Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł SKAM-P i sterownik Puma


Recommended Posts

Witam...

Od ubiegłego roku noszę się z zamiarem zakupienia regulatora temperatury do kotła SKAM-P ze sterownikiem PUMA. Czy jest sens? jak taki regulatora sprawuje się przy współpracy z PUMĄ? WIem, że taki regulator bardzo dobrze sprawuje się przy współpracy z kotłami gazowymi... ale tam jest inaczej z podgrzewaniem wody w CO... tam od razu pchana jest gorąca woda... więc od razu grzeje pomieszczenie...

Tutaj może sama rodzi się odpowiedź na pytania Pablo76k, że gdyby kocioł stał w podtrzymaniu przez ten cały czas.. to wówczas gdy regulator kazałby mu grzać pomieszczenie.. to kocioł musiałby grzać siebie... bo wróciłaby zupełnie wychłodzona woda. W każdym razie proponuję, aby w nowym sofcie był jednak wybór z dłuższym czasem przerwy... niech każdy po próbach i błędach dojdzie do przekonania czy lepsza jest przerwa 60 minut czy np 240 minut. Dla programistów to chyba żaden problem... a człowiek już tak ma, że nie lubi gdy się go ogranicza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przemc, możesz zastosowac m.in.:

Eurostera 2000

Auratona 2005

PT-21..

 

Ja aktualnie dostałem nową ofertę na termostat sygnowany przez DK System

Początkowo będzie w cenie promocyjnej 135zł brutto z model przewodowy

lub 300zł wersja bezprzewodowa

 

Jak Ci odpowiada, to dostawę będę miał ok. czwartku

Termostat pokojowy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemc

jest coś takiego jak cykliczna praca pompy CO.

sterownik pokojowy odłącza pompę CO w momencie osiągnięcia temperatury komfortowej. w tym momencie dochodzi do głosu ta funkcjonalność. w określonych odstępach czasu załącza się na 2 minuty pompa CO. nie podniesie to temperatury w pomieszczeniach ale pozwoli przepchnąć wodę przez układ i podnieść temperaturę powrotu. tak to działa u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolałbym najpierw poznać opinie użytkowników... teoretycznie sama zasada działania powinna być ok... ale mnie interesuje jak to się sprawuje przy kotle na paliwo stałe

 

Cześć

Może nie powinienem się wypowiadać, bo mam taki regulator raptem parę dni ale:

1. Kocioł dopasowuje się do temperatury pomieszczenia, a nie chodzi cały czas.

Np. tak jak teraz - ciepły dzień, zimna noc - w dzień mam ustawione 21.6 stopnia od 6 rano do 23 i kociołek grzeje jakieś 2h. Wieczorem właściwie nie ma potrzeby grzania bo jest ponad 22 stopnie (salon mocno nasłoneczniony) i po 23h jest stale 22 stopnie. Od 23h mam ustawione 19.6 i nawet o 4 rano dzisiaj było całe 21 stopni.

Myślę że zwłaszcza w okresach przejściowych jak teraz powinno to zaoszczędzić nieco opału no i nie trzeba też ręcznie właczać/ wyłączać trybu CO na sterowniku pieca.

2. Można dowolnie ustawić temperaturę pomieszczenia a nie biegać non stop do głowic termostatycznych. Chcę 19, 20 czy 22 - jest i kropka.

3.Gdy się wyjeżdża na weekend można zejść z temperaturą np. do 13 stopni i dopiero przed powrotem dogrzać z powrotem dom korzystając z programu tygodniowego lub urlopowego, dla Auraton 2025 jest to podobno max 99 dni

4.Przy wyjeździe na długi okres można ustawić temp. np. na 5 stopni co zapobiegnie zamarznięciu instalacji i mocno ograniczy potrzebę dosypywania wegla.

 

To wszystko są powody dla których kupiłem właśnie sterownik pokojowy Auraton 2025RTH. Dodatkową zaletą jest brak potrzeby ciągnięcia kabli - sterownik stoi na komodzie w salonie a odbiornik jest wpięty do gniazdka w kotłowni. Jak to się sprawdzi w praktyce to czas pokaże.

