odspojony fragment wylewki pod brodzikiem

[tryllu]

W trakcie kucia wylewki pod syfon dla płaskiego brodzika odspoił się fragment wylewki jak na zdjęciu

 

http://images47.fotosik.pl/424/3fce7b9a4dc62aa2m.jpg

 

I pytanko, czy olać to i zainstalować brodzik w obecnej sytuacji - będzie się przecież wspierał na reszcie płaszczyzny i uchytach przy ścianie?

A może usunąć ten zaznaczony fragment i zalać od nowa? Tylko raczej nie wierzę, że w końcu to nie pękło.

Jak myslicie?

[tryllu]

anyone?

[out]

osobiście uderzył bym młotkiem to co pęknięte (czy "łamie się" dalej) a później zalał wszystko razem z ta rura betonem. nawet taką zaprawą z worka z marketu.

[tryllu]

od całości podłogi oddzielony jest tylko ten zaznaczony fragment. reszta się stabilnie trzyma. po prostu podczas kucia tej "ścieżki" (niestety blisko krawędzi) beton puścił.

a potem jak kute było dalej to puścił w drugim miejscu. ten zaznaczony fragment nie kruszy się, po prostu jest samodzielny

 

myślisz, żeby go wyjąć i zalać? ta zaprawa z marketu w worku (posadzkowa) wbrew pozorom jest całkiem niezła (robiłem parę rzeczy np. weber'em optiroc'iem z casto)

[out]

jak się rusza to bym dokuł do końca, jak stabilne to zalać.

[janzar]

W trakcie kucia wylewki pod syfon dla płaskiego brodzika odspoił się fragment wylewki jak na zdjęciu

 

http://images47.fotosik.pl/424/3fce7b9a4dc62aa2m.jpg

 

I pytanko, czy olać to i zainstalować brodzik w obecnej sytuacji - będzie się przecież wspierał na reszcie płaszczyzny i uchytach przy ścianie?

A może usunąć ten zaznaczony fragment i zalać od nowa? Tylko raczej nie wierzę, że w końcu to nie pękło.

Jak myslicie?

 

w tej sytuacji usunąć lużny kawałek jastrychu ,przykryć rurę folią, dorobić brakujacy jastrch np gotową zaprawą za 7,- pln

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez janzar