trammel 31.10.2012 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Ja już pisałem o tym nie raz ale dalej są niedowiarki bo pieklorz, i co z tego że nazywa się piekorz ? to tylko nazwa handlowa a nie jakieś cudo. Pisałem że nie sprowadzam go nawet teraz bo jakoś jest bardzo rózna nawet tego oryginalnie pakowanego na kopalni. Jak już pojawiają się problemy ze spiekaniem to nie kupowałbym bym retopala czy jareta plusa tylko albo czystego jareta albo czecha tylko nie tego ze zgorzelca, tylko Komorany albo Ledvicea zrobicie jak chcecie. Na mojej rynnie na początku roku paliłem trochę "pieklorzem" z Bobrka ( oryginalnie pakowany ) - na worek groszku, czubaty popielnik koksu, teraz zaworkowali mi "pieklorza" z Piekar na składzie i szok - kilka worków groszku i trochę ponad połowa popielnika. Może też trochę dlatego że nadmuch zmniejszyłem do 70% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
volfram2002 31.10.2012 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Frakcja grubsza...ekoenergia dużaDzięki za odzew.Paliwo wziąłem na próbę 1 tonę, wydaje mi się ,że może to być jakaś mieszanka..bo cena niższa a sprzedający nie chciał powiedzieć z jakiej kopalni.Kolega pali nim już 2-gi sezon i ma bardzo mało spiekówNarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 01.11.2012 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Ja przy tych różnych temp. zewnętrznych wyłączyłem pid bo za bardzo głupiał i zżerał ekogroszek i kocioł leciał na 100% przyznaje że wygrzewam podłogówkę. Moje ustawienia bez pid: CO: 44 CWU: 42 POMPY STARTUJĄ OD : 42 Przy tych ustawieniach kocioł chodzi trochę spokojniej, zobaczymy co dalej... ja myślę że przy tak wysoko ustawionym starcie pomp to będziesz mial okrutnie rozchwiany układ. kocioł grzeje w dwustanie po histerezie. zanim więc zagrzeje swoją pojemność temperatura spadnie poniżej progu załączenia pomp. wtedy owszem dogrzeje swoją zawartość, załączą się pompy, wypchną ciepłą wodę z kotła i zamienią ją na chłodniejszą z układu. i co nastąpi- ponowne wyłaczenie pomp. i tak w kółko. będzie to strasznie szarpane, no chyba że masz bardzo niewielki odbiór ciepła to po kilku cyklach takiego załączania i wyłączania układ w końcu się zagrzeje. ale potem kocioł się odstawi i zabawa zacznie się od nowa. obniż próg załączenia pomp - będzie układ płynniej pracował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 01.11.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 ja myślę że przy tak wysoko ustawionym starcie pomp to będziesz mial okrutnie rozchwiany układ. kocioł grzeje w dwustanie po histerezie. zanim więc zagrzeje swoją pojemność temperatura spadnie poniżej progu załączenia pomp. wtedy owszem dogrzeje swoją zawartość, załączą się pompy, wypchną ciepłą wodę z kotła i zamienią ją na chłodniejszą z układu. i co nastąpi- ponowne wyłaczenie pomp. i tak w kółko. będzie to strasznie szarpane, no chyba że masz bardzo niewielki odbiór ciepła to po kilku cyklach takiego załączania i wyłączania układ w końcu się zagrzeje. ale potem kocioł się odstawi i zabawa zacznie się od nowa. obniż próg załączenia pomp - będzie układ płynniej pracował. Dokładnie. Przy wyżej ustawionej temp. zadanej mogłoby to pracować stabilniej kocioł miałby większy zapas cieplejszej wody do zadysponowania i nie byłoby tego szarpania. Temperaturę załączenia pomp ustaw niżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michal1507 01.11.2012 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 (edytowane) Dokładnie. Przy wyżej ustawionej temp. zadanej mogłoby to pracować stabilniej kocioł miałby większy zapas cieplejszej wody do zadysponowania i nie byłoby tego szarpania. Temperaturę załączenia pomp ustaw niżej. A jakie ustawienie CO i start pomp proponujecie?? Na początek zejdę z pompami do 40 a CO ile ustawić: Edytowane 1 Listopada 2012 przez Michal1507 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 01.11.