Opadająca podłoga

[redpradnik]

Właśnie byłem dzisiaj po sąsiedzku gdzie otworzyli posadzke.Zobaczyłem co wyczynia woda opadowa,gruntowa .Nie chce nikogo straszyć.Nawet nie chce mi sie pisać.

 

Zaje...

 

Czyli teraz jedynym slusznym rozwiazaniem nie jest żadna wymiana gruntu tylko zbrojenie chudziaka jak płytę wspierając na fundamentach albo na samym poczatku budowa na płycie

[face]

z ta plyta oparta na scianach fund to wcale nie takie super rozwiazanie - duza rozpietosc wiec i koszty ogromne gdy zalozysz ze bedzie ona w powietrzu a niewatpliwie w powietrzu sie ona znajdzie gdy nie odpowiednio zageszcone podloze pod nia

plyta fundamentowa przy nosnych gruntach rowniez drozyzna do tego nie potrzebna gdy budynek nie podpiwniczony

 

wystarczy po prostu pod dzialowki zrobic grubsza podbetonke np 30 cm na twardym podlozu rodzimym(nie zruszanym, nie namoknietym itp) lub wymienic i porzadnie zagescic grunt pod sama scianka

w podbetonce gr 30cm spokojnie wstawimy belke 4#12 i zalejemy botonem majac taka wlasnie mini-lawe, ktora spokojnie uniesie dzialowke

 

jesli chodzi o osiadanie samej podbetonki to porzadnie zagescic material zasypowy: kamien badz niech juz bedzie ten piasek ale z lepiszczem

Edytowane 16 Lutego 2011 przez face

[redpradnik]

Face ,

Koszty dodatkowe to jedynie stal - mysle ze na zazbrojenie takiej plyty 10x14 nie weszlo by wiecej niz 1,5 tony - beton ten sam

czyli 3 tys za spokoj - BEZCENNE

[face]

niestety to nie jest takie proste jak sie wydaje, bo trzeba by taka plyte przeliczyc tak jak kazda plyte stropu

owszem wylewasz na gruncie ale zakladasz ze plyta bedzie w powietrzu do tego o sporej rozpietosci z obciazeniem punktowym od dzialowek a to jest problem

 

schodzimy z tematu:)

[robertas72]

Mówicie o płycie,ale taką płyte należałoby zakotwić zbrojeniami w ścianach fundamentowych żeby spełniała swój cel.Strach pomyśleć jakby pociągneła ściany do środka pod swoim ciężarem.

[redpradnik]

Mówicie o płycie,ale taką płyte należałoby zakotwić zbrojeniami w ścianach fundamentowych żeby spełniała swój cel.Strach pomyśleć jakby pociągneła ściany do środka pod swoim ciężarem.

 

Wsytarczyło by ja zrobic tak jak zrobi się płytę nad 1 piętrem - czyt. nad piwnicą teraz gdybym budowal tak bym zrobil

[face]

musial bys miec zachowane wszystkie rozpietosci jak plyty nad parterem i dodatkowo uwzgledniony wplyw obc od dzialowek

[redpradnik]

no tak bym miał bo wewnatrz mam sciany nosne na standardowym fundamencie

wracajac do tematu ...

Jesli Uretek wyceni mi naprawe na 40 tys to przeliczajac n aszybko

100 m2 wylewki to koszt 3 tys zl

Skucie betonu wlasnym srodkiem

koparka - kilka dni 3 tys

 

Na nowo flizy i instalacje 10 tys

Łącznie 20 tys

Uretek 50 tys

 

Nie ma co gdybac ciekawi mnie jaka metode stosuja do okreslenia roboty... przecie znie beda mi chyba wiercic o metr w salonie:)

[robertas72]

Nic nie wiercą.Facet powiedział,że gość obejży,popuka,posłucha i będzie wiedział jak to naprawić.Troche to dziwnie brzmiało.Rozmawiałem z nim pól godziny.Spokojnie można zejść 6 metrów w ziemie.3/4 dnia wykonują zagęszczenie,a samo poziomowanie podłogi to pól godziny.Magicy

[face]

musza wiercic aby wprowadzic iniekt, inaczej to sie nie da chyba ze zrobia przewiert sterowany z zewnatrz budynku pod budynek ale koszta tego....

[robertas72]

Oczywiście ,że wiercą w środku.Co kilka metrów,pod panelami,meblami,listwami.Chodziło mi,że na wycenie niczego nie wiercą.Albo są tak pewni swojej metody,że skuteczna ,albo nie wiem co.Facet powiedział,że głównie działają na południu Europy,a w Polsce dopiero mieli około 20prac.Gwarancja 10lat,bo innej sie nie daje.Jedyna reklamacja dotyczyła jak do tej pory z ich winy zapchania uszkodzonej dziurawej rury kanalizacyjnej.Powiedział,że pokryli wszystkie koszty i było po sprawie.

