osmiornicz 29.11.2010 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Dzień dobry ! Noszę się z zamiarem kupna używanego kominka z płaszczem wodnym. Mam czas do przyszłego okresu grzewczego, także na spokojnie podchodzę do tematu Czy na podstawie fotek można określić stopień zużycia wkładu ? Oto 2 kominki CTM : 1. http://img808.imageshack.us/img808/9305/1kominek.jpg 2. http://img4.imageshack.us/img4/7866/2kominek.jpg Pierwszy podobno używany 2 lata do ogrzewania domu. Drugi 4 lata , ale tylko sporadycznie w weekendy. Czy sprzedawcy "sciemniają" ? Druga nurtująca mnie sprawa to woda w płaszczu wodnym. Czy po jej spuszczeniu i nieużywaniu kominka przez np. 1 rok rdza nie robi dużych szkód ? Jak przygotować kominek do ponownego zalania wodą, aby nie dopuścić do zanieczyszczenia całej instalacji ? Dzięki za wszystkie sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 21.11.2017 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 mam podobne pytanie. Jak uważacie czy jest sens kupić używany kominek narożny za ponad 2 tys.. Jest on niby z wyższej półki kosztował około 10 tys., gilotyna, mała moc, nadający się do rekuperacji ale żeby nie było tak cudowanie ma 10 lat. Może wiecie czy kominek w takim wieku to dobry pomysł a może duże ryzyko i lepiej odżałować, pozbierać i kupić jakiś mbm za 5000 tys lub romotopa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 22.11.2017 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 na prawdę nikt nie kupował używanego kominka? Wszyscy po "burżujowskiemu" same nówki sztuki kupują Dorzucę zdjęcie może jednak ktoś doradzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 22.11.2017 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 kupno uzywanego kominka, to jak kupowanie kota w worku, dlatego nikt Ci nic nie doradzi. nie wiadomo w jakim stanie sa, a to co piszą sprzedawcy to wszystko jest typu" Niemiec płakał jak sprzedawał", "nówka sztuka nie śmigana", "auto igła", "Niemiec tylko do kościoła raz na tydzień jeździł" itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 22.11.2017 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 na prawdę nikt nie kupował używanego kominka? Wszyscy po "burżujowskiemu" same nówki sztuki kupują Dorzucę zdjęcie może jednak ktoś doradzi [ATTACH=CONFIG]401561[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]401562[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]401563[/ATTACH] Tak, wszyscy rozsądni "burżuje" kupują nówki. W tym temacie nie powinno to dziwić nikogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 22.11.2017 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 mam podobne pytanie. Jak uważacie czy jest sens kupić używany kominek narożny za ponad 2 tys.. Jest on niby z wyższej półki kosztował około 10 tys., gilotyna, mała moc, nadający się do rekuperacji ale żeby nie było tak cudowanie ma 10 lat. Może wiecie czy kominek w takim wieku to dobry pomysł a może duże ryzyko i lepiej odżałować, pozbierać i kupić jakiś mbm za 5000 tys lub romotopa 10lat, gilotyna i szczelnosc, to slabo się ze sobą sklada. A moze prościej bedzie, jak podasz markè i typ ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 22.11.2017 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 ruegg venus. Dokładnie chodzi o ten http://allegro.pl/ekskluzywny-kominek-narozny-szwajcarski-ruegg-i6995178375.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.11.2017 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 Kominki a raczej wkłady są z żeliwa przecież no to co ma się zadziałać za 2 czy 4 lata ? przecież to ma gwarancję na 25 lat a ludzie kotły węglowe używają po ponad 30 lat bez ochrony powrotu tylkoo zimne idzie i już a działają dalej , przepłukać wydmuchać i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.11.2017 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 mam podobne pytanie. Jak uważacie czy jest sens kupić używany kominek narożny za ponad 2 tys.. Jest on niby z wyższej półki kosztował około 10 tys., gilotyna, mała moc, nadający się do rekuperacji ale żeby nie było tak cudowanie ma 10 lat. Może wiecie czy kominek w takim wieku to dobry pomysł a może duże ryzyko i lepiej odżałować, pozbierać i kupić jakiś mbm za 5000 tys lub romotopaW wypadku tego Ruega nie powinno być większych problemów...Podjedź tylko z jakimś "mechanikiem" na oględziny przed kupnem. Najlepiej by był to kominkarz montujący to coś później u Ciebie. Trzeba sprawdzić mechanizm gilotyny - prowadnice, spasowanie drzwi, obejrzeć szybę (1000 - 1500 zł nowa!)