Na razie mogę tylko powiedzieć że Cobra mogłaby się "szybciej zbierać" gdy widzi że styk termostatu jest non stop zwarty po długiej przerwie, teraz

zanim całość dojdzie do zadanych 54 stopni po nocy mija ponad godzina bo najpierw pełznie na 40 - 50 % max mocy i temperatura wolno rośnie od 35 stopni. Myślę że to powinno zostać uwzględnione w programie.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie prawdą jest to co napisał art-e, że przecież podobny efekt można uzyskać głowicami termostatycznymi...

Podzielcie się ustawieniami sterowników...

Jak pisałem ja mam PUMĘ... obecnie jeszcze u mnie chodzi w trybie CWU...

obecne ustawienia:

podawanie/pauza: 5/30

dmuchawa max/min: 90/14

blokada przedmuchów

modulacja 60%

ekogroszek wypala się na pyłek jak z papierosa... tylko wydaje mi się, że jakby za dużo palił.... wcześniej jechałem na innych ustawieniach... i spalałem około 80 - 100 kg na miesiąc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie prawdą jest to co napisał art-e, że przecież podobny efekt można uzyskać głowicami termostatycznymi...

Podzielcie się ustawieniami sterowników...

Jak pisałem ja mam PUMĘ... obecnie jeszcze u mnie chodzi w trybie CWU...

obecne ustawienia:

podawanie/pauza: 5/30

dmuchawa max/min: 90/14

blokada przedmuchów

modulacja 60%

ekogroszek wypala się na pyłek jak z papierosa... tylko wydaje mi się, że jakby za dużo palił.... wcześniej jechałem na innych ustawieniach... i spalałem około 80 - 100 kg na miesiąc...

 

Ja mam Cobrę ale ustawienie mam identyczne co ty. Z tym że dmuchawe mam 95/14

 

A ty jeszcze nie grzejesz chaty? Tak ciepło u Ciebie czy zimnolubny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie prawdą jest to co napisał art-e, że przecież podobny efekt można uzyskać głowicami termostatycznymi...

Podzielcie się ustawieniami sterowników...

Jak pisałem ja mam PUMĘ... obecnie jeszcze u mnie chodzi w trybie CWU...

obecne ustawienia:

podawanie/pauza: 5/30

dmuchawa max/min: 90/14

blokada przedmuchów

modulacja 60%

ekogroszek wypala się na pyłek jak z papierosa... tylko wydaje mi się, że jakby za dużo palił.... wcześniej jechałem na innych ustawieniach... i spalałem około 80 - 100 kg na miesiąc...

 

no i tak i nie.

same głowice zamykaja dopływ do kalafiorów ale woda krąży sobie pionami-przynajmniej tak jest u mnie. "pokojówka" wyłącza pompę CO i moim zdaniem to daje dodatkowe oszczędności. ja mam dosyc krótkie czasy pomiedzy cyklami załączenia pompy ale wychodzi z nich po pierwsze oszczędność na prądzie do jej zasilenia i oszczędność paliwa. za chwile zaczne wydłużać przerwy i zobaczę jak to się będzie kształtować. teraz pompa pracuje mi cyklicznie przez 18minut na godzine więc o 1/3 mniej i to przez jakieś 12 godzin dziennie. do tego zapewne jakieś oszczędności w zużyciu opału- poziomu ich jednak nie znam. na razie za wcześnie by określić czy gra warta świeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i tak i nie.

same głowice zamykaja dopływ do kalafiorów ale woda krąży sobie pionami-przynajmniej tak jest u mnie. "pokojówka" wyłącza pompę CO i moim zdaniem to daje dodatkowe oszczędności. ja mam dosyc krótkie czasy pomiedzy cyklami załączenia pompy ale wychodzi z nich po pierwsze oszczędność na prądzie do jej zasilenia i oszczędność paliwa. za chwile zaczne wydłużać przerwy i zobaczę jak to się będzie kształtować. teraz pompa pracuje mi cyklicznie przez 18minut na godzine więc o 1/3 mniej i to przez jakieś 12 godzin dziennie. do tego zapewne jakieś oszczędności w zużyciu opału- poziomu ich jednak nie znam. na razie za wcześnie by określić czy gra warta świeczki.