[face]

jest to metoda stosowana przy wzmacnianiu gruntow

 

wstrzykuja mieszanki cementowo - zywiczne pod cisnieniem w grunt, ktore wypelniaja pory i w ten sposob go stabilizuja

 

podobnie naprawia sie wzmacnia i uszczelnia takze betony

[desmear]

tylko że jak się czyta cały wątek od początku, to trochę sprzeczne wnioski są.

raz siada, bo glina nie wybrana i wysycha, innym razem siada bo woda gruntowa się podnosi i wymywa. jak jest naprawdę ?

[face]

tak jak zauwazyles

grunty rodzime sa w postaci zageszczonej pareset tys lat i im wahania wod gruntowych nie szkodza, poniewaz sa juz zageszcone w stopniu max

 

w kazdym gruncie sa pory powietrza w luznym duze w zageszczonym mechanicznie niewielkie a w rodzimym znikome

dopoki suche to ok ale gdy zamokna i oddaja wode dochodzi do ich samozageszczenia - oczywiscie proces ten trwa jakis czas i dlatego efekty widac po tymze czasie

znowuz gdy masz bloto ktore zacznie wysychac rowniez osiada

 

ily puchna gdy dostaja wode a gliny osiadaja gdy wode oddaja i wysychaja

 

naprawde to trzeba stosowac zageszczane podsypki w miejscu gdzie wybrany badz zruszany grunt rodzimy

[robertas72]

Poprostu u mnie myśle ,że powody są dwa,pierwsze woda,a drugie glina

[redpradnik]

TO ja sie łudziłem ze oni do mnie przyjada z jakims sprzętem - nie wiem wyobrazalem to sobie tak ze zrobia 3-4 odwierty wprowadza chociazby kamere na podczerwien i okreslą czy jest pustka i jak daleko ja widac - moze faktycznie glupie myslenie ale ...

 

Pukanie... co da pukanie głupia metoda - dziwi mnie ze tak malo firm jeszcze jest w polsce ktore sie tym zajmuja bo jak widac problem się zaczyna coraz czesciej pojawiac

 

zadzwonie dzisiaj do cemexu spytam ile kosztuje ta ich mieszanka

 

Aktual: Grunton sie do tego nie nadaje. W cemexie proponuja skonsultowac sprawę z osobą znającą się na kwesti przeliczeń jakie obciążenie to musi wytrzymać i wlać tam beton samozageszczalny - podobno sa w stanie zrobic beton ktory sam sie rozplynie i podleje ubytki

Edytowane 17 Lutego 2011 przez redpradnik

[face]

pukanie ma sens gdy osiadzie podbudowa a chudziak nie zdazy

 

jesli chudziak peknie i osiadzie to pukanie nic nie da

 

podlewac mozna zanim chudziak osiadzie bo gdy osiadzie to juz nie ma gdzie wlac mieszanki, chyba ze pod cisnieniem

 

wlewasz pod chudziaka, jedno na drugim lezy obc znikome na m2 wiec B10 spokojnie da rade, nawet slabszy by mogl byc ale czy produkuja

[redpradnik]

pukanie ma sens gdy osiadzie podbudowa a chudziak nie zdazy

 

jesli chudziak peknie i osiadzie to pukanie nic nie da

 

podlewac mozna zanim chudziak osiadzie bo gdy osiadzie to juz nie ma gdzie wlac mieszanki, chyba ze pod cisnieniem

 

wlewasz pod chudziaka, jedno na drugim lezy obc znikome na m2 wiec B10 spokojnie da rade, nawet slabszy by mogl byc ale czy produkuja

 

Ale popatrz jak ja mam wylewke to pukanie wg mnie nie ma sensu

pomiedzy wylewka a chudziakiem jest styropian ktory wszystko amortyzuje..

 

ZRobie chyba dzisiaj odkrywke w miejscu gdzie nie mam płytek - az sie boje

[face]

oczywiscie, mialem na mysli pukanie w chudziaka

[Darek49]

W przyszlym tygodniu na ogledziny ma do mnie przyjechac firma polecana wczesniej ktora żywica wypelnia plyte...

 

Zobaczymy przyjada porozmawiamy ocenią co i jak

 

Też jestem z nimi umówiony 23.02 mieszkam pod Warszawą . Robią chyba objazd po kraju. Jestem ciekaw tego spotkania tym bardziej że specjalista jak mówił ma sposób na stwierdzenie czy i jakie są pustki pod chudziakiem, mam nadzieję że coś lepszego niż pukanie w podłogę.

Edytowane 19 Lutego 2011 przez Darek49