Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hmmm, faktycznie - mentorzy Kaczyńskiego w osobach Węgrów wymyślili w przyszłym roku podwyżkę VAT do 27% - stawka podstawowa, a za "luksus" będzie tam 35%... Cokolwiek ów luksus znaczy.

Fakt, nasze ewentalne podwyżki VAT bledną przy ich zaangażowaniu prawdziwych prawicowców :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze że to były moje najtrudniejsze wybory od wielu lat. Z wyniku nie wiem też czy się można tak bardzo cieszyć.

Polityka to bagno i to wielkie i ktoś kto się tym para normalny być nie może. Wyboru wielkiego nie było, bo co to za wybór między dżumą a cholerą.

Zacznijmy od końca czyli od partii których wyniki i sondaże nie powalają.

Marginalnych takich jak PPP szkoda nawet omawiać.

PJN - zupełnie bez pomysłu i bez programu, jakieś hasła które w perspektywie mogły przynieś same szkody. Obietnice bez pokrycia w budżecie. Żeby komuś dać trzeba komuś wziąść. Obietnice usztywnienia franka i dodatków na dzieci. Od polityków nie oczekuję tego żeby mi dawali jakieś pieniądze ale żeby zrobili wszytko żebym spokojnie mogła zarobić na swoje potrzeby uczciwą pracą.

SLD - nie jest mi po drodze ze względu na moje poglądy i moje sumienie

Ruch Palikota - jak wyżej , tylko dodatkowo osoby które trafiły na listy są często z przypadku i chyba tylko po to żeby sobie zapewnić immunitet.

PSL - to według mnie sprzedajna dziw..a, która da każdemu który dobrze zapłaci ( czytaj pozwoli obsadzić wysoko płatne stanowiska swoimi ludźmi)

PIS - program dobry, ale obawiam się że zamiast patrzyć w przyszłość za bardzo skupią się na przeszłości. Okręg tonie i trzeba łatać dziury a nie szukać błędów poprzedniego kapitana.

PO - polityka miłości to żadna polityka. Dobry PR ( "pijar") to nie wszystko jak się ludziska obudzą to bankrutctwo Polski będzie naszym najmniejszym zmartwieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze że to były moje najtrudniejsze wybory od wielu lat....

PIS - program dobry, ale obawiam się że zamiast patrzyć w przyszłość za bardzo skupią się na przeszłości. Okręg tonie i trzeba łatać dziury a nie szukać błędów poprzedniego kapitana.

...

Te dwa zdania trzeba by połączyć. Nie zgodzę się z tobą że program PiS jest programem dobrym. To co PiS zaprezentowało to zadziwiająca mieszanka socjalistycznych pomysłów w prawicowym przebraniu. Tak sie nie da. Twój wybór jak i mój zresztą był tak trudny bo ta niby prawicowa partia czyli PiS zamiast być rzeczywiście partią konserwatywną jest tak naprawdę partią socjalistyczną a przynajmniej taki ma program. Liczących się partii z programem prawicowym w Polsce nie ma. Gdyby była a myślę że prędzej czy później taka się pojawi, to wygra każde wybory. Taka partią może jeszcze być PiS tylko musiałby pozbyć się niestety największego hamulcowego czyli Kaczyńskiego. Człowieka który albo jest kompletnie bezideowy a to co prezentuje służy doraźnym interesom albo też co wydaje mi się najbardziej prawdopodobne ma w głowie socjalizm podlany katolicko - patriotycznym sosem. Żebyś mnie źle nie zrozumiała. Ja to piszę z dystansem i bez emocji. Zawsze miałem poglądy prawicowe. Brak takiej własnie konserwatywnej alternatywy dla byle jakiego PO uważam za największy problem polskiej sceny politycznej. Jest u nas tylko lewa noga plus coś po środku :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm - mogę się podpisać. Nie ma u nas porządnej partii centroprawicowej - są przebrani za prawicę populiści w konserwatywno-obyczajowym sosie. Są też ultrasi których nikt na szczęście nie chce.

PO to koniunkturaliści bez wyrazu, wybierani na zasadzie mniejszego zła...

 

PiS w sumie dobrze pokazała linię dyskusji społecznej, ale prawicą to toto jest jedynie z tytułu konserwatyzmu obyczajowego. I za dużo tam nawiedzonych i niezrealizowanych. Nawet po 4 latach pełnych wpadek po stronie PO większość ludzi nie chce jednak oglądać zapiekłych min i teorii spiskowych zamiast dobranocki ;)

 

Niby PJN widziało niszę - ale co mogą polityczni spadochroniarze-marketingowcy,? Na pewno nie przekonać do siebie.

Sporo ludzi ma ochotę na zmianę - ale nie ma na kogo :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
e , nie marnuje czasu . opracowuje teorię spisku i sfałszowanych wyborów.

 

bo tyle starań było, mgły, bomby, paprykarze. niewdzięczny naród.

 

Też tak myślę , że nie marnuje.

Dał już przedsmak, tuż po ogłoszeniu wyników, zapowiadając rychły scenariusz węgierski.

Nie wiem tylko, czy miał na myśli ten z czasów Imre Nogy czy obecny - Orbana.

W każdym razie jeden i drugi o kant dupy potłuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...