Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł SKAM-P i sterownik Puma


Recommended Posts

Witam,

 

jestem posidaczką Skamp-p premium 25kW ze sterownikiem cobra. Piec przyjechał do nas latem. Teraz zaczeliśmy palić.

 

Narazie zużycie węgla to jakieś 3 worki ekogroszku na 2 dni.

 

W domu nie musi być superciepło. Bardziej chodzi o to, żeby woda nie zamarzla i temperatura była w miarę przyzwoita. Generalnie, żeby można było np. w bluzach pracować.

 

Może Pan podpowiedziec jakies ustawienia sterownika? Może da sie te zużycie ograniczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Da się, można stosować jeszcze strefy czasowe...

 

Minimalna nastawa to 40st.C, tyle może podawać ciągle...

 

Ale stosując strefy można np. zrobić tak:

od 00:00 do 2:00 zrobić STOP (korekcje stref na -9 i -10 oznacza szary słupek i napis STOP

od 2:00 do 3:00 korekcja strefy na 0, wówczas w tej godzinie 40st.C i pracująca pompa

od 3:00 do 5:00 znowu STOP

od 5:00 do 6:00 korekcja strefy na 0, czyli utrzyma 40st.C

 

itd. zamiennie 2godziny nie grzejemy, 1godzinę grzejemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się, można stosować jeszcze strefy czasowe...

 

Minimalna nastawa to 40st.C, tyle może podawać ciągle...

 

Ale stosując strefy można np. zrobić tak:

od 00:00 do 2:00 zrobić STOP (korekcje stref na -9 i -10 oznacza szary słupek i napis STOP

od 2:00 do 3:00 korekcja strefy na 0, wówczas w tej godzinie 40st.C i pracująca pompa

od 3:00 do 5:00 znowu STOP

od 5:00 do 6:00 korekcja strefy na 0, czyli utrzyma 40st.C

 

itd. zamiennie 2godziny nie grzejemy, 1godzinę grzejemy

 

 

Minimalna nastawa 40st.C - rozumiem że to jest nastawa pieca.

Nie jest to za mało jeśli chodzi o jego żywotność. Gdzieś czytałem 50-55 st powinno być.

 

Jak się zrobi STOP na strefie to rozumiem piec przechodzi w podtrzymanie?

 

A korekcja na strefach o np +/- 1 - to jaką daje zmiane temp w stopniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minimalna nastawa 40st.C - rozumiem że to jest nastawa pieca.

Nie jest to za mało jeśli chodzi o jego żywotność. Gdzieś czytałem 50-55 st powinno być.

 

Jak się zrobi STOP na strefie to rozumiem piec przechodzi w podtrzymanie?

 

A korekcja na strefach o np +/- 1 - to jaką daje zmiane temp w stopniach?

 

Między ok. 37-42st.C jest tzw wodny punkt rosy dla węgla kamiennego.

Temat powtarza się i wraca jak bumerang co jakiś czas....

 

Musi wystąpić kilka negatywnych zjawisk, aby problem występował, tj. mokry opał, problemy z właściwą wentylacją lub ciągiem kominowym i do tego niska nastawa....

 

Koleżanka tylko wygrzewa lekko budowany dom, sterownik Cobra czy Puma nie pozwala na nastawy poniżej 40st.C...

STOP oznacza, że w tej godzinie nie działa pompa C.O., kocioł pilnuje tylko nastawy sam w sobie, więc na 99,9% zostanie w podtrzymaniu....

 

