problem z drzwiami?

[mateo]

Witam

 

W moim nowym domu (który jest już niestety po powodzi) pojawił się problem. Po wymianie drzwi zewnętrznych, po ich wewnętrznej stronie na zamkach oraz progu zbiera się duża ilość wilgoci (praktycznie kapie woda). Problem pojawił się już jakiś czas temu, więc nie wynika z bardzo niskich temperatur. Wiatrołap jest ogrzewany. Nadmieniam, że przy starych drzwiach problem ten nie występował wcale (termin powodzi maj i czerwiec br, termin wymiany drzwi początek listopada br). Na zdrowy rozum wydaje mi się że nie jest to wina drzwi, ale z drugiej strony wcześniej problemu nie było. Dodam, że ściany zostały wysuszone (ok 3,5 % wilgotności). Będę wdzięczny za wszelkie sugestie

 

Pozdrawiam

[KrzysztofLis2]

Masz po prostu mostek cieplny na wkładce zamka i progu. Powierzchnia od wewnątrz się wychładza, mimo ogrzewania, zatem skrapla się na niej para wodna.

[mateo]

Wspomniany mostek cieplny nie występował w poprzednich drzwiach. Rozumiem więc że nie jest to sytuacja standardowa. Czy jest to więc wystarczający powód aby reklamować drzwi. Nadmieniam, że kosztowały 4 000 zł

 

Pozdrawiam

[Baba_Budowniczy]

Może jakaś nakładana klapka zakrywająca zamek i lepsza uszczelka na progu?

 

U mnie z kolei podwiewa śnieg na ganek (szczególnie przy takich opadach), jak się drzwi otworzy, śnieg automatycznie "zaciąga się" pod drzwi, roztapia i nie wchodzi dolny bolec antywłamaniowy. Jak się zostawi drzwi na moment uchylone (dzieci!!), za chwilkę trzeba dłubać i wyciągać ten lód. Wiadomo, jaką ta czynność sprawia radość, zwłaszcza jak człowiek się rano śpieszy a drzwi przydałoby się zamknąć . Grrrrr.

[finlandia]

Normalnie obstawiałbym, że jest jednak wilgotno w domu, a klamka i wkladka to metal, który doskonale przewodzi zimno. Wysatrczy spadek temp. do kilku stopni i już ma prawo wykraplać się woda.

Ale to tylko przypuszczenia, bo po drzwiach za 4 tys. powinno być nieźle, tzn. powinny być z niezłych materiałów..

 

A do uwag Baba_Budowniczy - no cóż, bardzo trafne spostrzeżenia. Różne są drzwi, ale przy takich podmuchach nie ma szans, by uchronić się przed śniegiem, który przymarza na progu. Nawe 1 mm powoduje, że może być to czuć przy zamykaniu.