Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wujek SAM a Polska


kamykkamyk2

Recommended Posts

głupoty gadasz, jakbyś miał lat 10....

 

Jak zatem twoim zdaniem wyglądał początek 2 wojny światowej- Niemcy napadli na Polskę i z pomocą dla nas przybiegli Brytyjczycy i Francuzi?

Jakimi "argumentami" chcesz targować? Prawda jest taka że nie będąc mocarstwem atomowym możesz wszystkim na chu. skoczyć. Twoje myśliwce są niczym -jedna bombka może zneutralizować pół naszego kraju.

Co do wojny w Iraku jakie korzyści z niej mamy poza tym że jesteśmy w zaszczytnej 5 lidze partnerów USA?

Sprawa myśliwców -nie dostaliśmy czegoś czego nie mogli byśmy kupić od Ruskich. F16 dzisiaj nie są już szczytem techniki- jakie myśliwce ma Izrael i od kogo? (to pokazuje naszą realną pozycję w kontaktach z USA)

Co do Korei Północnej - oni są zdolni do przerzucenia armii w ilości przynajmniej miliona żołnierzy w ciągu 12 godzin wprost pod Seul. Pytasz pewnie jak? Pod granicą są dziesiątki niewykrytych tuneli przez które mogą przerzucać żołnierzy,czołgi,wozy bojowe prawdopodobnie już na przedpola Seulu. Sporo tych tuneli już wykryto ale ile jest jeszcze nikt nie wie. Komu jest potrzebna dzisiaj wojna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To to ja wiem. Chiny są obecnie potęgą gospodarczą, ale również i nuklearną.Dlatego Chiny - Chinami, a Korei i tak nie zaatakują, bo się boją jakiegoś tam Kima....., to człowiek nieobliczlny więc mógłby użyć bomb atomowych.

Chinom nie opłaca się stawać po stronie Korei- pod względem militarnym zostały by rozniesione przez NATO. Pod względem ekonomicznym cofnęły by się o dziesiątki lat do tyłu, straciły by najprawdopodobniej rezerwy dolarowe ulokowane w amerykańskich papierach skarbowych. Handel został by obłożony embargiem i po chińczykach. Poza tym uważał bym ze stwierdzeniem że to potęga gospodarcza, nie zapominajmy że niepodzielnie rządzą tam komuniści- mieliśmy już u nas propagandę sukcesu - było świetnie wszystko na papierze i w planach. Jaka jest prawda tylko oni wiedzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zatem twoim zdaniem wyglądał początek 2 wojny światowej- Niemcy napadli na Polskę i z pomocą dla nas przybiegli Brytyjczycy i Francuzi?

Jakimi "argumentami" chcesz targować? Prawda jest taka że nie będąc mocarstwem atomowym możesz wszystkim na chu. skoczyć. Twoje myśliwce są niczym -jedna bombka może zneutralizować pół naszego kraju.

Co do wojny w Iraku jakie korzyści z niej mamy poza tym że jesteśmy w zaszczytnej 5 lidze partnerów USA?

Sprawa myśliwców -nie dostaliśmy czegoś czego nie mogli byśmy kupić od Ruskich. F16 dzisiaj nie są już szczytem techniki- jakie myśliwce ma Izrael i od kogo? (to pokazuje naszą realną pozycję w kontaktach z USA)

Co do Korei Północnej - oni są zdolni do przerzucenia armii w ilości przynajmniej miliona żołnierzy w ciągu 12 godzin wprost pod Seul. Pytasz pewnie jak? Pod granicą są dziesiątki niewykrytych tuneli przez które mogą przerzucać żołnierzy,czołgi,wozy bojowe prawdopodobnie już na przedpola Seulu. Sporo tych tuneli już wykryto ale ile jest jeszcze nikt nie wie. Komu jest potrzebna dzisiaj wojna?

