szybka wymiana wody w instalacji i zimna woda z powrotu zalewa ci kocioł który musi od początku dobijac do zadanej 55st.. zmiejsz pompki na wartosc 1 zostaw na 24-i zobacz co sie dzieje , pozniej daj na wartosc 2 i powtórz z 24h,nastepna sprawa histeroza czyli kiedy kocioł ma sie właczac ja bym ustawił na 2-3 stopnie, właczenie ciepłej wody na grzejniki ustawiłbym na 50st (nie wychodzałoby tak kotła)..po prostu musisz poznac swoja instalacje i dostosować palenie w kotle do istniejacej instalacji.a pozniej bedziesz bawił się innymi nastawami

 

Pozdrawiam

[kubiakpiotr1982]

co do podniesienia temp. na piecu na 65-70 rozumiem, co do pompek najpierw bym dał na 2 - zobaczę jakie są zmiany później na 1 bieg - rozumiem, jeżeli chodzi o histerezy to mam ustawione obecnie w pumie na PID więc z tego co mi powiedział Jarecki to sterownik bada kiedy zacząć grzać więc te różnice mogą odbiegać od 2 stopni (taka histereza jest w mojej pumie). Może na razie wyłączyć PID? Nie rozumiem "właczenie ciepłej wody na grzejniki ustawiłbym na 50st" gdzie takie coś ustawić (w sterowniku, zaworem 4 drożnym?) czy w ogóle jest taka możliwość? Nurtuje mnie ta zwiększona ilość popiołów i spieków po prawej stronie zarówno w popielniku, jak i palenisku. Pozdrawiam

[ppietrz]

50 st. na grzejnik ustawisz zaworem 4D (mam taki sam model - nie ma na nim podziałki temperaturowej - trzeba to robić doświadczalnie). Co do spieków po jednej ze stron to pomaga trochę zalepienie niektórych otworów z korony palnika.

[kubiakpiotr1982]

rozumiem ze 50 stopni na grzejnikach ma być gdy piec osiąga max, czy że tak powiem "min" - moment od którego zaczyna dogrzewać? zalepić otwory palnika po lewe, czy po prawej skoro zbiera sie po prawej stronie (po lewej podajnik) ?

[Konto usunięte na żądanie]

minimum

a nie masz w opcjach sterownika? włacz pomke na grzejnki przy 50 stopni ?? albo cos podobnego...

 

Nurtuje mnie ta zwiększona ilość popiołów i spieków po prawej stronie zarówno w popielniku, jak i palenisku.

 

to narazie zostaw tym bedziesz przejmował sie pozniej ,jak juz będziesz wiedział o co chodzi... pid-a zostaw narazie w spokoju...