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 a po co paluchami grzebie przy pompach???ma ustawione 34 chyba fabrycznie(lub 35) to niech zostawi.układ musi mieć czas aby rozprowadzić podgrzaną wodę a do tego jest potrzebna odpowiednio ustawiona temperatura załaczenia pomp.jest ona na poziomie 34-35st ponieważ minimum dla CO zaczyna się coś około 40stC w zależności od sterownika. chodzi zatem o to aby kocioł zanim zakończy pracę czy to dwustanową czy z modulacją zdążył podgrzać do zadanej cały zład a nie tylko zawartość swoją zadaną dla CO i CWU ustala się indywidualnie.wszystko zależy od tego jakie masz zapotrzebowanie na CWU i jakie preferencje; oraz jak masz projektowaną instalację - dla jakich temperatur roboczych. jak korzystasz z prysznica to wystarczy woda do 45stC a jak wanna w użyciu to musisz mieć ponad 50 żeby było co ciepłego do niej wlać co do CO to sprawdź jakie masz parametry w projekcie. jeśli dla wysokich temperatur np 70/50/20 to w okresie przejściowym możesz pracować w okolicy 45-50st ale potem będzie mocy układowi brakować i będziesz musiał podnieść zadaną CO do 60 lub więcej.jak projektowana na niższe temperatury 55/40/20 np to zadaną CO 50st oblecisz cała zimę bez problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 01.11.2012 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Również zgodzę się z timonem, zostawić włączenie pomp na standardowych nastawach i nie trzeba podnosić temp. zadanej CO jeśli tyle wystarcza.Będzie tyle zapasu że nie będzie dochodziło do tego szarpania jak to timon nazwał.Nie kręćcie wszystkim jak nie ma potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michal1507 01.11.2012 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Również zgodzę się z timonem, zostawić włączenie pomp na standardowych nastawach i nie trzeba podnosić temp. zadanej CO jeśli tyle wystarcza. Będzie tyle zapasu że nie będzie dochodziło do tego szarpania jak to timon nazwał. Nie kręćcie wszystkim jak nie ma potrzeby. Start pomp robię wyższy aby chronić kocioł (jak mam od 35 to CO schodzi do 37-38 st. ) i dlatego podnoszę start pomp, ale może to moja zła interpretacja poprawie to. Projektu ogrzewania żadnego nie mam. Dzisiaj CO ustawiłem na zadane 50C i dupa włączył się błąd "brak opału" czyli nie dobił zadanej temp 50 C Dzisiaj włączyłem pid: przerwa 35 podawanie 5 moc kotła 3,7 % modulacja 30% Nadmuch: 85 - 12 przysłonka 1,5 cm CO: włączane w co godzinkę od 24 do 15 od 15 do 23 chodzi ciągle CWU: włączone od 16 do 23 Nie wiem gdzie robię błąd. Kocioł chodzi tak jak opisujecie "szarpie" W domu narazie tylko prysznic- bojler 120 l podłogówka ok. 40m2 i 8 grzejników i puki co w domu nie jest za ciepło Dodatkowo mam pytanie: jeśli grzeje już podłogówka to lepiej żeby chodziła 24 godziny czy mogą być przerwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 01.11.