KrysiaG 02.12.2010 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 02.12.2010 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2010 Witaj, wszyscy czekamy na rozwój sytuacji. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4399793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 03.12.2010 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Witam wszystkich na forum Muratora.Gratuluję pięknych domków i mieszkań.Jestem tu od 2007r,kiedy to kupiliśmy działkę budowlaną w spokojnej i dość ładnej miejscowości k/Poznania /chyba trochę dalej jak bliżej /Widzę, że to już 4 lata jak Murator wciągnął mnie w swoje łapki !Los sprawił, że jesteśmy w tej chwili trzyosobową rodziną- ja K.G. + dwóch dorosłych synów.Po zakupie działki- wtedy żył jeszcze mój mąż - wszyscy zgodnie z błyskiem w oczach stwierdziliśmy: budujemy się.Oczywiście pani domu czyli ja wkroczyła do akcji i zaczęła znosić do domu wszystkie Muratory jakie jej w rękę wpadły. Zrobił się z tego ładny stos. Pani domu była w swoim żywiole. Mąż pokazał mi forum i wtedy dopiero się zaczęło. Parę miesięcy to trwało. Marzenia trzeba było trochę weryfikować. Początkowo miał być to domek parterowy dla nas i ewentualnie w przyszłości dla jednego z synów. Parterowy dlatego, że mąż od kilku lat chorował, był po kilku udarach. Cieszył się bardzo z działki, poszukał murarza, który był jednocześnie projektantem. Wybrał materiał budowlany, dekarzy. Załatwił przyłącze prądu i wody. Mówił, że teraz ma ludzi do roboty, a on będzie nadzorował.Niestety nie czuł się dobrze i w lutym 2008r zmarł.Po kilkumiesięcznym szoku i załatwieniu ogromu spraw trzeba się było zastanowić co robimy dalej.Synowie stwierdzili - a było to jeszcze przed kryzysem - że jak mają kupować takie drogie mieszkanie w bloku, to lepiej się budować. Ja także nie mogę mieszkać sama bo już nie to zdrowie co dawniej. Mieliśmy też podpisane oświadczenie w U Skarbowym o przeznaczeniu pieniędzy ze sprzedaży mieszkania teściów na cele budowlane.Dlatego kwota, którą musielibyśmy zapłacić została przeznaczona na zakup materiału budowlanego. Tak budowa została przypieczętowana. c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4401243 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 03.12.2010 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4401374 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 04.12.2010 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Umieściłam te zdjęcia tutaj, gdyż mają one ogromne znaczenie dla nas. Byliśmy tu jeszcze wszyscy razem. Tak jak pisałam wcześniej decyzja o budowie została podjęta.Po załatwieniu reszty formalności zdecydowaliśmy się na domek z poddaszem użytkowym. Inspiracją dla nas był " CIEKAWY - wariant II " Podobała nam się bryła domu, dwa garaże, ganek, balkon z boku. Jednak dom musiał być dostosowany do naszych potrzeb i powstał projekt indywidualny.Może trochę za prędko bo już bym w nim parę rzeczy zmieniła, ale trudno nam się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402238 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 04.12.2010 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Po otrzymaniu pozwolenia na budowę czekaliśmy już tylko na naszego kochanego murarza, który zjawił się dopiero na początku grudnia 2008r. Dobrze, że pogoda była w miarę ładna. Powstał tzw. "stan zerowy". Cieszyliśmy się tak bardzo, że zapomnieliśmy zrobić zdjęcia.Pozostało teraz czekać do wiosny. Zimę i wielką pustkę pozwoliło mi chyba przeżyć wertowanie wydawnictw Muratora i przeglądanie forum. Uczestniczyłam w Waszych pracach budowlanych i wykończeniowych, dylematach, rozterkach i radościach. Wspierałam w chorobach. Szczególnie później Tomka 1950 / to mój i męża rocznik / Dosię i Franusia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402248 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 04.12.2010 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Tak sobie myślę, że życie, kocham cię nad życiechoć barwy ściemnisz i ich nieuprzyjemniasz / czasem / to życie kocham cię nad życie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczynka,która wygrała niedawno edycję " Mam Talent " może także niedługo zasili grono naszych budowlańców, gdyż pieniądze z wygranej zamierza wydać na budowę domku dla własnej rodziny. Życzę jej tego z całego serca. