kocioł SKAM-P i sterownik Puma

[Jarecki79]

lulas jaki masz sterownik?

 

w sterach są wtyczki do podłączenia standardowych pomp...

poszperaj zatem w kartoniku od sterownika

 

od pompy ciachasz końcówkę prądową - ta do gniazdka i w to miejsce przykręcasz wtyczkę ze sterownika lub cały kabel z wtyczką (zależy od stera, co producent daje w zestawie czy kabel z wtyczką czy sama wtyczkę)

 

fachowo to gniazda IEC a potocznie tzw "komputerowe"

 

kilka linków do tego typu rzeczy, zalezy co potrzebne:

http://domer.pl/wtyczka-komputerowa.html

http://domer.pl/gniazdo-komputerowe.html

http://domer.pl/przewod-zasilajacy-wtyczka-0-65-metra.html

Edytowane 7 Października 2015 przez Jarecki79

[lulas]

Mam bruli, szukałem w pudełku, ale niestety nie ma tego, co potrzebuję. Dorobię sobie kabel z taką wtyczką, dzięki

[karoka65]

Mam bruli, szukałem w pudełku, ale niestety nie ma tego, co potrzebuję. Dorobię sobie kabel z taką wtyczką, dzięki

W pudełku powinieneś dostać dwa takie gotowe przewody z wtyczkami jakie potrzebujesz, to jest w standardowym wyposażeniu tego sterownika, dwa dławiki do wyprowadzenia przewodów czujników pogodowego i pokojowego, czujnik pogodowy i pokojowy oraz w starszej wersji Bruli przewód RS 232 do samodzielnej aktualizacji sterownika.

To jest w każdym kartonie.

W nowej wersji 3.5 niema tylko kabla RS, a jest dodatkowy czujnik który mierzy temp. za zaworem N-drożnym.

[Krzysiek Lenarcik]

Mój Skam "siódemka" czeka na montaż w przyszłym tygodniu. Będzie grzał niemal 120m2 parterówki z doklejonym garażem. W całym domu podłogówka. Z resztą więcej info o domu jest tu: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/x5a

Max zapotrzebowanie wyszło 5,5kW, średnie 2,8kW. Znajomi, którym mówię, że kupiłem kocioł 7kW, są mocno zdziwieni, patrzą jak na wariata. Wiadomo - dziś każdy kupuje 12 lub 14kW.

Rozmowa z hydraulikiem wyglądała tak:

-jaki kocioł Pan kupił?

-7kW.

-co proszę?!? chyba 17.

-nie, 7

No i pod wpływem tych wszystkich głosów dookoła sam nabrałem obaw, ale mam nadzieję, że będzie ciepło.

[timon120777]

jak majstry nie odwalili jakiejś totalnej fuszery z izolacją to możesz spać spokojnie

[SUSPENSER]

Mój Skam "siódemka" czeka na montaż w przyszłym tygodniu. Będzie grzał niemal 120m2 parterówki z doklejonym garażem. Znajomi, którym mówię, że kupiłem kocioł 7kW, są mocno zdziwieni, patrzą jak na wariata. Wiadomo - dziś każdy kupuje 12 lub 14kW.

Rozmowa z hydraulikiem wyglądała tak:

-jaki kocioł Pan kupił?

-7kW.

-co proszę?!? chyba 17.

-nie, 7

 

Gdy zobaczą jak działa dyplomatycznie zamilkną zobaczysz - nieraz to już widziałem

 

Zresztą na łykend jadę w okolice Warszawy zrobić montaż takiego kotła i pewnie będzie tak samo

Edytowane 12 Października 2015 przez SUSPENSER

[kamihi]

Mam pytanko . Obecnie u mnie na kotle Skam-p12 temp,40st powrót 37st. na podłogę puszczam 25st w domu jest 21 ( jeszcze nie mieszkam wykończam)spalanie 7kg na dobę . Chodzi o to czy lepiej podnieść temp na kotle i mniej puszczać na podłogę czy zostawić jak jest . ( groszek czarna perła)

[Jarecki79]

Kamihi uważam,że masz to za nisko.

 

Ja bym robił tak:

1. Suchy węgiel kamienny, ekogroszek

minimalna nastawa 45st.C (teoretycznie przy dobrej wentylacji, ciągu itp. wykraplanie ustaje w przedziale temp. ok.37-42st.C przy lambdzie 1,0 pod 2,0)

No i przy takiej nastawie obserwacja, czy nie wykraplają się kropelki wody na wymienniku bliżej komina, czy kocioł nie oblepia się taką twardą skorupą węglową.

Jak sa zjawiska niepożądane- podnosić nastawę wyżej

 

2. Przy suchym węglu brunatnym tzw czeskim nie trzymał bym nastawy niższej jak 60st.C na kotle. To już stikte wynika od paliwa i jego pochodzenia.

[kamihi]

Dzięki za wyjaśnienie jutro podniosę temp. na kotle .

[Jarecki79]

Szanowni Państwo

 

Dzisiaj firma Ewmar-Ness poinformowała o akcji serwisowej.

Błąd dotyczy podobno dużej partii motoreduktorów i polega na niewłaściwym podłączeniu silnika i zamianie przewodu zasilającego głównego z pomocniczym.

Akcja dotyczy wyłącznie motoreduktorów z przełącznikiem obrotów prawo/lewo z czerwonym przyciskiem

 

Na czym polega i jak zdiagnozować błędne podłączenie:

Tutaj Ewmar podaje,że sprawa może wyjść nawet po paru miesiącach, na węglach miękkich podajnik może pracować właściwie.