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.11.2017 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 Dzień dobry ! Noszę się z zamiarem kupna używanego kominka z płaszczem wodnym. Mam czas do przyszłego okresu grzewczego, także na spokojnie podchodzę do tematu Czy na podstawie fotek można określić stopień zużycia wkładu ? Oto 2 kominki CTM : 1. http://img808.imageshack.us/img808/9305/1kominek.jpg 2. http://img4.imageshack.us/img4/7866/2kominek.jpg Pierwszy podobno używany 2 lata do ogrzewania domu. Drugi 4 lata , ale tylko sporadycznie w weekendy. Czy sprzedawcy "sciemniają" ? Druga nurtująca mnie sprawa to woda w płaszczu wodnym. Czy po jej spuszczeniu i nieużywaniu kominka przez np. 1 rok rdza nie robi dużych szkód ? Jak przygotować kominek do ponownego zalania wodą, aby nie dopuścić do zanieczyszczenia całej instalacji ? Dzięki za wszystkie sugestie Tutaj loteria. Kocioł włoski, drzwi dorabiane u nas, w Głownie. Trzeba by sprawdzić z kumatym hydraulikiem....Wszystko zależy jak był podłączony i eksploatowany. Trochę jak z kupnem samochodu. Ośmioletni może być w lepszym stanie od dwulatka....Nie wiadomo, czy kominek który był podłączony w układzie otwartym, nie jest zakamieniały w środku. Druga sprawa w CTM - najsłabsze ogniwo to drzwi i mechanizm regulacji przepustnicy. Warto sprawdzić te elementy z kumatym kominkarzem. Na zdjęciach takich ewentualnych mankamentów nie dojrzysz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiralbar 23.11.2017 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Ja bym odpuscil. Tak jak trwa zwozenie smieci z niemcowni to teraz w modzie szwajcaria. Bo ludzie tam bogate i wyzbywaja sie za bezcen aut i kominkow Po ile franekmozna sprawdzic, to ile kosztowal ten wklad w CH, czy po prostu zabrany ze smietnika. Wszystko wyjdzie jak go kupisz i podlaczysz, tylko wtedy raczej bedzie ciezko ze zwrotem. Dozbieraj hajsow i kup nowke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 23.11.2017 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 kominek jest z Polski z Fakturą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 23.11.2017 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Ruegg to dobra marka ale.... model jest z przed 10 lat. W tym czasie coś się w konstrukcji wkładów zmieniło ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 23.11.2017 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Ruegg to dobra marka ale.... model jest z przed 10 lat. W tym czasie coś się w konstrukcji wkładów zmieniło ... Napisałeś to nie zamieszczając zdjęcia romotopa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 23.11.2017 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 (edytowane) W wypadku tego Ruega nie powinno być większych problemów...Podjedź tylko z jakimś "mechanikiem" na oględziny przed kupnem. Najlepiej by był to kominkarz montujący to coś później u Ciebie. Trzeba sprawdzić mechanizm gilotyny - prowadnice, spasowanie drzwi, obejrzeć szybę (1000 - 1500 zł nowa!)... dzięki za odpowiedź Ruegg to dobra marka ale.... model jest z przed 10 lat. W tym czasie coś się w konstrukcji wkładów zmieniło ... A czy z kominkami nie jest trochę tak jak z samochodami. Poprawią spalanie o 0,5 litra a silnik zamiast 2 milionów wytrzymuje 200 tys. km. Bo w sumie jedynie co mogą zmienić? Chyba tylko poruszanie się gazów w palenisku dzięki czemu szyba jest ciut czystsza i mniej spala. Napisałeś to nie zamieszczając zdjęcia romotopa? PS. Boję się, że może próbuje na siłę sam siebie przekonać PS2. na stronie jest napisane że kominek nadaje się do rekuperacji ale to może być nowy model, a ten jest sprzed 10 lat. Jak poznać czy ten tak samo się nadaje ?? Edytowane 23 Listopada 2017 przez Slyder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 27.11.2017 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Nikt nie wie czy ten model nadaje się do rekuperacji? Może przynajmniej jakieś wskazówki na co zwrócić uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 27.11.2017 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 #1 Nikt nie wie czy ten model nadaje się do rekuperacji? Może przynajmniej jakieś wskazówki na co zwrócić uwagę. Jest jak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 28.11.2017 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Poprawią spalanie o 0,5 litra a silnik zamiast 2 milionów wytrzymuje 200 tys. km. Bo w sumie jedynie co mogą zmienić? 2 miliony to wytrzymywał diesel z merca beczki. Wysilenie miał mniejsze niż w maluchu, spalał dużo więcej niż nowoczesne 240 konne TDI, setkę osiągał w 28 sekund, a V max. miał 135 km/h i emitował dużo więcej zanieczyszczeń. Dziękuję, ale wolę 'oszukane' nowoczesne silniki . Używany wiele lat kominek może mieć wyeksploatowane zawiasy i prowadnice czy mikro pęknięcia w obudowie, których nie widać na pierwszy rzut oka. Zakup obarczony ryzykiem, ale kto nie ryzykuje ten nie ma i równie dobrze może być to trafiona inwestycja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.