 

Zgadza się,

 

jednak głowicami mogę ustawić dość dokładnie temp w każdym pokoju niezależnie.

 

Co do oszczędności to może jakieś tam będą na prądzie bo na opale raczej niewielkie. Te przerwy w pracy pompy powodują dość zimny powrót i kocioł musi to nadgonić grzejąc.

Moje zdanie jest takie że najmniej spala się grzejąc równomiernie bez dużych wahnięć.

 

Głowice mają jeszcze fajną sprawę (przynajmniej te które ja mam) że jak otworzy się okno np żeby przewietrzyć pokój, to głowica wykrywa nagły spadek temp i sama zamyka kalafiora żeby ciepło przez okno nie uciekało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja- kontrola temperatury dla każdego pomieszczenia osobno to plus.

co do zimnego powrotu to jest mi to zjawisko obce odkąd mam obieg kotłowy więc nie będę się spierał.

od kilku dni mam połączone termostaty oraz sterownik pokojowy - za wcześnie na ocenę czy lepiej tak czy tylko przy pomocy termostatów na kaloryferach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?

 

Jeśli mam głowice termostatyczne (a mam) to ustawiam 19, 20 czy 22 i .....jest i kropka :)

 

Jakie masz teraz spalanie?

 

Ja też mam głowice termostatyczne :)

Chodzi o to że woda niepotrzebnie nie krąży w instalacji gdy nie potrzebuję grzać.

To jak z cyrkulacją CWU non stop - fajne, ale kosztuje.

 

Zużycie mam teraz ok. 9kg / dobę a na samą CWU latem szło 3.1kg/ dobę.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja- kontrola temperatury dla każdego pomieszczenia osobno to plus.

co do zimnego powrotu to jest mi to zjawisko obce odkąd mam obieg kotłowy więc nie będę się spierał.

od kilku dni mam połączone termostaty oraz sterownik pokojowy - za wcześnie na ocenę czy lepiej tak czy tylko przy pomocy termostatów na kaloryferach

 

Timon a jak masz zrealizowane połączenie głowic ze sterownikiem pokojowym?

 

Co do zimnego powrotu...

Co oznacza "odkąd mam obieg kotłowy" ? Masz wymiennik i mówisz o obiegu od kotła do wymiennika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obieg kotłowy mam opisany w moim watku(stopka)

jak nie chce Ci się szukac to na szybko-rura z zasilania wpięta wprost w powrót do kotła- efekt podobny jak przy zaworze n-drogowym ale za 30zł i chwilę pracy tylko

głowice mam sterowane "z palca" i ustawione na temperaturę w okolicy 22-22,5stC mam ciepłolubna żonę, która jak widzi że jest na termometrze 21,9 to twierdzi że jej zimno.

regulator pokojowy jest na ścianie w holu. tam jest u mnie najlepszy punkt podobno- był już w tym miejscu gdy kupowałem dom i nic nie zmieniałem. dopiero teraz go jednak podłączyłem do kotła na eko. wcześniej był spięty z olejowym który mi w lato do grzania CWU słuzy.

regulator pracuje od kilku dni i przy krótkich przerwach dla cyklicznej pracy pompy moje kaloryfery są ciągle przynajmniej letnie lub ciepłe. nie ma więc obawy o wychłodzenie układu, nie mówiąc o powrocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam juz maluchy w domu.

Sterownik jest aktualnie Iryd PID, ma pogodówkę, ale nie podłączałem, wolę również ciągłe grzanie.

Ułatwiłem sobie tylko tyle,że na górze mam pilota i nim ustawiam stałą temp. za zaworem mieszającym bez latania do kotłowni.

 

Za ok. miesiąc pewnie przeskoczę na jakiś czas na Cobrę, jak się znajdzie jaki alligator dla mnie :) .

 

Jarecki, może trochę odskoczę od głównego tematu ale czy Iryd PID ma tryb palenia na ruszcie awaryjnym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...