 

ponieważ mam pewien sentyment do Pabianic, to nie będę ci pomagał dalej się ośmieszać publicznie, więc nic ci nie odpowiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jedna pozytywna sprawa: dyskutowaliśmy o tym, co by się stało, gdyby Rosjanie wpadli po to, by zrobić tygodniową rozp* na wschodzie kraju i potem wypadli. Dzisiejsze przecieki w WikiLeaks pokazują, że przynajmniej powstają jakieś zalążki planów obrony Polski..

 

Amerykanie już pokazali jacy są, ja im nie ufam. Jak już to może wyjściem byłaby bliska współpraca z krajami grupy wyszechradzkiej, a mniej waśni, to wszyscy na tym skorzystamy? I oczywiście reforma naszej armii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykanie już pokazali jacy są, ja im nie ufam. Jak już to może wyjściem byłaby bliska współpraca z krajami grupy wyszechradzkiej, a mniej waśni, to wszyscy na tym skorzystamy? I oczywiście reforma naszej armii.

 

Jestem za. Kiedyś myślałem o wspólnej Czesko-Polsko-Słowackiej armii, na zasadzie obowiązkowej rotacji stanowisk dowódczych: np. że Czech obowiązkowo musi odsłużyć ileś tam czasu w Polsce, Polak w Słowacji itd... Kombinowałem, że trudniej by się tworzyły sitwy, i większa szansa na profesjonalizm.

 

Ale chodzi mi o to, że w porównaniu z sytuacją poprzednią, kiedy NIC się nie robiło a Amerykanie iudawali, że nie ma problemu - sytuacja, w której są chociaż jakieś plany i Amerykanie przyznają, że problem istnieje, jest jednak ciut-ciut lepsza. Chociaż niedużo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Kiedyś myślałem o wspólnej Czesko-Polsko-Słowackiej armii, na zasadzie obowiązkowej rotacji stanowisk dowódczych: np. że Czech obowiązkowo musi odsłużyć ileś tam czasu w Polsce, Polak w Słowacji itd... Kombinowałem, że trudniej by się tworzyły sitwy, i większa szansa na profesjonalizm.

I co, nikt z tej złotej myśli nie chciał skorzystać?

Wcale się nie dziwię, bo każdy, choćby minimalny realista wie , że to wręcz niewykonalne.

 

Na bezludnej wyspie przeprowadzano ciekawy eksperyment socjologiczny .

Różne nacje w liczbie pani i dwóch panów, miały zamieszkać przez rok odcięci od świata.

Kiedy po roku przyjechali do Francuzów zastali szczęśliwą Nicolle i jej radosnych partnerów , która opowiadała jak fantastycznie sobie tam radzą.

-Jean jest wspaniałym mężem, Paul kochankiem , jest cudownie.

 

Niemiecka Greta , uśmiechnięta i kwitnąca , oznajmiła natomiast socjologom , że Hans umie pracować i jest zaradny, Jurgen natomiast dba o dom a ogólnie to jest wunderbar.

 

Kiedy przypłynęli do Polaków zastali sytuację diametralnie różną.

Na jednym brzegu Janek rąbał drewno, na drugim Franek łowił ryby a pośrodku wyspy siedziała Krysia i płakała.

Kiedy zapytali ją czemu płacze, odpowiedziała, że pierwszy tydzień była z Jankiem, drugi tydzień z Frankiem a następnie jeden i drugi pobili się o nią potem zaczęli pędzić bimber i stwierdzili zgodnie , że z taką ku..ą jak ona, to oni nie chcą mieć nic do czynienia.

 

 

Z tą armią wyszehradzką wyszłoby podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Zasłyszana opinia w mojej ukochanej "trójce":

"Fakt, że prezydent Obama spowodował po raz pierwszy oficjalne spotkanie J.Kaczyńskiego i B.Komorowskiego [podczas planowanego spotkania z szefami partii politycznych] jest dowodem na to, że pokojowa nagroda Nobla niechybnie mu się należała.

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...