Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 248
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam wszystkich na forum Muratora.

Gratuluję pięknych domków i mieszkań.

Jestem tu od 2007r,kiedy to kupiliśmy działkę budowlaną w spokojnej i dość ładnej miejscowości k/Poznania /chyba trochę dalej jak bliżej /

Widzę, że to już 4 lata jak Murator wciągnął mnie w swoje łapki !

Los sprawił, że jesteśmy w tej chwili trzyosobową rodziną- ja K.G. + dwóch dorosłych synów.

Po zakupie działki- wtedy żył jeszcze mój mąż - wszyscy zgodnie z błyskiem w oczach stwierdziliśmy: budujemy się.

Oczywiście pani domu czyli ja wkroczyła do akcji i zaczęła znosić do domu wszystkie Muratory jakie jej w rękę wpadły. Zrobił się z tego ładny stos. Pani domu była w swoim żywiole. Mąż pokazał mi forum i wtedy dopiero się zaczęło. Parę miesięcy to trwało. Marzenia trzeba było trochę weryfikować. Początkowo miał być to domek parterowy dla nas i ewentualnie w przyszłości dla jednego z synów. Parterowy dlatego, że mąż od kilku lat chorował, był po kilku udarach. Cieszył się bardzo z działki, poszukał murarza, który był jednocześnie projektantem. Wybrał materiał budowlany, dekarzy. Załatwił przyłącze prądu i wody. Mówił, że teraz ma ludzi do roboty, a on będzie nadzorował.

Niestety nie czuł się dobrze i w lutym 2008r zmarł.

Po kilkumiesięcznym szoku i załatwieniu ogromu spraw trzeba się było zastanowić co robimy dalej.

Synowie stwierdzili - a było to jeszcze przed kryzysem - że jak mają kupować takie drogie mieszkanie w bloku, to lepiej się budować. Ja także nie mogę mieszkać sama bo już nie to zdrowie co dawniej. Mieliśmy też podpisane oświadczenie w U Skarbowym o przeznaczeniu pieniędzy ze sprzedaży mieszkania teściów na cele budowlane.

Dlatego kwota, którą musielibyśmy zapłacić została przeznaczona na zakup materiału budowlanego. Tak budowa została przypieczętowana. c.d.n.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4401243
Udostępnij na innych stronach

Umieściłam te zdjęcia tutaj, gdyż mają one ogromne znaczenie dla nas. Byliśmy tu jeszcze wszyscy razem.

 

Tak jak pisałam wcześniej decyzja o budowie została podjęta.

Po załatwieniu reszty formalności zdecydowaliśmy się na domek z poddaszem użytkowym. Inspiracją dla nas był " CIEKAWY - wariant II "

Podobała nam się bryła domu, dwa garaże, ganek, balkon z boku. Jednak dom musiał być dostosowany do naszych potrzeb i powstał projekt indywidualny.

Może trochę za prędko bo już bym w nim parę rzeczy zmieniła, ale trudno nam się podoba.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402238
Udostępnij na innych stronach

Po otrzymaniu pozwolenia na budowę czekaliśmy już tylko na naszego kochanego murarza, który zjawił się dopiero na początku grudnia 2008r. Dobrze, że pogoda była w miarę ładna. Powstał tzw. "stan zerowy". Cieszyliśmy się tak bardzo, że zapomnieliśmy zrobić zdjęcia.

Pozostało teraz czekać do wiosny. Zimę i wielką pustkę pozwoliło mi chyba przeżyć wertowanie wydawnictw Muratora i przeglądanie forum. Uczestniczyłam w Waszych pracach budowlanych i wykończeniowych, dylematach, rozterkach i radościach. Wspierałam w chorobach. Szczególnie później Tomka 1950 / to mój i męża rocznik / Dosię i Franusia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402248
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że

 

życie, kocham cię nad życie

choć barwy ściemnisz i ich nieuprzyjemniasz / czasem / to życie kocham cię nad życie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

Dziewczynka,która wygrała niedawno edycję " Mam Talent " może także niedługo zasili grono naszych budowlańców, gdyż pieniądze z wygranej zamierza wydać na budowę domku dla własnej rodziny. Życzę jej tego z całego serca.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402272
Udostępnij na innych stronach

Droga Krysiu, przyjmij wyrazy głębokiego współczucia powodu odejścia Twojego męża :( Byliście piękną i widać szczęśliwą parą :)

Bardzo się cieszę, że podjęliście słuszną decyzję o ciągnięciu budowy. Twój mąż byłby z Was dumny, pewno zerka z góry i cieszy się z każdego następnego etapu budowy:)

Bardzo fajnie , że zaczęłaś pisać dziennik budowy, że są zdjęcia .....ja myślę , że w ten sposób stajesz się nam -forumowiczom BLIŻSZA :) Osobiście będę bardzo chętnie śledzić postępy Twojej-Waszej budowy, wspierać oraz cieszyć się każdym postępem :) :) :)

Czekam na dalsze relacje i zdjęcia :) Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402480
Udostępnij na innych stronach

Witam, bardzo mi przykro że Twój mąż odszedł - ale zgadzam się z Kropq, że decyzja o dalszym budowaniu była słuszna. Podziwiam Twoją siłę, myślę, że możesz być wzorem dla niejednej z nas. Będę zaglądała zaciskając za Was kciuki :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4402603
Udostępnij na innych stronach

A ja się wczoraj tyle napisałam i dzisiaj patrzę, a tu ani śladu po moim wpisie :(.

Tak więc jeszcze raz Krysiu witam Cię i Twoich synów. Będę kibicować waszemu marzeniu - one się spełniają, ja to wiem :)

Mam nadzieję, że wspólnie z chłopcami wybudujecie domek, w którym będziecie szczęśliwi.

Trzymamy mocno kciuki :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4406203
Udostępnij na innych stronach

Witam Krysiu. Zazwyczaj nie wczytuję się w wywody innych, interesują mnie głównie galerie. Jednak Twoja historia jest bardzo wzruszająca i ciepła.

 

Mam nadzieję że wszystko ułoży sie po Twojej myśli. Jestem w gronie Twoich fanów i trzymających kciuki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4406369
Udostępnij na innych stronach

Witam Krysiu!

nie wiem co napisać, zawsze takie historie mnie wzruszają ( zresztą jak większość osób),

jesteś bardzo odważną osobą i tak trzymać! niech Twoje marzenia i cel jaki założyłaś wspólnie z mężem się ziści!

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407062
Udostępnij na innych stronach

ba - sia 3 dziękuję za odwiedziny. Rozpisałam się tak bardzo bo jestem tu już od 2007r i bardzo przeżywałam Wasze smutki, radości i rozterki w czasie budowania domków.

Dziennika już nie zakładałam. Trudno by było wszystko zgodnie z datami opisać. Nasz domek właściwie jest w czasie budowy i galeria będzie powstawała przez dłuższ czas.

Jednak bardzo będę się cieszyć z Twoich odwiedzin.:wave:

 

Pozdrawiam K.G.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/150925-nasz-domek-trudna-ale-owocna-decyzja/#findComment-4407106
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...