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402272 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 04.12.2010 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Droga Krysiu, przyjmij wyrazy głębokiego współczucia powodu odejścia Twojego męża Byliście piękną i widać szczęśliwą parą Bardzo się cieszę, że podjęliście słuszną decyzję o ciągnięciu budowy. Twój mąż byłby z Was dumny, pewno zerka z góry i cieszy się z każdego następnego etapu budowy:) Bardzo fajnie , że zaczęłaś pisać dziennik budowy, że są zdjęcia .....ja myślę , że w ten sposób stajesz się nam -forumowiczom BLIŻSZA Osobiście będę bardzo chętnie śledzić postępy Twojej-Waszej budowy, wspierać oraz cieszyć się każdym postępem :) Czekam na dalsze relacje i zdjęcia Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402480 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 04.12.2010 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Witam, bardzo mi przykro że Twój mąż odszedł - ale zgadzam się z Kropq, że decyzja o dalszym budowaniu była słuszna. Podziwiam Twoją siłę, myślę, że możesz być wzorem dla niejednej z nas. Będę zaglądała zaciskając za Was kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402603 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 06.12.2010 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Kropkg, wadera dziękuję za odwiedziny w mojej galerii. Oczywiście będzie ciąg dalszy. Także innych forumowiczów serdecznie zapraszam Pozdrawiam K.G. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4405289 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tamara1 06.12.2010 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Ja również będę tu częstym gościem:) Ważne,że pomimo odejścia Twojego męża kontynuujesz, to co On zaczął! Życzę powodzenia i trzymam kciuki:) Pozdrawiam serdecznie:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4405483 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 06.12.2010 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 A ja się wczoraj tyle napisałam i dzisiaj patrzę, a tu ani śladu po moim wpisie . Tak więc jeszcze raz Krysiu witam Cię i Twoich synów. Będę kibicować waszemu marzeniu - one się spełniają, ja to wiem Mam nadzieję, że wspólnie z chłopcami wybudujecie domek, w którym będziecie szczęśliwi. Trzymamy mocno kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4406203 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Terry 06.12.2010 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Krysiu, ja będę Wam szczególnie mocno kibicowała po pierwsze że też wybudowaliśmy Ciekawy wariant II a po drugie że też "pod Poznaniem" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4406262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ba-sia3 06.12.2010 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Witam Krysiu. Zazwyczaj nie wczytuję się w wywody innych, interesują mnie głównie galerie. Jednak Twoja historia jest bardzo wzruszająca i ciepła. Mam nadzieję że wszystko ułoży sie po Twojej myśli. Jestem w gronie Twoich fanów i trzymających kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4406369 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monikarat 07.12.2010 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Witam Krysiu!nie wiem co napisać, zawsze takie historie mnie wzruszają ( zresztą jak większość osób), jesteś bardzo odważną osobą i tak trzymać! niech Twoje marzenia i cel jaki założyłaś wspólnie z mężem się ziści!pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407062 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 07.12.2010 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Tamara 1 dziękuję za odwiedziny. Czy masz założony dziennik lub galerię, bo nie mogę znalźć ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407084 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 07.12.2010 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Megana, Terry, Monikarat również dzięki za odwiedziny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 07.12.2010 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 ba - sia 3 dziękuję za odwiedziny. Rozpisałam się tak bardzo bo jestem tu już od 2007r i bardzo przeżywałam Wasze smutki, radości i rozterki w czasie budowania domków. Dziennika już nie zakładałam. Trudno by było wszystko zgodnie z datami opisać. Nasz domek właściwie jest w czasie budowy i galeria będzie powstawała przez dłuższ czas. Jednak bardzo będę się cieszyć z Twoich odwiedzin. Pozdrawiam K.G. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407106 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pavis 07.12.2010 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Przytuptałam tu, żeby się przywitać i powiedzieć, że ja też trzymam za Was kciuki i życzę dużo siły i wytrwałości w realizacji Waszych marzeń. Bedę Wam kibicować Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407120 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 07.12.2010 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Pavis bardzo się cieszę, że mam coraz więcej odwiedzających. Tylko mam kłopoty w odnalezieniu Was na forum. Pozdrawiam K.G. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407250 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.