Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pewien fircyk - bez krępacji,

CUD obiecał całej nacji.

Trafnie uznał - lud to kupi!

Lud naiwny, ciemny, głupi.

No i młodzież uwierzyła,

Do urn wartko podążyła.

I we Wronkach i w Póltusku,

Dali glos Donaldu Tusku.

No nareszcie jest nadzieja!

Naród wybrał czarodzieja.

Media wielce mu pomogły

Nawet Doda wzniosła modły.

To co najpierw obiecywał,

Po wyborach odwoływał.

Toż to kawał hipokryty,

Rude włosy, wzrok kosmity.

Serki, jabłka podrożały,

A indeksy pospadały!

No i w końcu stal się CUD,

Czary mary... mamy SMRÓD !!:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Leszek Miller w wywiadzie dla rosyjskich "Nowyje Izwiestija" stwierdził, że "lwią część winy za katastrofę samolotu Lecha Kaczyńskiego ponosi strona polska".

 

- W toku dochodzenia, które prowadzi polska komisja śledcza, wyszło na jaw tyle niedociągnięć, zaniedbań i faktów karygodnego bałaganiarstwa z polskiej strony - począwszy od organizacji lotu, a skończywszy na wyszkoleniu pilotów - że nie mieści się to w głowie - powiedział były członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej rosyjskiej gazecie.

 

Z ust Millera nie pada słowo na temat rosyjskiej współodpowiedzialności ani za katastrofę, ani za przebieg śledztwa, choć jest pytany o to wprost. Na pytanie: "Jak pan osobiście ocenia pracę wykonaną w Rosji w sprawie śledztwa dotyczącego przyczyn katastrofy?" odpowiada: – Lwia część winy za upadek samolotu, i tu nie może być dwóch zdań, spoczywa na stronie polskiej. W czasie śledztwa prowadzonego przez polską komisję śledczą zostało ujawnionych tyle niedociągnięć, niedoróbek i wręcz przestępczego niedbalstwa z polskiej strony, zaczynając od samej organizacji lotów i przygotowywania pilotów, że aż można dostać zawrotu głowy. Wielkie znaczenie w tej tragedii, choć smutno o tym mówić, miały nieustające zmagania prezydenta i premiera, podejmowane przez zmarłego próby pokazania, jak w dziecinnej piaskownicy, kto jest ważniejszy".

 

Następny patriota... że mu po ludzku nie wstyd.

Edytowane przez Dopuser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erika Steinbach z wizytą na Pomorzu.

Steinbach uważa siebie i kilka milionów Niemców za ofiary polskiego reżimu w wyniku przegranej wojny, które zostały zmuszone do ucieczki ze swoich ziem. Ponad pół roku temu wywołała burzę twierdząc, że Polska do wojny mobilizowała się już w marcu 1939 roku w niedwuznaczny sposób obarczając tym samym Polskę winą za jej wybuch.

poseł niemieckiej chadecji Klaus Braehmig z radością przyjął umiarkowane polskie głosy, m.in. z otoczenia prezydenta Bronisława Komorowskiego, które absolutnie nie są wyrazem zgorszenia tym, że pani Steinbach chce odwiedzić trójmiasto .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Państwo drogo płaci za raport Macierewicza.

 

Przeciwko raportowi z likwidacji WSI napiętnowane w nim osoby wytoczyły 26 procesów. Kilkanaście już je wygrało. Przegrany i zmuszony do wypłaty ogromnych odszkodowań MON zastanawia się, czy opublikować ich listę jako aneks do raportu Macierewicza

 

MON przegrał już bądź zawarł ugodę (publikacja przeprosin, ale bez odszkodowania) z 11 osobami. A w kilku innych sprawach są już wyroki sadów I instancji. Sprawy te czekają na rozstrzygnięcie wraz z tymi, które wciąż znajdują się w I instancji. Według wyliczeń ministerstwa za przeprosiny i odszkodowania w związku z raportem Macierewicza Skarb Państwa już musiał zapłacić 322 tys. zł. Ministerstwo szacuje, że ostateczne koszty wyniosą od ok. 500 tys. zł do 1 mln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy mi,że nikt mi na chatę o 6 rano nie wiedzie, nie zamknie mnie w areszcie wydobywczym na uj wie ile...

oczywiście wszystko to przy obecności kamer :)

 

jesteś pewien?

 

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do mieszkania właściciela strony o 6 rano. Przeszukali je i zarekwirowali m.in. laptopa. Sprawdzili też piwnicę. 25-latkowi oznajmiono, że działania te mają związek z obrazą prezydenta. Przestraszony interwencją ABW, właściciel strony AntyKomor.pl, zdecydował się ją zamknąć.