Normalnie przy nastawie np. 50st.C korekcja o 1 czy 2st.C dokładnie o tyle obniży temp. na kotle w danej godzinie, ale najniższą nastawą jest 40st.C, więc poniżej tego to tylko sens wyboru funkcji STOP.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo nie pisałem, bo ciągle praca i praca, a i fachowcem w dziedzinie ogrzewania nie jestem. Odrobiłem więc lekcje i wyczytałem, że nie jestem sam z groszkiem w dmuchawie. :) Problem mam jednak inny. Mianowicie dymienie z kosza sprawia mi tali kłopot, że nie mogę węgla wsypać do zasobnika, a nie jest pusty. Dym przenika nawet jak jest full. Bardzo gęsty i biały. Walczę też z harmonogramem jak obniżę o 3 st.C to po ustawieniu na zero nie wraca do zadanej temperatury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To opowiem moją wczorajszą historię. Wchodzę do kotłowni i czuję dziwny zapach, otwieram kosz a tam jak nie buchnie dym... Godzinę spędziłem na wietrzeniu. Dym miał ciemniejszy odcień i śmierdział trochę gazem (czyżby to był czad?). Wychodzi na to, że kosz jest trochę nieszczelny skoro czuć nawet przy zamkniętym, a może to gdzie indziej się też przedostaje. W samym palenisku dymu nie widać, ciąg komina wydaje się poprawny (przekrój 25x12 z pełnej cegły, wysokość ok. 9,5m). Jak widać w moim przypadku samo zatrzymanie sterownika przy zasypie nic nie da bo śmierdzi nawet jak jest kosz zamknięty. Pomocy!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik123 reklamuj kocioł, jeśli kosz zasypowy jest nieszczelny to musi zostać to poprawione w trybie pilnym! U mnie nigdy nie doszło do tego aby dym wydostawał się przy zamkniętym koszu. A otwierałeś już klapkę po drugiej stronie dmuchawy? Może masz tak jak dobeka wszystkie otwory zaklejone. Edytowane przez ppietrz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik123 reklamuj kocioł, jeśli kosz zasypowy jest nieszczelny to musi zostać to poprawione w trybie pilnym! U mnie nigdy nie doszło do tego aby dym wydostawał się przy zamkniętym koszu. A otwierałeś już klapkę po drugiej stronie dmuchawy? Może masz tak jak dobeka wszystkie otwory zaklejone.

No właśnie jeszcze nie otwierałem. A czym otwory są zaklejane, łatwo je udrożnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jeszcze nie otwierałem. A czym otwory są zaklejane, łatwo je udrożnić?

 

Musisz zadzwonić do Sekom i się spytać jak było w Twoim przypadku. Czy otwory zostały zaklejone silikonem (nie ma problemu z wydłubaniem), czy też zaspawane (tu raczej niewiele zrobisz). Przez ten otwór i tak do nich nie dotrzesz - jedynie możesz zerknąć czy nie masz w komorze ekogroszku. Ewentualnie jak uda Ci się wykonać w miarę ostre zdjęcie aparatem z lampą to może coś na nim zauważysz.

Aby dotrzeć do otworów to trzeba zdjąć kosz (4 śruby), a potem rozebrać palnik w połowie (4 wewnętrzne śruby) i wyjąć ślimaka. Po operacji jest trochę syfu na tobie i w kotłowni...

Edytowane przez ppietrz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm aż strach pomyśleć jak ja zacznę palić.

 

Kurcze Jarecki co to za problemy się zaczęły. Wygląda jakby firma Sekom zbudowała swój pierwszy kocioł i miał swój wiek dziecięcy i wszystkie błędy wychodzą, a przecież tak nie jest.

To co się dzieje? Powinni ludzie odpalić i ma hulać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro pobawię się i spróbuję znaleźć przyczynę. Dzisiaj natomiast jak otworzyłem koszt to oprócz dymu chlusnęła woda. Wydaje mi się, że ten dym skroplił się na pokrywie. Węgiel może być trochę wilgotny. Pakowany pieklorz w worki foliowe, które stały otwarte jakieś 3-4 dni. Jakieś pomysły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

art-e

Ty masz już inny palnik... w porównaniu z tym, co mają chłopaki

 

Wszyscy koledzy mają palnik mała Ekoenergia z partii z zeszłego roku. Przypuszczam,że u Kazika tez sa dwa rzędy otworów.

 

Jak zakleję wszystkie, to pali sie lepiej, ale po otwarciu kosza jest więcej dymu.

Zaspawujemy więc obecnie 2 i 2otwory zostawiamy drożne w partiach z tego roku..

wcześniejsze maja dwa rzędy po 3 lub po 4otwory...

 

Kazik, jak się do tej pory paliło, to przyczyna jest gdzie indziej.

Kominiarz Ci od tego roku użytkowania komin czyścił?

Sprawdź tez to z węglem i otworkami, co Andrew i Ppietrz wspominają. Kilka stron wcześniej były fotki i opis

 

ew. napisz maila, wyślę fotki

większy problem może robić mokry groszek

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...