damianlisu 01.11.2011 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 No pewnie że mogę, to akurat najmniejszy problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrew01 01.11.2011 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 To czekamy co tam ciekawego było po jednej dobie to widzę, że ten sukces był umiarkowany.... wydaje mi się, że popiół i inne pyły dosyć mocno zalepiają rowki palnika i powietrze nie idzie już tak swobodnie jak zaraz po wyczyszczeniu i odpaleniu kociołka. Teraz też, pomimo wyczyszczonej na nowo komorze napowietrzania, przy dmuchawie czuć że część powietrza idzie na zewnątrz. Co prawda temp. spalin jest teraz wyższa więc czyszczenie się opłaciło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 01.11.2011 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 A że tak się zapytam: głowice na grzejnikach nie wystarczą aby obniżyć temp w domu? Czemu zaraz ma być zawór 3/4d? W instalacji nie powinno się zakładać głowic na 100% grzejników (u mnie są w 2/3), a więc te które pozostaną będą grzały z pełną mocą. Zawór 3/4d jest w tym wypadku bardzo dobrym rozwiązaniem, bo grzejniki jeśli już będą grzały to z niską temperaturą co nie przegrzeje domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nela_32 01.11.2011 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 W instalacji nie powinno się zakładać głowic na 100% grzejników (u mnie są w 2/3), a więc te które pozostaną będą grzały z pełną mocą. Zawór 3/4d jest w tym wypadku bardzo dobrym rozwiązaniem, bo grzejniki jeśli już będą grzały to z niską temperaturą co nie przegrzeje domu. Witam, po części się zgodzę z przedmówcą. Jakiś grzejnik powinien zostać cały czas otwarty. Ja u siebie jedynie w łazience, gdzie oprócz zwykłego grzejnika jest drabinka, na niej nie mam głowicy i ona cały czas grzeje. Na reszcie grzejników(11szt) mam głowice. Temper. na kotle mam ustawioną na 42'C i wszystko jest ok. Zaworu 3/4d nie mam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 01.11.2011 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 (edytowane) Witam, po części się zgodzę z przedmówcą. Jakiś grzejnik powinien zostać cały czas otwarty. Ja u siebie jedynie w łazience, gdzie oprócz zwykłego grzejnika jest drabinka, na niej nie mam głowicy i ona cały czas grzeje. Na reszcie grzejników(11szt) mam głowice. Temper. na kotle mam ustawioną na 42'C i wszystko jest ok. Zaworu 3/4d nie mam. Pozdrawiam A jaką masz temperaturę powrotu? W sumie tak też można. U siebie mam zadaną 50 stopni, na powrocie niewiele mniejszą a na grzejniki puszczam pewnie około 40 stopni. Edytowane 1 Listopada 2011 przez ppietrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianlisu 01.11.2011 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 ppietrz to jest temat o który chciałem zapytać już od dobrych kilku dni. Pytać chciałem o temp powrotu i ewentualnego ustawienia zaworu 3/4D.U mnie siedzi 3d, obecnie mam go na 5 gdzie przy zadanej 55' wychodzi na instalację ok 43-45' z tym że powrót mam cholernie zimny, bo wraca tylko jakieś 35-38'Jest jeszcze gorzej gdy zrzucę pompkę z II biegu na I, różnica w obecnych temperaturach jest ok 11' pomiędzy zasilaniem a powrotem. Mam 5 głowic oraz 3 zwykłe pokrętła, reszta obecnie zakręcona (+2 pokrętła) Z czego bierze się tak zimny powrót ? Gdzie do licha "pita" ta temperatura ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nela_32 01.11.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 A jaką masz temperaturę powrotu? W sumie tak też można. U siebie mam zadaną 50 stopni, na powrocie niewiele mniejszą a na grzejniki puszczam pewnie około 40 stopni. Oscyluje zawsze ok. 4-5'C mniej niż zadana na kotle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 01.11.2011 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Dzisiejsza fotka, widać że groszek napływa więc bez rozkręcania całości się nie obejdzie. Może silikon został wypchnięty przez groszek? Jeśli tak to trochę słabo, bo będzie trzeba to powtarzać kilka razy w sezonie... Domyślam się, że trzeba zasilikonować wszystkie otwory? Swoją drogą ekoenergia dała z tym ciała... nie testowali tego wcześniej? http://images45.fotosik.pl/1185/0c7dc7e2c625527fm.jpg Tylko krótko odpisuję, bo dopiero zajechałem na chatkę i padam na ryjek. Ta zmiana weszła w życie bez żadnej informacji. Nie wiedzieliśmy o tym, podobno w testach się sprawdziła. Kolejną zmianę przeprowadzono później, obecnie jest to tylko w poziomym szeregu blisko łączenia korpusu palnika. W małej Ekoenergii doszliśmy sami do wniosku,że lepiej wszystkie te dziury zakleić. Ciężko, aby pewne rzeczy robić za producenta palnika. Jutro ze spokojem wyślę te Twoje zdjęcia do Ekoenergii. Jestem ciekaw, czy jest ktoś aktywny posiadający dużą wersję palnika, aby to również sprawdzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 01.11.