"We wtorek o godzinie 6 rano obudzili mnie funkcjonariusze ABW" - zaczyna opowiadać Robert. Powołując się na pismo z prokuratury informujące, że domena AntyKomor.pl zarejestrowana jest na niego, poinformowali go, że na stronie AntyKomor.pl znajdują się materiały, które obrażają Prezydenta Polski. ABW, oprócz laptopa, zarekwirowało dyski twarde i inne nośniki pamięci.

Sam autor interwencją funkcjonariuszy był zaskoczony, bo jak twierdzi, strona miała charakter satyryczny.

 

 

Po internecie krąży mandat jak z Mrożka: "wyżej wymieniony w miejscu publicznym okazał lekceważenie konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej poprzez wykrzykiwanie haseł z użyciem słów nieprzyzwoitych". Organem zlekceważonym był premier Donald Tusk, słowem nieprzyzwoitym - "matoł", całe hasło brzmiało "Donald matole, twój rząd obalą kibole", a mandat opiewał na 500 zł.

 

 

 

Oto standardy demokracji wg PO, ciekawe od kiedy Donald jest konstytucyjnym organem Rzeczypospolitej a słowo matoł, nieprzyzwoitym?

Tak więc uważajcie bo za krytykę na forum rządu, PO lub Premiera i do was mogą zapukać o 6 rano.

Ja w każdym razie zaczynam się bać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
j

 

 

[/i]Oto standardy demokracji wg PO, ciekawe od kiedy Donald jest konstytucyjnym organem Rzeczypospolitej a słowo matoł, nieprzyzwoitym?

Tak więc uważajcie bo za krytykę na forum rządu, PO lub Premiera i do was mogą zapukać o 6 rano.

Ja w każdym razie zaczynam się bać.

[/font][/font]

 

Skoro takie przyzwoite, to właśnie jesteś takim przestraszonym matołem, szczególnie , że zaczynasz się bać dopiero teraz ale nie bałeś się wówczas, kiedy ścigali Huberta, kiedy urządzono samobójstwo Blidzie, padała transplantologia, chciano ustawą wprowadzić permanentną cenzurę w mediach za krzywe spojrzenie na bliżniaków, zakładano areszty wydobywcze i za publiczne pieniądze Tomek preparował haki a przed sądem toczyło się kilka procesów o obrazę Jego Naburmuszoności.

Skoro matoł , złodziej,ruski agent nie obrażają, to czemu "kartofel" aż tak boleśnie dotykał?

To Twoje matołectwo , czy relatywizowana amnezja ?

Nie lękajcie się albowiem to "demokratyczne cudo" wg PiS powraca ze zdwojoną chęcią chrześcijańskiej zemsty za wszystko , w dodatku ubranej w trumienne szaty i zapachem ekshumowanych trupów bohatersko poległych.

A zmian chcą wprowadzić sporo.Od proletariatu katolickiego jako siły przewodniej, przez nacjonalizację kapitalistów po regulowane ceny na dobro narodowe jakim jest przecież cukier.

 

Uczciwy nie ma się co bać, biedny przecież nie ma co ukrywać a myślących inaczej niż radiomaryjni nam nie potrzeba.

Oto upragniona forma demokracji.

Ciekawe czy będzie można już w tej nowej Polsce palić bezkarnie kukły, naruszać porządek społeczny i demonstrować swoje poglądy. Rozumiem , że w Boże Ciało i owszem , ale pedały , to chyba do leczenia, albo kibole jako patriotyczna tkanka narodu wybiją im ze łbów te bezeceństwa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Nie lękajcie się albowiem to "demokratyczne cudo" wg PiS powraca ze zdwojoną chęcią chrześcijańskiej zemsty za wszystko , w dodatku ubranej w trumienne szaty i zapachem ekshumowanych trupów bohatersko poległych.

A zmian chcą wprowadzić sporo.Od proletariatu katolickiego jako siły przewodniej, przez nacjonalizację kapitalistów po regulowane ceny na dobro narodowe jakim jest przecież cukier.

 

Uczciwy nie ma się co bać, biedny przecież nie ma co ukrywać a myślących inaczej niż radiomaryjni nam nie potrzeba.

Oto upragniona forma demokracji.

Ciekawe czy będzie można już w tej nowej Polsce palić bezkarnie kukły, naruszać porządek społeczny i demonstrować swoje poglądy. Rozumiem , że w Boże Ciało i owszem , ale pedały , to chyba do leczenia, albo kibole jako patriotyczna tkanka narodu wybiją im ze łbów te bezeceństwa ?