Na tych twardszych silnik podajnika będzie stawał na zwarciu i buczał i nie będzie miał siły ściąć zawleczki.

 

Zalecana forma naprawy przez producenta- firmę Ewmar-Ness:

Informacja jest taka,że Ewmar ma wysyłać na swój koszt kurierem właściwie podłączone silniki na wymianę, na koszt ewmaru kurier będzie tez odbierał te niewłaściwie podłączone

Sprawy należy zgłaszać do producentów kotłów, dystrybutorów czy bezpośrednio do ewmaru, należy podać swój pełen adres z numerem telefonu

 

 

Osoby bardziej "kumate" nie muszą odsyłac, można przewody zamienić we własnym zakresie w/g specyfikacji podanej przez Ewmar

Wklejam fotki z pliku pdf wysyłanego przez Ewmar do dystrybutorów i odbiorców

 

[bolek_bolecki]

Niby o jakiś kolorach tam piszą, a na zdjęciach widzę: szary, jasnoszary i ciemnoszary. W ogóle same szare.

 

[minertu]

Za to niedopatrzenie powinni jeździć i sami silniki wymieniać i to w tri miga !!!

[mareckikl]

W tym tygodniu będę już miał kocioł Skam P plus 12 KW, ze sterownikiem TALOS. Czy w tym kotle są już właściwie podłączone silniki. ?

[SUSPENSER]

W tym tygodniu będę już miał kocioł Skam P plus 12 KW, ze sterownikiem TALOS. Czy w tym kotle są już właściwie podłączone silniki. ?

 

Plus a to nie dotyczy tylko Premium z podajnikiem z przełącznikiem obrotów.

[mareckikl]

Dziękuję za odpowiedź. Z posiadanych informacji wynika, że mój nowy Kocioł jest już na linii produkcyjnej. Z zapartym tchem śledzę to forum już od kilku miesięcy. Jak będą jakieś problemy to chyba mogę liczyć na pomoc doświadczonych forumowiczów. ?

[kamihi]

raczej z tym problemów miał nie :Dbędziesz

[zawijan]

Dziękuję za odpowiedź. Z posiadanych informacji wynika, że mój nowy Kocioł jest już na linii produkcyjnej. Z zapartym tchem śledzę to forum już od kilku miesięcy. Jak będą jakieś problemy to chyba mogę liczyć na pomoc doświadczonych forumowiczów. ?

"...na linii produkcyjnej", powiadasz

To gdzie Ci go robią? W "mercedesie", czy jak?

[ZbysiuB]

Jestem po rozmowie z Jareckim., jest światełko w tunelu. Narazie tyle .

 

Jestem winien zainteresowanym jak sprawa zakończyła się.

Otóż kol. Jarecki zaproponował abym zdemontował kocioł, wyciągnął go na zewnątrz i złożył kompletny na palecie aby mógł podesłać transport i w warsztacie sprawdzą co się da zrobić.

Tak też uczyniłem. Po ponad tygodniu piec wrócił do mnie.

"Jarecki" poinformował mnie, że wg spawacza w miejscu wycieku powstało mikro pęknięcie, które zaspawał. Przejechał jeszcze wszystkie spawy na dole. Blacha nie przerdzewiała na wylot choć wymiennik wygląda bardziej na 7-8 lat eksploatacji niż 5. Przy dobrym paleniu powinien kilka lat jeszcze pochodzić. Ponadto dorobiono dosuszanie paliwa w zbiorniku oraz zaspawano otwory powietrza antyspalinowego w palniku.

Całość kosztowała 550,- (w tym transport paletowy ~400,- ) Własnej roboty plus znajomi do wytargania i z powrotem kotła nie liczę.

(Wtrącę, choć nawet Jareckiemu nie pisałem na PW, że po tym przespawaniu spawów dookoła, pojawiły się w 3 miejscach zapocenia z czego 1 istnieje cały czas.)

Tak więc drodzy forumowicze dbajcie o swoje źródła ciepła albowiem ani lekko, ani darmo nie jest.

Dodam, że aby zabezpieczyć się przed następną "niespodzianką" ze strony mojego Skama, wstawiłem obok i

uruchomiłem małego 8kW "śmieciucha" . W przypadku nagłym pozostaje więcej cennego czasu, spokoju i rozwagi do działania - naprawy lub wymiany głównego źródła ciepła.

[tomasziolkowski]

 

Przypominam użytkownikom o kilku sprawach przed sezonem grzewczym, szczególnie w kolejnych latach eksploatacji:

 

- warto odkręcić motoreduktor, zdjąć z końcówki ślimaka, wyczyścić z pyłu, który się tam mógł przedostać, wałek zakonserwować jakimś smarem np, do łożysk

 

 

Jarek, a mógłbyś to rozwinąć?

Nigdy tego nie robiłem (a palę 4 sezon).

Czyli że co? Odkręcić te 4 duże śruby łączące motoreduktor z palnikiem i ściągnąć cały silnik ze ślimaka?

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez tomasziolkowski

[Jarecki79]

Jak się nie ściąga motoreduktora z końcówki ślimaka to może się tak zapiec,że bez prasy nie podchodź...

Stąd warto po sezonie czy przed nowym sezonem:

 

1. Wyjmujemy zawleczkę

2. Odkręcamy motoreduktor i próbujemy wyjąć,zsunąć ze ślimaka

3. Czyszczenie

4. Konserwacja końcówki smarem

5. Ponowne skręcenie

 

Tomek, a przez te 4lata chociaż raz zdjąłes palenisko i wyczyściłeś kanał nadmuchowy i udrożniłeś napowietrzenie paleniska?