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 ppietrz to jest temat o który chciałem zapytać już od dobrych kilku dni. Pytać chciałem o temp powrotu i ewentualnego ustawienia zaworu 3/4D. U mnie siedzi 3d, obecnie mam go na 5 gdzie przy zadanej 55' wychodzi na instalację ok 43-45' z tym że powrót mam cholernie zimny, bo wraca tylko jakieś 35-38' Jest jeszcze gorzej gdy zrzucę pompkę z II biegu na I, różnica w obecnych temperaturach jest ok 11' pomiędzy zasilaniem a powrotem. Mam 5 głowic oraz 3 zwykłe pokrętła, reszta obecnie zakręcona (+2 pokrętła) Z czego bierze się tak zimny powrót ? Gdzie do licha "pita" ta temperatura ? Moim zdaniem nie działa w instalacji mały obieg. To znaczy ciepła woda z kotła, która dochodzi do zaworu 3/4D nie idzie na powrót przy większości ustawień tego zaworu. Na powrót idzie głównie woda z grzejników, która przy niskich temperaturach w okresach przejściowych wiosna/jesień jest poniżej 40 stopni. Stąd takie różnice temperatur. W tym momencie zawór 3/4D nie pełni swojej funkcji... Nie wiem czy to problem w instalacji oraz jakie są warunki jej przeprowadzania aby to dobrze funkcjonowało. W każdym bądź razie wykonałem wypięcie pompy CWU spod pumy i podłączenie jej na stałe. Stabilność utrzymywania temperatury bardzo wzrosła. Temperatura powrotu jest wysoka - pompa CWU, która działa non stop, służy dodatkowo jako pompa mieszająca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 01.11.2011 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Tylko krótko odpisuję, bo dopiero zajechałem na chatkę i padam na ryjek. Ta zmiana weszła w życie bez żadnej informacji. Nie wiedzieliśmy o tym, podobno w testach się sprawdziła. Kolejną zmianę przeprowadzono później, obecnie jest to tylko w poziomym szeregu blisko łączenia korpusu palnika. W małej Ekoenergii doszliśmy sami do wniosku,że lepiej wszystkie te dziury zakleić. Ciężko, aby pewne rzeczy robić za producenta palnika. Jutro ze spokojem wyślę te Twoje zdjęcia do Ekoenergii. Jestem ciekaw, czy jest ktoś aktywny posiadający dużą wersję palnika, aby to również sprawdzić? Mam tą samą wersję Ekoenergii z identycznymi otworami. Swego czasu zalepiałem wszystkie, ale bardzo mi dymiło w zasobniku, więc je "otworzyłem". Nie zauważyłem aby aż tyle ekogroszku dostało się do komory, choć z tego co pamiętam trochę tam było. Jak otwory są w poziomym szeregu to mniej będzie przedostawało się paliwa do górnej komory? Ciekawe jak jest teraz u mnie, bo mam dużo drobniejszy groszek niż w zeszłym sezonie. Nie chce mi się tylko wygaszać kotła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 01.11.2011 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 (edytowane) Trochę jestem zaniepokojony, bo kiedy przytykam rękę do wentylatora to czuję jak wieje andrew01, czy u Ciebie po przeczyszczeniu już tak nie wieje? Te ostatnie zdjęcie robiłeś z otworu po wykręceniu tej blaszki na palniku? Aby to sprawdzić nie trzeba wyjmować ślimaka? Edytowane 1 Listopada 2011 przez ppietrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrew01 01.11.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Trochę jestem zaniepokojony, bo kiedy przytykam rękę do wentylatora to czuję jak wieje andrew01, czy u Ciebie po przeczyszczeniu już tak nie wieje? Te ostatnie zdjęcie robiłeś z otworu po wykręceniu tej blaszki na palniku? Aby to sprawdzić nie trzeba wyjmować ślimaka? Po przeczyszczeniu i "pierwszym" odpaleniu to normlanie chciało mi rękę wciągnąć ale teraz po całym dniu palenia to już palnik się trochę na szczelinach pewnie przytkał, do tego warstwa żaru z popiołem i trochę czuć powietrza idącego od dmuchawy - ale dużo, dużo mniej niż przed czyszczeniem. Aby sprawdzić ten kanał napowietrzania to nie trzeba kotła wygaszać, wystarczy wyłączyć na chwilę na sterowniku aby nie dmuchał i odkręcić tą blaszkę naprzeciwko montowania dmuchawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 01.11.2011 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Aby sprawdzić ten kanał napowietrzania to nie trzeba