To byłoby śmieszne gdyby nie było przerażająco realne. Najmniej zrozumiałe w tym wszystkim jest to że PiSiory tak naprawdę tego nie chcą. Oni gdzieś tam w środku sa takimi dziećmi ktore pragną by dobro zawsze wygrywało. Jak w bajkach. Nijak nie kojarzą tego że działania prezesa prowadzą prosto do dyktatury hołoty czyli socjalizmu. Nie kojarzą albo są tak bezwolnymi i pozbawionymi charakteru że myśl o jakimkolwiek sprzeciwie wywołuje u nich niekontrolowaną biegunkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czasem patrzę w telewizorni na posłankę Szczypińską i myślę że ta biedna istota powinna być maskotką PiS. Te wystraszone oczęta wiernopoddańczo wpatrzone w prezesa powinny uświadomić PiSiorom czego prezes od nich oczekuje. To taka prosta prawda: głupsi powinni słuchać mądrzejszego. Najmądrzejszy jest prezes, potem PiS a potem reszta społeczeństwa. Prezes rządzi, PiS wykonuje a my wszyscy klaszczemy. Jakie to pociągające! Pod warunkiem oczywiście ze jest się posłanką Szczypińską.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod warunkiem oczywiście ze jest się posłanką Szczypińską.

 

Klaszczypińską.

 

Cóż się dziwisz?

Przecież Największy Językoznawca, Ojciec Narodów, Wódz Słoneczko Stalin, miał jeszcze więcej zwolenników. I ma ich do dziś! I do dzisiaj nie wierzą, że to był s...syn pierwszej wody.

Edytowane przez wykrot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
To byłoby śmieszne gdyby nie było przerażająco realne. Najmniej zrozumiałe w tym wszystkim jest to że PiSiory tak naprawdę tego nie chcą.

Też tak myślę,tylko problem tutaj tkwi zupełnie w innym miejscu niż oburzeni pisowcy to próbują pokazać swoim nawiedzonym wyznawcom.

W przeciwieństwie własnie do ich rządów, obecnie żaden z nam panujących Peowców nie ma wpływu na wszczęcie postępowania przez ABW - nawet szef.

Prokuratura z urzędu reaguje na doniesienie o popełnieniu przestępstwa polegającemu na znieważeniu głowy państwa i wydaje polecenia. Ma wręcz prokurator zasrany obowiązek tak postępować, bo taki jest przepis, którego Donald i koledzy tego sobie nie wymyślili.

Formę w jakiej tego tym razem dokonano przeszukania ( nie aresztowania), pozostawiam bez komentarza - była kompletnie nieadekwatna do czynu.

Ale w Polsce mamy jednak nadal trójpodział władzy, bez różnicy, czyja banda sprawuje aktualnie władzę wykonawczą

Odbyło się to niemal jak w przypadku Blidy , z drobną jednak ale istotną różnicą - minister sprawiedliwości nikomu tym razem nic nie polecał, nie odbyła się żadna spektakularna konferencja prasowa z tego tytułu, nikt się nie zastrzelił i żaden polityk z PO nie darł ryja o ściganie prześmiewcy ani nie próbował wywoływać wojny z Niemcami, co miało notorycznie miejsce jeszcze kilka lat temu na podobny, idiotyczny donos czy zapotrzebowanie partyjne.

Mam tylko nadzieję, że przez tego naiwnego chłopaka już nikt, nigdy więcej, nie straci życia, bo na logikę, obiektywność i pamięć pisowca, trudno widać liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Odbyło się to niemal jak w przypadku Blidy , z drobną jednak ale istotną różnicą - minister sprawiedliwości nikomu tym razem nic nie polecał, nie odbyła się żadna spektakularna konferencja prasowa z tego tytułu, nikt się nie zastrzelił i żaden polityk z PO nie darł ryja o ściganie prześmiewcy ani nie próbował wywoływać wojny z Niemcami...

No i jeszcze taki "drobiazg" jak tajne narady u premiera Jarosława min w sprawie ucieleśnienia "szarej sieci" czyli Blidy. Bardzo to przemawiało do wyobraźni. Premier Jarosław dbał o swoich poddanych. Sam osobiście angażował się w chwytanie przebrzydłych wrogów których wskazywała mu wrodzona intuicja jak i wierny Ziobro. Nie trafiał z reguły bo to zwykli ludzie byli ale co tam - "jednostka niczym, jednostka zerem..." Zaraz, kto to napisał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze taki "drobiazg" jak tajne narady u premiera Jarosława min w sprawie ucieleśnienia "szarej sieci" czyli Blidy. Bardzo to przemawiało do wyobraźni. Premier Jarosław dbał o swoich poddanych. Sam osobiście angażował się w chwytanie przebrzydłych wrogów których wskazywała mu wrodzona intuicja jak i wierny Ziobro. Nie trafiał z reguły bo to zwykli ludzie byli ale co tam - "jednostka niczym, jednostka zerem..." Zaraz, kto to napisał?

 

Niezłe filozofowanie na POziomie, he he :cool:

 

http://polifiction.pl/images/komiksy/3/671.jpg?1305984658

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...