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 start pomp robisz wyższy żeby chronić kocioł przed czym???jak masz podłogówkę to teraz pytanie jakie rodzielenie zastosowano i jak wraca powrót i jaka jest jego temperatura. to jej poziom jest ważny dla ochrony kotła.jeśli mocno Ci zbija temperaturę jest to efektem powrotu z układu dużych ilości zimnej wody. jak pompy będą chodziły non stop od 34st to takiego efektu nie będzie albo będzie mniejszy- tu pytanie o rozwiązanie podłączenia podłogówki- jak wraca wszystko zimne do kotła to słabo trochę- jak wraca przez zawór np 4d to łatwiej podnieść temperaturę powrotu, jak nie pozostaje zabawa z CWU aby jego obieg podnosił temperaturę powrotu.stało się to o czym pisałem kociołek szarpie i nie dociąga do zadanej.zrób moc maksymalną 5/25, podnieś górę nadmuchu do 90-95% i obniż próg załączenia pomp do fabrycznych 34stC. załącz PID i ADC- wnioskuję że steruje Cobra- i zostaw na dobę niech chodzi i grzeje.ustaw inaczej strefy na CO- jak masz w dzień za ciepło to tylko obniż jego temperaturę powiedzmy o 2-3st nie rób stopu. podłogówka to zaje...y akumulator o opóźnionej nieco reakcji. po załączeniu dłuższą chwilę trwa nim się rozgrzeje a po wyłączeniu przez dłuższą chwilę oddaje tobie co kryje w sobie. jednym słowem duża bezwładność i problemy ze sterowalnością zwłaszcza na początku- wymaga dobrej regulacji i najlepiej jak pracuje ciągle- lepiej obniżyć na niej temperaturę niż załączać i odłaczać.steruj za pomocą temperatury elementami układu a nie on i off bo to go rozwala i powoduje "szarpanie" jeśli nie ma projektu to czy to nowy dom czy użytkowany już jakiś czas?? od tego też zależy poziom zużycia opału Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michal1507 01.11.2012 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Dzięki Timon za porady koło 17 zmieniłem nastawy:podawanie 7 spauza 50sCO ustawione na 48 Cdmuchawa 95 - 12pompy ustawione fabbrycznieteraz dodatkowo:ustawiłem prace CO tak jak pisałeś na dzień i noc pozmniejszałem tylko o 2-3 stopnie a nic nie wyłączam od tej 17 do 21 widzę, że już nie spada CO trzyma 48,5 C i powolutku się uspokaja kociołzobaczymy co dalejA co do projektu to nowo budowany budynek w 2010 roku wygrzewanie budynku rozpoczęte tak na ostro w marcu 2011 roku. Kurcze w projekcie nie znalazłem zapisów o których pisałeś.Jeszcze raz dzięki za konkrety i dam znać jutro jak to wygląda.Sterownik PUMA pid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 01.11.2012 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 (edytowane) mozesz jeszcze moc maksymalną zmienić na wyższą, stosunek 1:5 i ewentualnie koryguj górą nadmuchu jak będzie spiekało. już w tym watku były podawane nastawy wstępne dla pumy. zresztą producent wpisuje je do sterownika pod konkretną moc kotla i dmuchawę i nie warto czasem się dotykać, wystarczy tylko zrobić korekty nadmuchu ewentualnie parametrów pomocniczych. o tym więcej dużo Jarecki wie ode mnie znaczy że instalację CO robiono "na oko""??? Edytowane 1 Listopada 2012 przez timon120777 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michal1507 02.11.2012 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 mozesz jeszcze moc maksymalną zmienić na wyższą, stosunek 1:5 i ewentualnie koryguj górą nadmuchu jak będzie spiekało. już w tym watku były podawane nastawy wstępne dla pumy. zresztą producent wpisuje je do sterownika pod konkretną moc kotla i dmuchawę i nie warto czasem się dotykać, wystarczy tylko zrobić korekty nadmuchu ewentualnie parametrów pomocniczych. o tym więcej dużo Jarecki wie ode mnie znaczy że instalację CO robiono "na oko""??? Timon dzięki za pomoc za skutkowały twoje ustawienia i to pięknie:lol2: Rano jak wstałem to w domu był upał troszeczkę przykręciłem sekcje na podłogówce bo aż podłoga parzyła. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Przez weekend zobaczę jak spieki i spalanie !