kotła wygaszać, wystarczy wyłączyć na chwilę na sterowniku aby nie dmuchał i odkręcić tą blaszkę naprzeciwko montowania dmuchawy. Zapomniałem powiedzieć o tym. W palniku Ekoenergia są otwory technologiczne po obydwu stronach. W zależności czy kocioł z zasobnikiem z prawej czy lewej strony to z innej strony przykręca się dmuchawę a po stronie przeciwnej jest zaślepka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 01.11.2011 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Po przeczyszczeniu i "pierwszym" odpaleniu to normlanie chciało mi rękę wciągnąć ale teraz po całym dniu palenia to już palnik się trochę na szczelinach pewnie przytkał, do tego warstwa żaru z popiołem i trochę czuć powietrza idącego od dmuchawy - ale dużo, dużo mniej niż przed czyszczeniem. Aby sprawdzić ten kanał napowietrzania to nie trzeba kotła wygaszać, wystarczy wyłączyć na chwilę na sterowniku aby nie dmuchał i odkręcić tą blaszkę naprzeciwko montowania dmuchawy. Poszedłem, odkręciłem tą blachę. Mam to samo Trochę przeczyściłem, ale bardziej nie dało rady. Ze zdjęcia po odkurzaniu (pierwsze) widzę, że mam zawalone także rozprowadzanie powietrza pod koroną.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrew01 02.11.2011 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Poszedłem, odkręciłem tą blachę. Mam to samo Trochę przeczyściłem, ale bardziej nie dało rady. Ze zdjęcia po odkurzaniu (pierwsze) widzę, że mam zawalone także rozprowadzanie powietrza pod koroną.... Ciekawe co Ekoenergia na to powie... U siebie zauważyłem jeszcze jedną rzecz, zachodze przed pracą do kociołka, pyka on sobie kilkanaście procent a temp. spalin znowu 40 stopni. W trybie ręcznym zrobiłem mały przedmuch i się poprawiło. Nie wiem czy to kwestia groszku jaki mam ale po mału zaczyna mi brakować pomysłów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 02.11.2011 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Jestem ciekaw, czy jest ktoś aktywny posiadający dużą wersję palnika, aby to również sprawdzić? Wydaje mi się, że jakiekolwiek dziury w tej części palnika będą prowadziły do przedostania się ekogroszku do komory spalinowej, bez względu na jego wielkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 02.11.2011 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Ciekawe co Ekoenergia na to powie... U siebie zauważyłem jeszcze jedną rzecz, zachodze przed pracą do kociołka, pyka on sobie kilkanaście procent a temp. spalin znowu 40 stopni. W trybie ręcznym zrobiłem mały przedmuch i się poprawiło. Nie wiem czy to kwestia groszku jaki mam ale po mału zaczyna mi brakować pomysłów. Dlaczego jest tak ważne aby temperatura spalin była wyższa? Przy małych obrotach dmuchawy myślę, że ta temperatura nie będzie wysoka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrew01 02.11.2011 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Dlaczego jest tak ważne aby temperatura spalin była wyższa? Przy małych obrotach dmuchawy myślę, że ta temperatura nie będzie wysoka. Nie wiem jak u innych osób, może nie zwrócili na to uwagi, ale u mnie jest problem ze skroplinami z komina, co prawda mam wkład ze stali, powyżej dachu komin z klinkieru więc warunki wprost idealne do skroplin. Dlatego też staram się aby chociaż temp. spalin była trochę wyższa niż te 40 stopni. Mam już drugi wkład włożony w pierwszy, kotłownia w zasadzie przeszła demolkę i nie chciałbym tego powtarzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 02.11.2011 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Nie wiem jak u innych osób, może nie zwrócili na to uwagi, ale u mnie jest problem ze skroplinami z komina, co prawda mam wkład ze stali, powyżej dachu komin z klinkieru więc warunki wprost idealne do skroplin. Dlatego też staram się aby chociaż temp. spalin była trochę wyższa niż te 40 stopni. Mam już drugi wkład włożony w pierwszy, kotłownia w zasadzie przeszła demolkę i nie chciałbym tego powtarzać. Hmm.. U mnie z łączenia czopucha z kolankiem przy kotle potrafiło trochę wykapywać... głównie przy niskich mocach kotła. Być może miała na to wpływ wilgotność ekogroszku, bo teraz mam wysuszony i tego nie obserwuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrew01 02.11.2011 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Obecnie to groszek też mam suchy jak pieprz w poprzednim sezonie to mi się jedynie wydawało, że jest w miarę suchy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.