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 02.11.2012 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 jak będą spieki to koryguj nadmuchem- spróbuj od klapki a jak efekt mizerny bedzie to zdejmij górę o kilka % i znów daj mu popracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 02.11.2012 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 jak będą spieki to koryguj nadmuchem- spróbuj od klapki a jak efekt mizerny bedzie to zdejmij górę o kilka % i znów daj mu popracować Timon ogromnie Tobie dziękuję za pomoc, wszystko dobrze tłumaczysz. Michał, jak pisze Timon 1:5, spróbuj ok. 4/20sek lub 5/25sek. Dla WBS6aAL dół ok.8%, góra 85%, dla RV-13AMs dół 14-15%, góra 90-95% Przysłonką grzebac tylko przy sterownikach Skorpion Pluc, Cobra czy Puma jak komin przeciąga i zaniża palenisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemc 02.11.2012 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Jakiego softu używacie w Waszych PUMACH???Czy coś wiadomo o oficjalnym wydaniu nowego softu do PUMY?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hubi27 02.11.2012 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 soft 7.A18a ale jest trochę błędów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 02.11.2012 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Jest kapkę świeższa wersja, podesłałem Wam, możecie sobie zobaczyć i sprawdzić co i jak. pozdrawiam i uciekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michal1507 02.11.2012 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 (edytowane) Po zaleceniach Timona kocioł faktycznie spokojniej śmiga, fakt przez pierwsze 15 godzin zassał ok. 40 kg ekogroszku ale po już spokojnie sobie pyka i nikt już mi nie wmówi, że pauzy na CO itp w okresie jesiennym i zimowym oszczędzają eko itp. TO JEST GŁUPOTA Nie ma co zmieniać ustawień fabrycznych zbytnio. Można lekko korygować temp. nadmuch itp. ale nic poza tym i oszczędność będzie wtedy gdy kociołek w okresie jesiennym zacznie na ostro i po kilku godzinach spokojnie będzie pykać do wiosny. Najgorsze jest jak użytkownik "główny palacz" zacznie panikować i kombinować, że coś jest w instalacji nie tak, że kocioł za mały, że za dużo spala itd. Trzeba dać kociołkowi się rozbujać i później to już poezja.... Ale teraz jestem mądry!!! Edytowane 2 Listopada 2012 przez Michal1507 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 02.11.2012 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 mądry polak po szkodzie.... a tak serio to pauzy na CO i CWU oszczędzają opał. trzeba tylko najpierw poznać swoją instalację oraz żarłoczność cieplną budynku no i zapotrzebowanie na CWU domowników. wtedy możesz ustawiać strefy dla CO i CWU.czy nawet je wyłączać możesz obniżać temp. CO lub czasowo całkiem wyłaczyć tylko trzeba to zrobić już wtedy gdy układ jest stabilny- cały układ czyli instalacja+kociołek+ domek. u mnie CWU grzeje raz lub 2 razy na dobę. CO chodzi w oparciu o termostat pokojowy i ustawiam na nim właśnie strefy od jutra. można je też czasowo wyłączyć w ciągu dnia np kiedy wszyscy w pracy lub na kilka godzin obniżyć temperatury pracy. tylko nie wszystko na raz i natychmiast. dlatego teraz główny palacz się kociołka robi bardziej świadomy i za rok zmieni zdanie również odnośnie wyłączania CO tylko do tego też musi sam dojść. więcej optymizmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 03.11.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Witajcie, zarzucę u siebie ten nowy soft pumy i dam znać co i jak. Pauzy na CO stosuję w ten sposób, że jak jest w miarę ciepło na zewnątrz to przez 12h kocioł chodzi w samym podtrzymaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.